Jak hodować i pielęgnować storczyki?

Z podlewaniem co 2-3 tygodnie to trochę przesada, zwłaszcza w takie upały. POdlewać należy gdy ziemia, a właściwie podłoże, całkowicie przeschnie, do tego przydaje się tez przezroczysta doniczka by to ocenić.
Ja swoje teraz podlewam co ok. tydzień - doniczkę wsadzam w niewielki pojemnik, wlewam wody do 3/4 wysokości doniczki. Zasilam co 2 podlewanie odżywką do storczyków. A, i podlewać najlepiej deszczówką lub wodą destylowaną, w ostateczności odstaną przegotowaną kranówką. Codziennie rano zraszam liście, ale uważam żeby woda nie gromadziła się u nasady liści (wtedy trzeba to osuszyć np. ręcznikiem papierowym). Dodatkowo stoją na podstawce wypełnionej keramzytem zalanym wodą (tak żeby doniczka nie dotykała wody) - storczyki lubią wysoką wilgotność.
A poza tym wymagania różnią się w zależności od gatunku. Te najczęściej spotykane, najtańsze to hybrydy falenopsisa. Niektóre gatunki sa bardzo drogie i bardzo wymagające - trudno je utrzymać na parapecie
A co do ceny - często są w promocji i można kupić falenopsisy za ok.30 zł.

A więcej wiedzy na http://www.storczyki.org.pl

mimina dzieki za odpowiedź:)
Z tą ptrzezroczystą doniczką to juz słyszałam i będę musiała go w końcu wyciagnąć z osłonki 8) Fakt kwiat piękny, bardzo go lubię ale drogi. Dlatego sie cieszę, ze dostaliśmy go w prezencie lol

Moja mama od stycznia ma stroczyka...jest zapalona kwiacarką więc o pielęgnacji storczyka naopowiadała woko juz wielu. Najlepiej jeśli bedzie on stał w doniczce szklanej przezroczystej (do kupienia np. w ikei), gdyż korzenie lubią mieć słońce i lubią być ściśnięte (wieć i doniczka niewielka). Podlewać go bardzo rzadko.....raz na 2-3 tygodnie podlewa się go,a le nie tak jak każdego kwaitka, tylko moczy się go np w wannie, umywalce z wodą na dnie, coby sobie nabrał na zapas w korzenie. Mozna go także zrosić. Lubi stać w miesjcy jasnym, nasłonecznionym ale nie bezpośrednio. Kwitnie baaardzo długo, młode pąki wypuszcza błyskawicznie. Kwiaty potrafią przetrwać nawet 1,5-2 misiące i dopiero wtedy więdną. Warto podpierać łodygi jakimś patyukiem jesli bardzo obrodzą w kwiaty, gdyż inaczej mogą się złamac. jesli już łodyga się złamie 9co i mojej mamie sie trafiło) to gorną część obciąć a dół zostawić - wypuści z boku nowy pęd i zacznie kwitnąć. Przycinać go nie trzeba, podlewanie zimą takie samo. Można po jakimś czasie zasilić go odżywką do storczyków.

Podsumowując kwiat piękny, długo kwitnie, nie wymaga wielkiej pięlęgnacji...tylko troszkę ksoztuje.

Ja jakis miesiac temu dostalam ten kwiatek i jak na razie wedlug zalecen znajomej zraszam go codziennie takim psikaczem a raz w tygodniu podlewam minimalna iloscia wody. Stoi od miesiaca i nadal wyglada pieknie. Zastanawaiam sie tylko co bedzie potem,kiedy on przekwitnie. Jak to przycinac i jakpodlewac zima.