POTRZEBNA KREW!!! ANIA UMIERA W TORUNIU!!!

Ja oddam krew w środę i na pewno zaznaczę, ze to dla Ani.Już dawno chciałam oddać krew, bo wiem, że to może być bardzo ważne dla kogoś,a mnie to nic nie kosztuje i skoro tylko nadaje się moja krew mogę się nią podzielić. Tylko zawsze brakowało mi mobilizacji, a teraz choroba tej dziewczyny i Foruma dały mi wreszcie kopa.

no to ja nie pomoge ;(
mam @... i to dopiero 3 dzień :(

Czy coś wiadomo o Ani? Jaki jest jej stan?

Serdecznie dziękuję!!!

Wracając do tematu - oddam krew we wtorek.

Oleńka napisał(a):eee, ankieta nie jest anonimowa lol przeciez tam wspisujesz swoje dane które po pierwsze sprawdza pani, po drugie wprowadza do komputerka.
Ha, teoretycznie anonimowa, bo przecież i tak dajesz ją ze swoimi dokumentami i się pod nią podpisujesz. Ale chyba naprawdę pisało, że jest anonimowa. lol

eee, ankieta nie jest anonimowa lol przeciez tam wspisujesz swoje dane które po pierwsze sprawdza pani, po drugie wprowadza do komputerka.

Oleska napisał(a):Z chęcią bym oddała ale biorę leki na stałe : eutyrox - niedoczynność tarczycy+hashimoto.
Czyli mam agresywne p/ciała w organiźmie i zastanawiam się czy mogę dla kogoś oddać krew.
Najlepiej zadzwonić do centrum krwiodawstwa w twoim mieście. Zawsze jest tam lekarz, który ci powie czy możesz, czy nie.

Alma, też nigdy wcześniej nie oddawałam krwi. Kiedyś chciałam, ale jak zaczęłam czytać o wymaganiach, to zrezygnowałam. A tak naprawdę to aż takich restrykcji nie ma. I tak krew idzie do badania, więc jakby co to chyba odrzucają.
W sumie, to mogę napisać, że poszłam "tak z marszu". O ile czujesz się dobrze, nie przechodziłaś poważniejszych chorób w ostatnim czasie, to śmiało idź. Ale to i tak w ankiecie o wszystko się wypytują (anonimową ankietę) i określają czy możesz oddać.

A właśnie przyszła do mnie do pracy pielęgniarka, i oddała mi dowód, bo zapomniałam zabrać z gabinetu

Z chęcią bym oddała ale biorę leki na stałe : eutyrox - niedoczynność tarczycy+hashimoto.
Czyli mam agresywne p/ciała w organiźmie i zastanawiam się czy mogę dla kogoś oddać krew.

Dziś juz nie zdążę, ale postaram się jutro.
Nigdy nie oddawałam krwi, można tak "z marszu"?

UWAGA - informacja z Urzędu Miasta w Chełmży !
W niedzielę, dnia 23 lipca 2006r. na Rynku w centrum będzie autobus pobierający krew ze stacji krwiodawstwa - oddać krew można w godzinach 10:00-16:00

Uf, ostatnim rzutem na taśmę zdążyłam do punktu krwiodawstwa.
Przeszłam pomyślnie przez badania, ankietę i pierwsze analizy krwi.
Utoczono 450ml. Poszło gładko, aż panie sie dziwiły, że leci jak z kranu. w 6 minut był już pełny woreczek.
Myślałam, że będzie gożej, a tu nawet w głowie mi się nie zakręciło. Mam jedynie podbite oczka.
Mam nadzieję, że pomoże to Ani i wyzdrowieje.
Zaświadczenie o oddaniu krwi ze wskazaniem na osobę przesłałam faxem do pana Piotra.

I postanowiłam oddawać krew regularnie (co 3 miesiące, tak zalecają kobietom) o ile zdrowie pozwoli.

Acha, i histaminy (np alertec), cukrzyca i przyjmowanie leków (np. z Piroxamolem chyba) wykluczają z oddania krwi. Krew można oddać po 10 dniach od zakończenia leczenia i po 3 dni przed i 3 dni po miesiączce.

Jeżeli nie możecie oddać teraz krwi dla Ani, to oddajcie potem. Jeśli nie dla niej, to i tak napewno się komuś przyda.

Wiem, że obecnie na Lubelszczyźnie jest bardzo duży niedobór krwi w banku krwi.

Czekam na wieści o Ani

miasto obojętne wystarczy wskazać dla kogo krew

http://www.pepe.nsb.pl/pomoc

w trakcie okresu nie można na pewno oddawać krwi pełnej; ogólnie kwalifikacja na oddawanie osocza lub płytek na separator jest bardzo podobna do kwalifikacji do oddawania krwi pełnej, tylko nieco bardziej liberalnie traktowane są niektóre kryteria (np parametry morfologii), bo też i jest to mniej obciażające dla organizmu.

jeszcze dochodzi kwestia tego, że na separator da się oddawać tylko w niektórych stacjach krwiodawstwa (np w Wwie tylko na Banacha i na Saskiej, ale na Saskiej tylko dla dawców komercyjnych), a w innych oddaje się krew pełną i jest ona dzielona potem na różne składniki dla różnych potrzebujących.

No tak!!!jak mam miesiączkę to nie mogę

Kiedyś na forum rajdy4x4.pl była akcja z sepsą, gdzie dla żony jednego z forumowiczów zebrano pieniądze i informację o możliwościach leczenia jej w ośrodkach zagranicznych. Niestety wątek został już usunięty. Ale może jakimś cudem ktoś go przechowuje? Może admistratorzy mają do niego dostęp? Były tam naprawdę drogocenne informację, łącznie z tym że ośrodki zagraniczne zaoferowały natychmiastowe leczenie (i chyba darmowe).

A czy są przeciwskazania do oddania, tak jak u honorowych dawców krwi? tj, na przebyta niedawno miesiączka, zarzywanie antybiotyków, antyhistaminy (alertec)?
Jeżeli jest możliwość oddania krwi w innych miastach (tutaj-Lubelskie), to ja z mężem bardzo chętnie.
Czekamy na wieści.

Zła Kobieto - pisz koniecznie, jeśli wyjaśni się jak z innymi miastami. Od poniedziałku będę w Trójmieście, we wtorek oddam krew - jeśli tylko będzie taka możliwość - oddam dla Ani (i poprosze o pomoc znajomych).

Jutro rano (mam nadzieję, że wstanę)o 7(przed pracą) zadzwonię do Piotra. Bo będzie to jeszcze aktualne??Czy potrzebne jest jakieś zaświadczenie o stanie zdrowia?? Jestem z Torunia więc dla mnie to żaden problem, szkoda że takie godziny są bo jeszcze bym kilka osób zabrała,np. narzeczonego.Ale jestem jak najbardziej chętna i jak tylko będę mogła to pomogę

Dziękuję Shiadhal, właśnie moja mama mi to samo mówiła... dam znać Piotrowi...

Rosalinda napisał(a):ale jaka grupa???
Zła kobieta napisał(a):obojętna grupa, bo potrzebne jest osocze

ale jaka grupa???

Zła kobieto - ja w momencie odpadam z różniastych względów zdrowotnych, ale jako, że kiedyś byłam 'w temacie', to mam drobną radę:

dowiedz się koniecznie (i rozpowszechnij), czy można oddawać też w innych miejscach Polski, a potem niech się banki krwi z sobą nawzajem rozliczają.

brzmi abstrakcyjnie, ale kiedyś w ten sposób grupą znajomych (i nie tylko) oddawaliśmy w Warszawie krew (a ściślej - płytki - separator rulezzz...) dla kuzynki przyjaciela, która leżała w szpitalu najpierw we Wrocławiu, potem w Kościerzynie... wystarczyło podać, że to dla osoby takiej a takiej ze szpitala takiego a takiego a potem rodzinie przesłać świstki z potwierdzeniem oddania.