• Gość odsłony: 31391

    Czy torbiel na jajniku przeszkadza w zajściu w ciążę?

    Od stycznia miałam rozpocząć starania o dzidzię, te ostatnie 4 miesiące miały byc na przygotowania podczas których niestety okazało się że mam torbiela na jajnikupo badaniach markerowych okazało się ( na szczęście), że to nic groźnego, ale chorestwo jest duże i ma twardą otoczkę- za nic nie chce peknąćmiałam już jedną serię zastrzyków, później na kolejnej wizycie przepisano mi luteine do ssania oraz pigułki antykoncepcyjne( co już dla mnie było śmieszne i dziwne, bo jak chciałam te pigułki, to ginekolog mówiła że nie wolno, bo szkła kontaktowe, natomiast jak nie chcę sie już zabezpieczać to mi pzrepisała) , po jednym opakowaniu znów wróciłam do tych zastrzyków ( jeszce zostały dwa)nie mogę się dogadac z moja ginką- po raz mówi że do szpitala na pzrekłucie ( bo inaczej nie pęknie) a raz mówi , że może sobie ten torbiel tam być, nawet sie możemy starać o dzidzię i torbiel nie pzreszkadzato ja juz zupełnie nie wiem jak to jest- czy lepiej się go pozbyć raz na zawsze czy lepiej zostawić???jeszce moja panikująca Mamusia oglądała jakis durny program o wypalaniu torbieli na jajniku- i z powikłaniami i kłopotami- i juz w ogole panikuje i wręcz zabrania cokolwiek robic z tym torbielem- uważaże lepiej zajść w ciąże i przy cesarskim ( duża wada wzroku- więc tylko taka metoda wchodzi w grę) otworzą brzuch i "wyczyszczą" od razu torbielamnie natomiast to dręczy, że coś takiego mam w środkuczy nie będzie problemów z zajściem w ciążę z czyms takim na jajniku? czy później nie będzie komplikacji? a jak podczas ciąży pęknie i coś się stanie dziecku? milion pytań i zero odpowiedziz drugiej strony- jak pójdę do szpitala na pzrekłuwanie to czy nie spieprza tego?nie będzi ekomplikacji? czy moga byc komplikacje, które później utrudnią ciążę??może któraś z Was miała torbielai podzieli się ze mną swoimi doświadczeniamiz góry serdeczne dziękips. tak jak już pisałam dręczy mnie to cholerwto we mnie, do tego stopnia że jak zaczynam myśleć że cos takeigo mam- od razu zaczyna mnie to boleć

    Odpowiedzi (16)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-03-31, 20:48:54
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gatka 2009-03-31 o godz. 20:48
0

Przy laparoskopii przytrzymali mnie trzy dni - ten w ktorym przyszlam, dzien zabiegu i ten w ktory wyszlam ;) Po zejsciu narkozy juz sama chodzilam ;) ale jak sie okazalo przy wyjsciu w drodze do taksowki bylam bardzo slaba i kazda dziura w ulicy mnie bolala ;)
Zwolnienia mialam dostac dwa tyg ale powiedzialam pani dr ze mam sesje i bardzo prosze o dluzej - w sumie ze szpitalem wiec mialam trzy tyg ;)

Trzymam kciuki i mysl pozytywnie - moze zniknie. Ja intensywnie tez mysle o swojej zeby zniknela bo wcale nie usmiecha mi sie kolejne cc po pol roku od porodu.

Odpowiedz
Gość 2009-03-31 o godz. 18:17
0

jejku dziewczyny!!!!!!
bardzo,bardzo się denerwuje przed jutrzejszą wizytą u ginki
wtedy zapadną decyzje
( ginka mówiła, że po kuracji zastrzykowej i po okresie razem zdecydujemy czy szpital czy zostawiamy to cholerstwo)
w sumie okresu nie mam już od (!!!) 51 dni (!!!)-ale pocieszam się tym, że może to spowodowane jest hormonami, pigułkami, zastrzykami ( w grudniu @ przyszła po 16 dniach, więc może to nadwyżka dni po grudniu ;) )
tak bardzo bym chciała, żebym nie musiała podejmowac jutro decyzji
żeby tego torbiela nie było, żeby się wchłonął
żeby pojawiło sie zielone światełko do starań- bo jednak boimy się cokolwiek próbować na serio, gdy to cholerstwo jest we mnie
sama nie wiem jaką decyzję ( w razie czego) podjąć- jak ginka zostawi to mnie- czy wycinać/wypalac/przekłuwać-czyli szpital czy zostawić

a jeszce jedno pytanko-do tych które takie zabiegi na jajnikach miały- ile trwa taki pobyt w szpitalu i ile ewentualnie po trzeba być unieruchomionym( czyli ile ewentualnie trwało by zwolnienie po takim zabiegu)

Odpowiedz
Gatka 2009-03-31 o godz. 17:20
0

Ja mialam duza torbiel usuwana rok przed ciaza (9x9 usuwana laparoskopowo). Zaszlam w ciaze i gdzies w polowie sie okazalo ze ... znowu mam torbiel. Niestety przy porodzie (cc) o niej zapomniano i niedlugo bede musiala byc krojona znowu z powodu tej torbieli (6x7 jak na razie ;))
Tyle moich doswiadczen ... odpowiedzi na Twoje pytania niestety nie znam, ale juz wiem ze moje torbiele lubia sie odradzac jak nie lykam pigul-anty, wiec pewnie przy nastepnej ciazy bede miala ta sama historie :(

Odpowiedz
Gość 2009-03-31 o godz. 14:38
0

ja w maju zeszłego roku miałam stwierdzone PCO i torbiele na jajniku. lekarz straszył że będa problemy z zajściem w ciążę ale jak widać udało się i to w 200%. :) na ostatnim badaniu USG lekarz oglądał jajniki i stwierdził że są w porządku. pytałam o te torbiele i po poszukiwaniach znalazł je ale w macicy (o ile nic nie poplątałam to właśnie tam )
stwierdził że nie będą mi w niczym przeszkadzać.

Odpowiedz
Gość 2009-03-30 o godz. 10:44
0

wzięłam ostatni zastrzyk w drugi dzień świąt i czekam na @
dzis włąsnie mija 51 dzień
w końcu nie wytrzymałam- zrobiłam test-(negatywny) i w czwartek jestem do ginki umówiona
zobaczymy co zadecyduje
dodatkowo jeszce ewentualny zabieg wiąże sie z "chorobowym", co raczej nei wpłynie korzystnie w mojej pracy- kombinuję zeby wziąc L-4 od rodzinnego- żeby na zwolnieniu nie było ginwekologa- bo to jednak od razu zrodzi sie podejrzenie o ciazy, wyjdą na jaw kłopoty - a mam taka pracę że nie chciałabym zeby tu wiedzieli cokolwiek
a może torbiel zniknął
okaże sie juz w czwartek

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-29 o godz. 19:00
0

w grudniu mialam wycinanego mięśniaka o wielkości 6,5 cm. Operacja sie udala :D , wrocilam do domu i po pewnym czasie (chyba ok 2 tygodni po operacji) zaczelo mnie bolec po bokach. Poszlam do mojego gin, zrobil usg i okazalo sie, że pojawily sie .... torbiele na jajnikach mające po 4 cm...... :( Kłuło mnie baaardzo. Przepisal antybiotyk, środek p/bolowy i torbiele zniknęły :D :D :D

Odpowiedz
Gość 2009-03-12 o godz. 12:20
0

Agnilindo, moja siostra cioteczna ma torbiele na jajnikach i to dosyć spore. Myslała, że nie będzie mogła mieć dzieci, a tu proszę- od 3,5 miesiąca jest szczęśliwa mamusią.
A konsultacja z innym ginekologiem w tej sprawie nie zaszkodzi.

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 22:36
0

Mi torbiel wykryto jak poszłąm do szpitala na wycinanie wyrostka robaczkowego. Na początku było o tyle śmiesznie, że lekarze próbowali mi wmówić, że to wcale nie wyrostek mnie boli z prawej strony tylko torbiel z lewej. Próbowali ze mnie krótko mówiąc warjatkę zrobić no ale nie komentujmy. :brawo: W końcu jednak dali się przekonać, że to są dwie różne sprawy i stwierdzili, że wytną mi i jedno i drugie.
W każdym bądź razie mój prawy jajniczek się spisał bo już niecałe 3 tygodnie po operacji zaszłam w ciążę i jak narazie jest wszystko w pożądku mój synek rozwija się wzorcowo a moje wyniki badań są jak przepisane z podręcznika więc Słoneczko niczym się nie martw bo jak pokazuje mój przykład drugi jajnik też potrafi stanąć na wysokości zadania.
Pozdrawiam

Odpowiedz
Ewa T 2009-03-02 o godz. 14:54
0

Na I USG potwierdzającym ciążę okazało się, że mam torbiel na jajniku. Lekarz stwierdził, że nie ma powodu do obaw bo być moze sama zniknie. Poczekamy więc do rozwiązania.

Odpowiedz
Gość 2009-03-01 o godz. 13:41
0

Ja miałam 5 lat temu wycinaną operacyjnie ogromną torbiel o średnicy 30 centymetrów (wyglądałam z nią jak w 6 miesiącu ciąży ;) ), później zrobiła mi się jeszcze jedna, może już nie aż tak ogromna jak poprzednia, ale też do małych nie należała, na dodatek się rozlała, zanim zdążyłam cokolwiek zdziałać. Leżałam tydzień w szpitalu

Jeżeli torbiel nie rośnie, chyba nic bym z nią nie robiła, natomiast jeśli stale się powiększa, wolałabym usunąć, bo może urosnąć do olbrzymich rozmiarów tak jak w moim przypadku.

Teraz jestem w 17tc i jak na razie wszystko jest ok :D a zaszłam w ciąże za drugim podejściem ;)

Odpowiedz
Reklama
Ardabil 2009-02-26 o godz. 21:10
0

cc - to cesarskie cięcie
a co do przekłuwania, hmm, ja miałam wyciętą a nie przekłutą, ale się nie znam.
Ja bym zapytała czy zajście w ciąże - tak jak planujecie, nie rozwiązałoby problemu.

Odpowiedz
Gość 2009-02-25 o godz. 18:33
0

dzięki serdeczne za jakies info i rady
Ardabil- może ja jakaś głupia jestem ale co oznacza skrót "cc" ;)?
i podsumowując Twoją Ardabil wypowiedź - to co? iść do szpitala na przekłuwanie czy nie?

Odpowiedz
Beniamina 2009-02-25 o godz. 18:32
0

ja mam trobiel na jajniku i jak widać niedługo rodzę :D

Odpowiedz
Ardabil 2009-02-25 o godz. 17:53
0

ja jestem po usunięciu jednej torbieli (laparoskopowo) półtora roku temu.
Od roku wiem, że na drugim jajniku mam kolejną torbiel.
Moja ginka po badaniach markerowych (OK), leczeniu luteiną, duphastonem itp. na wieść że chcemy się starać o dziecko bardzo polecała " tę metodę".
Jak widać jestem w 27 tc. wszystko jest w porządku. Torbiel sobie była, a teraz chyba jej już nie ma. Na ostatnim usg lekarz próbował ją namierzyć, ale się nie udało (choć jajnik widział). Może to oznaczać że zniknęła.
Jeśli chodzi o jednoczesne cc i wycinanie torbieli (bo też miałam taki pomysł) zostałam poinformowana że tego się nie praktykuje. No i w moim przypadku ewentualna torbiel nie jest wskazaniem do cc.
Nie martw się i może rzeczywiście idź jeszcze do jakiegoś innego gina.

Odpowiedz
nei 2009-02-25 o godz. 16:33
0

ekspertem nie jestem rowniez polecam konsultacje z inna/ym ginem

dla pocieszenia dodam, ze moja przyjaciolka zaszla w ciaze majac torbiel na jajniku i donosila ciaze bez klopotu, urodzila chlopczyka i torbiel sie wchlonela

wiec glowa do gory :)

Odpowiedz
Kasia_S 2009-02-25 o godz. 16:13
0

Agnilinda, nie znam sie na torbieli, ale idź jeszcze do innej ginekolog! Jesli ta Twoja taka niezdecydowana lepiej byś poznała jeszcze jakąś inną opinię.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie