Ciezki dzien dla kobiety :(

Kurcze - to ja poprosze kurza lapke a oddam za to rosnacy z roku na rok tylek I to bynajmniej nie z powodu diety....
A ja myslalam, ze mozna miec caly czas tyle w biodrach co sie mialo w osmej klasie :| Maja tam w bezclowej jakis kremik na to. Bo akurat bede za 3 dni?

Ja tez od pewnego czasu naleze do fan klubu zielonego dkny :)
A na kurze łąpki to ja stosuje zel pod oczy AA :) Poki co ładnie wygładza skore i narazie jestem zadowlona. Ale czas leci, starosc mnie dopada wielkimi krokami pewnie kiedys bede musiala zmienic na cos mocniejszego :)

podpisuje sie pod uwielbieniem dla dkny :D
od ponad roku jestem zakochana w tym zapachu, maz tez bo to on mi kupił, kochany :D

a co do zmarszczek... lepiej miec od smiechu łapki niz własnie nieruchomą maskę , zwłaszcza ze czytałam ze jak nie łapki to obwisa doł twarzy wiec ja juz wole łapki
czytałam tez ze chomiczki mniej grozą paniom które lubią sobie pogadac ;) , bo poprzez rozmowe cwiczą dolne miesnie twarzy :D

Nabla napisał(a):Kupilam DKNY Be deliciosus zielone.
Uwielbiam :love: :love:

Nabla, pierwsze zmarszczki to nic, dla mnie najgorszy był pierwszy siwy włos :Hangman:
Żeby nie było- kremów przeciwzmarszczkowych używam już od ponad roku (Age Fitness Power 2 Biothermu- polecam!) lol

K2 napisał(a): ja sie przymierzam powoli do Lovely - Sarah Jessica Parker
Cudne są :lizak:

Nabla ja tam uwazam ze lepsze kurze lapki (swoja droga mruzenie mozna eliminwac, gorzej jak od smiechu bo tego bym nie zalecala eliminowac ;) nic naciagnieta maska bez zmarszczk w wieku dojrzalym !. Na prawde moglas miec zly dzien, przemeczenie to nie powod zeby sie stresowac mala "zmarszczka" dobre (ale nie za mocne) kremy i zapobiegniesz kolejnym ;)

Glowa do gory !
A be delicious jest fajne 8)

Clinique Advanced Stop Signs Eye spf15

Podobno akurat jak na moje 24 lata... zobaczymy.

Aha, taki krem to sie aplikuje raz czy dwa razy dziennie, bo na ulotce to sie tylko doczytalam jaka bede piekna po uzyciu ?

Nabla napisał(a):Siedzialam dlugie godziny na lotnisku. I podczas wizyty w lazience dopatrzylam sie pierwszej kurzej lapki :( Duty-free bylo pod reka, zakupilam pierwszy krem pod oczy :chlip: :chlip: :chlip: Na pocieszenie kupilam sobie tez perfumy, ale i tak mi smutno
Nabla, jakie perfumy już wiemy ;) a jaki krem?

ale tego, ze jak jestes zla, to mruzysz oczy nie musisz reklamowac ;) kreacja wizerunku jest niezmiernie wazna ;)
ja sie przymierzam powoli do Lovely - Sarah Jessica Parker, wyniuchalam cale Marie Claire ostatnie przez nia. :D

Kupilam DKNY Be deliciosus zielone. Nie wiem czy dobrze, bo po godzinie w perfumeri mialam kompletnego krecka. A "musialam" cos wybrac, bo jedna butelke kupilam kolezance, mezowi wzielam cudnego czerwonego Hugo Bossa, a za 3 butelki bylo 10% off Teraz sie boje odpakowac kartonik :D

A co do kurzych lapek od smiechu to jak jestem zla to tez sie marszcze przy oczach

idz Kirka, nie denerwuj ludzi kremami dla 20latek :P
Nabla, kurze lapki swiadcza o swietnym poczuciu humoru i tym, ze lubisz sie smiac. w koncu masz dowod na to, ze jestes dusza towarzystwa ;) (przynajmniej ja sie tym pocieszam ;) )
a jakie perfumy sobie kupilas???

ja tam bym wolala sie kurzej lapki dopatrzyc, a nie non stop kremy dla dwudziestek kupowac...

Ale przytulam i pocieszam serdecznie!!

A specjalne lustra na bezclowce, klima, zmeczenie podroza to i 12-latki kurze lapki wyrzuca na twarz, nie martw sie, wrocisz do domu i lapki znikna :D