Obniżenie brzuszka

Dziekuje Wam bardzo. Staram sie chodzic jak najmniej - czasami troszke po ogrodzie. Wczoraj z zagrody uciekly nasze kozki, bo dzieciaki zle zamknely bramke i na szczescie akurat wtedy byl w domu moj ukochany maz- co niestety jest rzadkoscia. Sama nie dalabym rady - kazda wazy juz 60 kg a ja w ciazy 56 kg :D

Rambla podłóż sobie jakąś poduchę! Jeśli to ma pomóc!! A tak w ogóle to proszę się uspokoić i nie wpychać w kolejkę!!

dzieki dorcia - postaram sie :|

rambla nie leż plackiem tylko tyłek do góry i to natychmiast ja też tak miałam a takie leżenie, jak to orzekli lekarze, spowodowało że dzidziuś "wsunął" się z powrotem do środka u mnie bardzo to pomogło-dotrwałyśmy do 37tyg a w 32 miałam juz skurcze co 3min regularne i byłam na podtrzymaniu.

Jestem teraz w 33 tygodniu i mam pierwsze regularne skurcze, brzuszek juz bardzo nisko, leze plackiem, biore lekarstwa i modle sie, aby maluszek jeszcze 4 tygodnie zostal w brzuszku :|

mi sie brzuch opuścił w połowie kwietnia, urodziłam 20 maja i to przez wywoływanie porodu. Nie ma na to reguły.

Rambla, dużo odpoczywaj, leż i sie nie przemęczaj, nie dzwigaj i nie wieszaj firanek czy zasłonek oraz nie sięgaj na siłę do górnych półek.

Czesc dziewczyny.

Mam skonczony 25 tydzien i wg USG malenstwo jest juz teraz bardzo nisko.
Straaasznie sie boje, ze bedzie chcial za szybko wyrwac sie na swiat...
Biore relanium i mniej chodze do pracy i jezdze samochodem dziennie nie dluzej niz jakies 2 godziny (rozne duperele do zalatwienia)
Co jeszcze moge zrobic, poradzcie...
Dzieki

moj podobno tez sie obnizyl :o

Sylvik, ja już mogę powiedzieć, że żadna reguła, bo sterczał mi ten "maciek" aż do porodu i ani myślał się obniżyć ;).

Reaktywuje temat, bo jak czytam powyzsze wypowiedzi to mnie strach ogarnia.... Ja tu dopiero w 33 tc a juz znajomi mi mowia, ze mi sie brzuch obnizyl.... :o Rety! To jeszcze nie czas!

Powiedzcie, ze to zadna regula z tym obnizaniem :o

Tuż przed urodzinami Michałka zaczął Mi się,brzuch obniżać.
Michałek urodził się w 6-go stycznia,natomiast brzuch obniżył się w Sylwestra. 8)
Pozdrawiam :papa:

No ja odczułam jakieś 10 dni przed terminem, ale kto wie? Jeszcze nie urodziłam, to tylko przypuszczalny termin...

Jagoda! Wychodź!

Ja w ogóle nie odczułam obniżenia brzuchola ;)

No właśnie, ile? ja też baaaaaaaardzo zainteresowana ;)