Czy akryl szkodzi na gardło i krtań?

koraga ja też śpiewam :D i też zdarzają mi się uczulenia :(
dlatego doskonale rozumiem twoje obawy.
jeżeli jesteś alergikiem, albo masz jakieś problemy ze śluzówką, to przykro mi, ale każdy zdecydowany zapach może cię podrażnić -nawet twoje ulubione perfumy.
i niestety nie zrobią tego za pierwszym razem bo mechanizm alergii "rusza" po drugim zetknięciu (muszą powstać przeciwciała) dlatego czasem ciężko nam się zorientować co nas uczuliło. :|

i to wszystko co mogę na ten temat powiedzieć
pozdrawiam

Mojej kolezance natomiast lakier zchodzi z zelu.....

Mieszkam w Czestochowie i jest tu hurtownia kosmetyczna z tymi wlasnie produktami.Czasem uda sie trafic na butelke xe skladem chemicznym ale bardzo rzadko bo w wiekszosci opakowan jest on calkowicie starty.Pisze tylko sklad chemiczny: i puste miejsce jest.
A co do zelu to firma sun flower.
Tak sobie mysle ze moze lakier byl rozcieczany jakims rozpuszczalnikiem...ale drogeria w ktorej kupuje lakiery byla zawsze pewna...

Nawet MMA nie jest rakotwórczy ale o wiele bardziej szkodził paznokciom poprzez to,że bardzo mocno do nich przylegał,niemalże trwale i jego usunięcie było tak trudne,że przy próbie jego usunięcia zdejmowało się wierzchnią warstwę paznokcia :P1
Dlatego teraz zastąpiono go akrylem EMA,natomiast MMA nadal wykorzystywany jest np.w protetyce,bo jest również zdecydowanie twardzszy,co w tym przypadku ma duże znaczenie. :)

Ostatnio wyprobowalam zel 1 fazowy.Super sie trzyma i ladnie blyszczy ale postanowilam pomalowac go lakierem po jakims czasie.Jak pomalowalam to zel zaczol robic sie "gumowaty" i zaczal zlazic z tipsa,kruszyc sie i tak sie jakos pofalowal.
Dziwne..... uzywam czasem żeli jednofazowych i nigdy nic takiego mi sie nie wydarzyło :P37 Co to za marka żeli?

[ Dodano: 09 Lis 2005 02:10 pm ]
Pieknisia1 napisał(a):Firma magic nails takze ma to w skladzie swoich liquidow...
Skąd masz tę informacje? Przeszukałam pobieznie strone Pana Darka i nie znalazłam zadnej imforscji o składzie jego produtków- czyli magic Nails.
no, ale nie zdziwiłabym sie tą informacja jezelibyłaby prawdziwa....

Firma magic nails takze ma to w skladzie swoich liquidow...

Tak MMa maja głównie te wspaniałe liquidy z allegro, wiekszośc ma te same opakowania z naklejka jak z drukarki atramentowej....

Wracając do szkodliwości akrylu.....
Noszenie akrylu, żelu nie powoduje żadnych działań szkodliwych. Czasem może pojawic się, alergia.
Jeśli nakłada sie akryl, żel w odpowiednich warunkach -> pochłaniacz, odpowiednia wentylacja, nie ma działań niepożądanych.

[ Dodano: 2005-11-09, 11:54 ]
SUPER NAILS SYSTEM MA MMA

Niestety liquidy niektorych firm maja jeszcze w swoim skladzie MMA.Powinni to wycofac!

[ Dodano: 2005-11-09, 11:38 ]
Apropo wlasnie przegladam Twoja stronke Albertyno.Może Ty odpowiedz mi na moje pytanie.Otoz mam taki problem.Zawsze uzywalam zeli 3 fazowych.Ostatnio wyprobowalam zel 1 fazowy.Super sie trzyma i ladnie blyszczy ale postanowilam pomalowac go lakierem po jakims czasie.Jak pomalowalam to zel zaczol robic sie "gumowaty" i zaczal zlazic z tipsa,kruszyc sie i tak sie jakos pofalowal.Wqrzylam sie i spilowalam calosc.ale zchodzil tylko z tipsa a nie z naturalnej czesci paznokci.Cale szczescie ze najpierw wyprobowalam go na sobie a nie na klientce

szczegolnie tych samopoziomujacych bo zawieraja metakrylan ktory moze powodowac zawroty glowy,dusznosci itp.sama robiac tipsy takim liquidem kaszlalam i niewiedzialam po czym,mialam problemy z oddychaniem wiec zmienilam liquid na taki ktory nie zawiera metakrylanu etylu... a co ma samopoziomowanie sie do MMA-metakrylanu matylu :P79
W sprzedawanych w tej chwili liquidach nie ma MMA i od dawna zastąpiono go EMA, który pomimo drażniącego zapachu jest jest bezpieczny, zaróno dla styliski jak i dla klientki :P79 :P70

Akryl nie jest szkodliwy jak sie go tylko nosi na pazurkach.Gorzej jak ktos robi tipsy i czesto wdycha opary plynu(szczegolnie tych samopoziomujacych bo zawieraja metakrylan ktory moze powodowac zawroty glowy,dusznosci itp.sama robiac tipsy takim liquidem kaszlalam i niewiedzialam po czym,mialam problemy z oddychaniem wiec zmienilam liquid na taki ktory nie zawiera metakrylanu etylu...Pozatym akryle nie sa szkodliwe ani rakotworcze,a ZEL ma identyczny sklad chemiczny jak akryl tylko w innych proporcjach :) :)

wiecie co mnie to strasznie wkurza jak ktos pyta mnie czy mam na pazurkach zel czy akryl , jak odpowiadam akryl to zdziwionym glosem (dokladnie)starsza pani z niemiec mowi ze akryl rakotworczy ze dawno w niemczech tego stylistki nie uzywaja... nie bede sie klocic bo osobiscie nie sprawdzalam jaka metoda tam robia. Ja uwazam ze wszystko w nadmiarze i zle uzyte nam szkodzi , jakbysmy 24 godziny na dobe to wdychaly albo jadly te opilki lol to pewnie nie byloby za dobre Po za tym tez mialam na studiach toksykologie owszem slyszalam tez ze akryle naleza do zwiazkow rakotworczych , ale moze to chodzilo o farby tez sa przeciez akrylowe, po za tym zeby cos takiego bylo toksyczne dla nas to musimy to co najmniej wypic , opary nie szkodza az tak o ile ktos nie ma alergii. Ja studiuje technologie zywnosci i na codzien mamy stycznosc z innymi szkodliwymi odczynnikami np. chloroform, i pelno innych takze ja tam sie tym nie przejmuje lol

Masz racje Aniu forum jest po to zeby dyskutowac grzecznie i kulturalnie ale kolezanka ma racje ze niektorzy tu nerwowo reaguja i tonie tylko w tym temacie!!

Anna z Toronto napisał(a):Alez ja nikogo nie chce utopic w szklance wody! Pisze to co wiem...bo ktos zadal pytanie.
Uwazam ze nikt tu sie raczej nie klocil.....nikt sie nie wyzywal, kulturalna dyskusja.

Jak nikt nie bedzie tu chcial dyskutowac to forum umrze......
Aniu Ty zawsze odowiadasz kulturalnie i na poziomie,o Tobie wcale nie myślałam,ale przyznaj,ze niktóre dziewczyny reagują nerwowo i są złośliwe.

TIZINKA śpiewam w zespole.

Alez ja nikogo nie chce utopic w szklance wody! Pisze to co wiem...bo ktos zadal pytanie.
Uwazam ze nikt tu sie raczej nie klocil.....nikt sie nie wyzywal, kulturalna dyskusja.

Jak nikt nie bedzie tu chcial dyskutowac to forum umrze......

Ja niestety Ci na to pytanie nie odpowiem bo nie znam sie na tym!! Wiesz czasem alergie wychodza po jakims czasie i na kazda drobnostke mozesz byc uczulona wiec ciezko powiedziec!! A co do tego ze tutaj " moga cie utopic w szklance wody" to normalka no coz juz tak jest ze taka atmosfera na tym forum panuje!! Moze porzmawiaj z jakims specjalista od alrgii bo tutaj raczej odpowiedzi nie znajdziesz!! pozdrawiam!! Moge zapytac czy masz zespol czy w jakims chorze spiewasz?? jesli to nie tajemnica oczywiscie :)

[ Dodano: Pon Sty 24, 2005 12:12 pm ]
Ha ha ha. No nie kilka lat pracuje przy mokrofalówkach.

Mikrofalowka była jako przykład,chodzi mi głównie o to,że w dzisiejszym świecie tak naprawdę wszystko jest rakotwórcze,z mikrofalówki sama korzystam i śmieje się jak mój szwagier mówi ,że ona przesyła promienie.....itd.Ja nie zadałam Wam pytania czy akryl jest rakotwórczy,mi głównie chodzi czy w jakiś sposób może mi zaszkodzić,głównie chodzi mi o drogi oddechowe,gdybym nie śpiewała nie zadawałabym Wam takiego pytania,pewnie wtedy nie za bardzo bym się tym przejmowała,ale zrozumcie jeszce raz ja głosem zarabiam na życie i jest to dla mnie BARDZO WAŻNE,chciałam poznać tylko Wasze zdanie,czy jest to coś złego,że wtedy kiedy wątpie zadaje pytania,chyba po to, to forum jest,ale niektóre dziewczyny za takie pytanie jakie ja zadałm utopiły by mnie w szklance wody.Dziękuje wszystkim za szczere odpowiedzi.

Pozdrawiam

Ja nie bede sie upierac przy swoim zdaniu w jakis straszny sposob bo szczerze to temat jest mi obojetny :) A slyszalam to na wykladzie z toksyklogii srodowiska (studiuje chemie) i nie bylo mowy o skladniku ale ogolnie ze wszystkie zwiazki akrylowe sa kancerogenne!!

Pozdrawiam!!

Hej nie ma się co kłocic...wiadomo, że niektorzy mogą mieć takie rozne obawy, przesądy czy nie....zawsze lepiej mimo wszystko byc przezornym i wnikliwym. Ale faktycznie w naszym swiecie nie uchronimy sie od chemi, ktora jest obecna wszedzie. Nawet nasza szynka to juz nie szynka- tylko jakis produkt o tej nazwie....:( itd...Do konca prawdy to my sie nie dowiemy. Azbest tez produkowano a teraz nie ma sie go jak pozbyc, a wiemy jaki jest szkodliwy...Mysle, ze naprawde mamy tyle czynnikow rakotworczych na codzien(chociazby stres- glowny nasz wrog) iz strach przed akrylem jest niepotrzebny. Dlatego bedac ostrozną lepiej pracowac przy dobrej wentylacji, przy dobrym pochlaniaczu(W Polsce narazie takich nie ma )no i koniecznie maseczka, choc wyglądamy jak kosmitki... Druga prawda jest tez taka, ze nawet w czystym powietrzu ludzie choruja na raka i to jest przerażajace....ale moze juz o nim nie piszmy, bo to faktycznie okropny temat i choroba.

Dobrże,ze mówisz głośno swoje zdanie,tak naprawde w dzisiejszym świecie wszystko jest rakotwórcze,np.mikrofalówka
Ha ha ha. No nie kilka lat pracuje przy mokrofalówkach. Badałam je pod wszystkimi wzgledami i ni jak nie jest rakotwórcza. Co najwyzej emituje promieniowanie mikrofalowe. Ale moge Ciebie pocieszyć: Telewizor czy monitor emituje jego o wiele więcej i bardziej szkodliwego. Gdyby mikrofalówka powodowała raka to by nie była dopuszczona na rynek.
Szkodliwość mikrofalówek nie jest bezpośrednia. Odradzaja ich uzywanie osoby które nie mają zielonego pojęcia na jakiej zasadzie one działają. Tak naprawde to nie szkodzi kuchenka mikrofalowa ale to jedzenie któro sie do niej wkłada. Specjalne potrawki na zasadzie " włoż do kuchenki mikrofalowej nastaw 5 minut na 500W i gotowe" mają taką ilośc konserwantów i całą listę E-cośtamów, i to te E-cośtamy mają działanie rakotwórcze.

DZIEWCZYNY PROSZĘ!!!
Zanim zaczniecie wypisywac bzdury zweryfikujcie swoje dane. To że ktoś powiedział mojej znajomej, czy ktos napisał u siebie ba Blogu w internecie nie oznacza że jest to wiarygodna informacja. Nawet jak negatywnych opini jest 5 to sprawdzcie ile jest pozytywnych (może jest ich tysiące?) i kto wtedy sie myli?

I dodatek. Czasem trzeba wykazać odrobine pokory i przyznać sie do błędu a nie ślepo iść z zaparte.

Droga Aniu podziwiam Twoją wiedzę i doswiadczenie.Cieszę się że wkoncu wytłumaczyłaś to tak dokładnie.Mam nadzieje ze już nikt nie będzie miał wątpliwości i nie będzie opisywał czegos o czym nie ma pojecia wprowadzajac tym samym innych w błąd. ::kw01 Pozdrawiam

Zel w takim razie tez bylby rakotworczy.......

Akryl sklada sie z monomerow. Po nalozeniu na paznokiec pod wpywem ciepla (tradycyjny akryl ma w skladzie skladnik ktory reaguje z cieplem) lub UV (swiatloutwardzalny akryl ktory ma w sobie skladnik ktory reaguje ze swiatlem UV) ...Monomery lacza sie w dlugie lancuchy ktore nazywaja sie polymerami (czastki monomerow lacza sie w polymer tak dlugo az wszystkie monomery sa polaczone w lancuchy)

Zele gdyby skladaly sie z osobnych czasteczek monomerow, bylylo by trudno je polaczyc je w dlugie polymery. Dlatego aby ulatwic laczenie, skladaja sie z krotkich lancuchow polymerow, zwanych oligomerami.
Lancuch oilgomeru ma kilka tysiecy monomerow, wiec szybciej jest polaczyc juz czesciowo polaczone monomery, niz polaczyc kilka milionow monomerow.

PS. Gdzie dokladnie sie dowiedzialas ze akryle sa rakotworcze?
Czy masz jakies konkretne zrodlo (nie mowie o "jakiejs" stronie na internecie, lub ze "jakas pani drugiej pani" powiedziala)
I dokladnie ktory skladnik w akrylach jest rakotworczy?

[ Dodano: Nie Sty 23, 2005 6:41 pm ]
W dzisiejszych czasach mozemy byc uczuleni na wszystko, co nie znaczy ze rzeczy ktore powoduja alergie sa "zle"...tylko ze dany organizm zle na nie reaguje.

Np. wiele ludzi ma okropna alergie na truskawki......ale to nie znaczy ze truskawki sa niezdrowe, lub ze nie powinny byc sprzedawane!
Ale to znaczy ze kazdy powinien uwazac na objawy zeby wiedziec na co jest sie uczulonym.

Patrzac na statystyke zele sa o wiele bardziej uczulajace niz akryle (puder i liquid).
Nie mozna byc uczulonym na utwardzony zel, ale na nieutwardzony (czyli warstwe dyspersyjna). Zaden produkt nie powinien dotykac skory (jest przeznaczony ma martwa tkanke, ktora jest paznokiec).....ale warstwa dyspersyjna jest bardzo klejaca, wiec trudniej sie ja zmywa (trzeba pamietac aby dobrze ja wytrzec plynem (ja uzywam acetonu)...inaczej zostanie na skorze....jak to sie powtorzy wiele razy.....moze spowodowac alergie!
Liquid lub puder akrylowy latwo jest usunac ze skory (dlatego klientki powinny myc rece po zrobieniu paznokci). Pyl akrylowy powstajacy po pilowaniu pozostajacy na rekach jest jeszcze niedokladnie utwardzony, powinien byc usuniety ze skory.

Ludzie powinni wiedziec jak uzywac produktow.

Woda tez moze byc szkodliwa...mozna sie w niej utopic, ale od dziecka jestesmy uczeni abysmy uwazali i np. nie plywali z pelnym zaladkiem, lub w za glebokiej wodzie.
Akryl jest nowszym "wynalazkim" i wiele osob nie wie jak sie z nim bezpiecznie "obchodzic" wiec stad te problemy.....co nie znaczy ze jest niebezpieznym srodkiem.
Uzywajac go poprawnie (dobra wentylacja, urzadzenie do usowania pylu, niedotykanie pedzelkiem skory, nie wycieranie skorek mokrym pedzelkiem)...jest bardzo bezpiecznym srodkiem.

Jak nie mozna winic wody za to ze ktos sie w niej utopil......tak nie mozna winic akrylu za problemy jak sie z nim nieodpowiednio obchodzimy.

elena napisał(a):Dziewczyny jednak nie mozna lekcewazyc problemu alergii. To tak jak z kurzem, jednej bedzie szkodzil a druga wogole nie zareaguje. To sprawa wrazliwosci organizmu i sklonnosci do uczuleń. Niestety roznie dziewczyny reaguja chocby na zapach plynu. Mysle, ze powinno sie o tym glosno mowic, chocby po to, aby później ktos nie byl tym zaskoczony.
Ciesze się Elenko,ze patrzysz an to obiektywnie,jak najszybciej skonsultuje sie z moim lekarzem.

Dziewczyny ale czy do Was naprawde nie dociera ze akryl jest rakotworczy?? Tu nie chodzi o to czy jestem przeciwniczka oaznoci akrylowych czy nie!! Bo sama mam tipsy!! Ale ZWIAZKI AKRYLOWE SA ZWIAZKAMI RAKOTWORCZYMI!! I to ze jakas profesjonalista tak mowi nie swiadczy o tym ze jest "PARAPETEM".
I zgory uprzedzam ze nie mam zamiaru nikomumowic ze ma nie nosci akrylu - wszystko jest dla ludzi i kazdy sam za siebie decyduje!!
Pozdrawiam
Dobrże,ze mówisz głośno swoje zdanie,tak naprawde w dzisiejszym świecie wszystko jest rakotwórcze,np.mikrofalówka

Dziewczyny ale czy do Was naprawde nie dociera ze akryl jest rakotworczy?? Tu nie chodzi o to czy jestem przeciwniczka oaznoci akrylowych czy nie!! Bo sama mam tipsy!! Ale ZWIAZKI AKRYLOWE SA ZWIAZKAMI RAKOTWORCZYMI!! I to ze jakas profesjonalista tak mowi nie swiadczy o tym ze jest "PARAPETEM".
I zgory uprzedzam ze nie mam zamiaru nikomumowic ze ma nie nosci akrylu - wszystko jest dla ludzi i kazdy sam za siebie decyduje!!
Pozdrawiam

Dziewczyny jednak nie mozna lekcewazyc problemu alergii. To tak jak z kurzem, jednej bedzie szkodzil a druga wogole nie zareaguje. To sprawa wrazliwosci organizmu i sklonnosci do uczuleń. Niestety roznie dziewczyny reaguja chocby na zapach plynu. Mysle, ze powinno sie o tym glosno mowic, chocby po to, aby później ktos nie byl tym zaskoczony.

alisss24 napisał(a):....i jaką odpowiedź usłyszała? :" Akrylowe Proszę Panią są RAKOTWÓRCZE" :
To witakj w klubie. ja tez to slyszałaj kilka razy i od razu się śmieje jakie to głupoty ludzie wymyślą.

Albo kolezanka klientki jak się dowiedziała że ma akryle to kategorycznie zabroniła jej dotykac paznokciami skóry:przede wszystkim twarzy bo moze jej się coś stac bo akryl jest szkodliwy.

Ale ona tez sie śmiała i powiedziała że w takim razie chyba włosów pofarbowanych tez nie powinna w ogóle dotykać....ale sie uśmiałyśmy

Więc nie dziwmy się, że dziewczyny tak myśla o akrylach skoro "profesjonalistki" tak im mówią
Bosz! Jak juz nie umiała robić akrylu to od razu nie musiała gadać bzdur.
Cóż są ludzie i parapety. Są profesjonalistki (Ania z Toronto, emilaj, sylwia20 itp.)
i "profffesjonalistki" (przez dyże F) jak ta o której mowa.

Dziewczyny! O czym my mówimy...że osoby, które sie nie znają sieją plotki o szkodliwości akrylu...? Ostatnio usłyszałam od mojej klientki, że udała sie na założenie tipsów do salonu i pytała stylistkę o akryle....i jaką odpowiedź usłyszała? :" Akrylowe Proszę Panią są RAKOTWÓRCZE" No i Pani założyła jej żele.... Więc nie dziwmy się, że dziewczyny tak myśla o akrylach skoro "profesjonalistki" tak im mówią

koraga napisał(a):Dziewczyny nie bądźcie złośliwe.Ja dopiero zaczynam i chce upewnić się czy wszystko będzie ok,muszę być pewna ponieważ właśnie głosem zarabiam na życie, jest to dla mnie bardzo ważne,po co mam wydawac pieniądze na kursy pędzle....itd.jeżeli okaże sie,zę akryl zwyczajnie może mi zaszkodzić,dodam jeszcze,ze mam probemy z gardłem,krtanią ogólnie z drogami oddechowymi,gardło mam bardzo delikatne i wrażliwe,wystarczy tylko,że napije się trochę zimnej wody i już powstaje infekcja,pytałam sie dziewczynie,która zakłada akryle mojej mamie i powiedziała,że ona miała problemy,potraktowałam to z przymrużeniem oka,ponieważ wiadomo jestem jakąś tam dla niej konkurencją .Więc z takim pytaniem zgłosiłam sie do Was,no bo do kogo innego,Wy najlepiej wiecie.
Jestes stylistka, czy klientka?
Do akrylu jest wymagane odpowiednia wentylacja (do zapachu i do pylu, a propos pylu, to zel pyli sie jeszcze gorzej)
Jezeli ktos ma problemy od pylu...to raczej jest to jego wina, bo zdecydowal sie pracowac w nieodpowiednich warunkach...a nie zelu.

Nie winisz wody w morzu ze ktos sie w niej utopil...tylko widocznie dana osoba nie umiala plywac, lub nie byla odpowiednio przygotowana.

Koraga. Akryl może uczulać jesli jestes np alergiczką, astmatyczką, bądź będziesz uczulona na ktorys ze skladnikow chemicznych. Kazde opary nie są korzystne dla naszego organizmu. Jesli dluzej pracujesz, a twoj organizm jest wrazliwy na takie podraznienia , może wystapic chroniczne zapalenie zatok (wiec zatkany nos) wyprysk kontaktowy- podraznienia na skorze. Pisze to z wlasnego doswiadczenia i przejsc z tym zwiazanych. Ja pracuje na akrylu, ale jestem swiadoma ze na swoja szkode wiec dbam o wentylacje...z ta maska to roznie polecam dobry pochlaniacz. Pyl akrylu szybciej opada i nie fruwa, az tak wysoko...gorzej z zelem...:(

koraga
To nie była złośliwośc, sorki ::kw01
Nie ma informacji a temat szkodliwośc oparów. Zauważ, że zawód protetyka oparty jest na 8 godzinnej pracy z akrylem o duuzo wiekszum stężeniu!
Jeżeli chodzi o pył powstający w skutek piłowania, to napewo wdychanie go nie poprawia zdrowia :) Dobrze jest zaopatrzyc sie w pochałaniacz pyłu jeśli głos jest wazny u Ciebie!

Jeżeli masz takie problemy z gardziołkiem to skonsultuj to z lekarzem.Jednak myślę ze jak będziesz stosować jedyne środki czyli maseczka ,odciągacz pyłu to raczej Ci nie zaszkodzi.Koniecznie o to spytaj lekarza bo faktycznie są osoby które są uczulone na takie środki.Co prawda nie słyszałam żeby to szkodziło na gardło ale lepiej sie upewnić.Dziewczyny pisały na forum o uczuleniu ale objawy miały raczej skórne.Nawed ja do nich sie zaliczam co bardzo mi przeszkadza ale nie mam powodu do niepokoju jak narazie .Są leki na alergie.Powodzenia

Dziewczyny nie bądźcie złośliwe.Ja dopiero zaczynam i chce upewnić się czy wszystko będzie ok,muszę być pewna ponieważ właśnie głosem zarabiam na życie, jest to dla mnie bardzo ważne,po co mam wydawac pieniądze na kursy pędzle....itd.jeżeli okaże sie,zę akryl zwyczajnie może mi zaszkodzić,dodam jeszcze,ze mam probemy z gardłem,krtanią ogólnie z drogami oddechowymi,gardło mam bardzo delikatne i wrażliwe,wystarczy tylko,że napije się trochę zimnej wody i już powstaje infekcja,pytałam sie dziewczynie,która zakłada akryle mojej mamie i powiedziała,że ona miała problemy,potraktowałam to z przymrużeniem oka,ponieważ wiadomo jestem jakąś tam dla niej konkurencją .Więc z takim pytaniem zgłosiłam sie do Was,no bo do kogo innego,Wy najlepiej wiecie.

lol

Nadya zapytaj kumpelke ile jej pies ma lat to powinno wyjaśnic dlaczego nie szczeka. :) To wiellkkaa bzdura.Gdyby szkodził to nas by tu już nie było i nie czytały byśmy takich bzdur.Anna napisała wszystko na ten temat na forum i wyjaśniła to jasno.te które jeszcze nie wiedzą to niech odszukają posta Ani i innych dziewczyn.

Buahaha Dorota, dobre lol
Nie zdziwie sie, jak za jakis czas na to samo pytanie padnie Twoja odpowiedz albo jak klietka sie mnie spyta, czy od akrylu jej mózg nie wyparuje, sesese Wiec trzeba uważac ;)

Wiecie zauważyłam ostatnio że akryl bardzo szkodzi.Zwłaszcza niektórym na głowe szkodzi i rozum im od tego paruje chyba.Hahahahah

Tyreczko, nie do mnie pytanie, ale na 98% wypowiedz kisskiss NIE była do Ciebie :D

I w taki sposób rodzą się plotki że ....... akryl jest szkodliwy lol (no pewnie że jest ale w pewnym stopniu a niektórzy myślą że jak założą sobie akryle to duuużo gorzej niż żele ) a zaraz będą posty że ........ ........ nie napiszę bo zaraz ktoś to przeczyta pobierznie i napisze naprawdę takiego posta

ja ?????

Boshe po co sie kobieto wypowiadasz jak nie masz na ten temat zielonego pojecia???!!!

Ja tez jestem zaskoczona ?hmm skad ta opina ze akrtyl jest szkodliwy ? kompletna bzdura :( moze masz ma mysli fakt ze jak sie sciagnie pzurki to jest zniszczona płytka i owaszem takie przypadki sie zdzarzaja jesli ktos sam i jeszcze nieumiejtetnie go sciagnie czy zgryzie ... :P1

Nidya,
Czy mozesz mi powiedzieć, skąd ty czrpiesz informacje na temat akrylu, bo juz w któryms poście wypisujesz takie bzdury!!!!
Przede wszystkim, gdyby akryl szkodił zdrowiu, to albo byłby wcofany z rynku albo byłaby na nim informacja o jego szkodliwości (np tak jak na papierosach)
Pył powstający podczas piłowania pojawia sie tak samo przy akrylu jak przy żelu, wiec nie wiem skad pomysl, ze to akryl szkodzi ?? Zresztą jesli komuś to przeszkadza, to profesjonalna stylistka powinna być zaopatrzona w pochłaniacz pyłu!!
Zapach akrylu jest jedynie troche drazniący, stad niektórzy reagują np bólem głowy...

no coments...