• Gość odsłony: 2556

    Moje wspomnienia+ zdjęcia

    Mój ślub odbył sie jakis czas temu znaczy 11 października , trochę mi się zeszło z relacją ze ślubu i nic nie mam na swoje usprawiedliwienie:) Moze nie byłam zbyt aktywna z pisaniu, ale z czytaniem to byłam na bieżąco. Do tego stopnia ze do dziś dzień mój mąż woła na mnie Np. "foruma zrobiłabyś herbatki" Pamiętam,że najbardziej lubiłam czytać relacje z dnia ślubu i oczywiście oglądać wasze zdjecia. No i tak sobie myśle ze i ja powinnam się zrewanżować i opisać ten najpiekniejszy dzień w moim życiu. A więc:
    Pamiętam , że w przedślubikową noc spałam jak suseł( to chyba dzieki lampce winka, którą zafundowaliśmy sobie z moim ślubnym i bratową). Przytulona do mojego jeszcze ówczesnego narzeczonego zasnełam. Obudziłam się o 9 i zrobiła pyszne sniadanko. Zero nerwów, zero stresów. Dopiero jak wpadła moja mama ( ta to dopiero panikara)zaczeły mnie nerwy brać. Mama przez 5 min jak weszła to zdążyła wylać kawe, pokrzyczeć ze my jeszcze w proszku,ze nie zdązymy i ble ble. Dzieki bogu że tata porwał mame po odbiór mojej sukni. Było troche spokoju.O 12 poszłam do fryzjera razem z mężem. Lubego pieknie uczesano i wydelegowałam go do cioci na dalsze jego przygotowania.( mąż mój jest z innego miasta tak ze jego"rodzinny dom"zastepował dom mojej ciotki)
    Fryzjerka tak majsterkowała przy moich włosach, że u kosmetyczki byłam o 14:30. Mąż miał przyjechać o 14:45. Dzwoni ze już jest pod domem, dostał rozkaz natychmiastowego opuszczenia mojej ulicy. Mówie kochanie jak będe gotowa dam sygnał na tel. W domu byłam na 15, nawet chyba troche po15. Dodam, że o 15:15 mieliśmy sesje u fotografa. Wpadłam do domu, a tam oczywiście panika( mama). Całe szczęście że wykapałam się wcześniej, nie miałam czasu nawet na prysznic. Szybko sie ubrałam, narzeczony już puka a ja krzycze żeby stał na przedpokoju, bo zauważyłam że nie mam na sobie dodatków. Po szybkim dopełnieniu mojego stroju wpuścili mi chłopa do pokoju( zrymowało mi się). Podziwniań nie było końca ( trochę się poprzechwalam) mąż poprostu się nie mógł napatrzeć:) No i pojechaliśmy troszke spóźnieni do fotografa. Potem błogosławieństwo, i wymarsz do kościoła. I w tym momencie urwała się chmura. Lało jak z cebra, a ja usmiechnięta że to na pieniązki nam tak pada:) W chwili gdy dojechaliśmy pod kosciół, przestało padać i wyszło piekne październikowe słońce. W kościele żadnych nerw, poprostu byłam tak pewna tego co robię. Przysięgę zapamietam na całe życie , to taka piękna wzruszająca chwila starałam sie mówić powoli i wyraźnie patrząc mojemu najwspanialszemu mężczyźnie w oczy. Po całej ceromoni szliśmy przez całą długośc kościoła trzymając sie za ręce i rozdawając usmiechy do gości. Czułam się jakoś tak fajnie. Zażartowałam nawet do męża ze czuje się jak gwiazda( co rusz błyski fleszy). Potem wiadomo ryż, grosiki, życzenia. Od kolegi męża dostaliśmy taki ogromny wałek z wygrawerowanym napisem " Niech cie ręka boska broni, gdy Agata cię z tym dogoni" i data naszego slubu. Po życzeniach pedzilismy na weselisko. A tam: kieliszki rozypane w drobny mak, udany pierwszy taniec( niebieska piosenka), i długa zabawa weselna. Ostatnich gości pożegnaliśmy po 8 rano( zaczeło sie gdzieś o 18.00). O 13 poprawiny i znów zabawa na całego.
    Ach tak sobie powspominałam że aż zazdroszcze tym forumówką co ten dzień mają przed sobą. Nic, pozostaja mi tylko zdjęcia , kaseta i wspomienia. No i oczywiście mąż:)
    A oto zdjęcia











    Odpowiedzi (24)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-23, 09:39:23
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
beti2 2009-10-23 o godz. 09:39
0

wszystkiego dobrego, szczęścia, radości i słonka ciepłego na nowej drodze życia :P zdjęcia super ! jak nigdy nie przepadałam za fotkami studyjnymi tak te mi się podobają :P szczególnie to ala Titanic lol opis czytałam z uśmiechcem na twarzy :P tak fajnie jest czytać o tak pięknych chwilach :taniec:

Odpowiedz
Gość 2009-10-22 o godz. 18:52
0

Dziekuje za gratulacje :D

Odpowiedz
Gość 2009-10-21 o godz. 14:26
0

Nie ma to jak spoznione gratulacje
Ale skoro Asienka sie odwzyla to ja tez lol

Odpowiedz
AsieńkaP 2009-10-21 o godz. 13:52
0

Bardzo ładne zdjęcia i opis dnia, taki spkojny, wyluzowany, też bym tak chciała :D

Odpowiedz
tulip 2009-10-05 o godz. 17:04
0

Super para! Wszystkiego najlepszego!

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-10-05 o godz. 08:00
0

Pięknie wyglądacie...
Ja też chciałbym pochwalić się już zdjęciami...
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :D

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 20:10
0

Ładna z Was para:)
zdjęcia śliczniutkie :)

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 09:57
0

Gratuluję...

Zdjęciabardzo ładne... Takie nietypowe.... Super :)

Odpowiedz
Gość 2009-09-18 o godz. 18:51
0

Fajna z was para.
Życzę dużo szczęścia :D

Odpowiedz
Lianka 2009-09-18 o godz. 14:38
0

Ale fajnie znow pczytac relacje z czyjegos slubu i obejrzec fotki.
Relacja super a fotki sliczne. Bardzo fajna z was para :)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-09-18 o godz. 13:45
0

Pewnie ze się przyzwyczaiłam :D zresztą nie miałam do czego bo my juz wcześniej razem mieszkaliśmy. Pamietam nawet jak tydzień po slubie rozmawiałam z mężem i zgodnie stwierdziliśmy że nie czujemy jakoś tego małżeństwa. W sumie nic się u nas nie zmieniło tylko obrączki na palcu. Tak że podsumuwując troszkę zazdroszcze tym parą, które po kilku latach chodzenia wreszcie po ślubie mogą zamieszkać z mężem. I wtedy chyba sie czuje ze sie wyszło za mąż :P :P :P

Odpowiedz
Gość 2009-09-18 o godz. 12:47
0

dziękujemy za relację i śliczne foty!
Napisz, czy już się przyzwyczaiłaś do "żonowania" ;)

Odpowiedz
Gość 2009-09-18 o godz. 12:33
0

gratulacje
fajna relacja i fotki

Odpowiedz
Stułbia 2009-09-18 o godz. 12:27
0

Gratulacje i wszystkiego naj naj naj

Odpowiedz
Gość 2009-09-18 o godz. 08:02
0

Gratulacje i dużo szczęścia na nowej drodze życia!!!!

Odpowiedz
fumcia 2009-09-17 o godz. 19:05
0

wszystkiego naj naj naj :stokrotka:

Odpowiedz
Gość 2009-09-17 o godz. 14:10
0

Gratulacje!!!!

Odpowiedz
Gość 2009-09-17 o godz. 10:00
0

Super fotki !!! Najbardziej mi się podoba to Titanicowe (na tle statku) i to na ławeczce. Fajne oryginalne klimaciki :D .

Jesteście super parką !!!

Odpowiedz
Gość 2009-09-17 o godz. 08:08
0

Fajniutki opis i zdjęcia :D

Odpowiedz
Gość 2009-09-17 o godz. 07:38
0

Fajne zdjecia

Odpowiedz
Gość 2009-09-17 o godz. 07:12
0

Gratulacje!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
kasik_cz 2009-09-16 o godz. 16:55
0

Piękny opis i zdjęcia :D
Śliczna z Was para!

Odpowiedz
Gość 2009-09-16 o godz. 16:42
0

w kosciele bez niczego ( nie odczuwałam zimna) dopiero na życzeniach założyłam etole

Odpowiedz
Gość 2009-09-16 o godz. 16:18
0

hej, fajny opis, fajne zdjęcia, fajna para ;)
mam pytanko: czy miałaś na sobie w Kościele i na zewnątrz jakaś narzutke albo bolerko? czy tez wytrzymałaś w tej slicznej sukience w październikowy wieczór bez żadnych okryć?

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie