Dlaczego uzupełnianie jest droższe od zakładania tipsów?

Nie ma sprawy, kto pyta nie bladzi :)

juz wiem o co chodzi, nie chcialam was zdenerwowac tym pytaniem,zapytalam tylko jako klientka pzrepraszam i dziekuje za odpowiedz

olaolaola napisał(a):Czy moglby mi to ktos wytlumaczyc? Idac pierwszy raz place powiedzmy 60 zl za zel ( 10 palcy kazdy 6 zl)Rozumiem,ale nie rozumiem dlaczego naprawa kosztuje tyle samo,badz uzupelnienie.Przeciez uzywa sie wtedy mniej materialu, a kazdy paznokiec tez jest po 6 zl.
Dlatego ze jest o wiele szybciej zrobic 10. Robienie 1 paznokcia osobno zabiera duzo czasu (zwlaczcza zel french, kazda warstwe trzeba utwardzac 2 min)

Mi 10 paznokci zajmuje 1:15 a na jedna naprawe wpisuje 20-30 minut nawet (nim klientka przyjdzie, umyle rece, usiadzie, lakier itp itd.)

Sprobuj zrobic 10 napraw pod rzad i 1 osobie przedluzenie paznokci i zobaczysz.

Klientka nie placi wlasciwie tyle za produkt, co za nasza umiejetnosc i CZAS

U mnie przedluzenie kosztuje $60 i naprawa $10 za 1 paznokiec i $15 za 2.
Odnowa kosztuje $45

[ Dodano: Sob Sty 08, 2005 4:34 pm ]
Albertyna]wyobraź sobie, że możesz wybudować zupełnie nowy dom z nowych materiałów, lub wyremontować stary, co wybierasz, co jest łatwiejsze? Wybudować nowy! Tak samo jest z paznokietkami. Ceny uzupełnień są niższe od założenia, tylko ze względów marketingowych- wypbrażasz sobie płacić ciągle tyle samo za uzupełnienie, co za nałożenie??!!![/quote]

Dobre porownanie!!.

A propos cen. Ile sie placi u fryzjera za pasemka za pierwszym i np. piatym razem? Tyle samo chyba (przynajmniej tu)...bo tyle samo pracy......w naszym zawodzie tez powinno ta byc ze cena odnowy jest okolo 80% ceny przedluzenia (mowie o odnowie, nie- korekcie czy uzupelnieniu)

[size=75][ Dodano: Sob Sty 08, 2005 4:36 pm ][/size]
[quote="olaolaola napisał(a):Dziewczyna zaklada zel na plytke paznokciowa bez tipsow,poprostu pokrywa paznokiec zelem i ta czynnosc kosztuje u niej 60 zl.Zajmuje jej to powiedzmy dwie godziny.Naprawa zajmuje jej 30 min.Poprostu z mojej strony jako klientki to naprawa jest o wiele mniej pracochlonna.Przygotowanie paznokcia pod zel trwa dluzej i naprawa nie obejmowala 80% paznokcia tylko np 25%,jeden byl 50% uszkodzony.Wydalo mi sie to dziwne dlatego pytam.Zrozumialabym gdyby taki palec byl poprostu: usuniecie zelu czy spilowanie prawie calosci, ale to byly kawalki stad moje pytanie poprostu z ciekawosci sie spytalam, czy to nie jest dziwne wychodzi w zasadzie tyle samo po 6 zl pod zel i naprawa
Ja nie licze jaka czesc paznokcia jest do naprawy. 10% czy 90% tyle samo czasu to zajmuje. U dentysty nie placisz inaczej dlatego ze dziura jest mniejsza czy wieksza ;)

Zajmuje dla klientki 30 godziny czasu i dlatego kosztuje to ile kosztuje

Moze trudno ci to pojac ,ale napewno wiekzosc z nas nie lubi uzupełniac czy naprawiac,bo wbrew pozorom to mnustwo pracy,trzeba sie napiłować , a szczegulnie po kims innym.My wykonujeny ten zawod i cenimy sie,ty masz wybor ,mozesz zmienic stylistke lub zrezygnowac z paznokci.
TA USŁUGA O KTOREJ PISZESZ -NIE JEST DROGA 60 ZŁ
na czyms musi ta stylistka zarobić.w koncu nie tylko materiał sie liczy ,ale PRACA.

Dziewczyna zaklada zel na plytke paznokciowa bez tipsow,poprostu pokrywa paznokiec zelem i ta czynnosc kosztuje u niej 60 zl.Zajmuje jej to powiedzmy dwie godziny.Naprawa zajmuje jej 30 min.Poprostu z mojej strony jako klientki to naprawa jest o wiele mniej pracochlonna.Przygotowanie paznokcia pod zel trwa dluzej i naprawa nie obejmowala 80% paznokcia tylko np 25%,jeden byl 50% uszkodzony.Wydalo mi sie to dziwne dlatego pytam.Zrozumialabym gdyby taki palec byl poprostu: usuniecie zelu czy spilowanie prawie calosci, ale to byly kawalki stad moje pytanie poprostu z ciekawosci sie spytalam, czy to nie jest dziwne wychodzi w zasadzie tyle samo po 6 zl pod zel i naprawa

Jeżeli to było u tej samej stylistki, to rzeczywiście dziwne. Może akurat trafiłaś na promocję na zakładanie, bo cena 60 zł za założenie jest dość niska...A może zmieniłas stylistkę i ta druga ma poprostu inny cennik?
Prawda jest taka, że przy uzupełnieniu jest czasem WIĘCEJ roboty niż przy założeniu. Dziwne? Nie całkiem. wyobraź sobie, że możesz wybudować zupełnie nowy dom z nowych materiałów, lub wyremontować stary, co wybierasz, co jest łatwiejsze? Wybudować nowy! Tak samo jest z paznokietkami. Ceny uzupełnień są niższe od założenia, tylko ze względów marketingowych- wypbrażasz sobie płacić ciągle tyle samo za uzupełnienie, co za nałożenie??!!!

za naprawe rozumiem tyle samo niektorzy biora nawet wiecej
a co do uzupelnienia to moze sa to odnowy gdzie spilowuje sie 80% materialu wiec oprocz nalozenia prawie calosci dochodzi jeszcze spilowanie tych 80% wiec roboty troche jest
a moze po prostu zalozenie jest w promocji