-
_Agnieszka_ odsłony: 5035
MOJE SZCZĘŚCIE - 23.07 GODZ 12.00
WIEKI TEMU NIE BYŁO MNIE NA FORUM.... OJ TYLE SIĘ W MOIM ŻYCIU POZMIENIAŁO. PEWNIE WIĘKSZOŚĆ Z WAS JUŻ MNIE NIE PAMIĘTA - TYLE TU NOWYCH OSÓB SIĘ POJAWIŁO... TYLE POSTÓW, NOWE DZIAŁY, NOWE LEKCJE, NOWE GALERIE....
PONIEWAŻ "FORUM" BYŁO KIEDYŚ NIEMAL MOIM "DOMEM", BO SPĘDZAŁAM TU MNÓSTWO CZASU - CHCIAŁAM PODZIELIĆ SIĘ Z WAMI KOCHANI MOIM SZCZĘŚCIEM, MOJĄ PEREŁKĄ, MAŁYM ANIOŁKIEM, KTÓRY PRZYSZEDŁ NA ŚWIAT 23.07 O GODZ 12.00. :P3
OLIVIER PRZYSZEDŁ NA ŚWIAT JAKO ZDROWY MĘŻCZYZNA - 3600G/ 57CM. :P3
TERAZ SŁODKO ŚPI, BO JEST PO JEDZONKU (PREFERUJE TYLKO MLEKO MAMUSI).
ZMIENIŁ MOJE ŻYCIE - ZOSTAŁAM MAMĄ :D , MAŁĄ FABRYKĄ MLEKA lol I CHYBA TROSZKĘ INACZEJ PATRZĄCĄ NA ŚWIAT OSOBĄ... ACH TEN INSTYNT MACIERZYŃSKI...
PRZESYŁAM WAM KILKA JEGO FOTEK - KILKA - BO MA JUŻ ICH PONAD 200 I 3 FILMY NAKRĘCONE - OJ TEN TATUŚ - TAK SIĘ WCZUWA lol
PRZY OKAZJI POZDRAWIAM WSZYSTKIE MAMY I ICH KOCHANE POCIECHY....
YennaM napisał(a):_Agnieszka_ napisał(a):
Wg mnie nie jest sztuką uzyskanie dyplomu doktora, mega stanowiska prezesa, posiadania pięknej willi czy mega fury - sztuką jest Wychować dziecko (nie mylić z hodowaniem dzieci).
e, kazda z tych rzeczy jest sztuką (jakos od kilku lat nie moge sie zebrac, zeby wreszcie zaczac pisac moj totalnie rozgrzebany doktorat lol ), z wychowywaniem dzieci nie mam specjalnego problemu ;)
pytanie, co nas uszczęśliwia ;) i co tak naprawde w zyciu najwazniejsze.
Chodziło mi głównie o to, że te wszystkie rzeczy są jakby materialne, a dziecko nie. Dyplon można powiedzmy... kupić, zlecić komuś robotę itp, stanowisko prezesa można objąć po znajomościach, za kasę, przy łudzie szczęścia (są tacy co mają farta), willa to też materialna rzecz - kasa, spadek, bogaty mąż lol - a dziecko NIE. Nie można zlecić komuś jego wychowania, kupić szczęścia dziecka, z góry zapewnić, że będzie "porządnym" człowiekiem - nie wiem jak to wytłumaczyć - to nie jest namacalne... Dziecko do pewnego czasu jest od nas uzależnione, nie potrafi samodzielnie istnieć. Ponoć właśnie w tym okresie najbardziej kształtuje się jego osobwość, jego spostrzeganie świata itp...
Dobra, nie przynudzam... idę z małym na spacer. PAPA - miłęgo dnia
_Agnieszka_ napisał(a):
Wg mnie nie jest sztuką uzyskanie dyplomu doktora, mega stanowiska prezesa, posiadania pięknej willi czy mega fury - sztuką jest Wychować dziecko (nie mylić z hodowaniem dzieci).
e, kazda z tych rzeczy jest sztuką (jakos od kilku lat nie moge sie zebrac, zeby wreszcie zaczac pisac moj totalnie rozgrzebany doktorat lol ), z wychowywaniem dzieci nie mam specjalnego problemu ;)
pytanie, co nas uszczęśliwia ;) i co tak naprawde w zyciu najwazniejsze.
_Agnieszka_ napisał(a):Każdą kobietę wcześniej czy później "dopadnie" chęć posiadania takiej małej istotki.
Wg mnie nie jest sztuką uzyskanie dyplomu doktora, mega stanowiska prezesa, posiadania pięknej willi czy mega fury - sztuką jest Wychować dziecko (nie mylić z hodowaniem dzieci).
:P pięknie powiedziane i zgadzam się z tym w 100% :P
Agnieszko masz ślicznego synka :D
_Agnieszka_ napisał(a):Każdą kobietę wcześniej czy później "dopadnie" chęć posiadania takiej małej istotki.
ja chyba naleze do tych "pozniej"
nawet nie chodzi o to ze uwazam ze za wczesni czy nie jestem wystarczajaco "stabilna materialnie" ale po prostu nie chcialabym jeszcze
Misia.m napisał(a):Jak ja Ci zazdroszczę i podziwiam Cię,Twój synek będzie pewnie zdawał maturę jak moje do podstawówki dopiero pójdzie .Nie mam na razie tyle odwagi, a Ty taka młodziutka jeszcze jesteś....
To się poprostu dzieje i nie trzeba żadnej odwagi... no może troszkę podczas porodu - bałam się jak diabli Kiedy kobieta staje się matką samo jakoś tak wychodzi, że na świat patrzy się nieco inaczej (mówię o normalnych matkach) nie ważne czy ma się 15, 25 czy 40 lat. Też czasami mam dość, chcę odpocząć, gdzieś wyjść, zrobić coś dla siebie - bo to normalne, a nie żaden egoizm - i czasami myślę, że gdybym nie miała Oliviera, miałabym więcej czasu, więcej możliwości, mogłabym więcej osiągnąć - ale mam wokól siebie ludzi, którzy mi pomagają i takiego kochanego szkraba, dla którego wiem, że jestem narazie najważniejszą istotą na ziemi i nie mogę go zawieść :) To właśnie ON daje mi "kopa w dupę", żebym coś robiła, szła do przodu działała - nikt inny i nic innego nie wywiera jak narazie na mnie takiej siły napędowej - to fantastyczne, bo mam dla kogo żyć, być i działać!
Każdą kobietę wcześniej czy później "dopadnie" chęć posiadania takiej małej istotki.
Wg mnie nie jest sztuką uzyskanie dyplomu doktora, mega stanowiska prezesa, posiadania pięknej willi czy mega fury - sztuką jest Wychować dziecko (nie mylić z hodowaniem dzieci).
Pozdrawiam
girljusta napisał(a):Ostatnie zdjęcie minka zawodowa
Oj tak
Wspaniały dzieciaczek :D
_Agnieszka_ napisał(a):- tak jak normlanie rozwijające się dziecko w jego wieku to najważniejsze
Odpowiedz
Anja napisał(a):Śliczny chłopczyk - ciekawe jak wygląda teraz
Teraz mój mały diabełek wygląda tak...
Rośnie zdrowo, rozrabia , wszędzie wchodzi , wszystko go interesuje - tak jak normlanie rozwijające się dziecko w jego wieku lol
szkoda ze jak ja byłam mała to nie było można tak sobie fotek obrabiac
takto miałabym wspaniała pamiątkę
Oto moje przeróbki z foteczkami Olivierka :P3
Bzzz.... jestem mała pszczółka lol
ALe ze mnie król dżungli... a jaką mam grzywę :D
Hej ho, hej ho... do lasu by się szło... lol
Supermen nadlatuje... :D
Olivier ma już 2 miesiące i 2 dni :P3 Rośnie i rośnie... :P3
Jak potrzebujesz niani to zgłaszam się na ochotnika lol
Śliczne śpioszki mu kupiłaś :)
oj już panienki nie moga od niego wzroku oderwać
a ci dopiero jak zniego będzie duzy "mężczyzna" :D
tu już w ogóle mamusia od kandydatek nie uwolni :)
ślicznyyyyyyyyyyyyyy :)
Agnieszko serdecznie gratuluje, ja pamietam cie bardzo dobrze gdy zaczynalam przygode z forum bylas jedna z kilku osob ktore zapadly mi w pamieci.
Jeszcze raz serdecznie gratuluje
Witam wszytkie ciocie lol
Wczoraj byłam z Olivierkiem u lekarza - na kontroli - waży już 4550g
Mamula go pasie i pasie mleczkiem lol
Olivier po kąpieli... lubi się kąpać :)
Po wizycie u lekarza... grzeczny był :)
no właśnie czekamy na dalsze postępy naszego "siostrzeńca"
chyba bedzie nielicznym dzieckiem które posiada aż tyle cioć narz :)
Jejku jakie cudo. Uwielbiam dzieci. Są takie cudowne ze mozna godzinami sie im przygladac. Sadze ze i ty Agnieszka przez conajmniej 3 pierwsze dni wpatrywalas sie w niego jak w obrazek :) Oj co ja gadam na pewno nadal tak jest i bedzie bardzo dlugo :) Prosimy o wieksza ilosc fotek malucha
Gratuluje pociechy :)
Piękności :). Ciekawe p kim tąurode ma :D . Gratuluje. Ja co prawda mam dopiero 18 lat ale sama niemoge się doczekac kiedy m,amą zostane:D
Odpowiedz_Agnieszka_, słodziutkiego masz synalka Życzę mu wszystkiego naj lepszego i tobie oczywiście też
OdpowiedzAgniesiu masz naprawde slicznego bobaska zycze zdrowka nowo upieczonej mamusi i Jej malenstwu:D i nie mow, ze Cie nie pamietamy... prosze :>>
Odpowiedz
no no super bobasek, gratuluje
juz niedlugo bedzie do niego stala kolejka dziewczyn
_Agnieszka_ gratuluje bobaska :P5
Fajny z niego przystojniak :P3
Agnieszka ja jeszcze jako jedna z nielicznych ze "starej gwardii" tutaj zostalam i oczywiscie ze Cie pamietam.
mam pretensje ze sie wczesniej nie pochwalilas i mam nadzieje ze odpokutujesz to wklejajac kolejne zdjecia swojego uroczego synka!!!!
a teraz serdecznie GRATULUJE
agniesiu gratuluje :) ja tez marze jeszcze o kolejnym bobasie ;) kocham dzieci i powiem ci zebys spedzala jak najwiecej czasu z dzidziusiem i zebys umiala znalezc czas na odpoczynek bo to bardzo wazne i zobaczysz jak ci szybko urośnie ;) ja nawet nie zdążyłam sie obejrzeć a moj olafek 28.07 skaczyl juz 2 latka :) jeszcze raz gratuluje i jak bedziesz chciala jakis porad to zapraszam serdecznie :) pozdrawiam i ucałuj oliwerka ode mnie :)*
Odpowiedz
no zapomniec się nie da osób z tego forum :D
gratuleję-śliczna pociecha i no najważniejsze że zdrowa
wszystkiego nalepszego :)
o Agnieszka ja cie pamietam
sliczne malenswto gratulacje
Sliczny dzieciaczek :D kochaniutki a jak sobie slodko spi :) gratuluje pociechy!!!!
OdpowiedzPodobne tematy