• marta27 odsłony: 3160

    Trace pokarm

    Zauwazylam ze od kilku dni pokarmu mam mniej. Majka wierci sie przy piersi i denerwuje bo nic nie leci. pracuje nad utrzymaniem laktacji, pije ziolka, mecze sie z laktatorem ale problem mam gdzie indziej. Majeska nie chce ciagnac z butli - krzywi sie, ma odruch wymiotny, placze - wrzeszczy, ciezko ja pozniej uspokoic. mam odciagane mleko ale... nie mam jak go podac. jak mam nauczyc dziecko pic z butelki?
    Majeska ma prawie 4 mies i byla butelka karmiona kiedys kiedys kilka razy - kilka znaczy 5 - 6... nie dopajam i smoka tez nie ciaga wiec nie zna "smaku" silikonu... co robic? jak nauczyc dziecko pic z butelki?

    Odpowiedzi (11)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-01-08, 08:49:39
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
marta27 2009-01-08 o godz. 08:49
0

malgo na pewno znajdziesz w pracy jakis kacik gdzie bedziesz mogla spokojnie odciagnac mleko. pozniej tylko kwestia tego zeby miec je gdzie trzymac - jakas lodowka albo specjalna torba z zamrozonymi wkladami czy "bateriami".

Odpowiedz
marta27 2009-01-08 o godz. 08:46
0

u mnie dochodzi jeszcze kwestia tego, ze nigdzie nie moge sie ruszyc bez Majki. jak mnie nie ma to i nakarmic jej nie bedzie mozna...

Odpowiedz
malgo 2009-01-08 o godz. 01:45
0

kasiuniu 22 - jak zorganizowałaś sobie karmienie piersią po powrocie do pracy?
odciągasz sobie mleczko? no ale gdzie to w pracy robić?
w listopadzie wracam do pracy i zastanawiam się jak sobie dać radę z karmieniem piersią
proszę o radę!!!

Odpowiedz
marta27 2009-01-07 o godz. 20:58
0

dzieki dziewczyny za rady :D z laktacja jakby sie uspokoilo, ale i tak musze Majke nauczyc pic z butli. niedlugo wroce do pracy i zostanie z opiekunka - a ta, jak wiadomo piersi nie poda postanowilam przyzwyczjac Majeska do butelki poprzez dopajanie - 30 ml herbatki chyba jej nie zaszkodzi a i jak popluje troche to tez krzywda jej sie nie stanie...
dziekuje za odzew jeszcze raz :D

Odpowiedz
Basia F. 2009-01-07 o godz. 18:16
0

No właśnie. Przede wszystkim walcz o pokarm, o ile chcesz karmić piersią nadal. Dzieci mają "skoki" wzrostowe, w okresie gwałtownego wzrostu laktacja musi się unormować na nowo, więc musisz po prostu przystawiać - żeby pobudzać "produkcję". A odnośnie smoczków - może chodzi o rozmiar? Pati jak była mała też jadła z butli parę razy, potem, gdy w wieku 4 m-cy chciałam jej dać butlę, wkurzała się i nie chciała z butli nic, nawet mojego mleka! Okazało się, że smoczek miał za małe dziurki. "0" Aventu jest dobre dla kilkutygodniowego dziecka - tak wg mnie i Patrycji :D Potem jest 1,2 ,3 i 4. Czwórkę kupiłam, jak miała 4 miesiące właśnie, żeby spróbować (to smoczek od 6 miesiąca...), i zadziałało! Zaczęła pić soczki, potem mleczko. Z tym, że zagęszczone soczki i mleko z kleikiem pije przez smoczek trójprzepływowy, bo przez te dziurki to nie przejdzie :)

Odpowiedz
Reklama
Kasiunia22 2009-01-07 o godz. 17:47
0

myśle ze zamiast skupiac sie na nauczeniu go picia z buteli, po prostu walcz o laktacje!!!!

duzo pij, soki jabłkowe rozcieńczone sa suuper!, odpoczywaj i przystawiaj mała do piersi. ja karmie to teraz pomimo faktu, ze juz od dwóch miesięcy chodze do pracy na pełen etat! tez miałysmy moment w którym Amelka wierciął sie przyjedzeniu itp, myslałam ze to koniec, ale to nieprawda. muszisz ja przystawiac w spokojnym pokoju, troche zaciemnionym, bo maluchy w tym wieku sie szybko rozpraszają! u mnie poskutkowało kładzenie małej na kanapie i karmienie spod pachy (smiesznie wygladałam taka pochylona nad nią, ale dzięki temu ona widziała tylko pierś i nawet ja sobie łapała jak butekle i zaczęla znowu łądnie pic!!!)

poza tym na poczatku ma sie dużo pokarmu, a potem piersia sa jakby puste, a jednak mleka jest wystarczająco duzo!!!

aha, ja dopajałąm Amelke herbatka z kopru oraz uspokajakąca Hippa, wiec nauczyal sie pić z butelki Aventu, smoczek malutki nr1. ale smoczka uspakajającego nie bierze do buzi nawet dzis ;)

Odpowiedz
Gość 2009-01-06 o godz. 23:08
0

Jakiś czas temu w poradni laktacyjnej powiedziano mi, że mały żle ssie i będzie trzeba odciągać pokarm i podawać mu butlą. Okazało się to nieprawdą ale przez to nauczyłam Bartosza pić z butelki. Cenna umiejętność - choć teraz mi niepotrzebna- nie wiadomo kiedy się przyda. Dobry jest najmniejszy rozmiar smoczka Avent bo technika ssania w tym przypadku jest podobna jak przy piersi. Bartosz też nie chciał wziąć smoka do ust, więc początkowo go oszukiwałam w ten sposób, że przystawiałam go do piersi, a po chwili, gdy zaczął ssać, podmieniałam szybko pierś na wcześniej przygotowaną butlę. Działo się to na tyle szybko, że jeszcze ciągle ssał gdy już miał smoczek w ustach, więc załapał, że z tego też leci - a że smak się zgadzał... Po paru razach już nie było problemu. Ale walcz o laktację - może to chwilowy kryzys, tak się podobno dzieje, gdy dziecko przygotowuje się do skoku rozwojowego. Trezymam kciuki!!!

Odpowiedz
wrzoskowa 2009-01-06 o godz. 20:07
0

Marta jesli napisałaś że piła 5-6 razy to znaczy że potrafi tylko jej się nie chce wydaje mi sie że to nie w kwestia smoczków
ale zmuszenia ją po prostu bedzie jadła 45 minut ale zje.

Odpowiedz
marta27 2009-01-06 o godz. 19:57
0

podbijam temat. moze macie jeszcze jakies pomysly na to, jak nauczyc Majke pic z butli?

Odpowiedz
Gość 2009-01-06 o godz. 16:48
0

Może spróbuj z kauczukowym smoczkiem.Pamiętam że Mikołaj też nie chciał silikonowego.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-01-06 o godz. 12:19
0

musisz być cierpliwa bo gdy ja miałam problem z pokarmem robiłam to co(ziółka, częste dostawianie) Ty i po jakimś czasie poskutkowało, dodatkowo polecam kompot z jabłek u mnie też się sprawdził
życzę powodzenia

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie