• Gość odsłony: 1040

    Co i jak

    Mój synuś skończył dziś cztery miesiące, byliśmy dziś na bilansie i pytałam lekarza co podawać dziecku bo za tydzień idę do pracy a nie mam tyle mleka, żeby zostawić mu na trzy karmienia??
    No i niczego się nie dowiedziałam, powiedział, że mogę zacząć podawać dziecku jedzonko i deserki ze słoiczków, soczki i kaszki. Próbowałam sie dowiedzieć co kiedy w jakiej ilości itp. itd. POwiedziła tylko, że jeden słoiczek dziennie, a ja nie miałam przedtem tysiąca dzieci i jestem zielona, więc pomóżcie.

    1 Jak zacząć po pare łyżeczek i co dzień zwiększać?

    2. Czy mieszać produkty, czy np. przez tydzień dawać jabłko, a po tygodniu np. wprowadzać marchewkę?

    3. W jaki sposób wprowadzać kaszkę, czy odczekać, czy podać np. z soczkiem jednego dnia, czy najpierw sprawdzić jak reaguje na każdy z produktów z osobna?

    4. Czy obiadek zamiast mleka, czy po mleku modyfikowanym??

    5. Ile mleka musi przyjąć taki malec w ciągu dnia?

    6. Czy może np. dostawać 6.00 mleko mamy, 9.00 mleko mamy, 12.00 modyfikowane, 15.00 obiadek, 18.00 mleko mamy, 20 kaszka na mleku modyfikowanym i jeszcze gdzieś w między czasie wplątać deserek i soczek??

    Ratujcie mam mętlik w głowie, nie wiem jak się z tym wszystkim uporać ? :( A za tydzień do pracy i muszę go jakoś na to przygotować, żeby dali sobie radę z moja mamą.

    Ps. przy okazji trzymajcie kciuki za naszą dzisiejszą noc bo jeteśmy po szczepionce i pobraniu krwi. Misiek musiał, aż dostać apap tak płakał z bólu. Teraz smacznie śpi, ale idę dać mu mleczko, zeby tylko bidulek miał noc spokojną

    Odpowiedzi (7)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-09, 23:51:36
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-10-09 o godz. 23:51
0

Ja dawałam przez dwa dni po dwie łyżeczki a jak nie było żadnej wysypki albo kupkowych problemów to potem już cały słoiczek.

Odpowiedz
Gość 2009-10-09 o godz. 23:44
0

W poradniku, ktory dostalam od Nutricii piszą, zeby zaczac od lyzeczki i codziennie zwiekszac porcje przez tydzien, jednoczesnie obserwując dziecko i potem dopiero nastepny produkt. Raczej pojedynczo zeby wlasnie wylapac czy cos nie szkodzi.

Ale teoria sobie, a zycie sobie ;) Na gazecie czytalam jak dziewczyny pisaly, ze chcialay zaczac od jednej lyzeczki a male wrąbało pol sloika :)

Odpowiedz
asieczek 2009-10-09 o godz. 23:41
0

a może mleko modyfikowane w porach kiedy karmiłas a teraz nie bedziesz mogła a powoli wprowadzaj inne produkty (jabłuszko, marchewke), kaszki.

Odpowiedz
ewa78 2009-10-09 o godz. 23:32
0

Doriss, najpierw zacznij jednak od jabłuszka i marchewki. Po tygodniu możesz spróbować podać zupkę. Jak mały zje pół to dobrze drugą połowę możesz podać mu następnego dnia. Zupek nie możesz trzymać dłużej niż dwa dni.
On jest jeszcze malutki i jednak mleko to jest dla niego podstawą diety. Ale u dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym stałe pokarmy wprowadza się wcześniej.

Odpowiedz
Gość 2009-10-09 o godz. 23:16
0

Tylko mam zacząć od np. jednej dwóch łyżeczek zupki i codziennie zwiększać tę dawkę czy od razu ile chce??

Odpowiedz
Reklama
ewa78 2009-10-09 o godz. 23:11
0

1. Zacznij od jabłka i marchewki 1,2 razy dziennie.
2. Są tzw. pierwsze zupki z Bobo Vity.
3. Jedno karmienie mlekiem zastępujesz zupką.
4. Pomiędzy wprowadzaniem nowych produktów musi być jakiś odstęp czasu najmniej tydzień, żebyś mogła zaobserwować reakcje alergiczne (jeśli takowe wystąpią)

Rano mleko (możesz dodać kleiku ryżowego), potem można podać np.jabłuszko, później mleczko zupkę mleczko i na kolację znowu mleczko z kleikiem.

Odpowiedz
Rydza78 2009-10-09 o godz. 22:59
0

My wprowadzaliśnmy powoli ale tyle ile chciał i w takim momencie żeby miał zastąpić jeden mleczny posiłek.
I zawsze robilismy odstęp pomiędzy kolejnymi produktami (resztą robimy tak nadal) tak ok 3-4 dni.

A z rad to pierwsze razy najlepiej podawać maleństwu coś nowego nie jak jest bardzo głodne.
A plan tóry podałas jaknajbardziej ale wiesz Niunia sama sobie wyreguluje.

Powodzeia!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie