Kogo wybrac?

:) taka jak wyniki :)

tylko kasę muszę skądś wytrzasnąć

Loxia i jaka decyzja??

a do sklepu z chamowata obsluga bys poszla??

chamstwo trza tepic, a jak sie nie da to przynajmniej omijac. to sa zbyt delikatne sprawy dla kobiety, by sie jeszcze dobrowolnie narazac na niewybredne uwagi. zreszta poczta pantoflowa, moim zdaniem, niesie opinie sluszne.. opcja 2!

ja wybrałabym jak i reszta opcję drugą ale nie można generalizować-znam naprawdę wielu wybitnych profesorów medycyny i nie uważam jakoby aż tak źle się zachowywali... uważam też że czasami lepiej posłuchac czyjegoś niemiłego głosu ale jak ma pojęcie o swojej pracy i jest w tym dobry to napewno bym poszła.

Nie będę oryginalna - absolutnie zdecydowanie 2.

Generalnie wybrałabym opcję 2 czyli poleconego lekarza z ludzkim podejściem do pacjentki, ale w sytuacji kiey by i to zawiodło, a ten profesor byłby ostatnia desa ratunku przełamałabym się i wybrałabym się na wizytę do niego.

tylko kogos poleconego
już kilkakrotnie trafiałam do róznych przypadkowych lekarzy i zawsze się rozczarowywałam...

profesorów z zasady omijam

Zdecydowanie 2ga opcja.

Loxia napisał(a):dodam jeszcze tyle, ze ja sie poprostu zaczelam bac lekarzy.
nie ufam im ..
Nie dziwię się!
Rozumiem Cię doskonale Loxia.
Zagłosowałam na drugą opcję oczywiście!
Jestem pewna, że trafisz na właściwego lekarza, nie naciągacza, z którym będziesz miała dobry kontakt i poczujesz do niego zaufanie!

pODOBNIE JAK WIĘKSZOŚĆ - OPCJA 2

opcja 2 z tego względu ze sama z takiej opcji skorzystałam i jestem zadowolona a po drugie opinia profesora może wlec się przez 20lat kiedy był jedynym specjalistą.....poczucie komfortu jest najwazniejsze!!!

zdecydowałabym się na kogos z polecenia znajomych :)

Ja także zagłosowałam na opcję nr 2. Komfort leczenia, podejście lekarza do pacjenta także jest ważne.

Swojego czasu leczyłam sie u sławnego profesora O. i prócz tego że portfel chudł mi w zastraszajacym tempie efektów leczenia nie było.
Pan profesor poświęcał pacjentce 5 MINUT łącznie z badaniem ginekologicznym przepisywał najdroższe leki i tyle
Zniechęcona i wku..... na maksa zasięgnęłam języka wśród znajomych, które poleciły mi świetnego specjaliste w Warszawie na Czerniakowskiej.
Trzy wizyty u pana doktora i moje problemy sie skończyły a kasa w portfelu nie ;)

lekarza poleconego przez inne kobiety.

moim zdaniem nie powinnaś brać chamskiego profesora, komfort wizyt jest równie ważny jak samo leczenia.

zaglosowalam na odpowiedz nr 2 :D nie znosze oschlych i wynioslych ludzi, unikam takowych

Profesora bym napewno nie wybrala. Z renoma profesora to roznie bywa. Nie zawsze wyniki zaleza od niego

Zdecydowanie wybralabym lekarza polecanego przez znajomych. Jakos renoma profesora wsrod kolegow po fachu i ciezkie pieniadze placone za wizyte srednio mnie przekonuja Loxia, a znasz moze kogos znajomego w laboratorium analitycznym? Czesto diagnosci laboratoryjni potrafia trafnie domyslic sie co dolega czlowiekowi (po objawach), zaproponowac wlasciwe badnia i odeslac do wlasciwego lekarza. Znam takie przypadki, bo pracuje w takim lab. i jestem pelna podziwu dla wiedzy moich kolezanek i szefowej - wielu osobom juz w ten sposob pomogly, po prostu odpowiednio je pokierowaly.

dodam jeszcze tyle, ze ja sie poprostu zaczelam bac lekarzy.
nie ufam im ..

wolalabym tego ktorego polecają inne pacjentki. Mam dosc chamskich lekarzy, a twoje leczenie jest kwestia delikatną i nie chcialabym byc traktowana w sposob, ktory sprawialby mi przykrosc.

Zdecydowanie osobę sprawdzoną i rozsławioną wśród mioich znajomych.

lekarza polecanego przez inne kobiety