-
sweety odsłony: 42542
WETERANKI W(y)PADAJĄ NA CIĘŻARÓWKI
No to kobiety mamy nowy wątek, który będzie szczęsliwy dla wszystkich, którzy sie tu pojawią lol
prosimy tez szczęsliwie zaciążone o jak największą ilość wirusków, co by nas skutecznie zarazić
DZIEWUCHY, TO NASZ OSTATNI WĄTEK NA STARANKACH
AGGA
ANETKA
ANIA K
ANECZKA
ANULKA
DANIK
FLORENCE
JUSTYNA T
MAŁGOSIABJARKI
MIKA
MISIA23
MONI@
NAMOLNA22
SABCIA
SWEETY
ANETA 2808
DAGULINA
MARTAAA
LIW
ANIA J
KIKI
XENARTHA
PASJA
MONIA 1983
Dobry wieczór
Czy można do Was dołaczyc
Od dwóch miesiecy staramy sie o dzidzie i nic... wiem, ze to nie dlugo, ale i tak gdy nadchodzi @ zostaje żal i smutek.
Moje cykle trwaja od 31 do 35 dni
wygląda to mniejwiecej tak:
11- pażdziernik -@, nastepna 19 listopada, potem 15 grudnia i 18 stycznia, czuje juz, ze nadejdzie również i w lutym i to zaniedlugo \
Co o tym myślicie?
Dziewczyny ja to naprawe jestem ciemna w tych sprawach, nigdy nie interesowalam sie kiedy to mam dni płodne, kiedy niepłodne, kiedy wystepuje u mnie owulacja...
Jest to skomplikowane jak dla mnie
Zawsze sie zabezpieczalam,a teraz gdy zdecydowaliśmy o małej istotce nie umiem sobie z tym poradzic
Przez poprzednie 2 miesiace starań opieralam sie na internetowych kalendarzykach, ale jak widac nic nie dały.
Od nastepnego cyklu (czyli juz niedlugo) biore sie za mierzenie tempki, i bardzo bardzo licze na wasza pomoc
Pozdrawiam
ania j napisał(a):ale we wrzesniu pojde na IUI hihi nie bedziesz musiala jechac ,zobaczysz
a zreszta z tego co pamietam to Basia tez miala wysoko prl i zaszla w ciaze ,teraz ma juz chyba 22 tydzien
Xena Masz racje
Aniu j Myslenia to my nie unikniemy. Podobno jestesmy homo sapiens
Ja juz ten cykl niby odpuscilam. W sobote powinnam dostac @ i nic. Do tej pory. Boje sie chodzic do toalety, zeby nie zobaczyc, ze juz. A z drugiej strony jak ma przyjsc to lepiej juz. Poplacze sobie w kąciku i tyle.
I w pył roztrzaskac te moje niemyslenie. Jak ma przyjsc @ to i tak mysle. A caly cykl byłam taka dzielna
dziewczynki tak to wlsnie jest, ze jak sie czegso, kogos bardzo pragnie to to tak szybko nie nadchodzi dla niektorych, albo nadejdzie, a potem sie to traci jakos tak juz jest niestety :( a szkoda :(
ale wreszcie nadchodzi to upragnione wymarzone i wtedy radosc jest jeszcze wieksza i dopiero docenia sie kazda sekunde, wlasnie przez to, ze tak dlugo sie na to czekalo
wierze kochane, ze uda wam sie zafasolkowac juz niedlugo bardzo bym chciala moc wam powiedziec kiedy dokladnie, ale nie stety to nie mozliwe. ale wierze w was i trzymam mocno kciuki, bo zaslugujecie na dzidziusie najbardziej na swiecie
Pysia napisał(a):Wkurza mnie jak wszyscy mi mowia, ze mam nie myslec. Jak mozna nie myslec. Przeciez chce tego. Ale ja to strasznie niecierpliwa jestem. CHCĘ JUŻja tak chcialam przez 4 lata i nic.....a jak odpuscilam bo szlam na IUI to zafasolkowalam i dlatego boje sie znow tej cholernej blokady!Przepraszam z gory za słownictwo ale dzis juz nie moge!
Kupilam i powiesilam dzis nowe zaslony w salonie....nie moge sie przyzwyczaic....
Aniu j Myslenie pozytywne jest w takim przypadku bardzo trudne. Ale natura sama wie co robic.
Ja swoja szczęsliwa ciaże przeszłam ksiazkowo. Wymiotowalam raptem dwa razy. Nie ominely mnei tylko zachcianki. No i urodzilam przedwczesnie. Ale geenralnie bylo ok. Do glowy by mi nie przyszlo, ze te starania bedą tak trudne.
Poprzednio tez mialam takie same mysli, tak samo mocno chcialam i zaczlam zaraz po odstawieniu tanbletek a teraz czekam i czekam.
Wkurza mnie jak wszyscy mi mowia, ze mam nie myslec. Jak mozna nie myslec. Przeciez chce tego. Ale ja to strasznie niecierpliwa jestem. CHCĘ JUŻ.
ania j napisał(a):nie bedzie mnie dzis,bo musze wyjsc z domu i nie myslec.To moj pierwszy dzien w domku kiedy jestem sama
mnieto trzymala mysl, ze musze zrobic to czy tamto. Musi byc obiad, pranie, prasowanie. syn odprowadzony z przedszkola. a w kacie wylam. I podobno wygladalam jak cien.
Dziewczyny zakładam nowy watek.....nie bedzie mnie dzis,bo musze wyjsc z domu i nie myslec.To moj pierwszy dzien w domku kiedy jestem sama.Jak juz bedzie 100str. to przechodzcie na nowy wateczek,a zaciazone poprosze o wiruski!!!!
http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?p=654882#654882
Misia23 napisał(a):.....nie ma chwili do stracenia chyba nie ma jajek do stracenia lol
Miłego dnia życzę wszystkim :D
U mnie brzydkiej pogody ciąg dalszy ale mam nadzieje że się rozpogodzi
U mnie tez były przytulanka bo wczoraj akurat był "ten" czas
Dzisiaj poprawimy i niech się dzieje wola nieba :)
aniaK napisał(a):Witam
Misia- teraz po laparo mysle, ze szybciutko uda Ci sie zaciazyc i stad wyrwac :D . Jak sie teraz czujesz Czy cos Cie boli
Kochana w sumie bardzo dobrze sie czuje i bola mnie jedynie miejsca po cieciach :) jedynie co to jestem bardzo ograniczona w wielu rzeczach np nie moge sama ubrac butow :D ale po malu dochodze do siebie zwlaszcza ze gin wypisal mnie ze szpitala w sobote a w piatek mialam laparo i myslalam ze conajmniej do poniedzialku mnie przetrzymie ale dla mnie tak jest lepiej i mysle ze dochodze do siebie szybciej w domu niz mialabym bez sensu siedziec w szpitalu :)
A z tymi staraniami to mysle, ze po @ spokojnie mozecie zaczac starania....pewnie lekarz tez tak powie.....nie ma chwili do stracenia ...POWODZENIA :D
ja tez mam nadzieje ze zaraz po @ bedziemy mogli zaczac :) wszystkiego dowiem sie w piatek no i probuje sie nie nastawiac ze od razu za piwerwszym razem sie uda bo lekarz dla nam pol roku ale kurcze nie moge przestac o tym myslec....
Agga, szczęściara!!!
anulka59, Wuna, Monia1983nrw, dzieki za pocieszenie,ale pewnie dopoki nie zajde w ponowna ciaze to bede sie zastanawiac czy moge i w ogole.A jak bylam teraz w ciazy to i tak latalam sprawdzac czy wszystko w porzadku......wiec pewnie bedzie z druga tak samo!Tylko kiedy to nastapi ...... ? :|
Miłego dnia! :P
Cześć kobitki :)
Ja miłego dnia wszystkim zycze :)
Wczoraj tak jak pisałam - były superrr przytulanka ale.... z godzinkę przed przytulankami dostałam takiego ataku kłucia jajników że myślałam że odlecę....i myślę że to po tej dawce pregnylu - choć nie bolały mnie nigdy aż tak mocno a zawsze biorę 3 amupłki naraz mam nadzieję że to moje "jajo prawie 40 mm " pękało i dlatego tak bolało - wzięłam 2 nospy naraz bo nie mogłam wytrzymac.
Dzisiaj tez mnie czeka miły wieczorek :P
aniuj, uda się, uda, ale tak jak dziewczyny piszą będziesz latała do WC non stop sprawdzać czy wszystko ok. Gdy dowiedziałam się o drugiej ciąży to po niemal tygodniu zaczełam krwawić- wyobraź sobie co wtedy przeżywałam. Okazało się że to krwiak, który po sporej dawce luteiny zniknął. Co strachu się najadłam to moje. Za to moja kolezanka (nie poroniła) i miała znacznie większego krwiaka jeździła do Torunia na studia codziennie i też urodziła zdrowego chłopca. Także widzisz, kobiety które raz straciły swoje maluszki zawsze będą 100 razy bardziej przewrażliwione niż te, które na szczęście to ominęło.
Glowa do góry. Niedługo będziemy opijać Twoje zafasolkowanie ;)
ania j napisał(a):Monia czasami mysle ze wlasnie sie uda,a czasami dopada mnie cos ze to byla moja ostatnia szansa!
Wiem i musze ci powiedziec ze jak juz ujrzysz II to bedziesz w ciaglym strachu(choc same wiemy ze to niewskazane)
Wiem ,bo sama to przechodzilam z Jessi i teraz tez ,mimo ,ze mam 26 tydzien,w czwartek 27 to ciagle chodze do wc i sprawdzam czy nie ma krwii i ciagle jak maly dluzej nie kopie to skupiam sie i pukam mu w brzuch zeby kopnal to juz taka paranoja bo poronieniu...i chyba nie da sie tego pozbyc...ale wierze ze ci sie uda... musisz w to wierzyc i bedzie dobrze
Uciekam juz,dobranoc
sweety napisał(a):Kiki mi kiedyś napisała, że czasami bywa tak, że organizm musi sie jakby 'przyzwyczaić' do 'bycia w ciąży' i często tą pierwszą ciążę odrzuca, a potem od razu sie znowu udaje i jest już wszystko ok
no bo czasem wlasnie organizm traktuje ciaze jako cialo obce i chce sie go pozbyc niestety ,ale pozniej juz zazwyczaj jest dobrze...mi wlasnie tak gin to tlumaczyl jak poronilam...
florence napisał(a):tydzień urlopu przede mną więc spróbuję się wyluzować
ania j napisał(a):Ciekawa jestem czy mi sie jeszcze uda????I niestety nikt na nie odpowiedziec nie moze.....
jak sie raz udalo to tym razem tez sie musi udac
sweety napisał(a):A my dziś zaczynamy maraton bo wiecie, zegar tyka, a termin 29.02 coraz bliżej no to powodzenia-nowy watek na pewno zaowocuje.Pewnie jutro załoze...
sweety napisał(a):aniu j, a wiesz jaka była przyczyna poronienia? Czy po prostu ciąża była za słaba?gin kazal mi sie nie doszukiwac.Powiedzial ze niestety moje najpierw zapalenie oskrzeli(antybiotyk) a pozniej zapalenie płuc( 2 antybiotyki) i pogrzebalay szanse maluszka!Ciekawa jestem czy mi sie jeszcze uda????I niestety nikt na nie odpowiedziec nie moze.....
aniu j, a wiesz jaka była przyczyna poronienia? Czy po prostu ciąża była za słaba? Ja też mysle, że Twój organizm sam będzie dobrze wiedział, kiedy będzie gotowy na kolejną ciążę, więc nie czekaj, tylko zostaw sprawy własnemu biegowi. Kiki mi kiedyś napisała, że czasami bywa tak, że organizm musi sie jakby 'przyzwyczaić' do 'bycia w ciąży' i często tą pierwszą ciążę odrzuca, a potem od razu sie znowu udaje i jest już wszystko ok. Życzę Ci, żebyś jednak już z następnego wątku wyleciała prosto na ciężarówki.
A my dziś zaczynamy maraton bo wiecie, zegar tyka, a termin 29.02 coraz bliżej
i ja tez +_)(*&+_(*)*&+_)(*&+_+_)(*&+_(*)*&+_)(+_)(*+()*(*)*&+_)(+_)(*+()*+_)(++_)(*&+_)(*&+_(*)*&++_)(*&+_)(*&+_)+_)(*&+_(*)*&+_)(+_)(*+()*(*&+_(*)*&+_)(+_)(*+()*+_(*)*&+_)(+_)(*+_)(*&+_(*)*&+_)(+_)(*+()*+()*+_(*)*&++_)(*&+_(*)*&+_)(+_)(*+()*_)(+_)(*+()+_)(*&+_(*)*&+_)(+_)(*+()**_)(+_)(*++_)(*&+_(*)*&+_)(+_)(*+()*()*+_(*)*&+_)(+_)(*+()*_+_)(*&+_(*)*&+_)(+_)(*+()*+_)(*&+_(*)*&+_)(+_)(*+()*)(*+()*
Odpowiedz
ania j napisał(a):w takim razie pewnie jutro go zaloze.....nie chce dublowac watkow.
Tak,tak.Porządek musi być.
aniaK napisał(a):Anetko, a u Was kiedy przeprowadzka
Rozumiem,że masz na myśli przeprowadzkę do NOWEGO domu
Tak się porobiło,że mamy obecnie 2 domy. lol
Ten,w którym obecnie mieszkamy był teścia.On się przeprowadził do Szwecji i ten dom oddał nam.Więc teraz nie spieszy się nam z wykończeniem nowego domu.Co prawda ten STARY dom wymaga porządnego remontu ale mieszkać się w nim da.
Witam
Aniuj mi rowniez tytul nowego watku sie podoba :D
Misia- teraz po laparo mysle, ze szybciutko uda Ci sie zaciazyc i stad wyrwac :D . Jak sie teraz czujesz Czy cos Cie boli
A z tymi staraniami to mysle, ze po @ spokojnie mozecie zaczac starania....pewnie lekarz tez tak powie.....nie ma chwili do stracenia ...POWODZENIA :D
Agga, dlaczego az tak duza dawke pregnylu dostalas Masz problem z pecherzykami tzn nie chca france pekac
Franiu- witaj , jak Ci sie mieszka w nowym domku Czekam na zdjecia :D
Anetko, a u Was kiedy przeprowadzka
Wiecie wszystko jest ok przez cały cykl. Najgorzej jak przychodzi czas na @. To wtedy pojawia sie nadzieja. A jak juz sie spozni to dopiero. A potem wyje jak zbity pies.
Ja to chyba nie umiem nie myslec.
Po poronieniu olałam wszystkie temperatury. Sprawdzanie i takie tam.
Kochamy sie dla przyjemnosci caly czas wiec generalnie nie zwracalam specjalnie uwagi na dzien cyklu. Zresztą nigdy nie liczyłam tego wszystkiego. Ale jakos nie udaje sie.
A potem wyzywam sie od wszelkich i wszelakich, bo przeciez niektore z Was strasznie dlugo czekaja na pierwszego maluszka.
I bądz tu człowieku mądry.
Misia23 napisał(a):w koncu po to tutaj sie kisimy jak "ogorki w sloiku" zeby w koncu wyleciec na ciezarowki
świetny tekst
ania j napisał(a):ale i na mnie przyjdzie czas-taka mam nadzieje!
na pewno. Trzymam kciuki za nas wszystkie.
Aniu j wyczytałam pod Twoim suwaczkiem. Przykro mi.
#^*$%(%(*($(%$($&(%^(#(&$^(%&^$*%&(%()^(#^*$%(%(*($(%$($&(%^(#(&$^(%&^$*%&(%()^(#^*$%(%(*($(%$($&(%^(#(&$^(%&^$*%&(%()^(#^*$%(%(*($(%$($&(%^(#(&$^(%&^$*%&(%()^(#^*$%(%(*($(%$($&(%^(#(&$^(%&^$*%&(%()^
#^*$%(%(*($(%$($&(%^(#(&$^(%&^$*%&(%()^(#^*$%(%(*($(%$($&(%^(#(&$^(%&^$*%&(%()^(#^*$%(%(*($(%$($&(%^(#(&$^(%&^$*%&(%()^(#^*$%(%(*($(%$($&(%^(#(&$^(%&^$*%&(%()^(#^*$%(%(*($(%$($&(%^(#(&$^(%&^$*%&(%()^
A ja napisze tylko tyle...
"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$"§$%(/&%$
AniuJ no tak duzy plus z czego bardzo sie ciesze bo teraz juzn ie powinno byc problemuz zafasolkowaniem :) tylko martwi mnie ze jak za 2-3 lata bedziemy chcieli kolejne dziecko jak dobrze pojdzie to znowu mozemy miec problemy i znowu bede musiala przejsc przez laparo a nie wiem czy chcialabym to przerabiac 3 raz..... a jesli chodzi o ciebie to wierze ze w kwietnku oglosisz nam piekne II krechy :)
w koncu po to tutaj sie kisimy jak "ogorki w sloiku" :D zeby w koncu wyleciec na ciezarowki
poza tym kochana jak dobrze pojdzie to moze obie wylecimy w kwietniu na ciezarowki ?? bo jak by tak policzyc to ten cykl pwenie bede miala stracony bo w przyszlym tygodniu powinnam dostac @ wiec pewnie jeszcze bedzie za wczesnie na staranka wiec mysle ze zaczniemy w marcu tak ze w kwietniu moze obie oglosimy II krechy :D
Hej laseczki :)
Aniu J tytuł postu jest super....oby okazał się też taki super dla staraczek :)
Ja własnie jestem juz dzisiaj po "końskiej" dawce Pregnulku :) całe 3 zastrzyki naraz wzięte :) i wieczorkiem szykują się małe "przytulanka "
Ale moje nastawienie już jest jakie jest - własnie szukamy sobie ofert na wakacje już powoli - moj Romcio wymyślił że jedziemy w tym roku do Egiptu i to mi się bardzoo podoba :) Chyba że natura splata nam psikusa i w "innym" stanie nie będę chciała pojechać aż tak daleko :)
Wpadnę wieczorkiem jeszcze do Was....miłego popołudnia niedzielnego
Misia23, to przynajmniej znasz przyczyne swoich problemów.To juz duzy plus!Teraz tylko staranka i piekna fasolka sie pojawi....
Z zalozeniem watku jeszcze poczekam bo dzis jeszcze pewnie nie osiagniemy 100str.
tak mi przyszlo na mysl ze w tym watku jeszcze nie wylece,bo nie moge jeszcze zaczac staranek,bo musi minac ten pierwszy m-c.Dopiero szansa na test pojawi sie w kwietniu.... Oby tylko byl powod do testowania!
czesc kochane wczoraj nie mialam juz sily na nic poza przywitaniem sie ale dzisiaj juz moge co nie co napisac :)
wiec wynik laparo jest nastepujacy :
jeden jajowod niedrozny -- zostal udrozniony tylko nie wiadomo na jak dlugo .....bo to predzej czy pozniej wroci
torbiel krwotoczna w jednym jajniku --- usunieta
w piatek ide sciagnac szwy i na kontrole i pewnie juz mi wtedy powie kiedy bedziemy mogli zaczac starania i mam nadzieje ze po tym wszystkim co musielismy przejsc juz w najblizszym cyklu okarze sie ze zafasolkowalam :) a jak nie to przynajmniej w najblizszym polroczu :) bo tyle czasu nam dal lekarz ze mamy najwieksza szanse zanim niedroznosc moze wrocic
Hejka!!
xenarthra napisał(a):Pasja, a ja bym sie z tym nie zgodzila, przynajmniej moj M taki nie jest
Ja tez sie z tym nie zgadzam...
ania j napisał(a):Wiosenny wypad na ciężarówki
oo taki cieplutki wateczek,az milo sie zrobilo
frania12, super ze juz przyjechalas.....
Pysia sama bym chciala wiedziec jak sie glowe wylacza-raz mi sie udalo ale nie pamietam jak to zrobilam....
xenarthra, w tym watku mi sie jeszcze nie uda zaciazyc bo musze odczekac m-c ale moze w nastepnym.Dlatego dzis sobie tak pomyslalam ze jak zaloze nowy watek to inne powypadaja na ciezarowki a ja moze nastepnym razem??????
co myslicie o nowym temacie:
Wiosenny wypad na ciężarówki
Cześć Frania12, jak tam dom,wykończony już ostatecznie?
Szkoda,że zdjęć nie możesz zamieścić ale rozumiem.
Ja się muszę pochwalić.Kolega mi przywiózł dzisiaj 5 kg polskiej kiełbasy.
Jutro planuje ulepieć ruskie pierogi.Ser już zrobiłam,teraz topię słoninę na skwareczki.
O matko,ale się cieszę
Jak do poniedziałku się nie odezwę to znaczy,że pękłam z przejedzenia
frania12 napisał(a):ja bylam caly czas w Polsce i mialam kiepskie dojscie do internetu. otoz nikt z mojej rodziny nie wie co ja pisze na baybusku wiec bardzo rzadko tu zagladalam zeby sie nie kapneli i w ogole sie nie odzywalam tylko cztalam.
aaa a ja sie martwilam gdzie ty sie podziewasz
Pysia, witaj i zycze szybkiego zafasolkowania...a tak do konca to glowy wylaczyc chyba sie nie da...
Witajcie!
Staramy się o drugie maleństwo, ale marnie mi idzie. Bardzo bym chciała "wypaść" na ciężarowki, ale jakoś tracę nadzieje. :(
Staramy sie od lipca 2007 r. W listopadzie poroniłam. Organizm oczyścił sie sam wiec nie ma przeciwskazań do kolejnych prób. Ale nadal cisza.
Jak się "wyłacza głowę "?
Sama już nie wiem co robić
frania12, no witaj,niedawno cie wspominalam...co sie z toba dzieje sie zastanawialam kurcze,dawno cie nie bylo
Odpowiedz
czwsc wam dziewczynki. powrocilam juz z polski i czeka mnie teraz duzo pracy. w ciazy niestety jezcze nie jestem. w czerwcu mam byc swiadkowa u mojej siostry takze nie wiem czy jest w ogole szansa aby probowac. ale tak sobie mysle ze poprobuje a jak sie uda to nie bede swiadkowa.
co ja tu widze. tyle ciezarowek, chyba musze sie wybrac w cieple strony po tego bociana... jak wa sie to udaje.
wlasnie wczesniej przeczytalam smutna wiadomosc o biednej ani....jestem z Toba. nasze aniolki napewno sie razem bawia w niebie...
dzisiaj wlasnie tez dowiedzialam sie ze moja znajoma poronila ale nie wiem jeszcze nic na ten temat kiedy itp.
pozdrawiam
A my od rana u tesciow na obiedzie zostalismy,pozniej poszlismy na ogrod,kupilismy ogromne lody i jedliasmy,pogoda super,w slonu bylo +16 stopni...od wczorajszej nocy boli mnie brzuch na wysokosci pempka...ale nie jest to jakis okropny bol,tylko takie klucie,jakby maly gdzies mi sie zachaczyl i naciskal na cos kurcze nie wiem co robic,ruchy czuje normalnie,ciagle sie rusza,to kopnie...jak mi nie przejdzie do pon to pojade do gina ,chyba ze sie nasili to do szpitala,mam nadzieje jednak ze przejdzie,dobra uciekam ,bo tescie sa u nas na kawie
Odpowiedz
marta23 napisał(a):U mnie wszystko wskazuje na owu: śluz,obrzmiałość piersi,śluz zabarwiony na różowo,ból w podbrzuszu.Więcej objawów już chyba nie można mieć :)Dzisiaj były staranka,może i u mnie zdarzy się cud.
trzymam kciuki :)
i za Was wszystkie :)
jak brzmi hasło - WYPAD na ciężarówki, nie ociągać się :)
mika2780, biedulko zdrowiej zdrowiej
Anetka74, i u mnie pogoda przesliczna az nie chce sie w domciu siedziec, wiec wiekszosc czasu od rana spedzam na ogrodku
ania j, zakladaj nowy watek, zakladaj mysle, ze tym razem wszystkie zafasolkuja
macie wiruski
+)_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)+)+)_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*++)_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*()++)_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&+)_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*(*)_*_*()_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*(_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*(_+)_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*(+)_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*(*(+)_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*(_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*(_++)_(*+)_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*(&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*()_(*&*&(&)_^&*^(*^_)*)_*&^*)__)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*(_)&*^*)(&(&*(^&*)()__+(&*^%()^*&*)_*_*(
Hejka!!
Pliszka napisał(a):Monia1983nrw, dla mnie też!
dla ciebie i wszystkich dziewczynke jeszcze nie zaciazonych
"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$"§$%&/&%$
Witajcie z rana.
Ulubiona kawusia (choć rzadko) i śniadanie przy kompie.
Pogoda kroi się prześliczna.
Ania czy to znaczy,że na razie nie bedziecie próbować IUI?
Jakby co to oferta menopurowa nadal aktualna choć nowy Harry jest w drodze do mnie (kolegę zatrudniłam). Ale oczywiście lepiej aby nie było Ci to potrzebne.
_)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&_)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{+_)(*+_)_)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+__)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{+_)(*)(*{+_)(*&__)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{+_)(*+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*__)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{+_)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{+_)(*_)(*)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+__)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)_)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{+_)(*(*I&+_)(*{+_)(*)(*{+_)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{+_)(*_)(*{+_)_)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{_)_)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{+_)(*(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{+_)(*+_)(*(*_)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(_)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{+_)(**{+_)(*_)(_)(*&_+)(*&^_+)(*&_+)(*I&+_)(*{+_)(**(*{+_)(*
i ode mnie troszke babeczki i trzymam za wszystkich mocno mocno kciuki
ania j oj wiem to czekanie strasznie sie dluzy, ale zobaczysz, tak jest tylko na pocdzatku, a potem to juz leci szybciutko
Podobne tematy
- Ciężarówki trzymają kciuki za starające :) 45
- Najmłodsze Mamusie,Ciężarówki i Przyszłe Mamusie akt 15 1457
- Najmłodsze Mamusie,Ciężarówki i Przyszłe Mamusie akt 16 1467
- Tatusie,Mamusie,Ciężarówki i Przyszłe Mamusie akt 17 1467
- Mamusie , Tatusie , Ciężarówki , Przyszle mamusie akt 18 1472
- MAMUSIE - TATUSIE - CIĘŻARÓWKI - PRZYSZŁE MAMUSIE * ATAK 19 1366