Co myślicie o blogach?

wiem, wiem, widzialam :)

YennaM, wiesz ja mam blog o paznokciach wiec glownie polega tez na ocenie innych ludzi :)

A ja wywalilam komentarze - pierwszego blogu wywalilam dawno temu, bo one absolutnie nic nie wnosily do mojego zycia ;)

z drugiego bloga wywalilam niedawno, bo jednak mnie draznily ;)
Wole miec cisze na blogu - chocby pozorną ;)

ja zostawiam wszystkie komantarze
niektore sa takie glupie ze zostawiam zeby miec z nich polewke :D

nie mam komentarzy typu o jejku jakie pikne itp
tylko wszystkie krytyki tak samo i podszywajace sie pdoemnie :D

wiem właśnie, ze tam nic zginac nie powinno
musze sie za to zabrac

no i na blogach jednak zawartosc serwerow jet ciagle bakupowana. Wiec to dosc bezpieczna (moim zdaniem) forma archiwizacji :)

Wiecie, przez 4 lata blogowania nie stracilam ani jednego zapisku. A z forami i serwerami prywatnymi to roznie bywa...

Nie mowie o notatkach odrecznych - w moim przypadku to dramat jest - absolutnie wszystko gubie :D A w necie sobie wisi, i co wazniejsze - nie zginie :D

Anja napisał(a):ja założyłam sobie bloga o pazurkach po tym włamaniu na forum jak fotki zniknęły i miałam go prowadzić, ale jeszcze nic tam nie zapisałam lol lol lol
to pisz pisz... a przynajmniej wklejaj fotki - ja tak robie i przynajmniej mam wsystko w jednym miejscu

girljusta napisał(a):Anja napisał(a):ja założyłam sobie bloga o pazurkach po tym włamaniu na forum jak fotki zniknęły i miałam go prowadzić, ale jeszcze nic tam nie zapisałam lol lol lol
to ciekawy musi być 8)
hihi baaaardzo

Anja napisał(a):ja założyłam sobie bloga o pazurkach po tym włamaniu na forum jak fotki zniknęły i miałam go prowadzić, ale jeszcze nic tam nie zapisałam lol lol lol
to ciekawy musi być 8)

ja założyłam sobie bloga o pazurkach po tym włamaniu na forum jak fotki zniknęły i miałam go prowadzić, ale jeszcze nic tam nie zapisałam lol lol lol

YennaM, śmieszny pierwszy blog, te historyjki są przezabawne.

emalia, blog moze tez byc prywatnym forum (powiedziala ta, co tydzien temu komentarze na blogu wylaczyla bo ją męczyly ;) ) a na pewno czyms w rodzaju zbiorczego listu pisanego do znajomych netowych.

w zasadzie ja nie widze roznicy - wole sobie pojojczyc na blogu niz na forach. Blog daje mi mozliwosc blokowania nieproszonych gosci i wywalania komentarzy, ktore mnie irytuja. Forum juz nie i dlatego uwazam, ze dzielenie sie problemami na forum jest bardziej ryzykowne (bo nie mam wplywu na los zlosliwych komentow ze strony uzytkownikow forum czy na reakcje admina)

no i to, ze ja cos tam lubie nie znaczy, ze Ty musisz lubic :)
oczywiscie nie musisz - gdyby wszyscy byli tacy sami, swiat bylby beznadziejnie nudny

choc niewatpliwie jakies zaprotrzebowanie na taki ekshibicjonizm netowy istnieje, wystarczy popatrzec na fora netowe czy blogi - dla mnie w sumie nie ma roznicy, w jakim miejscu sie ktos wyzewnetrznia i czy bedzie miec slowo "forum" w adresie www czy tez "blog" ;) lol
W sumie na jedno wychodzi lol

ja tez pisałam bloga...ech póki facet na niego nie trafił

gosiunia napisał(a):Emalia a co my tutaj wypisujemy hhihii jak R wlazł i poczytał trafił na jogurty to powiedzial z niezle jestesmy "walniete" lol lol
wiedziałam,ze ktos mi to wytknie....
jednak ja traktuje forum,jako miejsce rozmow z kolezankami... czyli z osobami,ktore poniekad znam.. a ze moze to przeczytac ktos poza Wami,to coz.. ryzyko...
a blog z zasady pisany jest dla osob trzecich,ze sie tak wyraze..
no moze dla seibie samego ktos pisac,ale z zalozeniem,ze przeczyta to ktos jeszcze... ktos obcy,niewtajemniczony... itp...
poza tym na forum pisze duzo,zle osobistych spraw tutaj nie wyciagam.. czasem cos miedzy wierszami..
i zdania w tym temacie nie zmienie...
dla mnie blogi osobiste to taki ekshibicjonizm sieciowy troche.. ale w sumie,jak ktos ma taka potrzebe,to oki.. niech sobie pisze.. przeciez ja czytac nie musze..

gosiunia, wlasnie, ktos uzna nasz ring za zasmiecanie sieci...
my tez piszemy co jemy na obiad
i inne pierdoły...
jak kogoś to bawi to ja sie ciesze jego szczesciem...

ja mam swoj blogo-dziennik i bardzo jestem do niego przywiązana...
i uwielbiam wracac do tego co było przed dwoma laty na przykład... kiedyś to sobie wydrukuję i będę miała pamiątkę... wiele rzeczy bym pozapominała gdyby nie blog...
Mam wielu blogowych przyjaciół i bardzo ich sobie cenie...
Gdyby nie blogi nigdy bym ich nie poznała...

Emalia a co my tutaj wypisujemy hhihii jak R wlazł i poczytał trafił na jogurty to powiedzial z niezle jestesmy "walniete" lol lol

emalia, jeden o dzieciach a drugi w sumie mozesz sobie darowac, bo... pamietnikarski :P

YennaM, ofkors.. kazdy ma swoje jakies obserwacje..
ja zmierzam jedynie do tego,ze niektóre sa warte "zaśmiecania" sieci... a niektóre wogóle są niewarte nic... i to jest wtedy żałosne...

a na Twoje blogi zajrze,bo z tego co zrozumiałam zaliczają sie do kategorii O DZIECIACH... a te tez bardzo lubie.... jest jeden,który czytam czesto nawet... o małej Zosi..

emalia, sa gusta i gusciki

jedni lubia, inni nie lubia :) gdyby nie zapiski na blogu nie pamietalabym wiekszosci numerow moich chlopakow - a broja oni, oj broją... ;) niestety - takie zdarzenia potrafia umykac i zapomina sie o nich bardzo szybko

qrde.. ja blogow nie lubie.. te tematyczne tak,ale jakies takie w stylu "pamietników" mnie wnerwiaja... i zastanawiam sie jaki jest sens pisania na przyklad "dzis na obiad miałam sałate z marchewką"
jak ktos ma cos do przekzania to owszem,ale jak ktos se pisze pamietnik,to dla mnie to takie troche kopniete... wybaczcie jak kogos urazilam,ale takie moje zdanie...

poza tym w niedziele na zetce slyszalam,ze POLACY pisza najwiecej blogow na świecie...
super.. chociaz w jednej statystyce prowadzimy.. choc to watpliwy zaszczyt....

katrin.a napisał(a):a ja mojego bloga prowadzę od października 2004, mam 123 notki na koncie...
niezle, niezle :)

YennaM, ciekawe te Twoje zapiski :) może zagoszczę tam częściej

a ja mojego bloga prowadzę od października 2004, mam 123 notki na koncie...

http://yenna-m.blog.pl

http://kobieta-domowa.blog.pl

YennaM, to poprosimy adresiki

Och, ze mnie jest prawdziwa blogomaniaczka :)

Mam dwa blogi, które piszę od czterech lat :)

http://tymotek.blog.onet.pl/ sliczny
a fotki masakryczne...

Napewno to zrobie :P64

no to czekamy... koniexcznie podaj wtedy linka : D

katrin.a, niestety nie:(Zrobie gdy bede miala wiecej zdjec pazurkow.Napewno nie bedzie to blog ani stronka na zasadzie pamietnika, bo czegos takiego jakos nie lubie.Beda tam fotki moich prac i linki do stron, na ktorych czesto bywam.

chocolate, dziękuję, a Ty masz swojego bloga bądź stronkę :> ?

katrin.a, bylam na Twoim blogu i bardzo mi sie podoba.Masz fajne szablony i avatary 8)

a ja też mam blogaska : )
z szablonami na bloga : )
http://www.katrina-szablony.mylog.pl
swojego prywantego też mam i szczerze mówiąc fascynuje mnie świat blogów.
Jest pełno takich blogów nie ciekawych, ale niektóre to prawdziwe perełki.
POZDRAWIAM:)

a adres mojego bloga jest w podpisie :)
ale zeby niee bylo to tu tez go wkleje :D
http://nailart-by-kamii.blog.onet.pl/

ja mialam kiedys bloga ale przestałam go prowadzić:(
Czarna wlasnie weszlam na Twojego bloga boze jakie cudne są te niebieskie hologramy na paznokciach dosłownie sweet
i ten kwiatek taki prosty do zrobienia.kiedys czytałam o tym i próbowałam cos takiego zrobic ale mi sie nie udało:(

http://manta-in-love.blog.onet.pl/

a ja tez o niczym lotto :(

gosiunia2004, przeci8ez my tez mialysmy zakaldac bloga :D

w co chcesz byc wtajemniczona lol 8)

KAMi_ns,
ja protestuje bo che byc wtajemniczona

mozna by pomyslec o zrobieniu bloga "bandy" tez bylby dobry

ostatnio z kumplem zastanawialysmy sie nad naszym blogiem tylko jeszcze tametyki niee wymyslilismy...
ale laski on nalezy tez do pratii NWBC (wtajemniczeni wiedza o co lotto)
wiec blog bylby odjechany :P hihi ;)

a ja prowadzę bloga już jakoś od dobrych trzech lat i choć wiele razy miałam go dosyć to szybko do niego wracałam (dlatego jest mało notek bo miałam zwyczaj kasować je). o moim blogu wie każdy ze znajomych, wiem, ze czyta go wiele nie proszonych osób, ale nauczyłam sie już pisać na okrętke, czyli, żebym tylko ja i przyjaciele wiedzieli o co naprawdę w tym wszystkim chodzi. http://szare-live.blog.pl

Ja chce zalozyc stronke mojej hodowli kotów, ale musze skombinowac jakis nieglupi programik do tteego, albo si emusi jakiemus mojemu kumplowi zachciec... ale narazie i tak zadnych kociakow nie ma, i nie planujemy zbyt szybko, wiec stronka az tak nie potrzebna ;) hehe

Zastanawiałam się czy założyć blog czy stronkę. I stronka wygrałą :) Czekam teraz na efekty pracy webmastera

dzięki

bajeranckie

kupilam w TESCO, superanckie, nie

barbara jakie masz fajne pluszowe klapeczki - piekne. Skąd takie wyczarowałaś?

a dla mnie blogi to glupota nie chcialabym dzielic sie wszystkimi moimi myslami z kazdym ja prowadze pamietnik moze to satary sposob "mniej nowoczesny" ale przynajmniej jestem pewna ze moje mysli dalej zostaja moje a nie tysiaca innych osob po co opisywac o swoim zyciu innym ludzia moge o nim powiedziec przyjaciółce ale chyba lepiej zeby moje prywatne sprawy nie wpadly w rece niepowolanych osob ;/

hmmm... może sobie bloga założę ale mi się zrymowało
Jeśli założę to adresik tu umieszczę :P

Ja oczywiście mam bloga o tematyce pazurkowej. Zapraszam wszystkie dziewczyny.... http://www.czarna-nail.blog.onet.pl

to poogladam sobie :)

a ja mam blogaska o paznokciach. prowadze go razem z siostrą
http://basevehei.blog.onet.pl
ale nie poczytasz sobie za wiele bo tam sa fotki:)

Prowadziłam bloga ale zawiesiłam jego działalność jakieś 5 miechów temu. Nie chce mi się juz. Odwiedze wasze blogusie i zostawie slad

ja mam bloga od niedawna bo od lutego . Moi znajomi wiedzą o nim , rodzina nie oprócz Meża . Zapisuje tam wszystko , ale moje przemyślenia na ten świata moje hobby zaprawszam . Nie używam danych osobowych . Nic rzadnych imion tylko jak już to ps znane tylko mi i tej osoby . Zapraszam.

hehe, ja liczylam na jakas "ciekawa lekture" a tu wszystkie takie tajniaczki ;)

Ja też mam takiego bloga, W tajemnicy przed wszystkimi

Bloga prowadzę od ponad roku ale nikt z moich znajomych o nim nie wie.
Piszę tam wszystko to co mi leży na sercu.
Myśli które mnie gnębią przelane na bloga stają się mniej męczące.
To takie moje tajemne miejsc