• Gość odsłony: 2218

    Zapomniany kciuk

    Nie znalazlam nigdzie podobnego tematu a jestem bardzo ciekawa czy juz ktos spotkal sie z tym "zjawiskiem" otoz obojetnie czy przy malowaniu czy nakladaniu akrylu bardzo duzo klientek pomija prawy kciuk i przechodzi do lewej reki. dziwne i naprawde czesto sie zdarza

    Odpowiedzi (12)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-10-11, 03:25:21
    Kategoria: Paznokcie
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2011-10-11 o godz. 03:25
0

zawsze zaczynam od lewej cudzej ręki, u siebie zaczynam od prawej :)

Odpowiedz
Gość 2009-12-22 o godz. 14:52
0

Kelly ja też miałam takie zapominalskie klientki , dlatego teraz zawsze zaczynam od kciuka .

Odpowiedz
Gość 2009-12-22 o godz. 01:36
0

ale tu nie chodzi o to za ja zapominam o kciuku tylko kiedy robie klientce pazurki obojetnie czy to przy malowaniu czy przy akrylu to kiedy robie prawa reke podaja maly serdeczny srodkowy wskazujacy i zaraz przechodza do lewej reki ale zazwyczaj w miare sie orientuja i podaja jeszcze kciuk a jak nie to sie dopominam

Odpowiedz
_Agnieszka_ 2009-12-21 o godz. 20:09
0

A dla mnie to bez różnicy, chociaz nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Ale nawet jak ktos zapomni o kciuku to i tak czy inaczej do niego powróci, może to tylko kwestia przyzwyczajenia... albo przypadku?
:)

Odpowiedz
Gość 2009-12-21 o godz. 16:57
0

Zdażyło mi się ze 3 razy nie zmyć lakieru z 1 paznokcia , ale pomalować to nie i zawsze muszę zacząć od prawej ręki bo od lewej to jakoś tył na przód.Coś takiego sobie ubzdurałam :P

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-12-21 o godz. 13:13
0

hihihi jeszcze się z tym nie spotkałam ale wszystko sie może zdarzyć ja zaczynam od najmniejszgo paluszka kończę na kciukach po zrobieniu paznokietek zawsze sprawdzam efekt końcowy wszystkich paluszków i chyba nie byłabym wstanie o którymś zapomnieć

Odpowiedz
Gość 2009-12-20 o godz. 04:00
0

eh.... ja zaczynam, od małego paluszka - tak jakoś po kolei... nigdy mi się jeszcze to nie zdarzyło... ale wszystko jeszcze przede mną - dopiero zaczynam i miałam niewiele klientek... ;)
Pozdrawiam serdecznie

Odpowiedz
dagmara83 2009-08-31 o godz. 02:29
0

w jakiejs gazecie znalazłam taka teorię, że kciuki powinno malować sie jako pierwsze bo sa najwieksze i najdluzej schną. co o tym myslicie?

Odpowiedz
Gość 2009-08-31 o godz. 00:11
0

ja zawsze zaczynam od malego paluszka ale z kciukami zawsze najwoecej mi sie zchodzi

Odpowiedz
Gość 2009-08-30 o godz. 03:40
0

nie zebym ja zapominala zawsze zapominaja klientki ja zaczynam od palca malego prawej reki a koncze na lewym kciuku ale kazdy ma swoj sposob

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-08-30 o godz. 01:20
0

Hihi... nie spotkałam się jak dotąd z takimi zapominalskimi
Ja nakładając żel (bo do akrylu jeszcze nie doszłam) kciuki zawsze robię na końcu, ponieważ niektóre klientki mam takie "wiercące się", że jak wkładają całą rękę pod lampę, to zawsze gdzieś tym kciukiem zahaczą o ściankę wewnątrz. Więc kciuczki wkłada później osobno. Ale nigdy nie zdarzyło mi się o nich zapomnieć :D

Natomiast przymalowaniu paznokci zawsze zaczynam od małego palca lewej ręki - i lecąc po kolei przez wszystkie palce kończę na małym palcu prawej ręki :)

Odpowiedz
Gość 2009-08-29 o godz. 23:20
0

Wiesz spotkałam się z takim samym zjawiskiem;). Mam na to sposób : zawsze zaczynam malowanie czy też nakładanie od kciuków wtedy nie zapomnę o nich a także klientka nie zniszczy sobie świeżo pomalowanych paznokci ( co często się zdaża przez nieuwagę) ;)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie