-
NUKA odsłony: 7356
Jak sprawić, żeby dziecko spało całą noc?
Mam pytanko do mam starszych dzieci (powyzej roku). Moj skarbek po kolacji zasypia w lozeczku, ale po pol godzinie sie budzi, wtedy albo uda mi sie go znowu uspic w lozeczku, albo musze go wziac do siebie do cycusia i wtedy zasypia, potem w nocy budzi ise co jakis czas... kiedy on wreszcie nie bedzie sie budzil w nocy tylko zasnie wieczorem a obudzi sie rano???
dorotaa, zapisz to od razu na komputerze, bo na stronie nie da się jej otworzyć, to e-book, książka internetowa. kliknij link http://nasza-szkapa.idl.pl/czytadla/...c-sie-spac.pdf i zaznacz : "zapisz element docelowy jako..." dalej już cie komp pokieruje.
Odpowiedz
Polecam
http://nasza-szkapa.idl.pl/czytadla/eBooks.PL-Kazde-dziecko-moze-nauczyc-sie-spac.pdf
Tylko po przeczytaniu lepiej uzgodnić z reszta rodziny, niektórzy uważają, że ta metoda jest brutalna, ale naszym pociechom kochanym naprawde nic nie grozi poza dobrym, zdrowym snem, no i my wreszcie zaczniemy sie wysypiać...
na pewno pomoze mysle ze jak ja odstawisz ja od piersi to po paru dniach przyzwyczai sie do tego ze musi spac choc moja Klaudusia musiala miec w zamian smoczka ja nie uważam tego za żadna tragedie wiec z czystym sumieniem jej go dałam i teraz jak sie przebudza bo czasem słysze szum z jej pokoju sama szuka smoka i dalej zasypia najwazniejsze ze SAMA a smoczka zdaze jej zabrac :)
Odpowiedz
dopiero od niedawna znalazłam to forum i widzę że nie tylko ja mam problemy z usypianiem
mojej 14 miesięcznej niuni.Tylko że ona w nocy budzi się co godzinę a w dzień spi tylko przy mnie,przy piersi.Chcę dodać że Julka urodziła się w 27 tygodniu ciąży z wagą 980.Teraz jest śliczna i zdrowa i waży 7,5 kg.Ale chciałabym żeby więcej spała przez co wypocznie i będzie mniej nerwowa.Czy ktoś wie jak mi pomóc? :(
to faktycznie mało :)
u nas na pewno nie jest to kwestia niedojedzenia
uważam że kiedy nic jej nie dolega potrafi spać ale zazwyczaj są to ząbki które dokuczają
ostatnio przez chorobe spała u nas 7 dni ufff
teraz śpi z koleji na pół (troche u nas troche u siebie) ale ma znowu ząbka :(
Ja odstawiłam dziecko od piersi bo myślałam że bedzie spała nocki i co???? NIC u nas chodziło o ząbki jest tak że mała pięknie śpi pare nocy a tu nagle tydzień że wstaje po 3 razy i czasem wyląduje u nas. I za każdym razem jest nowy ząb a że ma ich 14 to cały czas zdaje mi sie że ona nidgy nie śpi :))
Odpowiedz
barbarosa, metoda superniani bardzo dobra wg mnie i jak przyjdzie czas to tez pewnie ja zastosuje, a narazie puki sam nie bedzie chcial to na sile chyba go nie przekonam ze ma cala noc spac u siebie ciesze sie ze przynajmniej czesc nocy tam spi :)
Tusia, wiesz ja zawsze sie cieszylam ze obywamy sie bez smoczka i teraz tez sie ciesze...jakos sobie poradzimy ;)
lucynda napisał(a):ja na początku spałam z małym włózku, ale do czasu kiedy w nocy z niego nie spadł. Ok. 3 usłyszałam huk i ku mojemu pprzerazeniu zobaczyłam Tomcia głową w dół. To był zimny prysznic. Wspomnienie tego dnia pomogło mi w tak trudnym zadaniu jakim jest przyzwyczajenie dziecka do samodzielnego spania
nasz Adas spi od srodka wiec upadek z lozka mu nie grozi...kurcze glupia jestem bo sama siebie tlumacze lol
poprawilo sie cos...maly znow ladnie zasypia, oczywiscie budzi sie po pol godzince jak zawsze ale potem da sie przelozyc do lozeczka jak juz sie za mna naprzytula, wiec moze wszystko na najlepszej drodze....
ja na początku spałam z małym włózku, ale do czasu kiedy w nocy z niego nie spadł. Ok. 3 usłyszałam huk i ku mojemu pprzerazeniu zobaczyłam Tomcia głową w dół. To był zimny prysznic. Wspomnienie tego dnia pomogło mi w tak trudnym zadaniu jakim jest przyzwyczajenie dziecka do samodzielnego spania.
Odpowiedz
nuka_ug napisał(a):Adas smoczka nie zna
Oj to kochana, z jednej strony dobrze, a z drugie dużo trudniej jest własnie opanowac takie sytuacje...
Ja męczyłam się z nauczeniem Oliwierka smoczka pół roku, i jestem bardzo zadowolona, że go cysia... choć do dnia dzisiajszego robi to niechętnie, wcale się go nie domaga...
Przyjdzie pora i tego się oduczy...
W sumie nie wiadomo, które mniejsze zło... smok, czy wspólne spanie z dzieckiem...
Ja nigdy nie spałam z małym w łóżku, (choć próbowałam go nauczyć) jest mu z nami ciasno, niewygodnie i zawsze się wybudzał, wolał samodzielnie od pierwszych swoich dni...
Każde dziecko jest inne. :)
Życze powodzenia, pewnego dnia Adaś z pewnością będzie chciał spać u siebie, ale uważam, że nie przezwyczajaj go za bardzo do wspólnego spania,
niestety znam 5 - o latka, który nawet nie myśli o tym, żeby "opuścić" rodziców...
paluszek* napisał(a):nuka_ug, a planujesz odstawiać Adasia? Ja zrobiłam tak choć moje wnętrze płakało, ze odstawiam, napierw ograniczyłam cycusia, dawałam rano i wieczorem, po tyg. dawałam tylko rano a po dwód tygodniach całkowicie odstawiłam i udało się po 2 tyg. jak nie dostawała zapomniała całkowicie no i w końcu normalnie zaczęła spypiać itd. Niestety musiałam już odstawić, przez tę cholerną alergię, ale co z tego jak i tak ciągle wysypana! Oliwka też śpi z nami, przestałam z tym walczyć bo to nie miało sensu, kładziemy się do łóżeczka a ona w ciągu kilku minut zasypia przytulona do mnie. Myślę, że wszystko przyjdzie w swoim czasie-spanie w swoim łóżku.
powodzenia
narazie jeszcze nie planowalam odstawienia, ale zamiane z cyckania nocnego na dzienne, tak zeby jednak troszke tej piersi jeszcze ciagnal...nie wiem czy to nam wyjdzie i czy warto sie stresowac..poczekam jeszcze troszeczke, w koncu i tak juz wkrotce pora bedzie pozegnac sie z cycusiem wiec moze niech jeszcze sobie pokorzysta..juz sama nie wiem co lepsze...jedyne co to wczoraj stwierdzilam ze niech jemu bedzie jak najlepiej i skoro on woli przy mnie to na sile nie bede sie upierac zeby spal cala noc u siebie...a niech laduje u nas w lozku...trudno jakos to przezyjemy, przeciez to wiecznie trwac nie bedzie :)
Tusia napisał(a):Ula a może poprostu zamiast podnosić małego z łóżeczka daj mu smoka
Adas smoczka nie zna :)justyś** napisał(a):Ja wprowadziłam trochę drastyczne metody, ale po 4 nocach zadziałały. Jak się domagał Adaś piersi to go brałam do nas do łóżka, ale piersi nie dawałam
u nas wystarczy czasem ze wezme go do nas do lozka a on momentalnie zasypia nawet bez cyca...
Ja wprowadziłam trochę drastyczne metody, ale po 4 nocach zadziałały. Jak się domagał Adaś piersi to go brałam do nas do łóżka, ale piersi nie dawałam. On płakał i płakał, strasznie mi było cieżko ale chciałam odstawić. Przytulałam, mówiłam czule a on płakał. nastepną noc coraz mniej i piątą noc przespał całą.
Teraz jest super, wkońcu przenieśliśmy go do pokoju gdzie śpi Zosia, ja się wysypiam....A jak mu się zdarzy wstać to daję wodę i zasypia.
Z Zosią też to się sprawdziło. Od 10miesiaca do teraz przesypia całe nocki bez jedzenia.
Ula a może poprostu zamiast podnosić małego z łóżeczka daj mu smoka lub herbatkę, jeżeli nie chcesz wody... ale nie wyciągaj z łóżeczka!
Ja jak Oliś sie czasami jeszcze przebudzi, choc bywa to już naprawdę rzadko, to daje mu smoczka pocysia, pokręci się i śpi dalej.
Mimo, ze nadal daje mu pierś nad ranem...
Myślę, że Adaś się nauczył, że zakwili i juz jest u mamusi przy cycusiu...
Musisz być silna, bo się wykończysz.
Powodzenia i nie martw się, pamietaj, że dziecko szybko wyczuwa nastrój mamy,
musisz być dzielna!
nuka_ug, a planujesz odstawiać Adasia? Ja zrobiłam tak choć moje wnętrze płakało, ze odstawiam, napierw ograniczyłam cycusia, dawałam rano i wieczorem, po tyg. dawałam tylko rano a po dwód tygodniach całkowicie odstawiłam i udało się po 2 tyg. jak nie dostawała zapomniała całkowicie no i w końcu normalnie zaczęła spypiać itd. Niestety musiałam już odstawić, przez tę cholerną alergię, ale co z tego jak i tak ciągle wysypana! Oliwka też śpi z nami, przestałam z tym walczyć bo to nie miało sensu, kładziemy się do łóżeczka a ona w ciągu kilku minut zasypia przytulona do mnie. Myślę, że wszystko przyjdzie w swoim czasie-spanie w swoim łóżku.
powodzenia
ja zawsze tlumacze sobie, ze to tylko kolejna faza.... jakies 2 tygodnie temu kilka nocy po rzad Majuto budzila sie ok. 22:00, wolala i zasypiala dopiero wtedy, gdy do niej poszlam (tata nie zalatwial sprawy ). nie powiem, zebym byla zachwycona taka sytuacja, ale przeciez taka sytuacja nie bedzie trwala wiecznie
przetrzymaj :D
marta27, no moze, bo na dole to juz od dluzszego czasu przez dziaselko czuc a ykluc sie nie chce....
paluszek*, tez mi sie wydaje ze wlasnie on sie chce poprzytulac i dlatego woli ze mna, bo ten cycus to wlasnie bardziej do przytulenia niz do najedzenia sie teraz...na razie stwierdzilam ze nic na sile...bedziemy probowac, jak nie bedzie chcial zasnac u siebie to ptrzeciez go nie zabije ;) ani nie bede go przywiazywac do tego lozeczka....najwyzej wyladuje znow u nas w lozku, a probowac bedziemy dalej...moze w koncu zaskoczy...mysle ze jak wreszcie przestanie tego cyca ciagnac w nocy to pospimy calutka noc bez przebudzenia....
wczoraj bylo okropnie wieczorem, ale dzis postanowilam uzbroic sie w cierpliwosc, nie przejmowac sie tym, w koncu kiedys zaskoczy... ;)
U nas to była kwestia nauczenia samodzielnego zasypiania..... Niestety musiałam zastosować metodę "Uśnij wreszcie". Jak Martyśka zaskoczyła to od tamtej pory śpi od 20.00 do 5.00, dostaje cyca i ze mną dosypia do 7.00..... Czasem budzi sie jak w ciągu dnia miała dużo emocji lub dziąsełka ją męczą. Ale wtedy podchodzę, pogłaszczę, podaję smoczka jak trzeba i śpi dalej :)
Niektóre maluchy nie umieją same zasypiać. Potrzebują kogoś, czegoś, spacjalnych warunków. Wcześniej Martynę usypiałam w nocy cycem, spała z nami lub brałam na kolana, kołysałam i odkładałam do łóżeczka.... Ale jak musiałam to robić czasem co pół godziny to sie zbuntowałam, zastosowałam netodę uśnij wreszcie i wyszło to nam wszystkim na dobre....
Ja nie karmię piersią a Tomek i tak się budzi. Kwestia przytulania tez odpada, bo on nie lubi tzw. piastowania na rekach. Kiedyś czytałam o emocjach zebranych w ciągu dnia, które mogą zakłócać nocny sen no i wyrzynające się ząbki tez mają znaczenie. Ja mogę policzyć na palcach jednej ręki nocki, które synus przespał bez budzenia. Ale jest o tyle dobrze, że odszuka sobie sam smoka, czasem włączy karuzelkę i sam zasnie. Taka jego uroda. Cierpliwości dziewczyny
Odpowiedznuka Oliwka przestała się budzić miesiąc po tym jak ją odstawiłam całkowicie od piersi. Teraz sama zasypia i bez pobudki śpi 12 godz :o Wydaje mi się, że Adaś chce się do Ciebie przytulić, cycuś to przyzwyczajenie, więc wybudza się.
Odpowiedz
jestem pesymistycznie do tego wszystkiego nastawiona...w dzien slicznie zasypia w lozeczku wieczorem fochy zaczyna robic, a bylo juz tak fajnie...
dzisiaj nawet w dzien zaczal plakac i nie chcial sie polozyc...nie wiem co jest grane...bylo idealnie...kladlam go, przytulal maskotke i po 10 minutach spal...teraz polozyc sie nie chce..placze...mi juz rece opadaja..samej mi sie plakac chce bo nie wiem co mam robic...
nuka_ug napisał(a):jak tu odzwyczaic i jego i siebie?
musisz odzwyczaić również siebie,wiadomo ze to trudne ale trzeba
to jest raczej kwestia nawyku a nie głodu,no chyba ze mu w dzień jeść nie dajesz lol
EVI_ napisał(a):moze zamiast cycka, czy butli z mlekiem podaj wode? szybko skuma ze nie oplaca budzic sie w nocy na zwykla wode
tak tez mozesz spróbowac,ja tego nie praktykowałam bo nie miałam takich problemów,ale na zdrowy rozum,normalne,dobrze kombinujące dziecko nie bedzie wstawać w nocy zeby dostać wode...nie opłaca sie... lol
nuka wydaje mi sie ze chodzi o piers. Mam kolezanke ktora ma roczna coreczke i do tej pory nie przesypia calej nocy bo budzi sie na cyca ale nie z glodu tylko dla przytulenia sie i pociagniecia cyca. A mala od dawna nie je z cyca w dzien ostatnio nawet kolezanka dala jej cyca w dzien to nim pogardzila no i wieczorne zasypianie tez musi byc z cycem. Takze musisz dojrzec do decyzji o odstawieniu i zycze ci zebyscie w koncu przesypiali cale nocki.
Odpowiedz
moj od 8 miesiaca zycia spi od 18-tej do 7 rano, czasami do 6 a nawet do 8 :)
ale ja w tym wieku karmialam go juz butla
ostatnie karmienie (kaszka) o 18-tej, czasami pol godz pozniej i do lozeczka, gasze swiatlo, przymykam drzwi i wychodze, przewaznie jak go poloze tak spi, ale czasami buntuje sie i pol godziny potrafi skakac w lozeczku albo "narzekac"
moze zamiast cycka, czy butli z mlekiem podaj wode? szybko skuma ze nie oplaca budzic sie w nocy na zwykla wode 8)
marta27, no wlasnie tez mi sie tak wydaje...tylko jak tu odzwyczaic i jego i siebie? juz nawet pomyslalam ze stopniowo bede mu mniej dawac cyca w nocy a wiecej w dzien, bo w dzien on go prawie wcale nie chce...czasem mu sie cos ubzdrura i ciagnac za bluzke wola AM, ale tak to praktycznie wcale w dzien cyca nie ciagnie...
Odpowiedz
mysle ze tu nie chodzi o najadanie sie ale o cyca, po prostu. jak przestalismy Majke karmic w nocy - najpierw butle z mlekiem zastapilismy woda, ale jej nie smakowalo wiec nie chciala tego pic i przestala sie budzic jak miala ok. 11 mies. i od tej pory przesypia noce. i w ciagu ostatniego roku nie poprosila o picie, nawet jak sie przebudzila z jakas strasznie wazna sprawa
podejrzewam, ze problem moze sie skonczyc jak przestaniesz Adasia karmic piersia...
marta_lodz napisał(a):nuka_ug, moja Karolina zaczęła przesypiać całą noc (czyli od 21-8 rano ) jak miała 11 mcy. Zawsze spała ładnie, Jest od samego początku na sztucznym mleku. Mysle ze problem u was jest z tym ze twoj synek sie po prostu nie najada
najada sie bo przed pojsciem spac je cala miseczke kaszki, czasem nawet z dokladka :) a cyca ciagnie tylko jak sie przebudza, troszeczke...
nuka_ug, moja Karolina zaczęła przesypiać całą noc (czyli od 21-8 rano ) jak miała 11 mcy. Zawsze spała ładnie, Jest od samego początku na sztucznym mleku. Mysle ze problem u was jest z tym ze twoj synek sie po prostu nie najada. :|
Odpowiedzmam nadzieje ze to wlasnie o tego cyca chodzi, ze jak przestane go karmic to moze wreszcie bedzie przesypiac nocki...najciekawsze jest to ze w dzien jak usnie to spi 2 godziny lub przynajmniej 1,5 godz. ale wieczorem po pol godzinie sie przebudza i usypianie od nowa...
Odpowiedz
Wojtek zaczął przesypiac całe noce jak miał rok i 8 miesięcy - właśnie wtedy odstawiłam go od cyca. Myśle,że dzieci w tym wieku - roczniaki i strasze mają taki nawyk budzenia się na cyca chociaż wcale nie są głodne. U nas było tak że jak skończyło się karmienie piersią to wreszcie mały zaczął przesypiać całe noce.
Pozdrawiam!
oj moja córcia ma roczek i prawie 2 miesiące i rzadko się zdarza ze przesypia cala nockę :( mam nadzieje ze szybko zacznie przesypiac noce... probowalismy nawet przepajac ja w nnocy woda i herbatka ale to nic nie dalo
OdpowiedzPodobne tematy
- Co zrobić, żeby dziecko przesypiało całą noc? 32
- Od którego miesiąca dziecko powinno przesypiać całą noc? 19
- Czy budzić dziecko w dzień by spokojnie przespało całą noc? 15
- Jak zapewnić 3,5 miesięcznej córeczce przespaną całą noc? 51
- Jak sprawić, żeby dom był funkcjonalny? 4
- POMOCY-jak wyklarować dzieku,że noc to noc a dzień to dzień 11