• Gość odsłony: 1243

    Muzyczka dla Brzuszka :-)

    Puszczacie swoim Brzyszką jaką muzyczke? Podobno maleństwo już słyszy dzwieki z zewnątrz od 6 miesiąca. Szczególnie niskie tony. Ja z moim brzusiem słucham "Muzyki bobasa". Super płytki. Polecam.

    Odpowiedzi (5)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-07-28, 05:00:36
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
connie 2009-07-28 o godz. 05:00
0

ja codziennie słucham rmf classic, fajna muzyka, spokojna, nieco poważna, ale nie do końca
ułatwia mi wieczorem zasypianie, no i mam nadzieje Maluszkowi tez się podoba
słuchamy odkąd się dowiedzieliśmy, że jesteśmy w ciaży :)

Odpowiedz
meren_re 2009-07-21 o godz. 08:10
0

No tak, a ja od świąt puszczam maleńkiej muzyczkę z karuzeli (dokładniej jest to kołysanka "Kotki dwa"), którą dostaliśmy w prezencie od mojej siostry :D. I wiecie co? Ta muzyczka to działa, ale na moją kotkę, która słysząc to przychodzi do mnie, kładzie się obok i domaga się głaskania po brzuszku lol lol lol. Natomiast co do Majki, to są dni, kiedy uspokaja się przy tym, a są dni, kiedy zaczyna mocniej "tupać" w brzuszku lol. Zobaczymy jak to dalej pójdzie :D.

Odpowiedz
migotka69 2009-06-24 o godz. 09:47
0

Ja pozostaje wierna starym ballada rockowym mama mowi ze nam puszczala te kawalki i dzialalo teraz my tez ich sluchamy. Poza tym czesto sama gram naszemu dzidziusiowi

Odpowiedz
Gość 2009-06-23 o godz. 13:32
0

Moja fwagierka też słuchała muzyki bobasa w ciąży. Teraz jej synek rzeczywiście lubi słuchać tych melodyjek. Ma także swoje ulubione. Tylko przy tej muzyczce zasypia.
Sama czasem zapomnę na pewien czas słuchać tej muzyczki, ale mąż mi puszcza. Chce, żeby nasza córeczka lubiła tak muzykę jak on :)
Czasami przykłada mi nawet słuchawki do brzusia :D

Odpowiedz
Gość 2009-06-23 o godz. 12:30
0

Witam mamusie!!!!

Jak byłam na początku ciąży to się naczytałam dużo na ten temat i niemogłam się doczekac kidy maleństwo będzie miał na tyle wszystko wykształcone żeby móc słyszeć :)
Kolekcjonowałam muzykę klasyczną (słyszałam że wpływa kojąco na maluchy, a ja sam też lubię się przy tym zrelaksować) oraz kołysanki.
Ponoć dzidzie słuchające stałego szlagieru muzycznego w czasie ciąży po porodzie uspakajają się przy tej muzyce, to coć jakby powrót do łona matki gdzie było bezpieczne!

Dziękuję bardzo za przypomnienie, bo kolekcję muzyczną mam ale zapominam słuchać lol Teraz napewno będę...pa

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie