-
sarna odsłony: 1896
Kpiny z mojej ciąży.
Od momentu gdy oznajmiłam rodzinie że jestem w ciąży zareagowali bardzo pozytywnie.Nielicząc ciotki która zaśmiała się w niebogłosy i dała do zrozumienia że narobimy kupę dzieci i będziemy biedę klepać.Dodam że jestem dojżałą kobietą mam 37 lat dwoje dzieci i kochającego męża.A co do biedy to nigdy nie korzystaliśmy z niczyjej pomocy,chociaż bywało rużnie.Obecnie nasza sytuacja Finansowa niejest zła i żyjemy na średnim poziomie.Jest mi tymbardziej przykro że od początku ciązy ciągle jest coś nie tak.Już myślałam że ją stracę.Teraz gdy pobolewania i plamienia ustąpiły,zaczęłam naprawdę cieszyć się tą ciążą. Aż tu ciotka wyskoczyła z taką opinią.Tym bardziej że ona nic o mnie niewie.Widujemy się raz na rok. Wiem że niepowinnam się tym matwić bo są ważniejsze sprawy ,ale to jest silniejsze odemnie.Dobrze że jest to forum,mogę się wygadać.Co sądzicie o takiej niemondrej CIOTCE
ta cioteczko to może stara bezdzietna panna i do tego materialistka. dziecko jest skarbem większym niż nowe auto!!!!
OdpowiedzA ja bym jej powiedziała co o niej myslę i zażyczyłabym sobie, żeby podczas ciąży mnie nie nachodziła i dała spokojnie i w radości przezyc te dni. Poza tym takiej kobiety nie nazwałabym już nigdy ciotką. Po raz kolejny sprawdza się powiedzenie, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach.
Odpowiedz
popieram eire :D
z takimi wrednymi członkami rodziny to nie ma co dyskutować..
miej to w nosie :D
Teresa ja na Twoim miejscu powiedziałabym jej dosadnie,żeby się ..... skoro ona nie zwraca uwagi na to,że jej słowa Cię zabolały to Ty też nie powinnaś mieć skrupułów, ja tam mojej rodzince wale prosto z mostu jak mnie krytykują 8)
a takim wrednym paniom to proponuje dać miotłe i napewno nie do zamiatania
Tusia dla tego teścia to też miotłe albo miotłą lol
Ja ma takiego teścia, który jak się tylko dowiedział od mojego rozpromienionego męża o mojej drugiej kruszynce zaczął cos tam bełkotac pod nosem...
Szczerze to nikt nie ma prawa drugiemu dyktowac jak powinien zyc, to jest sprawa indywidualna, na szczęście na nasze decyzje nie ma wpływu, całe szczęscie, szkoda, że jemu nikt nie "gledził" ile to on ma dzieci mieć... stary zgred, wcale się nim nie przejełam, ale wiecie to przykre, cała rodzinka się cieszy, planuje, gartuluje, a tu taka kontra ... szkoda gadać :(
no fakt, nie należy się przejmowac, ale to nie jest przyjemne
ja mam podobną sytuację z babcią mojego męża, która jest zdecydowaną przeciwniczką posiadania dzieci (sama wychował dwie córki), niestety musze ją dosyc czesto widywać i wysłuchiwać a ma ona chyba 83 lata i mówi gwarą, co dodatkowo utrudnia mi zrozumienie
niestety nie ma nic wspólnego z ikoną słodkiej babci, która przygarnia swoje wnuki :( ciągle słucham, ze bachory to tylko wrzeszczą i dużo kosztują - staram sie nie rozmawiać, ale zastanawiam sie skąd w niej taka ogromna niechęc do dzieci?
Teresko przeciez to jest wasza indywidualna sprawa czy chcecie kolejne dziecko czy nie a to co gada twoja ciotka to niech sobie gada a ty sie tym nie przejmuj
pozdrawiam
A ta Twoja Ciotka to przypadkiem nie stara panna?? Albo jakaś zakompleksiona paniusia, którą chłop kiedyś mocno skrzywdził? Przepraszam że tak piszę o kimś z Twojej rodziny ale takie gadanie często własnie wynika z zazdrości i zawiści - jej jest źle to trzeba zrobić tak żeby wszyscy do okoła cierpieli. Nie przejmuj się nią zupełnie - nosisz teraz dzidzię pod serduszkiem i powinnaś się z tego cieszyć bo dzidziunie to największy skarb świata i największa radość. A co do kupy dzieci - ja i mój mąż też chcielibyśmy mieć trójeczkę dzieciaczków (w miarę oczywiście możliwości finansowych) teraz będziemy mieli pierwsze i strasznie się z tego cieszę. Z tego do piszesz jesteście wspaniałą, odpowiedzialną rodziną.Trzymam kciuki żeby wszystko Wam się udało a Ty się ciotką zupełnie nie przejmuj, głowa do góry - teraz musisz się cieszyć i nie przejmować, bo inaczej Twoja dzidziunia będzie miała wielkie smuteczki w brzuszku:)
Odpowiedz
To naprawdę wydląda jakby była zazdrosna. Postaraj się nie brać tego do siebie,choć to nie najprzyjemniejsze, ale to tylko zgorzkniała baba.
Najważniejsze, że Wy się cieszycie i wiecie, że to maleństwo jest oczekiwane i chciane. Ciesz się ciążą, a ciotce coś następnym razem odpowiednio odpowiedz to jej się głupio zrobi
tersko to, ze ciotka tak gada to swiadczy tylko o tym, ze jest zadrosna - moze ona nie wie co to znaczy kochajacy dom, gromadka uśmiechnietych dzieci, kochajacy maz i szczesliwa przyszla mamusia - zazwyczaj tak mowia zgozkniale strare baby, ktore w zyciu nie spotkalo nic milego i sprawia im przyjemnosc mowienie takich rzeczy. Ja na twoim miejscu zupelnie bym sie nie przejela, zreszta to nie jej sprawa - to TWOJE zycie i powinnas ukladac je tak jak TY sobie tego zyczysz a nie jakas ciotka!!!!!! Glowa do gory a ciotka to nie zajmie sie soba:)))). Usmiech prosze :)) - dla dobra dzidzi.
OdpowiedzCiotkę olej, tyle ma co sobie pogada. A może jest zazdrosna? Ciesz się swoim szczęsciem i nie pozwalaj, żeby ktoś taki psuł Ci radość z macierzyństwa.
OdpowiedzOd momentu gdy oznajmiłam rodzinie że jestem w ciąży zareagowali bardzo pozytywnie.Nielicząc ciotki która zaśmiała się w niebogłosy i dała do zrozumienia że narobimy kupę dzieci i będziemy biedę klepać.Dodam że jestem dojżałą kobietą mam 37 lat dwoje dzieci i kochającego męża.A co do biedy to nigdy nie korzystaliśmy z niczyjej pomocy,chociaż bywało rużnie.Obecnie nasza sytuacja Finansowa niejest zła i żyjemy na średnim poziomie.Jest mi tymbardziej przykro że od początku ciązy ciągle jest coś nie tak.Już myślałam że ją stracę.Teraz gdy pobolewania i plamienia ustąpiły,zaczęłam naprawdę cieszyć się tą ciążą. Aż tu ciotka wyskoczyła z taką opinią.Tym bardziej że ona nic o mnie niewie.Widujemy się raz na rok. Wiem że niepowinnam się tym matwić bo są ważniejsze sprawy ,ale to jest silniejsze odemnie.Dobrze że jest to forum,mogę się wygadać.Co sądzicie o takiej niemondrej CIOTCE
Odpowiedzta cioteczko to może stara bezdzietna panna i do tego materialistka. dziecko jest skarbem większym niż nowe auto!!!!
OdpowiedzA ja bym jej powiedziała co o niej myslę i zażyczyłabym sobie, żeby podczas ciąży mnie nie nachodziła i dała spokojnie i w radości przezyc te dni. Poza tym takiej kobiety nie nazwałabym już nigdy ciotką. Po raz kolejny sprawdza się powiedzenie, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach.
Odpowiedz
popieram eire :D
z takimi wrednymi członkami rodziny to nie ma co dyskutować..
miej to w nosie :D
Teresa ja na Twoim miejscu powiedziałabym jej dosadnie,żeby się ..... skoro ona nie zwraca uwagi na to,że jej słowa Cię zabolały to Ty też nie powinnaś mieć skrupułów, ja tam mojej rodzince wale prosto z mostu jak mnie krytykują 8)
a takim wrednym paniom to proponuje dać miotłe i napewno nie do zamiatania
Tusia dla tego teścia to też miotłe albo miotłą lol
Ja ma takiego teścia, który jak się tylko dowiedział od mojego rozpromienionego męża o mojej drugiej kruszynce zaczął cos tam bełkotac pod nosem...
Szczerze to nikt nie ma prawa drugiemu dyktowac jak powinien zyc, to jest sprawa indywidualna, na szczęście na nasze decyzje nie ma wpływu, całe szczęscie, szkoda, że jemu nikt nie "gledził" ile to on ma dzieci mieć... stary zgred, wcale się nim nie przejełam, ale wiecie to przykre, cała rodzinka się cieszy, planuje, gartuluje, a tu taka kontra ... szkoda gadać :(
no fakt, nie należy się przejmowac, ale to nie jest przyjemne
ja mam podobną sytuację z babcią mojego męża, która jest zdecydowaną przeciwniczką posiadania dzieci (sama wychował dwie córki), niestety musze ją dosyc czesto widywać i wysłuchiwać a ma ona chyba 83 lata i mówi gwarą, co dodatkowo utrudnia mi zrozumienie
niestety nie ma nic wspólnego z ikoną słodkiej babci, która przygarnia swoje wnuki :( ciągle słucham, ze bachory to tylko wrzeszczą i dużo kosztują - staram sie nie rozmawiać, ale zastanawiam sie skąd w niej taka ogromna niechęc do dzieci?
Teresko przeciez to jest wasza indywidualna sprawa czy chcecie kolejne dziecko czy nie a to co gada twoja ciotka to niech sobie gada a ty sie tym nie przejmuj
pozdrawiam
A ta Twoja Ciotka to przypadkiem nie stara panna?? Albo jakaś zakompleksiona paniusia, którą chłop kiedyś mocno skrzywdził? Przepraszam że tak piszę o kimś z Twojej rodziny ale takie gadanie często własnie wynika z zazdrości i zawiści - jej jest źle to trzeba zrobić tak żeby wszyscy do okoła cierpieli. Nie przejmuj się nią zupełnie - nosisz teraz dzidzię pod serduszkiem i powinnaś się z tego cieszyć bo dzidziunie to największy skarb świata i największa radość. A co do kupy dzieci - ja i mój mąż też chcielibyśmy mieć trójeczkę dzieciaczków (w miarę oczywiście możliwości finansowych) teraz będziemy mieli pierwsze i strasznie się z tego cieszę. Z tego do piszesz jesteście wspaniałą, odpowiedzialną rodziną.Trzymam kciuki żeby wszystko Wam się udało a Ty się ciotką zupełnie nie przejmuj, głowa do góry - teraz musisz się cieszyć i nie przejmować, bo inaczej Twoja dzidziunia będzie miała wielkie smuteczki w brzuszku:)
Odpowiedz
To naprawdę wydląda jakby była zazdrosna. Postaraj się nie brać tego do siebie,choć to nie najprzyjemniejsze, ale to tylko zgorzkniała baba.
Najważniejsze, że Wy się cieszycie i wiecie, że to maleństwo jest oczekiwane i chciane. Ciesz się ciążą, a ciotce coś następnym razem odpowiednio odpowiedz to jej się głupio zrobi
tersko to, ze ciotka tak gada to swiadczy tylko o tym, ze jest zadrosna - moze ona nie wie co to znaczy kochajacy dom, gromadka uśmiechnietych dzieci, kochajacy maz i szczesliwa przyszla mamusia - zazwyczaj tak mowia zgozkniale strare baby, ktore w zyciu nie spotkalo nic milego i sprawia im przyjemnosc mowienie takich rzeczy. Ja na twoim miejscu zupelnie bym sie nie przejela, zreszta to nie jej sprawa - to TWOJE zycie i powinnas ukladac je tak jak TY sobie tego zyczysz a nie jakas ciotka!!!!!! Glowa do gory a ciotka to nie zajmie sie soba:)))). Usmiech prosze :)) - dla dobra dzidzi.
OdpowiedzCiotkę olej, tyle ma co sobie pogada. A może jest zazdrosna? Ciesz się swoim szczęsciem i nie pozwalaj, żeby ktoś taki psuł Ci radość z macierzyństwa.
OdpowiedzPodobne tematy
- Jak mam mojej córce powiedzieć o ciąży? 12
- Co będzie jak usunę zdjęcie z mojej galerii? 1
- Jak zredukować przykry zapach z ust? Problem mojej klientki 11
- gdzie kupić niedrogą lampe na początek mojej kariery 44
- Dlaczego mojej koleżance odpadły wszystkie tipsy robione metodą żelową? 6
- Jaki kolor włosów do mojej cery? 5