-
Gość odsłony: 28451
Jak często kremujesz dłonie?
Zawsze kremowalem tylko na noc, ale moje dlonie sa bardzo suche i teraz kremuje trzy razy w ciagu dnia. Rano, po szkole i na noc. Problem oczywiscie z tym, ze po umyciu dloni, krem sie zmywa :(
jezeli chodzi o kremy polecam sereie sally Hansem uwielbiam ją ale produkty do rak z firmy alessandro sa rewelacyjne np. Silk i 24 Hours.
Polecam
ja na razie "nie bawię się" żadnymi kremami przeznaczonymi dla rąk czy paznokci. Używam zwykłego Bambino(tego bardziej wodnego), Nivea, albo Dove. Czasami, ale używam, oczywiście w zależności od stanu łapek Nie przeczę, że kremy przypisane wyłącznie dłoniom nie są lepsze, bo są moja mama np używa kremu żeńszeniowego Hasco Care. Też fajny :)
Odpowiedzzabcia69, ciekawe czy patrzą tak na Ciebie, bo myślą, że sobie coś ubzdurałaś, czy może dlatego, że maja ich setki na półkach a nawet o tym nie wiedzą lol
Odpowiedzi w kazdym sklepie go znajdę, czy znajduje się on tylko w wybranych? Jeśli jest aż tak dobry, czemu nie mogłabym spróbować 8)
Odpowiedz
gosiunia2004 napisał(a):maddy napisał(a):z ziaji, naprawde jest swietny, jak dla mnie poki co najlepszy a juz sporo kremikow przetestowalam :) kosztuje ok 4 zl
tak wyglada: http://img133.imageshack.us/my.php?image=pict00013gl.jpg
tez go polecam
zrezta pisalam juz o nim kiedys
Ja tez go bardzo lubie ;) i moj tata tez....
maddy napisał(a):z ziaji, naprawde jest swietny, jak dla mnie poki co najlepszy a juz sporo kremikow przetestowalam :) kosztuje ok 4 zl
tak wyglada: http://img133.imageshack.us/my.php?image=pict00013gl.jpg
tez go polecam
zrezta pisalam juz o nim kiedys
kupilam sobie ostatnio kremik "kozie mleko" i uwazam ze jest super!!!! :D
jeszczetakiego kremiku nie mialam, swietne nawilza, szybko sie wchlania i nie zostawia lepkiej powloki na lapkach, jest taniutki i pachnie jak dove ;) takze polecam wszystkim maniaczkom kremowania :)
mi_ napisał(a):KiCi4 napisał(a):Quarmelia, też mi się tak wydaje... . Sama nie nosiłam rękawiczek na tegorocznym największym mrozie i później rąk do ciepłej wody włozyć nie mogłam, bo czułam takie parzenie, jakby mnie prąd kopał :(
no nie wierzę nie nosiłaś rękawiczek w te mrozy
na pewno odmroziłaś sobie ręce i robiłaś błąd wsadzając dłonie do ciepłej wody, nie wolno tego robić
odmrożone ręce należy wkładać do wody , ale bardzo letniej
najlepiej zimniej, pod bierzaca wode!!
kici4 uczulają rękawiczki lateksowe; gumowe i foliowe już nie (i wcale nie drogie są)
OdpowiedzAkszeinga, o tak, zgodzę się z Tobą. Szczerze mówiąc, nie słyszałam o takich, ale poszukam ich dla własnego spokoju 8)
OdpowiedzZgadzam się, jednak czasami praca wymaga dłoni czystych, bez jakichkolwiek kremów naniesionych na nie. A co do rękawiczek-mam na nie uczulenie: ręce całe w czerwone plamy :(
Odpowiedz
Do prac domowych należy używać rękawiczek gospodarczych albo jednorazowych lekarskich i obojętnie czy myjemy naczynia, czyścimy wc itp. Wszędzie tam gdzie są środki chemiczne nasze ręce są narażone.
Wieczorem zawsze grubaśna porcja kremu, rano przed wyjściem domu tez i najlepiej kremować je te w ciągu dnia. Na to naprawdę się najdzie czas, przecież to nie zajmuje nawet minuty.
mi_, cóż miałam poradzić, kiedy naczyń nie ma kto umyć? niestety patelnia nie grzeszy czystością i brakiem zabrudzeń, a już na pewno tych "tłuszczowych" :| Tak więc moje rączki przeżyły koszmar, jak się już domyśliłaś. O dziwo, szybko się wyleczyły. Tydzień czy dwa i są jak nowe :) szkoda tylko, że nie mam czasu na porządne kremowanie rąk :( a jak na niekremowane dłonie- są w naprawdę świetnym stanie! nic dodać, nic ująć 8)
Odpowiedz
KiCi4 napisał(a):Quarmelia, też mi się tak wydaje... . Sama nie nosiłam rękawiczek na tegorocznym największym mrozie i później rąk do ciepłej wody włozyć nie mogłam, bo czułam takie parzenie, jakby mnie prąd kopał :(
no nie wierzę nie nosiłaś rękawiczek w te mrozy
na pewno odmroziłaś sobie ręce i robiłaś błąd wsadzając dłonie do ciepłej wody, nie wolno tego robić
odmrożone ręce należy wkładać do wody , ale bardzo letniej
Quarmelia, też mi się tak wydaje... . Sama nie nosiłam rękawiczek na tegorocznym największym mrozie i później rąk do ciepłej wody włozyć nie mogłam, bo czułam takie parzenie, jakby mnie prąd kopał :(
Odpowiedz
zabcia napisał(a): jak wroce z dworu i posmaruje to tak mnie pieka jakbym miała oparzone
eee... a przed wyjściem na dwór kremujesz?
no i rękawiczki porządne czy nosisz?
bo jak pieką, to tak jakby łodmrożone były... czy co?
najgorzej dłonie wygladają po długotrwałym myciu rąk :| ale jak już pisałam na ten sam temat, najlepszy sposób jest taki: na nakremowane dłonie założyć bawełniane rękawiczki. Najlepiej na całą noc
Odpowiedz
KAMi_ns napisał(a):ja to kremuje ze 100x dziennie :P
ja tak samo
ciagle wydaje mi sie ze za zbyt suche
a po sprzataniu to juz w ogole
ja uzywam kremu z AVONU Skin So Soft i mam po nim gladziutkie dlonie :D kiedys mialam bardziej wysuszone dlonie to uzywalam jakis dziwnych masci ale przynajmnie pazurki sie po nich wzmocnily
Odpowiedz
mi_ napisał(a):a możecie polecić jakis dobry, sprawdzony przez Was kremik, którego nie będę czuła po posmarowaniu dłoniu ? chodzi o to, żeby ładnie się wchłaniał, a nie tworzył takiej warstwy...no wiecie jakiej lol
Kamil jest dobry bardzo taki "plynny" wlasnie tylko koniecznie balsam a nie krem (kieys mi sie pomylilo i sie bardzo zawiodlam- juz nigdy nie bedzie tak jak dawniej...)
i z avony chyba Skin So Soft jest super 3 sekundy i wchłoniete hihi
ja tez smaruję co chwila, po myciu rąk i jak czuję,że są suche
Odpowiedza moj jak spoboowal co to krem do rak mój buźke codziennie smaruje-reszte kremu co mu zostanie wciera w raczki
Odpowiedz
AlicjaK napisał(a):Ja ręce kremuję prawie co chwilę. BVardzo ważne jest to by po każdym umyciu rąk wetrzeć w nie krem.
to całkiem jak ja.
Moge umyc rece, pokremować....i jak za chwilę musze je koniecznie zmoczyc to po tym znów lecę kremować.
Co prawda co niektórzy sie ze mnie smieją....ale to ja mam gładziutkie dłonie obojetnie co robie a nie oni :D
Mój nie lubi kremować rąk bo ma tłuste, bo sie klei :(
Ale i tak najgorsze co moze być u faceta to brud pod paznokciami bleee, na szczęście Mój Tygrysek jest czyściutki
moj K to koniecznie musi miec raczki posmarowane po pracy i na wieczor.
ja natomiast ostatnio jakos zaniedbuje smarowanie dloni w dzien ale na wieczor nadrabiam.
wild_pussy_cat napisał(a):Mój mężczyzna za nic nie skusi się na kremowanie rąk. Czasem pozwala sobie wypiłować pazurki i na lekką polerkę, ale jak prubuję namówić go na krem odmawia. :(
Za to mój podbiera mi krem do rąk i zawsze muszę mu ładnie opiłować paznokcie -
CHYBA JEST METROSEKSUALNY , ale ja się z tego bardzo cieszę :P
POZDRAWIAM!!!!!!
wild_pussy_cat napisał(a):Mój mężczyzna za nic nie skusi się na kremowanie rąk. Czasem pozwala sobie wypiłować pazurki i na lekką polerkę, ale jak prubuję namówić go na krem odmawia. :(
A to mnie zdziwiłaś! Bardziej spodziewałabym się tego że facet szybciej zgodzi się na krem niż na polerowanie paznokci :D
Mój Misio kremuje łapki z własnej inicjatywy i czasami da mi się zająć swoimi skórkami :D
Przyznam się, żę czasem o tym zapominam :( Kremuję ręce gdy zaczynaja się przesuszać, kremuje kremuję i nagle skleroza i koniec kuracji
Mój mężczyzna za nic nie skusi się na kremowanie rąk. Czasem pozwala sobie wypiłować pazurki i na lekką polerkę, ale jak prubuję namówić go na krem odmawia. :(
Ja od jakiegos czasu zawsze mam krem w plecaku i jak mi sie przypomni to na lekcji kremuje :P
OdpowiedzJa zazwyczaj kremuje dlonie rano kiedy wychodze do szkoly, bo pozniej mi sie przesuszaja i sa takie szorstkie w dotyku
Odpowiedz
Heh a ja miałam przykre doświadczenia z kremikiem z Roosmana. Nie pamiętam już co to był za krem, w każdym razie żadna znana firma...
Kupiłam..nawet zaczęłam używać...ale coś mnie natkneło i sprawdziłam datę ważności....i okazało się ze ważność tego kremu skończyła się w listopadzie 1997 roku! Wyobrażacie to sobie?
Fakt...moja wina w tym była bo nie sprawdziłam daty w sklepie
Ale idąc to takiego sklepu nie spodziewałam się takich "niespodzianek"
Krem nie był drogi, więc dałam sobie spokój z reklamacją i po prostu go wyrzuciłam.
Ale mam nauczkę i teraz już zawsze i na wszystkim dokładnie datę ważności sprawdzam
wczoraj mialam dziwna sytuacje: posmarowalam raczki kremikiem a tu nagle... zaczal mi sie kruszyc swiezo posmarowany krem, zmylam posmarowalam jeszcze raz i bylo oki
nie wiem czy ten nowy krem jakis dziwny albo moje rece jakies dziwne...
Ja smaruje ręce kremem po każdym ich myciu..
Kiedyś tak nie miałam a teraz jak tego nie zrobię to mi dziwnie jakoś..
i dlatego wszędzie biorę z soba kremik..do pracy, do szkoły, do faceta..no wszędzie!
Tzn pod warunkiem że mam torebke..bo wersji kieszonkowej jeszcze nie mam..ale coś mi się wydaje że wszystko przede mną :D
oj bardzo często - lubię mieć "delikatne" dłonie, a takie są po nakremowaniu ;) i też zawsze mam krem ze sobą, a jak zapomnę oj to biedna jestem i czuję się jakoś tak niepewnie :D
[ Dodano: 2005-02-17, 09:41 ]
oj bardzo często - lubię mieć "delikatne" dłonie, a takie są po nakremowaniu ;) i też zawsze mam krem ze sobą, a jak zapomnę oj to biedna jestem i czuję się jakoś tak niepewnie hehe :D
[ Dodano: 2005-02-17, 09:41 ]
oj bardzo często - lubię mieć "delikatne" dłonie, a takie są po nakremowaniu ;) i też zawsze mam krem ze sobą, a jak zapomnę oj to biedna jestem i czuję się jakoś tak niepewnie hehe :D
[ Dodano: 2005-02-17, 09:42 ]
ale mi się to dziwnie wkleiło :> hmmm do czytania ostatnia wypowiedź hehe
Kremuje ręce średnio 3 razy dziennie. Ale zdarza się, że i 6 razy. Po każdym doczynieniu z wodą to robię. Najbardziej lubię Neutrogenę, aczkolwiek kremy z Avonu też nie są złe.
OdpowiedzJestem uzalezniona od kremu do rąk :D kremuje je... juz nawet nie licze ile razy dziennie,jak nie nakremuje rączek to nie moge usiedzieć spokojnie ale krem do rąk mam zawsze w torebce a jak niemam torebki bo ide np do chlopaka blok obok to biorę krem w tubce ktory miesci mi sie do kieszeni :P i kto mi powie ze to nie uzaleznienie?
Odpowiedza ja lubię neutrogenę, co o nim myślicie, jest chyba najwydajniejszy jaki znam
Odpowiedzzamówiłam sobie krem z avonu skin so soft i jest super!!! ale i tak zapominam kremować dłoni
Odpowiedzja dzisiaj kremowalem pod stolem na biologii :) a potem mialem problemy z pisaniem jak nam dyktowano :)
Odpowiedz
Cytrynka napisal:
kremuje po kazdym myciu rece zawsze taki nawyk juz mam
ja tez,i mam zawsze takie delikatniusie:)
no racja, ale jak nie korzysta, to nic nie wybiera :)
a parafine mam wlasnie zamiar przed studniowka wyprobowac :)
w ankiecie brakuje odpowiedzi "nigdy" i "od czasu do czasu" . niestety skonczyl mi sie krem i jakos nie po drodze mi do sklepu, a jak już go mam to zwykle zapominam o jego użyciu, aż wstyd bo widzę że nawet mężczyźni o tym pamiętają.
wybierz się do gabinetu kosmetycznego na zabieg parafinowy dloni. nie poznasz rąk :) na forum poczytasz o tym więcej.
Podobne tematy