• Gość odsłony: 3705

    Ile trwa przedłużony urlop macierzyński?

    W KN zapisane jest, ze aby nie zaczynac od poczatku stazu ( u mnie mianowanie ) nie mozna byc na zwolnieniu dluzej niz 6 miesiacy. W moim przypadku dzidzia urodzi sie tuz na poczatku wakacji- czyli moglabym wziac L4 , liczmy okolo 6 wakacyjnych tygodni.Teraz nie bardzo rozumiem- czy urlop macierzynski zaczyna mi sie od dnia porodu i moglabym dodac do niego te 6 tygodni- co wychodzi 18 tyg+6tyg wolnego, czy macierzynski liczy mi sie od dnia porodu, a te wakacyjne 6 tygoni bedzie rozlozone i dodane mi w wybranym przeze mnie terminie?Jesli zalozyc przypadek 1, to moj macierzynski moze trwac wiecej niz 6 miesiecy- a wplyw na to ma wlasnie dodanie tych 2 tygodni ustalonych przez rzad.Jak to madrze rozwiazac? Przeciez nie wroce na miesiac, zeby nie przerywac stazu, a potem nie pojde na zwolnienie znowu na 6 tygodni, a nie bede ryzykowac, ze zmieszcze sie w tych 6 miesiacach sumujac cale wolne ???

    Odpowiedzi (8)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-03-15, 10:44:08
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-03-15 o godz. 10:44
0

moze masz racje, zreszta i tak nie wiadomo jak to bedzie, bo nowy plan juz nie bedzie ulozony pode mnie, tylko pod kogos, kto mnie bedzie zastepowal. poczytam jeszcze KN jak to jest z tym stazem, bo nie chce mi sie wierzyc, zebym go skonczyla terminowo.
pozdrawiam i dzieki

Odpowiedz
sylw 2010-03-14 o godz. 11:49
0

Emma_ napisał(a):... to niezbyt fajne wracac do szkoly, jak konczy sie 1 semestr..
moim zdaniem to dobry moment - zdążysz nieco się rozglądnąć, co się dzieje... zazwyczaj już są oceny wystawine i całe zamieszanie z radami pedagogicznymi i zebraniami za nami, różne bale i nauka po prostu i... byle do ferii
myślę, że tak lepiej, jak w połowie semestru czy z jego samym początkiem, bo nim się rozpędzisz, to minie trochę czasu...

Odpowiedz
Gość 2010-03-14 o godz. 08:54
0

Rozpoczelam staz, ale bardzo mnie dziwi fakt, ze skoncze go terminowo. Moja kuzynka- tez nauczycielka- urodzila w marcu i przedluzono jej staz o te 4 miesiace nieobecnosci. Z tego, co wiem- to wlasnie tak dziala. Jak mam robic staz, skoro prawie pol roku mnie nie ma?? tzn, ze bedzie on trwal dla mnie 2 lata i 3 miesiace??? cos tu nie gra!
Co do tego wolnego- to faktycznie dobrze miec w zapasie takie 3 tygodnie i je wykorzystac, kiedy sie potrzebuje, ale to tylko zalezy od dobrej woli dyrektora... Moze mi sie uda...
Chyba bede tak kombinowac, zeby zostawic sobie troche wolnego- z drugiej strony to niezbyt fajne wracac do szkoly, jak konczy sie 1 semestr..

Odpowiedz
sylw 2010-03-13 o godz. 17:47
0

ja nieco miałam inną sytuację, ale zbiliżoną...
rodziłam w lipcu
do pierwszego dnia wakacji byłam na zwolnieniu
potem wykorzystałam 2 tyg - i zostały mi 4
od dnia porodu miałam liczony macieżyński
wróciłam po 16 tyg (jeszcze ze starego rozliczenia)
pozostałe 4 tyg wykorzystuję w dowolnie wybranym czasie - tu 2 dni, tu tydzień...

mi taki układ bardziej odpowiada!
nie biorę zwolnienia, jak choruję, bo to zawsze mniej kasy, tylko wykorzystuję zwolnienie... lub jak coś mi wyskoczy - np. chrzest Małego.

ale taką opcję trzeba dogadać z dyrektorem - mój na to poszedł i dzięki temu nic nie straciłam.

Odpowiedz
Mała 2010-03-13 o godz. 16:42
0

Emma_ napisał(a):tak, ale staz przeciez wydluza sie o czas zwolnienia- czyli nie skoncze go w 2009r. ...?
Jestem w takiej samej sytuacji - od wrzesnia rozpoczelam staz na nauczyciela mianowanego. Urlop macierzynski nie wydluza mi okresu stazu, czyli skoncze go w czerwcu 2009. Ty juz rozpoczelas staz czy rozpoczniesz we wrzesniu 2007?

Pozdrawiam,
Mała

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-03-13 o godz. 16:39
0

tak, ale staz przeciez wydluza sie o czas zwolnienia- czyli nie skoncze go w 2009r. ...?

Odpowiedz
Mała 2010-03-13 o godz. 15:09
0

Jesli twoje dziecko urodzi ci sie na poczatku wakacji, to od razu liczy ci sie urlop macierzynski, niewazne, ze beda wakacje. Przysluguje ci tez 60 dni w roku zwolnienia na dziecko ale nie ma sensu tego wykorzystywac od razu (zakladajac, ze jakis pediatra da ci zwolnienie, jesli twoj maluch bedzie zdrowy), bo nie wiadomo, czy nie bedzie ci potrzebne (oby nie). Jesli chcesz przedluzyc sobie pobyt z dzieckiem, to mozesz pojsc na zwolnienie na ferie (wtedy po wykorzystaniu macierzynskiego dolicza ci ekwiwalent za urlop wypoczynkowy - nie wiem dokladnie, ile to bedzie dni).

Robisz staz na nauczyciela mianowanego, ktory trwa 2 lata i 9 miesiecy, wiec od wrzesnia np. 2006 do czerwca 2009.

Pozdrawiam,
Mała

Odpowiedz
Gość 2010-03-13 o godz. 09:53
0

a dodam jeszcze, ze moze sie zdarzyc zwolnienie nawet kilka tygodni przed porodem, w zwiazku z tym, jesli wliczyc cale wakacyjne 8 tyg+ przypuszczalnie np 5 tyg, to juz z pewnoscia wychodzi wiecej niz pol roku. Pytanie jeszcze, czy wakacje wliczaja sie w czas stazu czy nie...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie