-
Danaida odsłony: 2395
Nieco filozoficzno-psychologicznie-mam rebus...
Mam nadzieję,że pomożecie dojść do wyjasnienia pewnej kwestii.Ostatnio sobie tak myslałam(czasem i mi się to zdarza hiehiehie) i odkryłam,że multum ludzi z przedszkola i podstawówki pamietam z różnych roczników,a np ze szkoły sredniej ledwo wymienie swoja klasę,a na ulicy nie rozpoznaje ludzi z innych klas Niby fakt ze do podstawówki chodziło sie dłuzej itd,ale w koncu patrzac wstecz to było daawno,a szkoła srednia nie.Czy Wy też tak macie czy ja mam cos nie tak z pamiecią?Dlaczego tak jest?
pamietam wszystkich z liceum, nie wyobrazam sobie zapomniec o tych ludziach bo sa wspaniali!! poza tym to z wiekszoscia w dalszym ciagu utrzymuje kontakt. z podstawowki tez pamietam, z przedszkola raczej slabo, moze dlatego, ze nie lubilam chodzic do przedszkola...
Odpowiedz
ja pamietam wszystkich z liceum-to normalne
z podstawówki tez wszystkich pamietam,nawet liste z dziennika na pamiec znam jeszcze :D i tych którzy tak przejsciowo byli tez pamietam,tylko ze niektorzy juz tu nie mieszkają,pozatym połowa mi 'czesc' nawet nie mówi
z zerówki tez pamietam wszystkich,no ale duzo osób nie mieszka juz tutaj,pamietam tez jak sie nazywała moja pani (która mieszka nawet w moim bloku),pamietam panią Tereske co nam przynosiła jedzenie i wogole cała liste obecności
a w szczególnosci pamietam mojego Marcinka :P3 z którym nawet tanczylam w parze na zakonczenie przedszkola
girljusta napisał(a):mi_, ja kiedyś też przejmowałam się tym, że znajomi mnie nie zauważają, ale teraz mi to też zwisa.
Tez juz tak mam 8)
[ Dodano: 11-01-2006, 09:25 ]
monisia_ napisał(a):rozumiem ze mozna przypadkiem naprawde kogos nie zauwazyc bo czasami zdarzaja sie takie sytuacje ale latwo rozpoznac czy ktos naprawde nie zauwazyl czy tylko udaje ze nie widzi :|
Dokładnie 8)
monisia_ napisał(a):Czarna moze sie nie boi tylko tak jak pisalas wczesniej uwaza sie za lepsza itp dla mnie to jest zalosne
a może to mnie uważa za lepszą od siebie?..i widząc mnie dziwnie przewraca oczami , jakby udawała, że coś nagle ja bardzo zainteresowało (np.sukienka na wystawie w sklepie)
też miewam takie sytuacje, tylko, że zachowanie niektórych jakoś mi wisi
No dokladnie inii to czasem inaczej odbierają. Ja początkowo też mowiłam cześć ale jak widzialam, ze ta osoba nadal szla taka dumna i zadufana w sobie i udawala ze nie slyszy to odpuscilam. Przeciez nie bede nikogo blagac na kolanach zeby mnie poznal. Nie rozumię tylko takiego zachowania. Nie wiem czego taka osoba się boi.
Odpowiedz_cZaRnA_, ja czasem nie mówię cześć ponieważ mam wrażenie że ta osoba mnie nie pamięta i nie chce wyjść na idiotkę
Odpowiedz
No u mnie podobnie jest. Chociaż żadnej pod wzgl. szkoly nigdy nie udaje mi sie wymienic wszystkich uczniow, a o nauczycielach już nie wspominam.
Ja przy okazji spotkalam się też z faktem, że niektóre osoby idąć ulicą czasem udają, że Cię nie poznają. I to mnie czasem zastanawia. Czy to oznacza może fakt, że komuś się super powodzi i nie dotrzega już innych. Mnie niczego nie brakuje a nie uważam abym musiała czuć się lepsza od innego. Czasem nie rozumie zachowania niewktorych osob.
ja mam podobnie, wymienie odrazu polowe mojej klasy z podstawowki, a jesli musze sobie kogos przypomniec z liecum, to juz kiepsko idzie :( Wydaje mi sie, ze jak czlowiek byl mlodszy, to szybciej sie uczyl i mial bardziej chlonny mozg, z wiekiem twoja pamiec sie zapelnia, i im wiecej tego w mozgu, tym trudniej do tego dotrzec, podobnie chyba jak z dyskiem twardym - im wiecej mamy na dysku, tym dostep do tego jest dluzszy, potrzebna jest defragmentacja, by zrobic porzadek z klastrami i by dostep do danych byl szybszy, w mozgu nie wiem czy to mozliwe. A co z bad blockami
Mysle, ze to jest dobre wytlumacznie, trzeba spytac kogos, kto zna sie na ludzkim mozgu, jak to wszystko funkcjonuje.
ja tam nie pamiętam wszystkich nazwisk z podstawówki,z gimnazuj ledwo tez pamiętam z liceum
a mój tata np pamięta wszystkich z podstawówki czy nawet z przedszkola
Podobne tematy