W jakim wieku dziecko zaczyna siadać na nocnik?

My kupiliśmy nocnik a le mały w ogóle nie chce na niego usiąść tylkoo ucieka. A nawet nie sadzałam go gołą pupą tylko w ubranku Więc narazie odpuściłam bo boję się że się zrazi Z resztą on chyba jeszcze mało co z tego rozumie (albo nic ).

no fakt,masz racje,nie pomyslałam...
no ale tez nie wyobrazam sobie pięciolatka na nocniku

Barbarossa może chodzi nie o rozpoczęcie nauki, ale czas, do kiedy dziecko moze załatwiac się na nocnik. Choć ja nie znam takiego pięciolatka

wiecie co,tutaj w usa jak kupuje nocnik,to na pudełku jest napisane:dla dzieci od 2-5 roku życia :o czyli wnioskuje z tego ze dziecko ma czas na nauke nocnika do 5 roku życia :o
nie wyobrażam sobie 5 letniego dziecka robiacego kupe w pampersa
a wy?

Mi sie wydaje ze dziecko potrzzebuje czasu, jakby samo do tego dojrzeć, wiecie jak ja sie martwiłm o to.... a kiedy totalnie odpusciłam Zosia zaczeła sama wołać i robić siku.
Niektóre osoby nie chwala sobie tych nocników z melodyjkami, dla nas jak narazie to super sprawa.

barboarosa u nas jest identycznie na nocnik robia jej maskotki sama je wysadza czyli wie o co chodzi,a ona nie i juz woli na podłogę

to mam nadzieje ze i u nas tak będzie

jak na razie kupie inny nocnik
moze taki jak ma Joan i spróbujemy
a nóz widelec sie uda

Barbarossa to nie do końca tak, my kupiliśmy nocnik jak W. skończył 1,5 roku i protestował potwornie przez blisko pół roku. A potem rach ciach - przełom.

nasz, tzn. Kasi nocnik nie jest tak zbajerowany. Mamy ten: http://www.target.com/gp/detail.html/sr=1-2/qid=1166208040/ref=sr_1_2/602-6064220-7512622?ie=UTF8&asin=B0009JOTAE
Na poczatku mielismy z Polski taki w ksztalcie pieska i Kasia bala sie na nim usiasc (byl chyba zbyt niski). Ten od poczatku jej sie spodobal. Niestety jestesmy na etapie siedzenia i nic nie robienia Mam nadzieje, ze z czasem cos bedzie ladowalo w nocniku lol

nakładke mamy od dawna
z tym jest jeszcze gorzej
robi okropną histerie i płacze tak ze sie potem cała telepie ze strachu
raz o mało nie spadła na podłoge

teraz to ja myśle ze powinnam była zacząc nauke wczesniej jak była młodsza i mniej kumata
wszedzie piszą ze najlepiej zaczynac ok 2 roku zycia jak dziecko kontroluje zwieracze ale ja myśle ze mogłam zacząc duzo wczesniej zeby sie po prostu oswoiła i przyzwyczaiła
ja widuje wiele 4 letnich dzieci które chodza jeszcze z pampkiem ale ja tak nie chce
mam nadzieje ze w końcu sie przełamie

barbarosa, u nas tez był okres ze nie chciała siadac na nocnik. Pomogło to ze kupiłm nakładke na sedes, ale o dziwo nie po to by on usiadła tylko miała zabawe. Brała nocnik, siadała na nim a lalę kładła na nakłdkę. Potem był okres ze siadła na sedes, tylko musiałam jej pokazać jak, czyli miska pod nogi a ręce z tyłu :D

barbarosa, a próbowałas wysadzać ją na muszlę? U nas nocnik był bardzo krótko.

Justyś ona lata cały dzień bez pieluchy,zakładam jej tylko do spania i na spacer
i też zawsze przychodzi do mnie i mówi że chce
problem w tym ze za chiny ludowe nie usiądzie na nocnik
musze ja czymś "przekupić" zeby usiadła,dac jej cos takiego co totalnie odwróci jej uwage
ale jak jej sie po 5 minutach to coś znudzi to sobie przypomina ze siedzi na nocniku i ucieka
woli nasikać na podłoge jak juz nie moze wytrzymac ale na nocnik absolutnie nie da sie posadzic
myślałam o tym aby kupić jakiś inny,moze grajacy albo coś w tym styluale nie wiem czy to coś da
kupiłam jej bajke o tym jak Elmo siusia do nocnika,ona ja oglada i wszystko rozumie
mówi ze dzieci robią siusiu do nocnika ale sama nie chce
taki uparciuch

barbarosa ja też próbowałam wszystkiego, a moja rada teraz to daj jej czas.
U nas od 6 dni Zosia zaczęła sama z siebie wołać, często sama siada i jak zrobi dopiero woła....oczywiscie ma wpadki, ale teraz sie wcale nimi nie przejmuję...
I dużo pomogło ze po domu lata w samych majteczkach (bez spodni) i nocnik jest w pobliżu.

Mam wrażenie , ze U nas niestety moje nauki Zosia miała gdzieś
dokładnie,moje Karolina tez ma gdzieś a próbuję wszystkiego
pare razy sie udało jak jej dałam cos nowego do zabawy i to odwróciło jej uwage ale ogólnie jestesmy nadal w punkcie wyjścia
już nie wiem co robić

Jesu a moja to sie chyba nigdy nie nauczy jak prosze stawiam nocnik to on siada mówi siii i wstaje,zrobic nie chce zanic i na podłoge sika

Michell Mały już do pampka kupki nie robi? wooooooooooow, pod wrażeniem jestem ;) od 5 miesiąca? :o nie pozostaje mi nic innego jak tylko pogratulować.

My na początku czytaliśmy, bawilismy się, ogladalismy TV. Robiłam to głównie po to, by odwrócić uwagę W. od nocnika, on się go trochę bal i się sipnał, a tak nagle pojawiało się siku, byla radość, szaleństwo, brawa itp.

moj ostatnio "czyta " ulotki reklamowe z zabawkami , ale czesto trzyma ten nocnik po bokach a nogi szeeeeeeeroko rozstawione .... nie wiem czemu :D

a ja mam takie praktyczne pytanie
co robi wasz maluch jak siedzi na nocniku? czyta gazety czy telewizje ogląda itp.
ja czytam malemu ksiazki
no ale co z tego kiedy malo kiedy uda nam sie zlapac do nocnika siku a co dopiero mowic o kupce
moze to czytanie go rozprasza i maly nie koncentruje sie na tym co ma zrobic
jak wy to robicie?

A mi sie wydaje ze szybkość nauki nocnikowania zależy głównie od dziecka.
Mam wrażenie , ze U nas niestety moje nauki Zosia miała gdzieś,a pewnego dnia sama zaczęła wołać i siadać na nocnik lub sedes...

ja chętnie posłucham i się pouczę :D

Wiki nocnikowana od pewnego czasu, teraz już na " poważnie " :) najwyższa pora

Wie do czego nocnik służy, przedwczoraj parę razy wołała "eee" i szła siadała na nocniczek, ale po fakcie, okazywało się, że kupka już zrobiona w pampka, a Ona dopiero później na nocnik siadała - wie już o co chodzi, ale po fakcie idzie na nocniczek, jak teraz Ją "pokierować" ? :) będę wdzięczna za wskazówki ...

Ale jaka to teraz ulga( głównie finansowa ) i wygoda :D

uff ciężkie zadanie przed nami a niego się boje najbardziej :(

Dokladnie ... a na pewno nie "naciskac" na dziecko , bo to daje odwrotny skutek :D

my nocnika uzywalismy odkąd Patrycja skończyła jakies 22 mies.-czyli nie tak wcześnie
i uzywała go tylko kilka miesięcy-może 4-5
teraz nocnik jest na strychu a my mamy dorosłą dziewczynkę

najlepsza metoda-przeczekać i zachęcac jednoczesnie,opowiadać co i jak ze szczegółami pokazywać jak się robi siusiu samej w wc i zdjąć pampka :D

Kubie bardziej spodobal sie jego nockik jak mogl go "przyozdobic" naklejkami ..... na srodku niezmywalnym flamastrem napisalam Kuba ...a on przyklejal naklejki Teletubisi i scoobe dooo.... no i zaczal siadac i sikac !!!!! moze i waszym dzieciakom spodoba sie ten pomysl ...

moja córa zrobiła dzis siku do nocnika ale tylko dlatego ze ją przekupiłam(wiem,nie powinnam),wiec tak jakby sie nie liczy i na dodatek tak ją to przeraziło jak tam zajrzała i zobaczyła swoje dzieło,ze teraz w ogóle nie chce o nim słyszec :|

pocieszam sie ze kiedyś w końcu musi sie przełamać...predzej czy pózniej...

no ale zacząć lepiej od nocniczka :)

U nas szybko nocnik poszedł w odstawkę, tylko muszla i to bez nakładki.

kurcze lece po nocnik!!!

ja żałuje ze nie zabrałam sie za to wczesniej bo moja ma 2 lata i jesteśmy w lesie
rozumie o co chodzi ale nie chce i już

ja sadzam malego w pampku kiedy widze ze kupke robi..nie boi sie i chce go oswajac z nocnikiem, kiedy juz bedziemy sie uczyc bez pieluchy maly bedzie juz nocnik znal :)

Gabrysia długo nie chciała wogóle siadać...lekarz kazał ją zostawić i nie zmuszać...powiedział że sama zrozumie jak przyjdzie jej czas. Tak też zrobilismy. Po jakichś dwóch miesiącach sama zaczęła siadać...na sedes i od tamtej pory robi pięknie zarówno siku jak i kopke. Miała wtedy 23 miesiące. teroria lekarza się sprawdziła...
to u Was nocnik się wogóle nie sprawdził??

A moj Kuba sam zaczal siadac niedawno na nocnik .... wczesniej jakos sie go bal ..... ale "pomogla " mu chyba w tym tez siostra ..... bo przeciez jak to moze byc ,zeby Ala siadala na Jego nocnik
Teraz robi tam tylko siku , nie wiem , kupe chyba sie boi..... ale jak zaloze mu pieluche to chyba siku juz nie chce tam robic .... bo zdejmuje i mowi siusiu i na nocnik siada :D

tylke ze jak zrobi kupe to tez zdejmuje ..... i zawartosc laduje na dywanie

Widac masz zyciowego lekarza moja lekarka sie na mnie rozdarla ze jestem leniwa ze dziecko ile ona mogla miec 1,5m? jeszcze w pieluchach chodzi

Gabrysia długo nie chciała wogóle siadać...lekarz kazał ją zostawić i nie zmuszać...powiedział że sama zrozumie jak przyjdzie jej czas. Tak też zrobilismy. Po jakichś dwóch miesiącach sama zaczęła siadać...na sedes i od tamtej pory robi pięknie zarówno siku jak i kopke. Miała wtedy 23 miesiące. teroria lekarza się sprawdziła... :D

To chyba tylko u mnie porażkowo :(
Zosia raz pięknie woła, czasem sama robi...a innym razem zalane wszystko co się da, już nie wiem jak ja namawiać...były etapy że odpuszczałam, ale to nic nie daje
Moze jeszcze tego kamyczka jej kupie

madzer, bedzie dobrze nic na sile ja tez jeszcze miesiac temu nie wierzylam w to ze na sie uda a teraz Nikola lata bez pieluchy po domu pampka zakladamy tylko do spania i na spacerki bo zimno w dupke.
Ale do wiosny to juz mam nadzieje calkowicie pozegnamy sie z pieluchami!

Wam tez sie uda

kupilismy kamyczka, czytalismy pare razy dziennie i siada :o na razie zrobil raz siusiu, ale wierze ze teraz juz bedzie z gorki

madzer napisał(a):dzieki bardzo za wszystkie rady :D chyba sie zaopatrze w tego kamyczka jak tylko przylece do polski 8)
Możesz też zamowić z zagranicy : http://www.badet.pl/go/_info/?id=25311

dzieki bardzo za wszystkie rady :D chyba sie zaopatrze w tego kamyczka jak tylko przylece do polski 8)

Dziekuje za gratulacje :)

madzer napisał(a):gratuluje wzystkim mamom ktorym sie udalo!!!
ja juz stracilam nadzieje, nie zakladam olkowi pieluchy w domu juz od dwoch tygodni, wszystko mam obsikane, a efektow zadnych :( na nocnik nie siada bo twierdzi ze sie boi nie wiem co z nim jest, mamy w domu dwa nocniki i zaden mu do gustu nie przypadl, dorosly kibelek w ogole odpada bo zaczyna wrzeszczec jak tylko mu spodnie zdejmuje
Kasia ma w tej chwili 2 latka i 3 miesiące. Przez całe wakacje było kilka podejsc do nauki nocnikowania, ale zawsze z tym samym skutkiem. Kasia zapominała o sikaniu i o tym ze niema pieluszki i.... :( . Dodatkowo zaczynała sie bac nocniczka. Wraz z koncem wakacji postanowiłam dac jej dłuższą przerwe, ktora trwała az do ostatniego weekendu i wreszcie udało sie. Pierwszego dnia zasikane było chyba z 7 par rajsotopek i majteczek, ale juz drugiego dnia w okolicy popołudnia, Kasia zawołała siusiu, posadziłam ją i..... UDAŁO SIE !!! oczywiscie na razie przy kazdym siusiu i kupce jest wielkie HURRA !!! i cieszymy sie i bijemy brawo, pozniej stopniowo bedziemy to juz bardziej normalizowac. :)
Podsumowując ten moj wywód, polecam dłuższą przerwę około 2 m-cy i potem pare dni ale bardzo konsekwentnie ( ZADNYCH PIELUCH W DZIEN, NAWET W CZASIE DRZEMKI ). Aha, dużo pomogła tez książeczka o KAMYCZKU NA NOCNICZKU, którą można kupic w internecie, czytana bardzo często, az Kasia zna ja przwie na pamięć.

A nam sie chyba wreszcie udalo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Od 4 dni chodzimy bez pieluchy przez pierwsze 2 dni nie nadanrzalam zmieniac spodenek.

Ale od 2 dni nawet udaje nam sie przechodzic w ednej parze spodenek ca;y dzien lol

Jeszcze sama nie powie ze jej sie chce siku ale ja mala pilnuje i srednio co 40 min wysadzam ja na nocnik.No i zawsze cos tam zostawi.

Pieluszeke narazie zakladamy tylko do spania i na dlugie spacery.

madzer czasem jest tak, ze dziecko paraliżują własnie oczekiwania rodzica, nawet jeśli się nie krzyczy itp. Podświadomie dziecko czuje, ze bardzo ci zalezy i to działa na odwrót.

Moze spróbuj się wyluzować, niby odpuścić. Może wybierzcie się razem po nocnik,niech sam wybierze.
Pomaga również inne dziecko, u nas to był straszy kuzyn, zawsze powoływanie się na niego działa. Książeczki na ten temat też moga pomóc.

gratuluje wzystkim mamom ktorym sie udalo!!!
ja juz stracilam nadzieje, nie zakladam olkowi pieluchy w domu juz od dwoch tygodni, wszystko mam obsikane, a efektow zadnych :( na nocnik nie siada bo twierdzi ze sie boi nie wiem co z nim jest, mamy w domu dwa nocniki i zaden mu do gustu nie przypadl, dorosly kibelek w ogole odpada bo zaczyna wrzeszczec jak tylko mu spodnie zdejmuje

Wreszcie się udało nauczyc Kasię załatwiania na nocniku, tzn i kupa i siku ida do nocnika. Tylko czasem jej sie myli i jak chce kupe to woła siku :)). Edukacja nocnikowa trwa juz tydzień i już więcej nie ma powrotu do pieluch w dzień. Jedynie na noc zakładam jej pieluszkę. Zauważyłam ze w nocy też potrafi sie obudzic i zawołac siusiu, tylko pozniej ciezko jej usnac i wojuje okolo 2 godzin :( . Napiszcie prosze jak odzwyczajacie swoje szkraby od pieluch w nocy ?

Od dwóch dni próbujemy załatwiać się na nocnik :D Z kupką się udaje. Jak widze, że staje i się napina od razu na nocnik i sukces. Ale siusiu za nic. Wysadzam go co godzinkę, siedzi pare minutek i nic. Jak pytam czy chce siusiu to mówi nie, po czym za kilka minut awaria Tak się zastanawiam czy używałyscie może pieluchomajtek? Napiszcie swoje doświadczenia, bo nie wiem czy jest sens kupować, a różnica w cenie jest znaczna.
Pozrawiam!

AsiaF, daj jej czas, W. nawet dziś ma takie chwile, ze nie chce usiaść, mówi, ze mu sie nie chce, a widzę, że drobi w miejscu.

U nas generalnie odwrót od nocnika, tylko muszla. No i zaczyna wolać w nocy :D

Asiu nasze dziewczynki są w podobnym wieku. Moja Zosia dopiero co sie uczy na poważnie. Robiliśmy to etapami, nic na siłe. Dużo pomogło kupienie nakładki na sedes, ale nie po to by ją tam sadać bo nie chciała. Tylko po to bymogła na nią lalki sadzać a ona obok na swoim nocniku.
Jestesmy na etapie sikania na nocnik ale tylko jak przypilnuje (zdarzaja sie przypadki ze sama przyniesie nocnik z siuśkami, ale rzadko).
Główka do góry, wkońcu sie nauczą

Bardzo prosze poradzcie mi co mam robic . Od dwuch dni Kasia chodziła bez pieluszki i jak chciała siuisiu to zaczynała chodzic w miejscu krecic sie , i tupac nóżkami, ale za nic niechciała zawołac ze chce siusiu. Dodatkowo jak sie jej mowi "kochanie, usiac sobie na nocniczku", albo zacheca do tego w jakikolwiek inny sposób to ucieka od niego. Za żadne skarby niechce usiasc na nocniczku i cały czas trzyma siusiu. Juz nie wiem co mam robic jak ja zachecic do tego nocniczka. Najlepsze ze jak wreszcie uda sie jej usiasc na te 5 sekund i zrobi siusiu to cieszymy sie jak dwa wariaty. Skaczemy, bijemy brawo, potem oczywiscie idziemy do łazienki wylac siusiu, spuscic wode i zrobic siusiu pa pa.
TYLKO JAK NAKŁONIC JA DO TEGO ZEBY SIADŁA NA NOCNIK GDY CHCE JEJ SIE SIUSIU ?
A doskonale wie ze jej sie chce w danym momencie.

dzieki za slowa otuchy ja tez uwazam ze to zalerzy od dziecka i nic na sile!!!!
Ale ta babka w osrodku to mnie wnerwila ostatnio tym swoim gadaniem!!!!!

Owszem znam przypadki jak dziecko 13-14miesieczne chodzilo juz bez pieluchy ale to chyba GENIUSZ PAMPERSOWY!

POZDRAWIAM!

zaba2056 żadna tam katastrofa, Nikola szybciutko zaczęła rozumieć o co chodzi i wielkie brawa dla Niej za to, że kupkę robi do nocniczka, niedługo i siusiu tam będzie robiła, daj Jej troszkę czasu, widocznie go potrzebuje ! :)

kejtus napisał(a):noworodek posadzony na nocnik tez zawsze zrobi

tzreba sobie uzmysłowić że sadzanie na siłę nic nie daje

dzieci kumaja świadomie siusianie dopieri około 2lat i dopiero wtedy tez świadomie się kontrolują

ale to juz było przegadane stukrotnie
pozdrawiam
Pozdrawiam wszystkich!
Dzieki dzieki moja Nikola ma wiele takich roznych pomyslow na spedzanie wolnego czasu
Gazetka w kibelku to juz NORMA!

A co do sadzania wczesnie dzieci na nocnik!
Ostatnio moja lekarka(do ktorej bardzo nie lubie chodzic ale to juz inny temat)
Nakrzyczala na mnie ze mala jeszcze chodzi w pampersie!
Mi powiedziala ze to przezemnie ze ja jestem leniwa i mi sie nie chce jej uczyc wolania!

Przepraszam bardzo!

Ale Nikola bardzo ladnie umie mowic siusiu i kupka!

Ale jak narazie to tylko kupka nam wychodzi z wolaniem no bo ona czuje kiedy chce!
A co do siusiania! KATASTROFA!!!!!!

To co ja mam z nia robic????

Calymi dniami trzymac na nocniku?
Za kazdym razem jak sie jej pytam chcesz siku to mi mowi NIE a swoje robi!

Mi wydaje się, że nie ma co podziwiać, po prostu każde dziecko jest inne, ale też wiele zależy od podejścia Rodziców w tej kwesti, co oczywiście nie oznacza, że dziecko, które ma dwa latka i nosi pampersy jest "złe" i jest, to wina Rodziców - skąd

Tak jakoś mnie jedna sprawa dziwi, mam znajomą, której córeczka skończyła trzy latka niedawno i Wanessa nie miała jeszcze ani razu doczynienia z nocnikiem, co dla mnie osobiście jest dziwne. Ona jest już naprawdę dużą dziewczynką i jakoś tak dziwnie na spacerze wygląda w krótkiej sukieniusi i w pampku. No kurczak, już nie chodzi o ten wygląd, ale wydaje mi się, że próbować nauczyć korzystania z nocniczka powinna już, prawda?. Tak bynajmniej myślę. Dla mnie dobrym wzorem w tej kwesti są Mamy, które próbują, które uczą, nie zniechęcają się po jednym razie kiedy, to dziecko z nocnika wstaje i sobie idzie, płacze i siedzieć na nim nie chce.

Ja to podziwiam mamy którym sie udało nauczyć tak wcześnie dzieci sikać do nocnika!

Przegadane stokrotnie było już, to że jednak coś w tym musi być, że skoro dziecko, które samodzielnie siedzi - 6/7 miesiąc, jest sadzane na nocnik przez rodzica, to w momencie kiedy kończy roczek nie korzysta już z pampersów, z pieluch tetrowych.

Coś w tym musi jednak być, prawda? :) U mnie było tak samo - mama mówiła mi, że tak właśnie robiła - kiedy zaczynaliśmy samodzielnie siedzieć, to 'sadzała' nas na nocnik, nauczyliśmy się i mając rok sami szliśmy tam gdzie stał nocniczek i załatwialiśmy swoje potrzeby - przypadek? trzy razy? ;)

noworodek posadzony na nocnik tez zawsze zrobi

tzreba sobie uzmysłowić że sadzanie na siłę nic nie daje

dzieci kumaja świadomie siusianie dopieri około 2lat i dopiero wtedy tez świadomie się kontrolują

ale to juz było przegadane stukrotnie
pozdrawiam

zaba2056,

żaba fantastyczne zdjęcie. Nikula jest niesamowita.

Zaba Super.
Mój Bartek tez czyta na nocniku.

O tu to my mamy duzo do gadania!

Nikole sadzam na nocnik od kad sama pewnie zaczela siedziec poczatki byly rozne czasami siedziala czasami wiala wiec ja zabawialam zabawkami!

Czasami udalo sie jej cos zrobic....

Od jakiegos czasu ladnie wola siusiu i kupka ale tak dla PICU!!!!
Czasami zeczywiscie jak zawola KUPKA z trzymaniem sie za pampersa to lecimy szybko do kibelka i wtedy robi kupke ale z siusiu to juz jest gorzej wogule nie wola a jak ja sie jej pytam "idziemy robic siusiu?" slysze "NIE" Poczym pampers mokry

Ale ostatnio moje dziecko uwielbia siedziec w kibelku z tego powodu.......

[ Dodano: Sro 13 Wrz, 2006 22:27 ]

Wojcia już tez odrzuca nocnik, woli muszlę, nawet kupkę juz tam czasem zrobi Niestety w nocy siusia jeszcze do pampersa.

Natalia- http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=10270

Patrycja wczoraj zrobiła kupkę na sedes "mamo zrobiłem kupkę i dwie bączki lol lol "

Kejtus a jaki jest tytul tej ksiazeczki. Moze nam pomoze bo u nas nocnik jest w dalszym ciagu na NIE

Ostatnio mało tu zaglądam...
Hala moje córy jak najbardziej sygnalizuja już same, ze chcą siku lub kupke. Przychodza i migają odpowiedni znak oraz mówia "sisi" lub "fuja", ale nim zaczeły same pokazywać i mówić, to wysadzałam je regularnie co 15 - 20 minut, a jak "przekazywałam" dzieci innej osobie, to mówiłam za ile trzeba je wysadzić. Teraz też mimo, ze dziewczynki juz same pokażą, co chca, to staram sie je obserwować i jeżeli dłuższy czas nic nie robią, to sie pytam czy chcą siku lub kupkę. Dzieci czasami zbyt intensywnie sie bawią i zapominają o całym świecie :)

Patrycja niezła zdolniacha..BRAWO!!!!
Tylko pozazdrościć

nam bardzo przydała się książeczka o chłopczyku który dostał nocnik i cała opowieść o nim
spróbujcie

Patrycja wstaje juz w nocy-sama- na siusianie :D

ciekawe jaka metoda okaze sie najlepsza? ciesze sie ze wit nocnik lubi--nakleilam na nim naklejki z autami to jak siedzi oglada sobie -- :P

Ja mam inną taktyką..moze dla wielu z Was bedzie to nie za dobre ale...
Uczę ją..a po kilku dniach robimy przerwę (wacamy do pieluch) potem znowu nauka nocnikowania i tak w kółko. Po prostu zauważyłam ze jak długo sie uczymy ona zniechęca się.
A więc w skrócie: był etap ze wogóle nie chciała usiąść na nocniku , przerwa, etap ze usiadła ale w ubraniu, przerwa, siedzi krótko bez majteczek, przerwa, siedzi na nocniku długo, przerwa, robi na nocnik, przerwa.....mam nadzieje ze wkońcu sama będzie wołać...
Fakt czasem woła ale tylko po to by posiedzieć na nocniku. :(

ja zaczynam po spaniu wysadzac na nocnik i wit zadowolony lubi na noscniku siedziec i zaraz patray czy nasikal :D
tylko czasem wiecie mi sie nie chce---musze sie zmobilizowac

A ja wlasnie kupilam Olivce nocnik w PL, taki zwykly bo u nas niestety trudno taki znalesc

I zaczynam ja sadzac na nim, musze przynac ze siada bardzo chetnie i nawet wczoraj udalo sie zrobic kupke.

Dzieki Hala poczekam jeszcze, nie spieszy sie. Narazie nie musi isc do przedszkola wiec pieluszki nie sa problemem.

Lepiej Natalia poczekać, by nie zrazić. większość dzieci, które nie było do tego wcześniej zmuszanych, potrzebuje potem tylko kilku dni, by zaskoczyć.

u nas klapa
Eliza usiadzie tylko w pampersie posadze ja bez pampka jest histeria. Na sile nic chyba nie bede robic

joan., twoja Kasia jest jeszcze mala, W. w tym wieku nawet nocnika nie miał, a jak miał 1,5 roku to własnie siadał chętnie, ale w ubraniu.

Przykład Karolinki barbarosy pokazuje, że faktycznie coś w tym jest, co ostatnio powtarzają specjaliści. Koniec 2 roku życia to najlepszy moment na nauke nocnika.

he he lol nie stoi taki bezuzyteczny,do czegoś sie przydaje lol

Gratulacje dla tych Dzieciaczkow ktorym sie udalo zaprzyjaznic z nocnikiem lub kibelkiem 8)

U nas jest problem z tym zeby Kasia usiadla rozebrana na nocnik. W braniu wytrzyma pare sekund ale bez to podskakuje jakby ja parzyl W domu stoja juz 2 nocniki i nadal sa bezuzyteczne :(

barbarosa napisał(a):Karolina wkłada noge do nocnika
a co ja mam powiedziec
(...) 8)

zanotuje dzisiejszy dzien w kalendarzu :D
moje dziecko dzisiaj po raz pierwszy samo z własnej nieprzymuszonej woli
SIADŁO NA NOCNIK!!!!!!!
HURRA!!!!

i co najważniejsze podoba jej sie to ma radoche i jezdzi nim po całym domu :D
ach jak sie ciesze!!!
pierwsze koty za płoty
:D

przeczekać

a ja kupiłam mojemu dziecku nakładke na ubikacje
sama ją sobie w sklepie wybrała
jest kolorowa w obrazki
i klapa
jak ja posadze to uciec juz nie moze ale histeria jest taka ze szok

co robić???

u nas pełen sukces

mizzia, ciekawe jets to co opisujesz ...
a czy twoje dziewczyny komunikują wcześniej, ze chcą siku czy kupę? Czy je wysadzasz regularnie?

Ja swoje dzieci najpierw uczyłam robić do nocniczka kupki. Tak sobie wymyśliłam, że małe dziecko szybciej czuje, że "idzie" coś cieżkiego niz jakaś tam "woda"
Jak widziałam, ze któros z nich szykuje sie do robienia kupy, to natychmiast ściagałam pampersa i sadzałam na nocnik - tydzień takiej gimnastyki i wszystkie załapały o co idzie. A siusiu zaczęłam uczyć jak już robienie kupki było opanowane. Zwyczajnie wysadzałam co 15 - 20 minut i tyle. Przed wysadzeniem zawsze pytałam czy chce siusiu a w trakcie głosem "imitowałam" sikanie.
Dzieki takiej metodzie synio kupki zaczał robić na nocnik w wieku 12 miesięcy a siku jak miał 14 miesiecy. Całkiem z pampersów zrezygnowałam - nawet w nocy - w wieku 17 miesięcy. Natomiast moje córki pobiły w tym temacie wszelkie rodzinne rekordy, bo kupkę robią na nocnik juz od drugiej połowy 7 miesiaca a siku wołają i robią na nocniczki od 11 miesiąca życia. Muszę jednak zaznaczyć, że w przypadku córek bardzo pomógł mi fakt, że niemal od urodzenia uczę je języka migowego. Wprowadziłam dosć wcześnie do urzytku znak "kupa" i dzięki temu dziewczyny bardzo szybko skojarzyły o co chodzi. Zresztą małym dziecio, jak jeszcze nie potrafią mówić dużo łatwiej jest pokazać o co chodzi.
Pozdrawiam i życzę duzo cierpliwości :)

Wiki już od pewnego czasu siusiu robi do nocniczka a jaka dumna z sibie jest 8)

No prosze jaki postęp. Oby tak dalej. Gratulacje.

A u nas dziś 2:1 po spaniu doroił jeszcze kupkę na nocnik. Woła mnie"mamo, kue zrobiłem!" Nie wierzyłam mu, a tu niepsodzianka

Mamy muszą być wytrwałe. Ja mam nadzieje juzniedługo pożegnać sie z pieluchami. Ale na siłe nie chcę zmuszać. Pewnie życie samo mi wskaze drogę.

Mi też się wydaje że to kwestia czasu.
U nas jak na razie marnie, siki do nocnika są jak przypilnuje. A kupka, zawsze w Pampka. Jak robi kupkę to najczęściej kładzie sie na ziemię i tak leży. Jak do niej podejdę i mówie: Chodz zrobimy na nocnik lub chodz zmienimy pieluszkę. To ona tylko: papa mama.

Cóz, pewnie to kwestia czasu.

Urazu nie ma, bo sika do niego już od dawna. Dziś mielismy znowu 1:1 tzn. raz kupka do majtek, raz do nocnika. Zauważyłam, ze gdy za długo trzyma kupkę i ma lekkie zatwardzenie, lepeij musię robi na stojąco do majtek lub pampka. Dziś tak było, a druga juz była normalna i zrobil na nocnik.

Może ma uraz do nocnika. Niektóre dzieci nei lubią. A może ta specjalna deska dla niego bedzie lepsza?

J a myślę, że u niego to problem natury psychicznej lol ma blokadę, ale jak widać u wielu dzieci tak jest. Pytałam o to wczoraj lekarkę, kazała dać mu czas, niech sam do tego dorośnie.

Mój Bartuś od początku robił kupki na siedząco. Nawet w pieluszce, bo dostawał żelao i topornie to szło. A nocnik mu sie podobał, bo mógł siedzieć jak inni.
Moja bratowa wymyśliła system nagradzania, za zrobienie kupki do nocnika. Bo jej synek spryciarz zaczął robić kupkę w pileuche pod drzewkiem, jak tylko wyszli z domu. Opracuj jakissystem. Na pewno sie uda.

A W. jak ma zrobić kupę, to najpierw chce na nocnik, potem się poddaje i z płaczem prosi o pampersa. :(

Jak już dziecko załapie do czego nocnik to tylko pilnować, kiedy am ochotę zrobić coś w pieluchę. Ja wtedy szybciutko sadzam Bartka i już po kłopocie. Sam nawet zaczyna wołać eee.

samo sie zrobiło Halu
mówię do niej "Patus chodz zrobimy na nocniczek wielka dużą śmierdzącą kupkę
i póżńiej ją wyrzucimy do sedesu i spłukamy i juz jej nie będzie"
tylko najpierw czaję moment kiedy ona widocznie chce na nocnik

U nas sukcesem jest to, że W. załatwi się nawet w obcym miejscu na muszlę, jeszcze niedawno nie chciał.

No ale kupka to dalej nasz zgryz. Kejtus jak to zrobiliście???

Karolina wkłada noge do nocnika