Czy jest możliwe abym była w ciąży?

...

Jestem załamana, dziewczyny nie bierzcie tego świństwa. Antykoncepcja jest wrogiem płodności, a lekarze to przepisują bo mają popodpisywane umowy z firmami farmac. i mają z tego niezły dochód.
Czy nie widzicie tego jak wiele kobiet w dzisiejszych czasach ma problemy z poczęciem dziecka, to dla naszych babć był obcy problem, ale one nie faszerowały się takimi specyfikami.
Antykoncepcja horm. zaburza naturalny cykl kobiecy, robi bałagan, nieład- prowadzi do cierpienia, tęsknotą za upragnionym potomstwem.
W swoim otoczeniu mam co najmniej 10 znajomych, które przyjmowały przez kilka lat te specyfiki a teraz czarna rozpacz, bo chcą mieć dziecko a nie mogą!!! To straszna tragedia, ale same do niej doprowadzamy!

ja bralam DIANE przez 2,5 roku i na poczatku tez nie mialam okresu w czase przerwy 7-mio dniowej a potem wszystko doszlo do normy . jezeli nie jestes pewna czy nie jestes w ciazy lepiej sie przebadaj i to jak najszybciej bo mozesz miec problem z ciaza. powodzenia

pO CO BRAŁAŚ diane SKORO STARASZ SIĘ O DZIECKO ??????????

ALE NIE MARW SIĘ NA ZAPAS. ZNAM DZIEWCZYNĘ KTÓRA BRAŁA DIANE 9BO NIE WIEDZIAŁA ZE JEST W CIĄZY), W PORĘ PRERWAŁA I DZIECKO MA ZROWE.
ale PRZEDE WSZYSTKIM ZMIEŃ LEKARZA!!!!!!!!!!

Ja diane wspominam dobrze, pzoa tym ze bolaly mnie troszke piersi, i w roznych dniach cyklu albo puchly albo wracaly do normalnych rozmiarow.

asiszka co do lekarzy to tak jesli lekarze maja podpisane umowy z koncernami farmaceutycznymi i przepisza pewna ich ilosc to maja niezle dofinansowania, wycieczki itp;). Hehe moja mama pracuje w szpitalu co prawda jako pielegniarka, ale ten temat znnay ejst calemu personelowi!

Widze ze ogolnie nasi lekarze lubia leczyc pigulkami anty, ja ralam chyba wszystkie mozliwe- poczawszy od Diane- na nawracajacde torbiele, ale kiepsko je znosilam, wiec ciagle mi je zmieniali... I w sumie ta Diane wspominam najlepiej, rzeczywiscie cera bardzo sie po niej poprawia,

katarynko musisz zmienic lekarza na jakiegos kompetentnego!

no tak to się zgadza ale któraś dziewczyna też miała zalecenie brać diane przez 2 cykle i to jej ponoć pomogło ale przecież tak na 100% nigdy nie jest w stanie się określić, że akurat ta metoda coś dała
ja myślę, że konsultacja z innym lekarzem jest jak najbardziej wskazana

Tak tak ja też cerę miałam piękną, ale jak ją katarynka weźmie to starania o dzidzie musi odłożyć... Moja gin źle mnie tą Dianą leczyła bo brałam ją tylko od 16 dc, co podobno zachwiało moją równowagą hormonalną(prolaktyna wzrosła 3 razy ponad normę ), bo działało tylko na jedną fazę cyklu.

a ja muszę przyznać, że też przez kilka lat brałam Diane i naprawdę miałam super cerę..bo teraz to na czole mam "tarkę" mam nadzieję, że szybko zajde w ciąże i mi to przejdzie bo nie moge patrzećna siebie w lusterku...

katarynko radzę Ci dokładnie to samo, zmień lekarza i to jak najszybciej. Faszerowanie Cie Dianą dla ładnej cery nie ma żadnego sensu. Ja na własnej skórze odczułam skutki takiego leczenia. Moja pani doktor też chciała unormować moje cykle i wciskała mi Diane, przez 5 lat. Taka terapia doprowadziła u mnie do zaburzeń hormonalnych, więc dobrze się zastanów bo Diana na pewno nie ułatwi Ci zajścia w ciążę.
Czasami mam wrażenie że niektórzy lekarze mają układy z koncernami farmaceutycznymi które produkują pigułki antykoncepcyjne i jeśli dużo ich przepiszą to mają za to jakąś kasę. Tak chętnie je przepisują...

Wiesz Kochana? Zmień lekarza. Poradź się kogoś innego. Czy miałaś jakieś schorzenia ginekologiczne, poronienia, cykle nieregularne ? I nie rób nic tylko dlatego , że lekarz Ci kazał, czy Mama - to Twoje życie i Twój organizm.
Błona śluzowa w obrazie USG wyglądała jak po miesiączce , bo przecież pigułki sprawiają , że staje się ona cienka i nieprzyjazna dla ew. zapłodnionej komórki, więc nie będzie wyglądała jak w czasie gdy nie bierze się pigułek. 10 dniowa faza lutealna w zupełności wystarczy do zagnieżdzenia się dzieciątka .
Nie podoba mi się ten lekarz, bo ma jakiś taki kalendarzykowy schemat myślenia. A jeszcze ta jego "troska " o Twoją cerę - widać , ze chce się przypodobać Twojej Mamie przepisujac ci jakiekolwiek piguły - żeby nie powiedziała, że się Tobą nie zajmuje. Tak to widzę.

Zachęcałabym Ciebie do pomiaru temperatury i obserwacji śluzu, na forum http://www.lmm.pl/forum/viewforum.php?f=6 możesz zapoznać się z wypowiedziami kobiet, które mają różne doświadczenia jeśli chodzi o uzyskanie poczęcia. Fazę lutealną można wydłużyć poprzez zażywanie magnezu z wit B6. I nie denerwuj się . Tym bardziej , ze nie jesteś do końca przekonana co do tego co Ci ordynuje lekarz. Zaufaj sobie i swojej intuicji.
Olej go , poradź się jeszcze kogoś jeśli cierpisz na jakieś schorzenia, nie znam Twojej przeszłości położniczo-ginekologicznej więc tylko tylę mogę doradzić. Głowa do góry ! :P

Tak pytałam się lekarza i on mi te tabletki przepisał by ten pęcherzykł pękł oraz na to by uspokoić moje zwariowane jajniki. By potem było mi łatwiej zajść. Byłam u niego wczoraj i sprawdzał co się tam u mnie dzieje. Otóż pęcherzyka już nie ma, a na brak miesiaczki powiedział, że po wyglądzie macicy stwierdza, że już jestem po miesiaczce, że nieraz zamiast miesiączki moze wystąpić tylko plamienie. A ja dziś w nocy, dostałam miesiączki.
Z jednej strony chciałabym zmienić lekarza, ale troche mi głupio bo to jest znajomy mamy, ale sama nie wiem co mam zrobić. Kazał mi przyjść za miesiac w przerwie między tabletkami (on chciał mi przepisać jeszcze tych tabletek na pół roku, bo się wszystko unormuje z moimi jajnikami i będę mieć ładną cere. Tylko że ja nie chce mieć ładnej cery, ja chce dziecko.) Powiedziałam mu to, a on na to, ze możemy spróbowac po tych dwóch opakowaniach. Tylko że ja się troche boje, bo ja mam krótkie fazy lutealne (10 dnia po owu dostaję miesiaczki), a on uważa ze wszystkie kobiety mają 14 dniowe, i jeśli udałoby się zapłodnić tą moją komóreczke, to i tak nastąpiłoby poronienie :(.
Ale się rozpisałam. przepraszam i dziękuję za odpowiedz.

A w jakim celu Ci to przepisał? Niepęknięty pęcherzyk w 8 dniu cyklu to nic nienormalnego, zapytałaś lekarza w jakim celu przepisał Ci Diane?

ja też myślę, że powinnaś iść do lekarza a jesli do tego obecnego nie masz zaufania to go zmień na innego.

Katarynko, najlepiej jak pójdziesz do lekarza i mu opowiesz co i jak. Niech Cię zbada i wtedy się wyjaśni czy to ciąża czy co innego. Na co czekasz? Pozdrawiam i głowa do góry. Wszystko będzie OK :)