-
NUKA odsłony: 53720
ZIMÓWECZKI 05/06 VOL. 5 CZYLI KOPNIĘTY KOGUT I SPÓŁKA :)))
1 grudnia Lona urodziła Cypriana (2680g, 51 cm) i Marcela (2290g, 52cm)
2 grudnia Iweta urodziła Dominikę (3300g, 51cm)
9 grudnia anulaa urodziła Lenę (3750g, 58cm).
9 grudnia Bonnie urodziła Kubusia (3800g, 55cm).
20 grudnia kasia757 urodziła Olę (3100g, 52cm)
22 grudnia agapoc urodziła Karolinkę (2600g, 54cm).
2 stycznia justyś** urodziła Adasia (3550g, 54cm).
2 stycznia Moooniczka80 urodziła Piotrusia (3320g, 55cm)
2 stycznia Paluszek urodziła Oliwkę (3400g, 53cm)
3 stycznia magduś urodziła Cyprianka (3650g, 53cm).
10 stycznia Noona urodziła Maję
12 stycznia kometa urodziła Olę (3000g, 54cm).
17 stycznia Ideal_Ask urodziła Kubilay'a Szymona
20 stycznia hanutek urodziła Łukaszka (3160g, 54cm).
21 stycznia marta80 urodziła Boryska (2100g, 48cm).
23 stycznia *gocha* urodziła Grzesia (3490g, 54cm).
26 stycznia pusiatkowa urodziła Lilly (3600g, 51cm).
27 stycznia nuka_ug urodziła Adasia (3580g, 56cm).
17 lutego droczus urodziła Piotrusia (3640g, 56 cm).
21 lutego Avala urodziła Wanesskę (3250g, 55cm)
23 lutego rybelka urodziła Nel (3230g, 56cm)
[ Dodano: Pon 18 Wrz, 12:05 ]
można poczytać i powspominać:
http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=8158&start=0&sid=a2a892fcd8f26500d6e0396c9e12f675
http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=9720&start=0&sid=fdf70ec5476a06100ebb25eeb1aeaf6e
http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=10658&postdays=0&postorder=asc&start=0&sid=fdf70ec5476a06100ebb25eeb1aeaf6e
http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?p=429335&sid=fc3c06c651b1c472f1f2edb0cbaf3763#429335
justyś** napisał(a):no ale nasz kochany kejtusek śpi pewnie, więc zamknie jutro.
tzreba kejtuskowi wysyłać priw
juz zamykam
Anula z tego co mi ten znajomy mowil to musisz byc zarejestrowana w urzedzie pracy jako bezrobotna i chciec zalozyc wlasna firme. Wtedy oni wysylaja cie na jakis bezplatny kurs z urzedu przygotowujacy cie do zalozenia firmy i jak ukonczysz ten kurs to dostajesz jakas tam pule srodkow pienieznych (nie pamietam w tej chwili kwoty) na rozkrecenie swojej dzialalnosci. Z tego co wiem to chyba musisz za te pieniadze kupic potrzebne ci narzedzia do prowadzenia dzialalnosci. W przypadku znajomego jest to budowlanka wiec kupi jakies maszyny, narzedzia itp. I z tych zakupow chyba musisz miec rachunki zeby udowodnic im ze faktycznie wydalas te pieniadze na rzeczy zwiazane z twoja dzialalnoscia. Bo ogolne przeslanie tego dofinansowania jest takie zeby pomoc finansowo otworzyc wlasna dzialalnosc tym ktorym brakuje na to srodkow pienieznych.
Ale warunkiem jest tak jak pisalam ze nie mozesz nigdzie byc zatrudniona i musisz byc zarejestrowana jako bezrobotna.
To tyle co wiem. Jak masz jakies bardziej szczegolowe pytania to wal to bede pytac znajomego.
Nuka no to bierz sie do roboty bo juz nam stron zabraknie...
Justys mojego tez jeszcze nie ma - o ile cie to pocieszy ...
oczywiscie otworzę nową stronkę tylko niech nam moderator tej nie zamknie puki nie zdarze pokopiowac suwakow
http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?p=480748&sid=001b84668033d7621beede36eba4a578#480748
zapraszam
Bonnie zdjęcia zawsze mozesz przez profil swoj usunac :) nawet jak watek zamkniety. Daj na nowym bo ja koniecznie musze zobaczyc :)
Anula ale nie wiem o co mam sie dowiadywac Napisz cos wiecej jakich informacji potrzebujesz...
Justys nam stuknelo 4 lata w czerwcu ale na razie mamy jedno dziecko. Ale przypuszczam ze bylaby dwojka na pewno na dzien dzisiejszy gdyby nie wyjazd do stanow. Bo pewnie Kubus bylby o jakies dwa lata wczesniej wiec teraz pewnie byla by juz dwojka albo bylabym w ciazy z drugim...
Obiecuje obiecuje...
anulaa, gratuluję ciaży u siostry, ja też bedę ciocią ale w kwietniu (u bratowej)
Bonnie, na wstępie również dziekuje, 4 lata to bardzo mało...hehe a juz dwójke dzieciaków mamy
Ale obiecaj że w nastepnej cześci pokażesz???
Zosia mi jeszcze nie śpi, jakby na tate czekała a ja dopiero jem zaległy obiad...no nie ładnie tak sie na noc obzerać...ale co tam...
Anula ja nie pracuje ale dobry znajomy mojego M zalatwia wlasnie takie dofinansowanie wiec moze bede mogla pomoc...
Justys no to wstepne zyczonka stu lat w szczesciu i milosci.
I nie tylko ty nie masz meza. Moj tez w pracy jeszcze pare godzin
A co do zdjec to moze zrobie powtorke ale juz na nowym watku.
no pewnie nuka otworzy.
hey Bonnie a ja nie widziałam zdjeć szwagierki
Chyba tylko ja nie mam jeszcze męża. :( :( :( I dopiero bedzie jak skończy, a chce jutro wcześniej wrócić to moze razem gdzieś wyskoczymy a dzieci podrzucimy do brata i bratowej. Jutro nam stuknie 4 latka jak jesteśmy ze sobą :D
To se popisałam..wiecej mi Zosia nie daje..wry..Bonnie szczerze mówiac to chciałaby zeby to jej zachowanie byo spowodowane Adaśkiem...Ale gdzie tam, ona go kocha chyba bardziej od nas..wcale nie jest zazdrosna...a to zachowanie to normalne w tym wieku. Zobaczycie...każdy dwulatek to musi przejść......he tak sie pocieszam
a ja jak zwykle fotek nie widzziałam
kobietki muszę się pochwalić :D w czerwcu zostanę ciocią :D moja siostra jest w 7tyg.ciaży-maleństwo ma 7mm :D
za 3tygodnie idę z nią na kolejną wizytę :D
czy któraś z was pracuje w urzedzie pracy??!?!? muszę się pilnie czegoś dowiedzieć o dofinansowaniu z unii przy zakłądaniu swojego biznesu...
Matko jedyna,wy to płodzicie tych postów
Bonnie,szwagierka wygląda znacznie starzej niż ty.A ty piszesz ze jeszcze młodsza.Kurcze,jesteście w tym samym wieku a nie mozecie się dogadać,toż to musi być okropne babsko. Tak z wygladu to nie wygląda na jędzę,ale pozory mylą.
Mała właśnie zasypia,ciekawe kiedy dojdzie do skutku to spanko.Dziś spała mi od 20-tej wieczorem do 7-ej ano,to normalnie był cud.
Idę zaraz oglądać Falę zbrodni,tylko zrobię mężowi PIT za pracowników.Miłej nocki dziewczynki.
Agapoc to ty zdolniach ajestes :o Super! Moja mama tez umie szyc ale zeby sie doczekac na cos to juz zdazy wyjsc z mody bo ona szyje tylko jak ma natchnienie
A co do kurzajek to tez mi sie nie wydaje ze to jest to ale w takim razie co to za cholerstwo moze byc
To bylo jeszcze za "dobrych" czasow.
Magdus podziel sie problemikiem. My go rozwiazemy
A co do rak to mi po porodzie tez wylaza jakies takie ala kurzajki czy co... To jest na palcach u rak (glownie wskazujace palce) i najpierw sie robi taki malutki pecherzyk jakby krostka z woda pod spodem, potem sie robi czerwona kropeczka (tak jakby wysycha ta woda) a potem mi sie luszczy skora. I tak w kolko Jak jedne sie zluszcza to wychodza nastepne... Nie wiecie co to moze byc?
Czyzby to byly kurzajki???
Teraz np nie mam prawie nic i nawet skora jest w miare ladna ale za chwile pewnie znowu mi to wyjdzie cholerstwo.
agapoc napisał(a):Bonne wyglądasz przy szwagierce jak maleńka pchełka
Dodam tylko ze ona jest w moim wieku a nawet jakis miesiac mlodsza
Magdus jak kielbaski
Agusia teraz się relaksuję
Mąż smaży kiełbaski w kominku :o ale mam polew z tego...to wygląda conajmneij...dziwnie!
Mam jeszcze jeden problemik,ale to nie prlblem w sumie i dam radę!!!!!!Muszę!!!!!
Kasiu cholera,u mnie podobnie!mój mąż alergik,a ja-okazuje się po 24 latach-TEŻ!!!!!!Do tego stopnia,że przyszła wczoraj szwagierka od mamy(z dołu) i zaczął mnie strasznie nos swędzieć,zaczęło lać mi się z oczu,kichanie... :o Mama ma 2 koty... :o
Kasia powolutku,powolutku i dacie radę!Najważniejsze żeby wyeliminować alergen,a potem będzie już z górki,skórka się wygoi!!
Aha,bardzo dobre jest siemię lniane do kąpieli-to działa jak te Balneum i Oilatum tylko że naturalnie! lol
idę sprawdzić czy mąż upiekł kiełbasę!
Kasia alesmy się zgrały
No i jak mała, u nas to samo, bo i ja i P alergicy, ja teraz mam takie łapki, że strach, aż mi skóra pęka Cutibaza mi nie pomaga to musze się za sterydy wziąć 8) Ale ja to mały pikuś, bo mnie nie swędzą, wygląda to źle ale nie przeszkadza to ważniejsze lol
Martuś jak napisałaś o zgdzytaniu to aż mnie ciarki przeszły brr, mam nadzieje, że Karolina nie będzie tego miała
Kasia, anula no nie dajcie sie prosic.... Powiedzcie co to za skojarzenia z tym sliniakiem bo umre z ciekawosci
Kasia Kubus elegancik bo do noszenia ma inne sliniaczki a do jedzenia ma specjalne takie HEVY DUTY Bo po jedzeniu juz sliniak nie nadaje sie do niczego jak tylko do prania i to jeszcze plamy zostaja.
A co do mojej szwagierki to nie wyglad swiadczy o czlowieku tylko charakter a ona uwierzcie mi ma bardzo przebiegly.... Jest wspaniala aktorka.... jesli chodzi o udawanie i robienie wspanialych min do zlej gry oraz ma piekny sztuczny usmiech ktory przykleja sobie zawsze na twarz... Hehhhh szkoda gadac
A tak wogole to wlasnie przed chwila przyszla pozyczyc ode mnie bulke tarta :o :o :o :o
No moze nie tak od razu przyszla bo wczesniej zaszlo pare okolicznosci o ktorych wam nie pisalam... ale i tak bylam w szoku. :o
znowu mam zaległości
Bonnie Kubuś elebancik chyba przed jedzeniem, moja ma taki śliniaczek czyściutki tylko przed jedzeniem
anula ja też miałam te skojarzenia ziązane z rysunkiem na śliniaczku. załoze się ze te same
marta80 witaj gdzie byłaś jak Cię nie było?? gratulacje dla "gryzonia" u oli 7 ząbek wylazł , dolna dwójka lol Olka też zgrzytała na poczatku jak Borysek będzie miał więcej to to się przyzwyczai i przestanie zgrzytać
Nuka Adaś cudny jak te dzieci nam szybko rosną a my nadal piękne i młode
agapoc mam nadzieję że już dobrze się czujesz
gocha dziękuje kochana za sprawdzenie kontaktu no i co ze zdjęciami tej Twojej palarni??? mieszkanko suuuuper ja strasznie lubię takie cieple kolory
magduś chyba jednak alergia pokarmowa tyle ze jakaś złośliwa. W krochmalu ją kąpie teraz znaczy od wczoraj zmieniłam na Balneum. Ja jestem uczulona na białko a mąż ma alergie na kurz, pyłki różne, astmatyk i na mnie chyba największą alergię. hihi ale serio to nie dziwne ze nasz Owoc tez jest alergikiem .
Paluszku będzie dobrze.
Wszystkim mamuśkom całuski
alle się rozpisałam :o
oszaleje dopiero teraz widzę wszystkie zdjęcia :)
Aleście naskrobały :o
Bonne dzięki kochana :P dziś już mi lepiej choć słaba jestem jak mucha 8) Szwagierka na oko nie wygląda jeszcze najgorzej ja to sobie ją wyobraziłam trochę inaczej no chyba że miotłę ma gdzieś w kątku
Madzia zostaw te księgi mądre, zrób sobie coś pysznego na ząb i dobrego drinka i poleniuchuj przez chilkę, może dobry filmik :P Zły nastruj minie już niedługo :P
Ula Adaś śliczny i wcalę się nie dziwie że Go z dziewczynką mylą, nie obraź się ale on faktycznie ma dziewczęcą urodę ale to chyba nie jest powód do rozpaczy
Ania Karolinka tez jest brana za chłopaka lol a jak robi "grożne" miny to juz na stówe nikt nie powie, że to dziewczynka kurcze cała ciążę myślałam że to Pawełek będzie i chyba na chłopaczycę wyrośnie jak moja siostunia, co miała być Wojtusiem
Justyś dzieciaki prześliczne, może i masz teraz urwanie głowy ale radości to masz podwójne
Gosia Gregory do Ciebie sie upodabnia coraz bardziej ma rtakie mądre oczka i tak bysto patrzy, śliczny chłopczyk lol
Iwetka to czekam z niecierpliwościa na zdjątka, ja mam zamiar malować pokój małej to może coś podpatrzę
Paluszku będzie dobrze, marsz na zakupy, na poprawe nastroju wspaniała rzecz
hej jeszcze ja! 8)
Ale ja się żegnam od razu,bo mężuś właśnie przyjechał
Wylałam mu już wszystkie moje żale!
Ech...Bonnie nie taki diabeł straszny(z wyglądu )...
A mój mąż będzie zaraz smażył kiełbaskę w kominku! :o ale gop naszło!A ja żeby móc z Wami popisać,nie wyłączam jeszcze kompa,ale czekam aż któraś się odezwie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
melduje się :)
Bonnie to ten .... "przyjazna inaczejTobie istota"?
Rany ale wy macie wene tworcza, nie dosc ze nie mam czasu was czytac to jeszcze piszecie jak nigdy No to szybko odpisuje bo jeszcze sie nie zalapie na stara czesc i bede musiala w nowej pisac na stare tematy lol
Przede wszystkim dziekuje wszystkim za komplementy pod moim imieniem i moich sukienek Kochane jestescie
Anula nie badz taka.... napisz z czym ci sie skojarzyl rysunek na sliniaczku Kubusia
Agapoc wspolczuje tej meczarni zoladkowej. Mam nadzieje ze juz dzisiaj lepiej
Magdus mama calkiem calkiem a Kubus sliczny bo to po tatusiu lol
Justys Kubus moze i ma sie z kim bawic ale rzadko jest taka okazja ze wzgledu na stosunki panujace miedzy nami-matkami.
marta80 napisał(a):Justyś, Madzia, Gosia, Ania, Aga, Hanutek, Paluszek, Iwetka, Kasia
nuka_ug napisał(a): a o mnie sie nie pamieta
O mnie tez....
Gosia mieszkanko super, kolorki tez. Ten w sypialni chyba podoba mi sie najbardziej. Ale wszystkie sa rewelka :D Dzieki za poswiecenie specjalnie dla mnie
I zazdroszcze Ci ze Grzes tak ladnie spi pod kolderka bo moj to spi tylko do pierwszego obrotu A potem wedruje po calym lozku i zazwyczaj kolderka jest pozwijana pod nim a on powyginany na wszystkie strony wiec teraz to juz nawet go nie przykrywam tylko go cieplej ubieram
A co do stop to jak tylko poruszam palcami u nog to Kuba sie az zanosi od smiechu. No i oczywiscie je lapie i chce zjesc
A zdjecia Gregorego super! Przystojniak sie coraz wiekszy robi
Justys byc moze Zosia dlatego tak sie zachowuje bo moze to jest jej protest w zwiazku z pojawieniem sie nowego czlonka rodziny ...
U nas na szczescie nie ma problemow ze spaniem chociaz tez nie jest idealnie bo Kuba ma strasznie lekki sen i bardzo latwo go obudzic poza tym strasznie sie kreci w nocy i jak zgubi smoczek to poplakuje i musze mu podac. Tak wiec u nas na razie nie wchodzi w gre wyprowadzka do innego pokoju ale chociaz tyle ze spi sam w lozeczku.
gocha napisał(a):mały nauczył się cmokać językiem o podniebienie
Kubus robi dokladnie to samo lol Chociaz ostatnio juz jakis czas nie slyszalam tego u niego wiec moze sie oduczyl. :D
Nuka Adamo superciarski
justys** napisał(a):oj ostatnio coś im razem nie robiłam Ale mam fotke jak Adaś chciał pierś i przytulił sie do Zosi a ta była zadowolona bo mysłała że ona mu da
Zdjecie super !
Magdus co sie dzieje Nie smutkuj nam sie tu tylko wylej nam swoje zale to na pewno cosik poradzimy
O sorki wlasnie juz doczytalam co sie dzieje. Nie smutkuj sie kochana. Kazda z nas ma takie chwile ale pociesze cie ze one szybko mijaja. Trzymam kciuki zeby ci sie szybko poprawilo.
Moj M tez wraca z pracy przewaznie o 20:30 i w soboty kolo 16 tak wiec tez widzimy sie chwilami tylko no i w niedziele ale wiadomo ze niedziela mija bardzo szybko. :( Hehhhh.... chyba taki urok nas kobiet.... ze musimy ciagle tesknic i wszystko miec na glowie....
Co do podobienstw to wedlug mnie Adas i Zosia to czysta mamusia. Tak samo Gregory. A Adas Nuki tez mama ale z taty tez cos ma
A jesli chodzi o BB to dla mnie tez to jest "wyjscie do ludzi" jak to trafnie ujelyscie. Normalnie bym chyba zwariowala w tych czterech scianach gdyby nie wy Jeszcze w mojej sytuacji...
Ok no to dobrnelam do konca. Uffff... wiecej tyle nie piszcie bo schodzi mi cala drzemka Kubusia zeby wam odpisac
justyś** napisał(a):Bo dla mnie BB to takie wyjscie do ludzi!
Ja mogę powiedzieć dokąłdnie to samo!!!!
Jak dobrze,że jesteście!!!!!!
A moje dziecko wreszcie padło...leży na brzuchu z głową na rękach i aż sapie ze zmęczenia...niezła pozycja do spania!
Idę go odwrócić!
magduś, hehe to ja teraz jestem na tym samym etapie: nie chce mieć wiecej dzieci i to coraz czesciej sobie powtarzam..... A u Ciebie to minie, zobaczysz!Główka do góry, to tylko przejsciowe i naturalne.
Aha i gdyby nie baybus to chyba bym z tą moja dwójką zwariowała..Bo dla mnie BB to takie wyjscie do ludzi!
A do tego objadłam sie słodkości i mi nie dobrze!Ale co tam raz na jakis czas można!
normalnie jakby sie zgadali i na piwo razem chodzą
_________________
obłędna jesteś!
Iweta kurde no właśnie,dobrze masz z tą pracą babolu!
Zawsze to wyjście do ludzi,odskocznia...człowiek ma wtedy więcej cierpliwości!
Ja nie wiem co się ze mną dzieje..boję się,że głeboko we mnie się rodzi wielka niechęć do posiadania 2 dziecka
Dziś stwierdziłam,że nie chcę mieć więcej dzieci...bo faktycznie nie chcę! :o
Magdus,ja mam to samo czasami.Ale na szczęście do pracy moge jeszcze przynajmniej pójść na te 4 godziny.Mój mężulo też wraca teraz do pracy późno,non stop go nie ma,Wczoraj zabrałam małą i poszłam go odwiedzić do pracy bo inaczej Dominika by go widziała prawie wcale w ciągu dnia.A potem sie dziwi mój marek dlaczego ona nie chce do niego iść na rece.
Odpowiedz
rany...mam chyba uderzenie nagłego przewrażliwienia... :(
poza tym mój małż wraca z pracy po 21.00 od poniedziałku...moje dziecko jest mega marudne i ja nie daję rady...
Siedzenie w domu mnie dobija...nie mam czasu ćwiczyć,uczyć się(tzn,czytać książek),bo do tego potzrebna jest koncentracja,a przy dziecku to jedynie mogę posiedzieć na kompie...
Iweta no to czekamy na te zdjęcia!!
Justys dobre z tą babulą! lol
Magduś,co się dzieje babolku?Nie smuć się
Anulaa,co kupujesz swojej małej na roczek do ubrania?
A kiedy w ogóle robisz roczek?W grudniu czy później?
My robimy w 2 niedzielę grudnia i już zagladam po sklepach orientując sie w cenach.Taki koplecik polarkowy-płaszczyk,spodenki i cos ala sukienka i do tego czapeczka-kapelusik kosztuje ok 90 zł.Śliczne to ale cholernie drogie
Dziewczyny,śliczne te wasze chłopaki.A Adas o faktycznie powinien być chyba dziewczynką bo taki filigranowy i słodziutki.
Moja mała dostała od mojego brata świetne prezenty.Taki samochodzik śpiewający 40 piosenek,w srodku siedzą jakieś zajaczki co machają głowami jak auto jedzie,oprócz tego są tam klocki zamykane na kluczyk,jakieś gadżety do przekręcania i jeszcze organki.Do tego mała dostała lalke która mówi mama i tata,płacze i sie śmieje.Dominika zachwycona i oczy wytrzeszczała jak szalona.Brat sie przynajmniej raz sprawił,tyle siedziw tej Holandii i dopiero teraz jej cos kupił.
Wreszcie znalazłam butki dla małej.Kupię jej chyba białe bo beda od razu do roczku do koscioła.Są wyższe,ocieplane kożuszkiem z takim małym kwiatkiem,jutro wkleje zdjecia jak naładuję baterie do aparatu.
Na ścianie namalowałam już troche bajkowych stworków ale jeszcze nie koniec,wiec na zdjecia jeszcze trochę poczekacie.
Odebrałam dziś wyniki cytologii,wszystko w porządku wiec tylko się cieszyć.Moja znajoma nie miała tyle szczęścia co ja,musi jechac na pobranie jakiegos wycinku bo coś jest nie tak.
Aż ja się wnerwiłam! Na tą moją pierworodną Wr.óciliśmy ze spaceru i jak zwykle miała dziwaczne zachciewajki, krzyk, płacz...normalnie w takich chwilach zlałabym na kwaśne jabłko
paluszek babula to dla Zosi cebula :D
gocha naprawdę Adas to czysty tata a Zosia do mnie? Aż uwierzyc nie mogę, bo ostatnio wszyscy w rodzinie mówią ze oni do nikogo nie sa podobni.
nuka miłej wizyty u teściów.
anulaa to aż taki gruby? Nie mogę sobie go wyobrazić. A może pod spód będziesz tylko zakładać rajstopki i body i tyle...a może zima będzie bardzo sroga, kto wie.
magduś, co się stało?
hheeheh no moja wygląda jak chłopak więc już mnie to nie denerwuje ;)
zapomniałam napisać,że mała dostała też nocnik więc czeka nas nauka i przyzwyczajanie ;)
aaa-daję znać gdyby któraś nie wiedziała:w tesco są kaszki mleczno-ryżowe po ok.11zł za 3paczki :) szkoda,że pakowane po 3sztuki tego samego smaku :)
aa-i danonki te duże-czteropak łyżeczką ;) bardzo fajne nawet to wiosło:P
kobietki-proszę doradzcie-kupiłam małej kombinezon w lumpku-gruby bardzo-wszyscy mi mówią,że będzie za gruby i jak mała gdzieś rozbiorę z niego to będę musiała ją ubierać w normalne ciuchy bo jak ją ubiorę normalnie pod spód to mi się ugotuje-co wy myślicie??? bo nie wiem czy nie iść do pepco po taki cieńszy nówkę za 35zł
chata posprzątana więc idę oglądać film póki mała śpi :D
a ja obojętnie jak Adasia ubiore to każdy się upewnie - dziewczynka? nie....a bo taki on ladny, ze sie pomylilam... no i robią mi z mojego mężczyzny babe
dobra dziewczynki to i ja się zmywam :) trzeba dac malemu obiadek a jeszcze zupke mam nie gotową, no i sie do teściów szykować :)
ale naskrobałysćie :)
wiecorem nadoribe zaległości :)
byłam w carefurze-kupiłam małej rajtki ale z woli po 6,99-tańsze niż w mieście a takie same-fajne i kolorowe :) tych za 3.99 nie było ale Nuka mi tu podpowiada,że były tandetne więc ok :)
mała dostała też kubek niekapek w końcu z aventu-zobaczymy czy polubi :)
no i dwa prezenty od babci dostała-plastikowe kręgle(hiih) i taką kulkę plastikową-piłkę-w środku jest druga-niby to grzechotka ale mala ma ubaw :) a kosztowała niecałe 6zł :D
tak się zachwycała w sklepie,że nie spala od rana i dopiero przed chwilą zasnęła :)
miłęgo dnia kobietki :D
psps.mała była w aszarościach ubrana i...wszyscy mnie zaczepiali i mówli,że ładny chłopiec z niej :D hahhahhahaha
gosieńko no chyba nie jest tragicznie mam nadzieję zaczynam odżywać :P jadę na zakupki dzisiaj!!!
Odpowiedz
justyś** napisał(a):
No nie! Zosia otworzyła sobie lodówkę coś wylukała i przyszła do mnie i mówi?
Mama babule chce!
Zgadnijcie na co ona ma ochotę :o :o
justyś na co?
a zdjęcie kapitalne i slodziutkie
gosia rzeczywiście niesamowicie się zmienia, pewnie, że do mamy bo to synuś mamusi , nie?
Oliwka ma poziom żelaza 45 normy 59-159 a hemoglobinę 10,3 też dostała ferrum
nuka Adaś jest fajniutki, wiecznie uśmiechnięty tylko schrupać mi sie wydaje, że mieszany po trochu do Ciebie i męża...jak sie kiedyś spotkamy to będzie lepiej widać
Justyś Ty to masz z dwójeczką wesoło co?? lol
no daj zdjęcia 8)
Nuka no to nieźle Adaś sobie radzi
Gregory niestety nie ma za bardzo p[rzy czym stawać, no chyba że przy telewizorze do kuchni na podłogę go nie daję bo zimna terakota
czy wasze dzieci też tak lubią stopy?? i nie bynajmniej swoje lol
gregory ciągle próbuje mi albo R zjeść
moj ostatnio sie smieszny zrobil...wieczorem daje mu cyca a on woli sie bawic no to lata sobie po calym lozku a ja zostawiam cyca na wierzchu i czekam...on do mnie na czworakach przychodzi i z gory lapie cyca possie pol minuty i leci dalej az sie zmeczy...ostatnio numer zrobil bo lezal obo mnie i bawi sie a ja ogladalam film rptem czuj a on ssie cyca..ni stad ni zowad zlapal go sam i sobie do buzi wlozyl
gocha* napisał(a):hi hi
zanim Gregory by się do mnie doczołgał to by zasnął w 1/4 drogi
a u mnie to juz w ogole...
ja dlatego Zosia przeniosłam jak miała pół roku, nie robiła wcale problemu.....tylko trzeba mieć pokój dziecka obok sypalni albo elektryczna nianie....Adasia nie mam gdzie przeniesć...bo boję sie że Zosie by budził...planujemy jak odstawię go od piersi...zrobimy im wtedy wspólny pokoik :D :D :D
Aż ten mój Adaśko jest przewidywalny i kochany. Do tej pory wcale nie chciał iść spać...No to dałam mu wolę samodzielnego raczkowanie po domu (oczywiscie kuchnia i łazienka jest oddzielona pufami)..i tak bawił sie z Zosią w jej pokoju...aż wreszcie słyszę płacz, którego z niczym innym nie można pomylić....Wie gdzie mnie znaleść i ''idzie'' z płaczem do mnie...a to oznacza szybkie złapanie piersi i spanie...i tak jest codziennie :D :D :D
hehehe mala cwaniara...ale co do tego zimna to u nas to samo bylo..zanim zaczeli grzac to wlasnie trzymalam mlego u siebie bo sie balam ze sam zmarznie w nocy a nie daj Boze jeszcze sie odkryje bo on to uwielbia ostatnio...robi fik i juz ma nogi n koldrze...akrobata
Odpowiedznuka_ug, dajcie sobie czas...ale nie poddawaj sie całkowicie...moze przekładaj go nawet tylko po to by zaraz go wziasć do siebie...ja Zosię przekładam..choć i tak przychodzi...a wszystko sie zaczeło od tego ze jej zimno było (wrzesień). Ostatnio to ją A. przenosi, bo zasypia na jego miejscu. A ta często sie budzi i krzyczy: Nie chce spić tam, nie chcie, Josia tu spić chce!. No i co wtedy zrobić???
Odpowiedz
m tez mamy dwa :) ale jeden bardziej lubie :)
Justyś ja uz nie wiem jak mam go nauczyc ze on ma tam spac...jeszcze pol biedy jakby dal sie tam odkladac...ale on sie zaraz przebudza...wszystko przez ta chorobe...szkoda mi go bylo i go nie odkladalam no i mam! przed choroba to chociaz przelozyc sie dal i przynajmniej pol nocki tam spal...a lozeczko stoi niecaly metr od naszego...
Podobne tematy