Jak to jest z obliczaniem wieku ciąży?

POLECAM
http://dziecko.haczewski.pl/

EVI_, ja mam cykle srednio 30 dniowe zaszlam w ciaze jakos 2 dni po okresie

NMPR jest takie forum na gazeta.pl

http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14906

tam dziewczyny rozwiają twoje watpilwości:)

owszem zdarzaja sie zajscia w ciaze zaraz po okresie, albo nawet w trakcie, ale to musza byc b krotkie cykle np 21 dniowe!!!!
w cyklu np 27 nie ma takiej mozliwosci
sama nie kochalam sie zaraz po okresie i wiem ze wtedy nie zaszlam- bardziej o to mi chodzilo, niz o pojecie czy wogole mozna wtedy zajsc w ciaze ;)

jezeli cykle masz dluzsze niz 21 dni jestem pewna ze w ciaze nie zaszlas zaraz po okresie, albo w jego trakcie, tylko w polowie cyklu

popieram to co mowia dziewczyny

Kłóciłabym się czy prawdopodobieństwo niewielkie, generalnie zawsze lekarz ginekolog robi wywiad rodzinny, potem jeśli odpukać, coś jest nie tak, wywiad też jest ważny.

Ja juz nie wspomnę o takich holywoodzkich historiach, że ktoś poznaje swoje rodzeństwo i nie wie o tym. Ja osobiście znam taką historię

No i dziecko ma parwo znac swojego ojca, to nie jego wina, ze matka postąpiła nierozważnie.

U mnie tez z tym odliczaniem wieku ciazy bylo roznie.NA Usg wychodzilo inaczej a z obliczen inaczej,a mi jescze inaczej.Niby dokladnie wiedzialam kiedy zaszlam,moglam okreslic nawe dokladny dzien a z obliczen u lekarza wyszlo wlasnie to co wam wszystkim,ze zaraz po okresie nie wiem dlaczego tak nam wychodzi.Przeciez najbardziej plodne dni kobieta ma tak miedzy(ja tak sobie u siebie zauwarzylam)miedzy 10 a 15 dniem cyklu.JA bardzo dokladnie odczuwam dni plodne.Wiec tez bylam bardzo zaskoczona.Urodzilam dzien przed plaonawym terminem z obliczen lekarskich,nie z Usg.Z usg wychodzilo kilka dni pozniej.Twoja sytuacja jest bardzo niewygodna i zadna z nas ci jej niezazdrosci...ale moim zdnaiem dla dobra dziecka powinnas dowiedziec sie kto jest potencjalnym ojcem...w zyciu roznie bywa,Nie musisz utrzymywac z nim kontaktow,mozesz go znienawidzic i zyc na drugim koncu swiata,ale tu nie chodzi teraz o ciebie ale o dziecko.BYc moze za 20 lat dziecko bedzie chialo spojrzec mu w oczy i powiedziec jaka z niego swinia albo mocno sie do niego przytulic.Jak bedzie wieksze wytlumaczysz mu ze nie jestes z tatusiem bo go niekochasz,ze tatus ulozyl sobie zycie z kims innym(ty pewnie tez bedziesz juz kogos miec)Ale niech wie,niech wie ze go nieoklamujesz...nie wiem takie jest moje zdanie.W takiej sytuacji dobrze jest prowadzic kalendarzyk,odliczylabys sobie te tyg ciazy i by ci mniej wiecej wyszlo w ktory miesiacu zaszlas w ciaze.

4graffk4, mam nadzieję, że jakoś sobie wszystko poukładasz, fakt zachowanie było nieodpowiedzialne- ale nikt z nas nie jest idealny, kazdemu zawsze coś tam może sie przydażyć( nie koniecznie mam na myśli ciąże)

Dziewczyny pisza badania genetyczne, w Polsce są bardzo drogie, nie wiem jak w Londynie,
4graffk4 napisał(a):No ale ja juz sobie powiedzialam ze nie wazne ktory bo i ani z jednym ani z drogim nie chce miec nic wspolnego
także, ja bym żadnych badań nie robiła...

Hala napisał(a):Są przeciez np. obciążające choroby genetyczne
prawdopodobieństwo niewielkie, fakt o niebo lepiej wiedzieć takie rzeczy.
Na wszelki wypadek odpukać, mam nadzieję, 4graffk4, że Twoje dziecko będzie zdrowe.

Dla dobra dziecka powinnaś jednak dowiedzieć się, który jest jego ojcem. Są przeciez np. obciążające choroby genetyczne, poza tym los pisze różne scenariusze, nie wiesz, co będzie w przyszłosci.

A no narobilo sie i tutaj moge obwiniac tylko siebie:(
Poprostu zachowalam sie jak nieodpowiedzialna gowniara.
No ale ja juz sobie powiedzialam ze nie wazne ktory bo i ani z jednym ani z drogim nie chce miec nic wspolnego.
O alimenty w angli nawet nie mam sie co starac.
Bede musiala teraz zyc z ta swioadomoscia ze popelnilam blad
ale nie bede go zalowac:-) Mam taka cicha nadzieje

No i masz babo placek, ze tak powiem. Jedyna mozliwosc, aby byc pewnym na 100%, to badanie genetyczne na ustalenie ojcostwa, niestety innego rozwiazania nie widze.

Co do obliczenia daty, to dziewcxzyhy juz wszystko wyjasnily :)

no to pieknie:-/
Bo u mnie jest taki problem ze moze byc 2 potencjalnych tatusiow :o
Bo z jednym rozstalam sie w grudniu a drogiego poznalam na poczatku stycznia a wpolowie stycznia okazalo sie ze jestem w ciazy no i pytanie ktory??????

to już mamy dwa żywe przykłady:D

U mnie też doszło.

Nie tyle, co mają dni płodne podczas miesiaczki- ale wezcie pod uwagę żywotnośc plemników, kochajac się ostatniego dnia okresu, bardzo prawdopodobne jest, ze moze dojśc do zapłodnienia, u mnie doszło...

Evi da się zajść w ciąże podczas miesiączki. Nie które kobiety mają nawet tak, że właśnie wtedy mają dni płodne. Rozmawiałam kiedyś na ten temat z moim lekarzem.
4graffk4 zapraszam do nas http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?p=609089#609089

http://www.mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=646 polecam4graffk4,

EVI_ napisał(a):napewno nie zaszlas majac okres, bo wychodzi na to ze ja tez musialam, a to jest niemozliwe
ja kochałam się w ostatni dzien okresu, tzn, praktycznie go nie było, jakieś tam małe plamienie rano, i zaszłam w ciaże..

usg oblicza na podstawie wpisu daty ostatniej miesiaczki i wielkosci zarodka na usg
mi zawsze z usg gin podawal dwa terminy
z ostatniej miesiaczki mialam na 28.04 a z pierwszego usg mialam dokladnie ten sam termin ;)
napewno nie zaszlas majac okres, bo wychodzi na to ze ja tez musialam, a to jest niemozliwe ;)

pozniej termin z usg wahal sie od poczatku kwietnia do poczatku maja
ale i tak zawsze pod uwage jest brany termin z @