• Gość odsłony: 1604

    Moja pychotkowa wpadka...

    Wczoraj naszła mnie ochota na ciasto - Brownies...
    Dzisiaj postanowiłam zrealizowac wczorajsze chęci...wszystko kupiłam, rozpuściłam czekoladę...mieszam jajka, cukier...dodaje sól i już po wsypaniu dociera do mnie że soli wsypałam na cały przepis a robie połówkę :o no cóż, najwyżej będzie przesolone...dodałam czekoladę i masło, pomieszałam, przelałam do blachy, posypałam orzechami i wkładam do piekarnika...
    Odwracam się i na stole widzę mąkę... :o i mi się przypomniało - nie dodałam mąki...szybko wyciągam ciasto, przelewam znów do miski i dodaje mąkę... :mur:
    Ciasto za chwile wyciągam z piekarnika :prayer: oby było dobre, bo wszsytko poszło nie tak...

    Ale pachnie cudownie :P

    Odpowiedzi (10)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-03-03, 21:41:10
    Kategoria: Kulinaria
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Liberales 2010-03-03 o godz. 21:41
0

Marcik napisał(a):No to prosze...to było tuż po nałożeniu, dobrze, że tak szybko zrobiłam zdjęcie, bo już znikneło lol
http://www.fotosik.pl
o mniami :lizak:

już wiem co będe robić w sobotę 8)

Odpowiedz
Gość 2010-03-03 o godz. 17:01
0

Marcik pozwolisz, że pdołaczę sie do Twojego wątku wpadkowego....
mnie ostatnio zdarzyła sie prawdziwa wpadka
postanowiłam zrobić na obiad szybki podobno bardzo dobry makaronz carrbonarą i po połączeniu 3 różnych przepisów wyszedł mi makaron z ... jajecznicą ... bleee
moja siostra miała niezył ubaw ze mnie lol , a mój mąż powiedział, że w prawdziwym polskim domu za taki obiad by mi się oberwało od głodnego męża ;)

no i przyznam sie nieskromnie, że lubię gotować i eksperymentować i wszystko to jest zjadliwe, a nawet smaczne

Odpowiedz
irlaaa 2010-02-25 o godz. 22:10
0

wygląda obłędnie :lizak: mniam

Odpowiedz
Gość 2010-02-25 o godz. 22:04
0

No to prosze...to było tuż po nałożeniu, dobrze, że tak szybko zrobiłam zdjęcie, bo już znikneło lol
http://www.fotosik.pl

Odpowiedz
Gość 2010-02-25 o godz. 21:25
0

Ciasto się udało - mimo problemów... Połówek sie zachwyca.
Przepis już wrzucam...kompletny rzecz jasna ;)
Brownies na blache w rozmiarze piekarnika
400 g czekolady (min. 75% kakao)
400 g masła
250 g mąki
525 g cukru
6 jajek
1 łyżeczka soli
laska wanili lub torebka cukru waniliowego
350 g orzechów włoskich
Masło i czekoladę roztopic. Jajka, cukier, cukier waniliowy i sól ubic (długo). Dodac mąkę, wymieszac. Dolac masło i czekoladę.
Na góre posypac orzechy.
Piec 18-20 min w 180'C. (tak by ciasto się lepiło, jak się sprawdza)
Podawac z lodami waniliowymi :lizak:

Moge nawet zdjęcia dorzucic - ale później...

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-02-25 o godz. 20:19
0

Wymarzyłam sobie pizze....chodziła za mną tydzień....obrałam pieczarki....wywaliłam je do kosza...obierki wrzuciłam do garnka z masełkiem....

Odpowiedz
kasiacleo 2010-02-25 o godz. 19:07
0

aga_terve napisał(a):maggie.kotka napisał(a):Marcik, a może przepisem rzucisz :)
Tylko kompletnym 8) lol
dokładnie ;) :) ja też bym jakieś dobre ciacho zjadła

Odpowiedz
aga_terve 2010-02-25 o godz. 18:18
0

maggie.kotka napisał(a):Marcik, a może przepisem rzucisz :)
Tylko kompletnym 8) lol

Odpowiedz
Gość 2010-02-25 o godz. 17:36
0

Marcik, a może przepisem rzucisz :)

Odpowiedz
Aliencia 2010-02-25 o godz. 17:35
0

Eee, nic się nie martw :) Tyyyle serducha włożyłas w ten ( zapewne pezprzyszny ) wypiek, że na pewno się uda ;)
Ech, tylko smaka narobiłaś lol Idę pogrzebać w lodówce.. 8)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie