• Pasja odsłony: 9160

    W jakim wieku pierwsze dziecko ???

    Tak jak w temacie, w jakim wieku zdecydowałyście sie na pierwsze dziecko ??

    Ja mam 23 latka i powoli zaczynają mnie nachodzić poważne myśli o własnym maluszku,
    dodam ze jestem 4 miesiace po ślubie.
    Oboje mamy stałe prace, chociaż jeszcze nadal oboje zaocznie studiujemy.

    I tak sie zastanawiam, jedni mówią po co?? Zaczekać .... Inni po co czekać ...

    Jak było z Wami ??

    Odpowiedzi (57)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-11-03, 04:24:45
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
basik 2009-11-03 o godz. 04:24
0

mamusia81, zapraszam na http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=13843&sid=b2a2fe0317cb8bf3d0de630abc7e4f45 tutaj są mamy dzieciaczków z maja czerwca i lipca 2007

Odpowiedz
mamusia81 2009-11-02 o godz. 05:02
0

Abbra super. ciszę się że jest na forum mamuśka co ma bobaska w tym samym wieku z tego samego miesiaca:) :P :D a o któej godzinie urodziła się córunia? Buziaczki

Odpowiedz
Abrra 2009-10-31 o godz. 17:29
0

mamusia81, czy Laura urodzila sie 1 Mja Moja Julia jest z 2 Maja

Odpowiedz
mamusia81 2009-10-31 o godz. 05:03
0

Witam! To Mój pierwszy post tutaj. ja mam 26 lat i 1 maja urodzilam cudną córeczkę o imieniu Laura. Zdecydowaliśmy się na dziecko na 2 miesiące przed naszym ślubem i ....udało się. Buziaczki dla Wszystkich Mam.

Odpowiedz
maje00 2009-03-05 o godz. 22:30
0

My wzięlismy ślub jak miałam 21 lat. Zaraz po...mąż stwierdził, że po co czekać z decyzją o dziecku...jest funkcjonariuszem SG, ma pewną pracę, czekaliśmy na własne mieszkanie więc nie było przeciwskazań. Udało nam się po jakichś 4 miesiącach...i tak mając 22 lata urodziłam Gabrysię. Niczego nie żałuję, układa nam się fantastycznie.... :D

Odpowiedz
Reklama
Martusiaczek 2009-03-05 o godz. 22:07
0

Ania, to świetna wiadomość, bo moja mama urodziła mnie, kiedy miała 27 lat... lol lol lol .

Odpowiedz
Ania 2009-03-01 o godz. 06:17
0

Ostatnio slyszalam w radiu ze naukowcy stwierdzili ze czlowiek ma o 50% wieksza szanse dozyc 100lat jak go matka urodzic przed 25 roku zycia, wtedy ma najlpesze jajeczka

Odpowiedz
Tosia_ 2009-03-01 o godz. 05:56
0

Jeżeli zabieg IVF się uda to będe mamą w wieku 33 lat.Późno....
_________________
ja wcale nie uważam że późno,ja włąsnie w takim wikeu planuje pierwsze dziecko..

Odpowiedz
ketriken 2009-03-01 o godz. 03:22
0

ja mialam 24 lata :)

Odpowiedz
Anetka74 2009-03-01 o godz. 02:08
0

Jeżeli zabieg IVF się uda to będe mamą w wieku 33 lat.Późno....

Odpowiedz
Reklama
Pasja 2009-03-01 o godz. 00:28
0

gratuluje i zycze wszytkiego naj naj naj ...

Odpowiedz
Martusiaczek 2009-02-28 o godz. 21:19
0

14 grudnia skończę 24 latka jestem w trzecim miesiącu ciąży :). A w sobotę już wychodzę za mąż... Muszę przyznać, że wiadomość o ciąży przyśpieszyła naszą decyzję o ślubie :).

Odpowiedz
Gość 2009-02-05 o godz. 04:10
0

bywa różnie, ale my przed tym dużo razem przeszliśmy i nadal się kochamy jak w pierwszym dniu zakochania

Odpowiedz
Pasja 2009-02-05 o godz. 04:06
0

to tylko sie cieszyc , nie kazda tak trafia,
mam kolezanki które zrobiły podobnie tylko troche póżniej 17 18 llat i teraz załują, jest rozwód ... itp ..

Odpowiedz
Gość 2009-02-05 o godz. 03:59
0

może zrobiłam nieodpowiedzialnie, ale nie żałuję swojej decyzji i jestem z najwspanialszym człowiekiem na świecie

Odpowiedz
Pasja 2009-02-05 o godz. 03:25
0

no to tylko podziwiac cie za odwage
swoją drogą ja bym nigdy nie "wykorzystała" dziecka do tego zeby mi ktos pomagał w zyciu,
najpierw wyniosla bym sie z domu i jakos swoją sytuaje spróbowała polepszyc ... nie wiem intermat, potm akademik, znalezc prace a potem dziecko ....

ale to tylko twoje zycie
zycze szczescia z całego serca

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 20:01
0

byłam pewna, że chcę spędzić z moim mężem całe życie i że chcę się z nim zestarzeć, a u mnie w domu nie było normalnej rodziny, był alkohol, awantury, czasami dostało mi się od ojca, tego nie miejsca nie mogę nazwać domem, a ich rodziną, ja musiałam od nich uciec

Odpowiedz
Tosia_ 2009-02-04 o godz. 19:56
0

Aniołek napisał(a):To był jedyny sposób na wyrwanie się z domu
zaszłas w ciąze bo chciałas się wyrwać z domu????????????? :o :o
tęz chetnie wyprowadziłabym sie z domu,ale .......

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 19:35
0

To był jedyny sposób na wyrwanie się z domu. Wiedziałam, że przyszli teściowie mi pomogą, a w domu rodzinnym nie mogłam już wytrzymać. Wiem, że tę decyzję podjełam wcześnie, ale dziecko nie przeszkodziło mi w nauce, zdałam maturę, jestem na drugim roku studiów, uczę się języków. Chcę, by moje dzieci miały wykształconą matkę, której nie będą się wstydzić

Odpowiedz
Tosia_ 2009-02-04 o godz. 18:56
0

Pasja napisał(a):Aniołku
powiedz czy to mozliwe miec dziecko w wieku 15 lat i mówic ze było planowane ???
ja sobie tego szczerze nie wyobrazam.
zgadam sie,nie chce byc nie mila ale dla mnie to troche nie możłiwe...jak 15-nastoletnie dziecko może podjąc świadomą decyzje o posiadaniu włąsnego dziecka :o
Wogóle po co ten pośpiech???w wieku 15 lat chodzi się do szkoły,zdobywa wiedze,m .in po to aby móc później miec swoje dziecko...
Wybacz ale to moje osobiste zdanie..Zycze Ci wszystkiego naj,ale nie wierze ze w wieku 16 lat można podjąc świadomą decyzje o chęci posiadania dziecka

Odpowiedz
Pasja 2009-02-04 o godz. 18:08
0

Aniołku
powiedz czy to mozliwe miec dziecko w wieku 15 lat i mówic ze było planowane ???
ja sobie tego szczerze nie wyobrazam.

Odpowiedz
caradura 2009-02-04 o godz. 09:03
0

hm, ja sobie nie wyobrażam dziecka wcześniej niż za ... 5 lat powiedzmy.
odważne jesteście.

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 05:32
0

życzę Ci szczęścia
pierwszy raz poroniłam gdy byłam w 6tygodniu a drugi w 18tygodniu

Odpowiedz
Pasja 2009-02-04 o godz. 05:29
0

to przykre bardzo :(
mam nadzieje ze u mnie bedzie wszytsko w porządku, ale tez sie boje zeby zdrowe było.
zaczynamy starania po nowym roku :) juz sie doczekac nie moge

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 05:28
0

ale zanim nastąpiło szczęście i urodził się Adaś to poroniłam i tak samo było z kruszynką, którą mam pod sercem przed jej poczęciem również straciłam dziecko

Odpowiedz
Pasja 2009-02-04 o godz. 05:24
0

tym bardziej ci zazdroszcze, juz bym chciała byc w ciązy, puki co nie moge sie zmusic zeby isc do gina i badania porobic

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 05:23
0

dziecko to największe szczęście, cud boże, a teraz spodziewam się następnej kruszynki

Odpowiedz
Pasja 2009-02-04 o godz. 05:20
0

Aniołek napisał(a):Ja zaszłam w ciąże gdy miałam ponad 15, a urodziłam jako 16 latko, było to moja świadomo decyzja, a Adaś był upragnionym i planowanym dzieciem
dziewczyny jak ja wam zazdroszcze ze macie juz swoje maleństwa :(

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 05:18
0

Ja zaszłam w ciąże gdy miałam ponad 15, a urodziłam jako 16 latko, było to moja świadomo decyzja, a Adaś był upragnionym i planowanym dzieciem

Odpowiedz
Pasja 2009-02-02 o godz. 17:30
0

nie nie tyle to ja napewno nie wytrzymam

właśnie wróciłam z pracy byłam godzinke napisał urlop i teraz aspiryna kocyk i sie kuruje bo wieczorem egzamin na uczelni

Odpowiedz
Gość 2009-02-02 o godz. 17:23
0

Natalka urodziła sie , gdy ja maialam 29 lat :)

Odpowiedz
Pasja 2009-02-02 o godz. 00:51
0

dziękuje dziewczynki :)

a teraz nic tylko brac sie do roboty mam nadzieje ze na wiosne bede na ciężarówkach :)

Odpowiedz
basik 2009-01-31 o godz. 04:20
0

Ja mam 24 lata od 2 m-cy jestem w ciazy.Ciaza ta byla planowana ale udalo sie dopiero po 6 m-cach.Mieszkamy sami narazie wynajmujemy ale na dniach przeprowadzamy sie na swoje.Mamy kredyt hipoteczny i tez balam sie co powiedza tesciowie (od wesela niezbyt sie dogadujemy) ale ku mojemu zaskoczeniu nie krytykowali nas chociaz wczesniej wspominali ze na dzieci bedziemy chyba troche czekac aby sie czegos dorobic. Najwazniejsze abyscie Wy byli na to gotowi i tego chcieli a tesciowie napewno oszaleja na punkcie wnuka.Bo co by nie mowic to Wy bedziecie odpowiedzialni za swoja pocieche.
Decyzja nalezy do Was zycze powodzenia

Odpowiedz
Pasja 2009-01-31 o godz. 02:09
0

no własnie czytałam, ale zawsze są jakies obawy
chciałabym bobaska ale z drugiej strony próbuje tak to zaplanowac zeby nie kolidowało z moim dotychczasowym zyciem, prace mam jaką mam i musze okres bycia w ciazy tak zaplanowac zeby nie zaszkodzic maleństwu kiedy jest najcieższy okres w pracy lub isc w tedy w sezonie na wolne.
No i druga sprawa sskończyć szkołe :) boo studia sie przydadzą kiedys jeszcze.
Wiem ze to sie da pogodzic
Ale po prostu mam 1000 wątpliwości i czasem są one mocniejsze ode mnie a czesem tak bardzo bym juz chciała miec własną pocieche ze wszytsko inne schodzi na dalszy plan

Odpowiedz
Alize 2009-01-30 o godz. 19:04
0

Pasja - poczytaj artykuł na dzisiejszym Onecie
http://zdrowie.onet.pl/1368966,3295,,,,kiedy_najlepiej_miec_dziecko,zdrowie_dziecka.html

Odpowiedz
Ania 2009-01-30 o godz. 09:14
0

Jak zaszlam w ciaze mialam 25 lat i bylam kompletnie nie gotowa na dziecko.
Jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy to pierw byla panika, przeciesz jeszcze nie jestem na to gotowa. Ale bardzo szybko zmienilo sie 360 stopni. Jak zaszlam to ja i M ( wtedy jeszcze chlopak) bylismy juz po studiach, z praca, domem i wsumie ustawieni w zyciu ale jeszcze nie gotowi na dziecko.
Teraz jak patrze na to, to wpadka byla najlepsza rzecza co sie mogla mi przytrafic. Bo ja to bym chyba sie nigdy nie zdecydowala i nigdy bym nie byla gotowa.
A tak to Olivka ma juz 13 miesiecy i pomalutku planujemy drugie.

Odpowiedz
Tosia_ 2009-01-30 o godz. 07:18
0

Ja mam 21 lat,a dziecko planuje po 30 roku życia,,Rozwodziłam sie nad swoja jakże dziwaczna natura juz kilk razy lol Choć bardzo lubie dzieci,stuidiuje pedagogike ,dorabiam jako opiekunka czuje sie ko0mpletnie niedojrzała do roli matki..Pozatym po śluibie(który niestety może być najwcześnije za 3 lata)chce pobyć z męzem.Skończyc jeszcze jedne stiuda itp..
Kiedy zdecyduje się na posiadanie dziecka chciałabym miec pewnośc, ze moge sobie pozowlić na to abym 3pierwsze lata życia była z dzickiem w domu.,
Abstrachujac życz eCi wszytskiego dobrego,bo każda kobieta dojrzewa do tego faktu bardzo indywidulanie,Jednak osobiście uważam że wiek 18,19 lat nienjest najlepszym momentem na rodzenie dziecka(choc to moje indywidulane zdanie)..Pozdrwiam

Odpowiedz
Pasja 2009-01-30 o godz. 03:50
0

:) pocieszyłyście mnie bardzo,
myslałam ze nie powinnam sie spieszyć
ale chyba macie racje kariera moze zaczekać
wiec najprawdopodobniej po nowym roku dołącze do starających sie i oby jaknajszybciej i bez problemów do ciężarówek :)

Odpowiedz
epaMajaa 2009-01-29 o godz. 20:44
0

Witam ja ma 21 lat i od 7 miesięcy zamężna .. mieszkamy sami ale narazie tylko mąż pracuje wiec jescze sie troszke wstrzymamy :) ale tez planujemy tak za rok i myśle ze to bedzie dobry czas na dziidziusia którego bardzo pragniemy razem z mężem:)

Odpowiedz
Aśka 2009-01-29 o godz. 19:54
0

Ja zaszlam w ciąże majac 23 lata,czyli dkladnie tyle ile ty masz teraz,byla to ciąża planowana,wyszlo nam za 2 razem.
Bylismy z mezem wtedy juz rok po slubie,tesciowie i rodzice od poczatku bardzo sie cieszli.
Mieszkalismy sami w swoim mieszkaniu jednak teraz moj maz wyjechall na pol roku za granice i przenioslam sie do moich rodzicow na ten czas.Ale nie jest zle!

Odpowiedz
Hala 2009-01-29 o godz. 14:56
0

A ja mialam 26 lat, skończone studia, mieszkanie, oboję mielismy pracę. Uważam, ze to był dla MNIE najlepszy moment.

Odpowiedz
Pasja 2009-01-29 o godz. 06:08
0

widze same młode mamusie
a ja sie zastanawiam czy nie za wczesnie

a co sie zmieniło w twojej teściowej ??

my puki co nie mamu szans na wlasne mieszkanko, zawsze to wicej kasiorki na dzidziusia zostaje :)

Odpowiedz
EVI_ 2009-01-29 o godz. 05:36
0

ja takze zaszlam majac 19 lat, mieszkam sama z mezem od roku i nieraz bardzo mi brakuje pomocy mamy :( ale nie wyobrazam sobie mieszkac z rodzicami na codzien

popieram autorke, to jest Wasze zycie, jestescie malzenstwem,nie jestescie nastolatkami, sami zdecydujcie co i kiedy :)
a tesciowa moze sie zmienic , moja od urodzenia syna zmienila sie o 360 stopni

Odpowiedz
Pasja 2009-01-29 o godz. 04:17
0

no no to mi sie bardziej spieszy :)

mając 28-29 chciałabym juz miec 2 lub 3 :)

ale jak bedzie to sie okaże teraz trzeba sie starac zeby sie pierwsze zdrowe urodziło

Odpowiedz
Alize 2009-01-29 o godz. 04:11
0

Faktycznie trochę odeszłam od tematu
A wiek - pisałam wyżej - mam 28 lat. Jak się Mały urodzi to po miesiącu będę obchodziła 29 urodzinki. To juz był najwyższy czas :P

Odpowiedz
Pasja 2009-01-29 o godz. 04:07
0

Mysle ze na początku wysłuchamy swoje a potem sie uspokoi.
Dla nich to tez bedzie duza zmiana w zyciu.

A wracając do tematu to kiedy u Ciebie ?? znaczy w jakim wieku :)

Odpowiedz
Alize 2009-01-29 o godz. 04:04
0

Pewnie, że teściowa nie będzie za Was decydować:-)
Chodzi tylko o to żebyście żyli potem w zgodzie a nie wysłuchiwali
A badania są wskazane - zawsze
W każdym razie powodzenia, jesli czujesz instynkt - działaj(cie)

Odpowiedz
Pasja 2009-01-29 o godz. 03:56
0

Ja to wszystko wiem, tylko ze właśnie jesteśmy dorosli , czy musimy pytać teściową o "zgode" ??
Bo przeciez jak sie dowie to bedzie "musiała" zaakceptowac fakt hhihihi

Pozyjemy zobaczymy,
Ja bym juz bardzo chciała miec swoje maleństwo choc tez sie troszke boje jak to bedzie.
Puki co podjelismy decyzje ze mam isc do lekarza i porobic badanka - nie zaszkodzą nawet jesli zdecydujemy sie jeszcze toszke oczekac

Odpowiedz
Alize 2009-01-29 o godz. 03:50
0

Wiesz co? Czytałam wypowiedzi dziewczyn z linku wklejonego przez terese123. Nie spodziewałam się, że tyle młodych (młodszych od Ciebie) dziewczyn ma już dzieci.
Tu musi zadecydować dojrzałość. Jesteś dorosła i powinnaś decydować o swoim życiu sama (tak jak radził Ci mąż), ale relacja z teściową jest bardzo ważna. Zwłaszcza że mieszkacie pod jednym dachem i to ona w pierwszej kolejności będzie się "wtracała" w wychowanie Malucha.Dobrze by było, gdybyście z nią porozmawiali. o tym co ona myśli. Musisz mieć spokojne sumienie, a wtedy wszystko będzie oki.

Odpowiedz
Pasja 2009-01-29 o godz. 03:35
0

Mieszkamy w domku, teściowie na dole my na górze, puki co za bardzo sie nie wtracają, samo wesele na początku było problemem ale chyba dlatego ze ich zaskoczylismy z nagła decyzją a jak sie przyzwyczili to juz było oki.
Teraz tez nie moge narzekac bo mieszkamy spokojnie bez nerwów itp ...
Nawet puki co nie pozwolili mam płacic za rachunki choc ja sie upierałam.
Obawiam sie reakcji tesciowej bo juz pare razy słyszałam ze teraz sie trzeba najpierw dorbic ... skonczyc szkołe ... nie mówiła tego o nas ale czułam jak by to mówiła po to zebym ja usłyszała

Puki co mąż mi mówi ze jestem przewrazliwiona i ma mnie nie obchodzic zdanie innym bo jak my chcemy to bedziemy miec,
Ale ja wolalaym wiezic ze mamusia nie ma nic do mnie i do mojego maleństwa, koncu mąż pójdzie do pracy a ja bede z dzidziem i teściową w domu siedziec :)

Pozdrawiam

Odpowiedz
Alize 2009-01-29 o godz. 03:19
0

Pasja, jesli mieszkasz z teściami - radziłabym się zastanowić, nie ma to jak własne M choć w obecnych czasach cięzko o nie. Ceny rosną a z kredytem tak sobie.
Musisz najpierw dobrze przemyśleć, jak układa Ci się z teściami, czy nie będa za bardzo ingerować w Wasze życie. Porozmawiaj o tym z mężem a może i z teściową Inną bajką jest mieszkanie samemu, inną z teściami w bloku a jeszcze inną w domku.
Ja mam wspaniałą teściową, ale nie wyobrażam sobie mieszkania z nią pod jednym dachem. Zwłaszcza z dzieckiem, które zawita u nas w grudniu :D To nasze pierwsze dzieciątko a mam już 28 lat. Wcześniej nie byłam odpowiednio przygotowana na taką zmianę w życiu.

Życzę Ci (Wam) wszystkiego najlepszego, przemyślcie to sobie na spokojnie, porozmawiajcie. Powodzenia

I jeszcze jedno - to musi być Wasza wspólna decyzja. Dopiero wtedy będzie to prawdziwe szczęście.

Odpowiedz
Pasja 2009-01-29 o godz. 02:34
0

teresa123 napisał(a):na tej stronie co ci podalam pisze tez na ten temat! zanim zaczniesz pisac nowy temat najlepij dobrze síe rozejrzyj. nie pisze tego zebys sie obrazila ale zeby nie powstawaly watki ktore juz istnieja

Acha ja tez na tej stronie pisalam i nawet zrobilam tam blad co do mojego wieku. zobaczylam dopiero jak odeslalam!
Tak tak widze i juz czytam , nie zauwazyłam wczesniej tego tematu, choc przed zalogowaniem troszke poszperałam w forum :) widac niedokładnie

No i jak czytam to widze ze wiekszosc kobitek to duzo młodszych ode mnei i juz mamusie szczęsliwe wiec nie ma co sie zastanawiac tylko brac do roboty hihiih

Tak sie tylko zastanawiam jak zareagują rodzice głównie teściowie bo u nich mieszkamy, wiem ze to nie jest najzwazniejsze ale wolałabym miec ich akceptacje a nie zeby traktowali moją ciąze jak problem.
Moze jestem przewrazliwiona ale od kąd nie mieszkam z moimi rodzicami jakies takie mysli mnie nachodzą , mam nadzieje ze mi przejdzie


teresa123 napisał(a):/viewtopic.php?t=6869

HEJ! do tego czasu ja juz chce byc na ciezarowkach!
I tego Ci zycze :) :)

My zaczniemy moze od lutego jesli moje badania wyjda oki.
No i sie okaze co z tego wyjdzie

Chyba ze sie rozmyślumy ale nie sądze.

Odpowiedz
frania12 2009-01-29 o godz. 02:27
0

na tej stronie co ci podalam pisze tez na ten temat! zanim zaczniesz pisac nowy temat najlepij dobrze síe rozejrzyj. nie pisze tego zebys sie obrazila ale zeby nie powstawaly watki ktore juz istnieja

Acha ja tez na tej stronie pisalam i nawet zrobilam tam blad co do mojego wieku. zobaczylam dopiero jak odeslalam!

Odpowiedz
Pliszka 2009-01-29 o godz. 02:27
0

u nas to Tatuś pierwszy zwerbalizował chęć posiadania maluszka- ja chciałam, ale nic nie mówiłam- jakoś tak wyszło nam za pierwszym podejściem

Odpowiedz
frania12 2009-01-29 o godz. 02:23
0

/viewtopic.php?t=6869

HEJ! do tego czasu ja juz chce byc na ciezarowkach!

Odpowiedz
Pasja 2009-01-29 o godz. 02:17
0

teresa123 napisał(a):ja np. mam 22 lata i prawie 2 lata po slubie-jeszcze bezdzietna ale mieszkam na STARANIACH. probujemy juz od sierpnia i jeszcze nic. oboje pracujemy-wlasna firma ale juz sie nie uczymy.

Uwazam ze kazdy powinien sam zdecydowac o tym kiedy dojrzeje do takiego wieku, w ktorym chce powiekszyc swoja rodzine. Jezeli sie kochacie i uwazacie ze dacie szczescie swojemu dzidziusiowi powinniscie o tym pomyslec.

Moze spotkamy sie na starankach!
Myśle ze sie spotkamy. My myślimy zeby zacząc starania jakos po nowym roku luty, marzec ... i zobaczymy jak pójdzie
Na razie musze sie wybrac do lekarza i porobic badanka.

Mam nadzieje ze mój męzus sie do tej myśli przyzwyczi bo na razie to mam uczucie ze to ja bardziej chce a on sie troszke obawia, dodam ze jest rok młodszy ode mnie. Ale może mi sie tylko wydaje. Ale jesli tak jest to poczekam na niego bo musimy oboje chcieć.

Odpowiedz
frania12 2009-01-29 o godz. 02:12
0

ja np. mam 22 lata i prawie 2 lata po slubie-jeszcze bezdzietna ale mieszkam na STARANIACH. probujemy juz od sierpnia i jeszcze nic. oboje pracujemy-wlasna firma ale juz sie nie uczymy.

Uwazam ze kazdy powinien sam zdecydowac o tym kiedy dojrzeje do takiego wieku, w ktorym chce powiekszyc swoja rodzine. Jezeli sie kochacie i uwazacie ze dacie szczescie swojemu dzidziusiowi powinniscie o tym pomyslec.

Moze spotkamy sie na starankach!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie