Czy to możliwe, żeby kobieta była w ciąży, jeśli nie ma żadnych oznaków?

karola czasami wstrzas jest konieczny lol ogolnie nie lubie robic sobie jaj z innych ale skoro niektorzy robia sobie jaja z nas to coz mamy poczac

madelaine jestes okrutna lol

dziewczyny my sie tak podsmiewamy a jesli joanna73 ma racje i anetka jest w ciazy ale nie 7 miesiacy tylko w 1 lub w 2? Nie pomyslalysmy o tym ale skoro niektorym w ciazy nie rosna brzuchy i maja kilka miesiecy miesiaczke to moje w anetce te plemniki przezyly kilka miesiecy i dopiero teraz doszlo do zaplodnienia moze te plemniki to weterany jakies albo cos ja nadal radzilabym testowac dwa razy dziennie i ze trzy razy dziennie odwiedzac gina i psychologa, oby tylko po drodze bylo

niezła klientka,nie ma co lol

Ja to sugeruję chyba od pierwszego posta lol

Nie myślałaś aby zarejestrowac się do psychiatry?

a jak sie upije i znów będzie seks bez ejakulacji?

nie no napisze ci to w końcu bo mnie coś trafi

idz na impreze upij sie wyszalej poderwij kogoś kup sobie ciucha idż na randke nie wiem co jeszcze jednym słowem wyluzuj odpręż sie ciesz sie słońcem i wybij sobie z głowy bzdury bo szkoda czasu

a jak to nie pomoze to odwiedż psychologa taka moja rada

cofnij sie kilka stron i poczytaj jeszcze

ostatni raz kochałam sie 7 miesiecy temu, wiec nie mozliwe ze to drugi czy pierwszy. NIe no trzy testy negatywne, no i jeszce do tego wszytskiego stosunek przerywany i te 7 miesiaczek, nie no to chyba niemozliwe, az sama sie dziwie ze mnie taki schzi dopadł. ech, juz sama mam tego dosyc , ale nie moge przestac o tym myslec.Bo przeciec nie moze dojsc do zaplodnienia bez ejakulacji, co nie?cos slyszlalam o czyms co wyplywa przed ejakulacja ale to chyba raczej malo pradopodobne zeby tam byly zdolne do zaplodnia plemniki.Hmm, a jakie jest wasze zdanie?

Aneta a dlaczego martwisz sie, ze to 7 miesiac moze byc, a nie np. pierwszy czy 2 . Wzięłaś to pod uwagę, ze moze zaciażyłaś miesiac temu a nie wiesz.

możesz spać spokojnie

i myślę, że szkoda kasy na testy

ale ja mowie calkiem serio i sie z wami nie bawie. mam maxymalnego schiza, mam nadzieje ze to tylko schiz.

aneta powinnaś ze dwa razy dziennie robić te testy

aneta :o
zrób jeszce czwarty test

Witam, zrobiłam kolejny trzeci test i wyszedl neagatywny, wiec chyba moge byc spokojna co nie? Jesli byłbym to 7 miesiac to test na pewno by sie nie pomylil?

Zrobiłam kolejny test dzisiaj, to juz trzeci i wyszla jedna kreska, myslicie ze jest on wiarygodny?

anetka ty idz do lekarza poproś o antykoncepcje na przyszłosc nie będzie schizów

:)

No jak nie ma kodu, jak są lol .

Jak wy robicie te tickerki ze Wam sie tu pokazuja..bo ja nie moge zrobic..bo na Lilypie nie ma kodu zebym mogla skopiowac... Pmozcie please!!! :)

zabawnie było lol

no lol

nawet po uszy lol

Kejtus moze pojadłaś zbyt duzo i ciebie wydeło.

no dobra.....

dobra, dajmy już spokój

kurcze

a jak ja nie jestem w ciąży?
to co że urósł mi brzuch i nie mam miesiączki
i na usg cos sie pojawiło

przecież nikomu nie mozna wierzyc na 100%

a może zrobie test ciążowy jeszcze co?

no nie wiem, nie wiem, pewności nie ma, no bo przeciez są przypadki,żę kobiety prawie do końca nie wiedzą

:)

ale czy aby na pewno?

kurcze wy to macie chyba racje, zeschizowalam na maxa, mam teraz normalna miesiaczke juz 4 dzien, leci jak z Niagary, brzucha nie mam, stosunek byl przerywany , dwa testy wyszly negatywnie, zero objawow, zadnych mdlosci, to w sumie wystarczajaco by stwierdzic brak ciazy.

nie nooooo dla mnie to ewidentna ciąża

aneta84 napisał(a):macie niezly ubaw. czlowiek sie martwi a wy sie nabijacie
Ale czym ty sięmartwisz? Urojonymi lękami. Gdybys miała poważniejsze kłopoty , to pierdołami głowy bys sobie nie zawracała. No chyba ze Ty wiatropylna jestes.

macie niezly ubaw. czlowiek sie martwi a wy sie nabijacie

Może do jasnowidza

kejtus napisał(a):justys nasza anetka to teraz z przejęcia zacznie rodzić

ciekawe dziewczynka,czy chłopieć?

ale czy mozna ufać usg?

a właśnie anetko!
robiłaś usg?
Kejtuś ale jedno usg to mało, trzeba przeciaz 2 lu3 u róznych lekarzy zrobic, na róznym sprzęcie.

justys nasza anetka to teraz z przejęcia zacznie rodzić

ciekawe dziewczynka,czy chłopieć?

ale czy mozna ufać usg?

a właśnie anetko!
robiłaś usg?

nie no Halu ja zaraz umrę lol

No i Anetka główkuje dalej , Asia ty jej lepeij takich argumentów nie dostaraczaj lol

Jezu poryczałam sie ze smiechu. Dziewczyna ma jakaś obsesję o ciaży. Anetko w/g Twojej teorii , to ja powinnam byc przed porodem, bo choc mam @ to mam ogromny brzuch, prawie jak Kjtus. Moze ja nie wiem , ze w ciazy jestem
Co do Twoich wtpliwosci , co do zapłodnienia bez pelnego stosunku, to powiem Ci jedno. Poczytaj posty dziewczyn z innego forum"'Starajace się''One wspołżyją prawie codziennie z meżami i maja problemy z zajsciem.A Ty obawiasz sie, ze bez stosunku zaszłaś i Tobie brzucha nie widac.
Owszem są ciże ukrywane, gdzie brzucha nie widzą postronne osoby, bo właścicielki tych brzuchów je starannie maskują. Miała koleżanke liceum, miała 16 lat jak zaszła w ciazę, maskowała sie o 6miesiaca, bwijajac brzuch pasami materiału. Tylko to ze bardzo zmieniła się na twarzy zaniepokoiło matke i zabrała jądo ginekologa.
Ae aby dać Ci do myslenia to powiem Ci ze miałam taką znajomą, która do 6 miesiaca miesiaczkowała normalnie i nie wiedziała ze jest w ciazy. Brzuch jej rósł ale myślała ze ma jakiegos wodniaka na jajniku i dlatego poszła do gina. A on jej date porodu wyznaczył. Ruchów mówiła ze nie czuła, tylko jakies bulgotanie w brzuchu. Ale zaznaczm brzuch było u niej widac, bo sie nie maskowała. Najgorsze było to , ze odszedl od niej chłopak, a potem musiała robic badania genetyczne dzicku aby mu udwodnic ojcostwo.

no zapomniałam lol

jak to nie ma sznas? A Anetka lol

dokładnie justys
przed kims można ukryć,szczególnie wzimę pod płaszczami i swetrami

ale przed sobą nie ma szans

barbarosa napisał(a):wiesz bardzo mozliwe ze jestes w ciaży pod warunkiem ze nosisz w sobie krasnoludka
nie no ja rozumiem ze dziecko rosnie i w osmym czy siodmym miesiacu jest dosc duze, ale nie moge zozumiec jak kobieta moze to ukryc i mowi ze nic nie bylo widac jak byla wciazy. jak to jest zeby nie poczuc i zauwazyc do 7 miesiaca ciazy ?

wiesz bardzo mozliwe ze jestes w ciaży pod warunkiem ze nosisz w sobie krasnoludka

nie wygłupiam sie, po prostu naczytalam sie i naogladałam o przypadkach miesiaczki w czasie ciazy i ciazy ktorej nie widac czyli bez brzucha. Niektore dziewczyny mowia ze nikt nie zauwazyl ze sa w ciazy ze udalo sie ukryc przed kims no to chyba znaczy ze nie mialy brzucha. Nie mowie ze ja od razu musze byc w ciazy, ale tez nie mozna przeciez tego wykluczyc. A w ogole to jest jakies prawdopodobienstwo zaplodnienia przez plyn przedejakulacyjny ?

chyba jednak sie nie wygłupiasz.......... :o

no dobra powiedzmy ze uwierze w te testy kotre wyszly negatywne i miesiaczki, ale jak to jest ze kobieta w jest w ciazy i nie ma brzucha duzego, tak jak opisywalam to wczesniej o tej kobiecie ktora poczula dopiero w 7 miesiacu ze jest w ciazy, jak to mozliwe?Widocznie zdarza sie ciaza bez brzucha...

powiedz szczerze
ty sie wygłupiasz prawda???

my też się martwimy o ciebie anetko

ale wy jestescie, ja sie martwie a wy sobie jaja robicie

anetka musisz wiedzieć ze za miesiąc jak zacznie cie boleć brzuch to to bedzie juz poród a nie miesiączka

no ja tez tak myslę
kurcze niedługo rodzisz,boisz się anetka co?

mysle ze ten przypadek moze dotyczyc akurat ciebie

wiem ze brzuch nie urosnie z dnia na dzien, ale slyszalam o przypadkach ze brzucha nie bylo widac w czasie ciazy.

toż to ósmy miesiąc nie?

.... urojonej, ale pewnie jest

mysle ze czas pomyslec o wyprawce w koncu do porodu juz tuz tuz

wiecie co?
aneta jest chyba w tej ciąży jednak

madeline ma absolutna rację

mysle ze najlepiej byloby poczekac do 10 albo i 12 miesiaczki bo przeciez nigdy nic nie wiadomo a przez ten czas powinnas robic codziennie testy ciazowe moze w koncu wyjda II krechy i z dnia na dzien urosnie ci brzusio lol

hej ludzie dostałam 7 miesiaczke trwa juz 3 dzien i jest normalna taka jak zawsze czy mozna juz uznac ze nie jestem w ciazy , czy czekac jeszce do 9 miesiaczki dla pewnosci ? Brzuch nie rosnie. To nie zart, prosze odpowiedzcie.

no widze ze nie ma sensu

ale po śmiac sie mozna zawsze lol

Nie wciągajmy się już w tą rozmowę, laska w wała leci z nami

aneta84 napisał(a):kejtus napisał(a):a tak z ciekawości zapytam
robiłaś test ciążowy?
robiłam nawet dwa i kazdy wyszedl negatywnie, ale czy mozna ufac tym testom?
nie no dziewczyno
musisz odwiedzic psychiatrę

kejtus napisał(a):a tak z ciekawości zapytam
robiłaś test ciążowy?
robiłam nawet dwa i kazdy wyszedl negatywnie, ale czy mozna ufac tym testom?

lol

a tak z ciekawości zapytam
robiłaś test ciążowy?

Powiem wprost, albo sobie robisz z nas jaja, albo musisz zasięgnąć rady psychiatry

kejtus napisał(a):o matko kobieto
jaja sobie sobie robisz w dalszym ciągu
nie robie sobie jaj, mam schiza i juz, przerazila mnie ta historia o tej kobiecie co dopiero w 7 miesiacu dowiedziala sie o ciazy

o matko kobieto
jaja sobie sobie robisz w dalszym ciągu

Mój brzuch wygląda podobnie do tego : http://img66.imageshack.us/img66/226/dsc000067pj.jpg

Wczoraj sobie go uciskałam, i mnie to nie boli, gdybym rzeczywiscie była w 6 miesiacu ciazy to mialabym pewnie wiekszy brzuch i by mnie bolal przy uciskaniu? Za dwa dni powinnam dostac siodma miesiaczke, jak ja dostane to sobie obiecuje ze przestane schizowac, bo chyba nie mozna miec tak wielu miesiaczek i miec plaski brzuch ?

aneta84 napisał(a):a znacie przypadki zapłodnienia bez ejakulacji, ale tylko przez plyn przedejakulacyjny, czy taki plyn w ktorym podobno sa plemniki moze zaplodnic,czy jest go zbyt malo ? a i tylko przez dotykanie lechtaczki bez penetracji ???
hmmm
to mało prawdopodobne

a znacie przypadki zapłodnienia bez ejakulacji, ale tylko przez plyn przedejakulacyjny, czy taki plyn w ktorym podobno sa plemniki moze zaplodnic,czy jest go zbyt malo ? a i tylko przez dotykanie lechtaczki bez penetracji ???

kejtus napisał(a):brzuch-6miesiąc
chyba nie nazwiecie tego wzdęciem?
kejtus zdecydowanie nie :) sliczny brzusio tak przy okazji :D

aneta miesiączka to nic innego jak złuszczanie sie błony śluzowej macicy
złuszcza sie to w czym ewentualnie miałby sie zagdzieżdzić zarodek a ponieważ sie nie zagnieżdził to ta błona śluzowa złuszcza sie i stad sie bierze krwawienie
wyobraz sobie jak moze dojsc do takiego procesu 6 razy jesli w macicy rośnie dziecko????
poza tym brzuch rosnie u kazdego inaczej ale tak czy inaczej na pewno jest to zauważalne bo macica powieksza sie juz od pierwszych dni ciąży
no chyba ze ktos jest w głębokim szoku po gwałcie np.tak jak wczesniej pisały dziewczyny albo cierpi na jakies zaburzenia psychiczne to jestem w stanie zrozumiec ze "nie zauważył"

czasem jak sie człowiek naczyta takich cudów to i zaczyna wierzyć....

brzuch-6miesiąc
chyba nie nazwiecie tego wzdęciem?

wg mnie to bzdura, w 7 miesiacu kazda ma brzuch i czuje ruchy dziecka i to porzadne kopniaki - zreszta to widac czy ktos jest w ciazy czy poprostu jest pulchny

no wlasnie o co chodzi? co jest z tymi kobietami ktore do 7 miesiaca nie widza zmian w swoim organizmie. Czy na prawde nie widac rosnacego brzucha? Chciałabym zobaczyc jakas fotke kobiety ktora jest w 6 - 7 miesiacu i nic po niej nie widac. Bo to zeby miec normalne reguralne miesiaczki do 7 miesiaca to juz sobie uzmyslowiłam ze to jest po prostu nie mozliwe, przeciez w takim wypadku to dziecko juz dawno by "wypłeneło"... Pokazcie swoje fotki okolo 6,7 miesiaca, moze jest tu kobieta ktora nie ma duzego brzucha ?

Rane dziewczyny takie historie opowiadacie ze az nie moge uwierzyc:) Ja szczerze mowiac tez sie nie zorientowalam na poczatku ze mi sie okres spoznia, po 2 tygodniach opoznienia (wtedy zauwazylam:) bylam juz na 90% pewna ze jestem w ciazy chociaz test zrobilam na drugi dzien. I tez nie mialam mdlosci ani rzadnych objawow oprocz spoznienia okresu ktory zawsze mialam jak w zegarku i bolacych jak cholera piersi. Nie wyobrazam sobie zeby nie domyslec sie przez 7 miesiecy o co chodzi..........

to jest niemożliwe

dla mnie też...
bo co jak co ale ruchów dziecka zwłaszcza już te mocniejsze..tego nie da się do niczego przyrównac i pomylić:):)

rozne cuda na tym swiecie sie zdarzaja lol ale.................ciaza
po szesciu normalnych miesiaczkach!!!
po negatywnym tescie
bez brzucha i zadnych objawow ciazowych-to dla mnie absurd

no ale chyba nie uwierzysz w ciąże z normalna miesiaczka - to jest niemozliwe, chyba.... ciaza i normalne obfite 5-6 dniowe miesiaczki to nie mozliwe...

znam kobietę która do początku 7-go miesiąca przytyła zaledwie 200g -to mniej niż szklanka wody. Prawie nic po niej nie było widać. Dopiero w 8-mym miesiącu można było gołym okiem zobaczyć że jest w ciąży. Ale ona od samego początku zdawała sobie sprawę ze swojego stanu, tylko drobniutka była. Jestem pewna tego co mówię, bo to ja byłam w tym brzuchu :D W dziewiątym miesiącu w/w do sklepu chodziła na skróty- przez płot na boisko szkolne, bo było jej za ciężko iść przez całe osiedle do bramy (swoją drogą to niecałe 40 metrów :D ) Po tym czego się nasłuchałem o jej ciąży jestem skłonna uwierzyć prawie we we wszystko :D

no ale to ona nie zauwazyla ze rosnie jej brzuch,przeciez ju w 4 miesiacu chyba widac.no chyba nie miala takiego brzucha: http://img66.imageshack.us/img66/226/dsc000067pj.jpg
tak na pewno nie wyglada brzuch w 6 czy 7 miesiacu?

Znam kobiete,ktora (bynajmniej "ciemnogrodem" nie jest) zorientowala sie,ze jest w ciazy dopiero w 6 miesiacu-jak jej siara z piersi poleciala pod prysznicem
Zaznacze,ze wtedy byla juz matka dwojki dzieciakow!

Oglądałam wczoraj te rozmowy w toku. Dziewczyna miała 16 lat jak została zgwałcona przez dwóch facetów. Dla niej był to ogromny stres do tego umarł na jej oczach brat--porażony prądem. Podobno wcale nie zastanawiała się nad swoim ciałem i wcale się jej nie dziwię.

właśnie
ta kobieta chyab nie znała właśnego ciała
albo nie wiem co
no nikt mi nie powie ze myslała że ma wzdęcia

No trochę ciemnogrodem śmierdzi..

słyszałam o takich przypadkach u osób niedorozwinietych. No ale normalna kobieta powinna się zorientować.

Hala napisał(a):Kejtus moja koleżanka do 9 miesiąca ukryła ciążę pzred rodzicami, z którymi mieszkała :o studiowałą też na AWFie i zaliczyła większośc egzaminów w zaawansowanej ciąży.
no dobrze
ale n ie wiedzieć do 7go miesiąca?
dla mnie-niemożliwe

no i jak tu nie miec schizow, ja co prawda mialam 6 normalnych miesiaczek i nie mam brzucha,no ale jak takie anomalie sie zdarzaja to jak tu byc spokojna....

Rodzice mojej kuzynki nie wiedzieli, że jest w ciąży do dnia porodu, nie wiem, jak to możliwe, w sumie zawsze była przy kości.
Dopiero któregoś dnia jej tata chciał ją podrzucić do szkoły, a ona do niego, że lepiej niech ją na porodówkę zawiezie, bo będzie rodziła :) Ale było zdziwienie :)

Kejtus moja koleżanka do 9 miesiąca ukryła ciążę pzred rodzicami, z którymi mieszkała :o studiowałą też na AWFie i zaliczyła większośc egzaminów w zaawansowanej ciąży.

A dla mnie to wcale nie dziwne, ja brzuch miałam w miarę płaski do 6 miesiąca
Moja uczennica zorientowała się, że jest w ciąży pod koniec 5 miesiąca i to wcale nie jakaś nieobyta , zagubiona i niedoświadczona dziewczynka :P Po prostu myślała że ma kłopoty z @, bo stres maturalny oczywiście z tego stesu więcej jadła słodyczy to i brzuszek troszkę rósł, nie było jej niedobrze i nie przyszło jej do głowy, że może być w ciąży. Ja nie wiem czemu nie ale jak się dziecko w brzuchu porządnie zaczęło ruszać to dziewczyna była mocno zdziwona :o :P Sprawy na szczęście dobrze się poukładały, zdała maturę i chyba nawet jest już z drugim dzidziusiem w ciąży :P
Oczywiście byliśmy mocno zdziwieni, ze nie brała pod uwagę takiej ewentualności i pytałysmy ją o to, to powiedziała, że zabezpieczali się podwójnie: prezerwatywa i globulki, tak, ze nawet do głowy jej nie przyszło, że to ciąża :P

bzdura jakaś
pokazać ci brzuch w 7miesiącu?

Oglądałam dzisiaj Rozmowy w Toku na TVN i tam kobieta mówiła że poczuła że jest w ciazy dopiero w 7 miesiacu. Kobieta ta została zgwałcona ,stad ta ciaza, jak to jest mozliwe ze dopiero w siodmym miesiacu poczuła ciąże i sie o niej wtedy dowiedziała.???

marta27 napisał(a):moja kolezanka - mloda i niedoswiadczona mloda mezatka, dziewczyna troche nieobyta, pewniego dnia przyjechala do mnie i od razu powiedziala, ze wlasnie wraca od lekarza. ktoregos wieczoru blizej sie sobie przyjrzala w lustrze i zobaczyla, ze ma brazowe brodawki. cala noc nie spala bo myslala ze to rak wystraszona jak cholera wsiadla w pierwszy autobus do "miasta" i poleciala do lekarza... juz chyba domyslacie sie :D

byla w 4 mies ciazy lol

braku mies. nie zauwazala bo robota w polu itp, jak byla urobiona to i nie zwracala uwagi na rosnacy brzuszek lol

to tak na rozweselenie dodatkowe.
dodam, ze bylo to 6 lat temu lol wiec nie zamierzchle czasy, ale trocheCiemnogrodem zalatuje lol
:o :o :o :o :o :o

fajne...
napoczatku dostalam wyczeszczu oczu...ale w gruncie to sie posmialam...dzieki lol

:)