• katekate odsłony: 1700

    Czy mi na leb padlo - wyrzuty sumienia

    No dobra, to teraz wam sie przyznam. siedze prze tym kompem i swietnie sie bawie, czegos madrego sie dowiem, czegos glupiego czasem... ale tak naprawde to mam caly czas wyrzuty sumienia, ze ten czas moglabym poswiecic dziecku (to nic, ze spi), mezowi, domowi itd itp...

    czy ktos tez tak ma przyznajcie sie, to bedzie mi lzej

    Odpowiedzi (17)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-11-04, 23:40:00
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Path_24 2009-11-04 o godz. 23:40
0

oj ja tez tak mam, wyrzuty, wyrzuty, Karen biega jak szalona po mieszkaniu bawi sie a moja mama robi mi pretensje bo mogłabyś sie dzieckiem zająć, albo coś innego porobić, a ja chce pracowac o 23, sprzątać o 10 a po 23 dbać o siebie:)i jest mi tak dobrze:)

Odpowiedz
katekate 2009-08-16 o godz. 18:41
0

no wiec sprawy maja sie tak, ze ja zamiast jesc sniadanie i sprzatac i gotowac i robic te jeszcze inne durne rzeczy, ktore do niczego mi nie sa potrzebne - a juz najmniej sniadanie(nowe ciuchy na chrzciny sa ciut przyciasne.. ) to siedze na beybusie i sobie funduje spora dawke pozytywnej energii

tyle jesli chodzi o moje wyrzuty

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 23:18
0

moj jak mnie widzi przy kompie to mowi: moj ty baybusku -szajbusku i glaszcze mnie po glowie lol
bo wie przeciez ze ja jestem w tym miescie obca i nie mam z kim sie kolegowac,a gnic przed tv? a poza tym na forum dowiedzialam sie duuuuzo ciekawych spraw!

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 20:51
0

Hala super mąż, mój też czasami pyta przez GG, chyba juz na baybusie siedzisz?

Odpowiedz
Hala 2009-08-06 o godz. 20:40
0

Ja tez miałam wyrzuty,a le jak sie zastanowilam , to doszłam do wniosku , ze niepotzrebnie. Odkąd siedze w domu, to kontakty z koleżankami mocno osłabły. Niemam też innych rozrywek. Poza tym duzo się tu uczę. Czasami jak mam podły nastrój, to mąż sam mówi wieczorkiem "No idź juz sobie na to twoje forum"

Odpowiedz
Reklama
connie 2009-08-06 o godz. 18:23
0

ja tez staram sie nie miec wyrzutow sumienie, ale czasami sie nie da, poza tym za 2 tygodnie sesja sie zaczyna i musze sie takze uczyc, wiec czasu mam de facto malo dla mojej kochanej rodzinki
na razie maz jest w domku, ale od srody wraca do pracy, wiec czas mi sie skurczy

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 06:46
0

Chyba każda z nas ma wyrzuty,ale gdyby nie pogaduchy to jak byśmy sobie dały radę z naszymi problemami i z naszymi pociechami ???????????????? :)

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 05:38
0

A ja żadnych wyrzutów sumienia nie mam! A niby baba to tylko dziećmi i gotowaniem ma się zajmować. jestem zawsze przy dziecku kiedy mnie potrzebuje (przy mężu też ), a kiedy mam czas dla siebie to wkorzystuję go tak jak chcę.

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 05:37
0

a ja nie bardzo, bo tylko wieczorem jak Julia spi to zaglądam do kompa, chyba że czasem mam coś pilnego,ale to tylko na moment
jesli juz , to męża zaniedbuje,ale on mnie tez, bo sie wieczorem wymieniamy na tym fotelu, w skutek czego nie mamy czasu dla siebie...

Odpowiedz
BOLKOWA 2009-08-06 o godz. 02:57
0

J TEZ MAM NIERAZ WYRZUTY, ALE CO TAM....

Odpowiedz
Reklama
hello 2009-08-06 o godz. 02:24
0

wybijam, wybijam, wybijam....

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 00:26
0

ale przeciez poza obowiazkami jakas rozrywka sie nam nalezy. Na balety nie chodzimy, na niewiele innych rzeczy jest czas, to jeszcze BAYBUSKA sobie odmawiac. Mój maz znalazl nowa gre i wciagnela go, teraz jak tylko ma wolna chwile, to siedzi jak nawiedzony (sam tak stwierdzil) i gra.. no to ja wcale nie mam wyrzutów... sumienia
http://lilypie.com

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 00:26
0

Ja własnie wróciłam ze spaceru , Jasio sie bawi a ja do kompa, chyba tak juz jest , ze nas do siebie ciagnie. A przeciez mogłabym poprasować.

Odpowiedz
meren_re 2009-08-05 o godz. 23:38
0

Katekate, mam to samo . Ale uciekam szukać do WYRZUTÓW SUMIENIA

Odpowiedz
Hala 2009-08-05 o godz. 23:31
0

poszukaj tematu WYRZUTY SUMIENIA

Odpowiedz
katekate 2009-08-05 o godz. 23:30
0

oooo :o to moze mi tez wybijecie...

Odpowiedz
Hala 2009-08-05 o godz. 23:28
0

Już kiedyś o tym pisałąm, ale dziewczyny wybiły mi to z głowy.

Odpowiedz
katekate 2009-08-05 o godz. 23:25
0

no dobra, to teraz wam sie przyznam. siedze prze tym kompem i swietnie sie bawie, czegos madrego sie dowiem, czegos glupiego czasem... ale tak naprawde to mam caly czas wyrzuty sumienia, ze ten czas moglabym poswiecic dziecku (to nic, ze spi), mezowi, domowi itd itp...

czy ktos tez tak ma przyznajcie sie, to bedzie mi lzej

Odpowiedz
katekate 2009-08-16 o godz. 18:41
0

no wiec sprawy maja sie tak, ze ja zamiast jesc sniadanie i sprzatac i gotowac i robic te jeszcze inne durne rzeczy, ktore do niczego mi nie sa potrzebne - a juz najmniej sniadanie(nowe ciuchy na chrzciny sa ciut przyciasne.. ) to siedze na beybusie i sobie funduje spora dawke pozytywnej energii

tyle jesli chodzi o moje wyrzuty

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 23:18
0

moj jak mnie widzi przy kompie to mowi: moj ty baybusku -szajbusku i glaszcze mnie po glowie lol
bo wie przeciez ze ja jestem w tym miescie obca i nie mam z kim sie kolegowac,a gnic przed tv? a poza tym na forum dowiedzialam sie duuuuzo ciekawych spraw!

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 20:51
0

Hala super mąż, mój też czasami pyta przez GG, chyba juz na baybusie siedzisz?

Odpowiedz
Hala 2009-08-06 o godz. 20:40
0

Ja tez miałam wyrzuty,a le jak sie zastanowilam , to doszłam do wniosku , ze niepotzrebnie. Odkąd siedze w domu, to kontakty z koleżankami mocno osłabły. Niemam też innych rozrywek. Poza tym duzo się tu uczę. Czasami jak mam podły nastrój, to mąż sam mówi wieczorkiem "No idź juz sobie na to twoje forum"

Odpowiedz
connie 2009-08-06 o godz. 18:23
0

ja tez staram sie nie miec wyrzutow sumienie, ale czasami sie nie da, poza tym za 2 tygodnie sesja sie zaczyna i musze sie takze uczyc, wiec czasu mam de facto malo dla mojej kochanej rodzinki
na razie maz jest w domku, ale od srody wraca do pracy, wiec czas mi sie skurczy

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 06:46
0

Chyba każda z nas ma wyrzuty,ale gdyby nie pogaduchy to jak byśmy sobie dały radę z naszymi problemami i z naszymi pociechami ???????????????? :)

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 05:38
0

A ja żadnych wyrzutów sumienia nie mam! A niby baba to tylko dziećmi i gotowaniem ma się zajmować. jestem zawsze przy dziecku kiedy mnie potrzebuje (przy mężu też ), a kiedy mam czas dla siebie to wkorzystuję go tak jak chcę.

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 05:37
0

a ja nie bardzo, bo tylko wieczorem jak Julia spi to zaglądam do kompa, chyba że czasem mam coś pilnego,ale to tylko na moment
jesli juz , to męża zaniedbuje,ale on mnie tez, bo sie wieczorem wymieniamy na tym fotelu, w skutek czego nie mamy czasu dla siebie...

Odpowiedz
BOLKOWA 2009-08-06 o godz. 02:57
0

J TEZ MAM NIERAZ WYRZUTY, ALE CO TAM....

Odpowiedz
hello 2009-08-06 o godz. 02:24
0

wybijam, wybijam, wybijam....

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 00:26
0

ale przeciez poza obowiazkami jakas rozrywka sie nam nalezy. Na balety nie chodzimy, na niewiele innych rzeczy jest czas, to jeszcze BAYBUSKA sobie odmawiac. Mój maz znalazl nowa gre i wciagnela go, teraz jak tylko ma wolna chwile, to siedzi jak nawiedzony (sam tak stwierdzil) i gra.. no to ja wcale nie mam wyrzutów... sumienia
http://lilypie.com

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 00:26
0

Ja własnie wróciłam ze spaceru , Jasio sie bawi a ja do kompa, chyba tak juz jest , ze nas do siebie ciagnie. A przeciez mogłabym poprasować.

Odpowiedz
meren_re 2009-08-05 o godz. 23:38
0

Katekate, mam to samo . Ale uciekam szukać do WYRZUTÓW SUMIENIA

Odpowiedz
Hala 2009-08-05 o godz. 23:31
0

poszukaj tematu WYRZUTY SUMIENIA

Odpowiedz
katekate 2009-08-05 o godz. 23:30
0

oooo :o to moze mi tez wybijecie...

Odpowiedz
Hala 2009-08-05 o godz. 23:28
0

Już kiedyś o tym pisałąm, ale dziewczyny wybiły mi to z głowy.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie