Wiosenne czerwcowe tempertaurki :)

a ja chcialam tutaj podziekowac anetce bo to praktycznie dzieki niej jest dzidzia!!!anetko wielkie dzieki za to ze podzielilas sie swoim przypuszczeniem co do mojej owu, dzieki tobie udalo nam sie trafic!!!
ogromne buziaki!!

Meg nigdy nic nie wiadomo...poprzytulać się warto,
a jak nic z tego nie wyjdzie to zapraszam na lipcowe testowanko!!
Tam już nas trochę jest więc jak to mówią "w kupie siła" :D .
Mam nadzieję, że wszystkie z tego wątku w lipcu przenosimy się na ciężarówy

A u mnie chyba cykl bezowulacyjny
To chyba sobie posiedze dłuzej na tych temperaturkach

Iwetko dbaj o dzidzie i o siebie.

Ja tez sie melduje.

Mam info od Iwetki, wczoraj zaczęła troche plamić była u gin
z dzidzia wszystko w porządku jest na zwolnieniu 2 tyg. odpoczywa.
Iwetko wracaj szybciutko do nas dużo odpoczywaj i się nie denerwuj wszystko jest i będzie w porządku.

U mnie ok. oprócz mdłości są strasznie męczace, mam nadzieje, że niedługo sie skończą
Umówiłam się na USG 06.06 przezierność karku, nie mogę się już doczekać kiedy zobacze kruszynki :D

Melduje sie na temperaturkach. Znowu . Wczoraj przylazla ta stara kwoka @. Czy ja sie kiedyś od niej uwolnie

KASJENA DBAJCIE O SIEBIE,JESTEŚMY Z WAMI.UDANYCH TEŚCIKÓW :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Kasjena serdecznie gratuluję z całego serca. Życzę Ci żeby dziduś był zdrowy. Pozdrawiam.

andzia w tak wczesnej ciazy nie ma powodow do niepokoju....macica, czy jajniczki mogly poprostu zabolec bo taki okres cyklu masz.....
nie martw sie i spokojnie poczekaj do 18

Dziś pobiegłam kilkadziesiąt metrów do autobusu, zastanawiam się czy gdybym była w ciąży czy nic się nie stało . Martwi mnie to bo mnie rozbolał brzuch, tak na dole :( . Testuję dopiero ok.18 maja.

eire tylko pozytywne mysli!!! :D
a z drugiej strony tak sobie mysle ze to jest straszne ze mlode dziewczyny maja taki problem z zajsciem w ciaze...
ahh, jakis brak sprawiedliwosci.... :(

pusiatkowa no życzę Ci tego bardzo,żeby na tym 5 cyklu u Ciebie się skończyło i żeby trwał on 9 miesięcy :D ja raczej nie mam nadziei na to,żeby udało nam się cokolwiek wskórać bez pomocy lekarzy, no ale jakiś cień nadziei na to,że 13 cykl bedzie szczesliwy zawsze jest.....

kasjena gratuluję

kasjena GRATULACJE lol lol

eire witamy witamy.....no 13 to musi byc szczesliwa.....ja mam nadzije ze u nas na 5 sie skonczy....jak wszystko dobrze poszlo to u mnie cos juz sie kluje...
czego i wszytskim zycze!!!
niech fasolki beda z wami

kasjena gratulację!! :D

a ja witam ponownie na temperturkach,zaczynamy kolejny cykl już 13 więc mam nadzieje,że nie będzie pechowy aczkolwiek sądze,że nie prędko nam się uda zoabczyć II kreseczki i przed nami badania, badania...no ale trudno trzeba się za to poprostu zabrać i nie ma na co czekać, no może tylko na dopływ gotówki

kasjena super wiadomość i gratulacje, cos zaczyna się w maju wreszcie dziac i oby tak dalej :D

kasjenaogromne gratulacje!!!

izutek a ja mam nadzieje ze tak bedzie przez najblizsze kilka miesiecy :D :D :D

kasjena to super wiadomosc!!! gratuluje - mam nadzieje, ze razem bedziemy bogly otworzyc watek styczniowy! ja tez ma II ;) dzisiaj znowu roblam test :) mam nadzieje, ze tak bedzie do piatku... a lekarz w czwartek :)

kasjata to wspaniala wiadomosc - ogromniaste gratulacje, dbaj o siebie i fasolke i szybnciutko przesylaj wiruski ciazowe :D :D

Jestem w ciąży.......... wczoraj zrobiłam test, bo nie wytrzymałam do 4 maja, poprostu musiałaaaam... i na imprezce wczorajszej - przyspieszonych mych urodzinkach, robiliśmy sobie grilla, zero alkoholuu, no piłam karmi i kubusia :D Dziś jeszcze dla pewności, bo naszło mnie pewne zrezygnowanie - a może źle zrobilam wczorajszy test i wyszły dwie kreseczki, zrobiłam drugi i teraz już wiem na pewno że mam fasolke !!
Jutro idę do lekarza, im wcześniej tym lepiej!!! :D

wielkie dzieki kiki udalo sie ale nie wiem czy owu byla rzeczywiscie wczoraj czy moze juz wczesniej, przyjelam date wczorajsza wiec albo mnie @ zaskoczy albo ja ją

madelain w ovulation detector musisz wejsc w override/tuning i tam masz manual override i wpisujesz dzien owu a potem override.

Dziewczyny jak moge zaznaczyc sobie sama owu w FF? cos tam kompinowalam i wyskoczyly mi jakies literki (AM) na wykresie i czy gdy juz uda mi sie zaznaczyc owu bede mogla ja potem przesunac gdyby zaszla taka potrzeba?

madelaine mysle ze wszystko jest w porzadku... po prostu jesli owu zawsze wystepuje po 20 dc to warto sprawdzic np monitoringiem co i jak, ale kazdej kobiecie moze sie zdazyc kilka razy w roku opozniona owu i tez jest ok. A swoja droga to moze faktycznie dobrze zebys zrobila badanka, tak na wszeslki wypadek...

izutku mysle ze to ze owu byla wtedy tak pozno nie mialp wplywu na utrzymanie ciazy. Progesteron masz przeciez dobry, owu piekna, endo tez, tzreba wirzyc ze sie uda, a ja mozno ci kibcuje i zobaczysz ze juz wkrotce wszystkie bedziemy chodzily z naszymi pieknymi brzuchami ciazowymi :D

hmmm a u mnie owu najpozniej zdarzyula sie w 22dc.. i to bylo wlasnie wtedy kiedy zaciazylam.. a moze to dlatego sie nie udalo??? ne wiem.. ale stwierdzilam ze odwiedze moja pania endykronolog - czarodzieja.. jest nieoceniona...

kiki u mnie owu jest w okolicach 14 - 17 dc, raz byla w 19 dc to chyba jeszcze nie tak tragicznie? juz sobie obiecalam ze jesli w tym cyklu sie nie uda to lece do lekarza i zobaczymy co bedzie

Z ta owulacja to jest tak ze z medycznego punktu widzenia dlugie cykl (a wiec pozna owu) sa sygnalem aby zbadac czy wszystko jest ok. Pozna owulacja moze bowiem oznaczc niepelnowartosciowa owu. Ale jesli zdarza sie tak raz na jakis czas to nie ma powodu do zmartwien. A owu w 20 dc to jest oczywiscie pozno ale jeszcze bez dramatu. Jesli badania potwierdzaja ze do owu dochodzi (bo przy dlugich cyklach jest wieksze prawdopodobienstwo ze jej nie ma) i wyniki badan sa w porzdaku to znaczy ze taka nasza uroda i tyle... Chodzi wlasnie glownie o to ze jesli owu zawsze jest tak pozno to nalezy sprawdzic czy wszystko oki.

no wlasnie mi tez tak sie wydaje

izutku trzymam kciuki :D

madelaine.. problem to jest wtedy - wydaje mi sie - kiedy za krotka jst druga faza cyklu (lutealna). nie ma wiekszego znaczenia kiedy jest owu.. aby pozniej jeszcze bylo przynajmiej te min 10 dni fazy lutealnej, zeby dzidzia miala sie czas zagniezdzic...

mi juz sie nie wydaje.. mnie dzisiaj wyraznie ciagnie podbrzusze.. ytak leciutko, ale ciagnie..

dzieki kiki udalo mi sie znalezc nazwe oeparol - wyprobuje i zobaczymy co z tego bedzie, ale to dopiero w nowym cyklu bo podobno mozna go brac tylko do owu

madelain ten wiesiolek to jest w roznej postaci, ale chyba najlatwiej to go w tabletkach przyjmowac...ja nigdy nie probowalam, ale sporo dziewczyn mowilo, ze po nim sluzik piekny... :D

a ostatnio kolezanka mnie postraszyla ze owu powinna wystepowac pomiedzy 12 a 15 dc cyklu a jak jest pozniej to znaczy ze cos jest nie tak ale za bardzo sie tym nie przejelam chociaz troche o tym mysle ale pociesza mnie fakt ze izutek ma tez pozno owu a zaciazyla wiec to chyba znaczy ze jest ok?

anetko ja rowniez mysle ze nie ma co sie martwic owu pewnie przyjdzie troche pozniej ,

u mnie 16 dc i jak narazie owu chyba nie bylo a jak byla to nic nie odczulam, bo kiepsko mi idzie z ta obserwacja sluzu (sama nie wiem czy tak naprawde byl czy to jeszcze nie to ) chyba musze sobie kupic ten wiesiolek moze bedzie latwiej obserwowac sluz
Kiki ty kiedys pisalas cos o tym wiesiolku ale nie moge tego znalezc wiec jesli mozesz polec cos bo nie wiem czy pow8innam ziolka z wiesiolka pic czy co?

anetko spokojnie, poki co z wykresiku owu nie ma, ale moze jeszcze sie pojawi, moze w tym cyklu bedzie pozniej...

anetko, na w wykresikach nie jetem expertem.. ale wiesz.. u mnie np owu jest zawsze najwczesniej w 20dc... (a nawet w 23..) takze moze jeszcze przyjdzie...

Kochane!! Ratunku!! 18 dzien i owulacji nie widac!! Zaczynam sie powaznie martwic Albo moze byla ale sie ukryla w tych temperaturkach. No i kolejny klopot sie pojawil.

kasiata - super! testuj i daj znac :)

a... dla mnie nie jest niestety pocieszeniem to, ze ja sie staram X czasu, a Tobie udalo sie w pierwszym cyklu, ale moze to tylko ja mam taki zwichrowany mysl... ;)

a kazdym razie - powodzenia! :)

Wiecie co...chyba sie udało... okresu dalej nie ma... a temperaturka dalej 37.2... brzuch od czasu do czasu daje o sobie znać, na stronie z wykresami napisano mi ze jestem przyszła matką i powinna lykać kwas foli... i witaminki... mam nadzieje ze to jest prawda... a i jeszcze..ostatnio na zajeciach kolezanka stwierdzila ze jestem w ciazy ... jak naazie wszystko sie na to zanosi!!! poczekam do dnia mych urodzin jeszcze z testem... w ten dzien zrobie !!!!
pozdrawiam!!!!!!!
dla tych ktore sie martwia ze nie moga zajsc to pociesze was tym ze to moj 1 cykl staran !!!!!!
:D :D :D :D :D

trzymam kciuki :D

Oczywiście tatusiek dziecka czyli moj kochany :PP

Ja miałam mieć pare dni temu okres, a tempka w granicach 37 a 37.2 ... Bobolewa mnie brzuch... ale z tego co słyszałam to okres nie występuje przy takiej temperaturze... więc mam nadzieje ze to ciąża... 4 maja mam urodziny jak do tej pory nie dostane @ to robie 4tego test.. mam nadzieje ze bedą 2 kreseczki... to byłby najwspanialszy prezent... tylko ciekawe co mama powie na to..:P pewnie mnie zmasakruje... ale za to tatusiek się ucieszy, on już twierdzi że jestem w ciązy i już się cieszy i uwaza ze ja już wiem, tylko nei chce mu powiedziec... i sie sztresuje bo żyje biedny w niepewności !!!!! ale co tam... mam nadzieje ze jestem w ciązy i baardzo chciałabym aby były to dwie piekne fasoleczki płci żeńskiej !!!!!!

chyba masz racje anetko a szkoda bo przezylabym nawet taki objaw owu - byleby tylko wiedziec kiedy jest

Moze to nie mialo nic wspolnego z owulacja.Czasami zdarzaja sie dziwne bole zoladka,watroby czy czegos tam w srodku.My starajace jestesmy chyba przewrazliwione i wydaje sie nam ze kazdy bol to albo owulacja albo ciaza.

o lekarzu nie ma mowy , ale zastanawia mnie anetko ze mnie nie bolalo po ktorejs z konkretnych stron tylko ogolnie brzuch i "tam" w srodku - ciekawe czy to owu a mialam nie myslec o tym lol

Ja tez mam pdobny problemMadelaine,wyjatkowo mocno objawia sie w tym cyklu moja owulacja bo juz czwarty dziec czuje bardzo ostre klucie w lewym boku przychodzace falami.
Wiec moze czasami sie cos poprzestawiac na wiecej bolu wiec nie mamy innego wyjscia jak wziasc no-spe i przeczekac.Bo do lekarza to chyba nie ma co isc.Jak myslisz?

Myslalam,ze moja owulacja juz byla a tu znowu tempka w dol.Oj,cos mi sie opoznilo w tym miesiacu,chyba na zlosc bo chce zeby szybciej ten cykl sie skonczyl a tu d..a.

Dzisiaj caly dzien pobolewal mnie brzuch, ale jakies bol godziny temu dostalam takich skurczy ze jeczalam z bolu na glos - zastanawiam sie czy to mogla byc owulacja? nie bolaly mnie co prawda jajniki tylko brzuch tak jak na @ tylko mocniej i klulo mnie "tam" w srodku. Poza tym caly dzien boli mnie w krzyzu jak na @. Dziewczyny czy to mozliwe zeby tak objawiala sie owu? - w tym cyklu nie mierze tempki. I dlaczego nie bola mnie jajniki jakies 2-3 dni wczesniej tylko tak jakby mnie szczypaly. Co o tym myslicie?

kiki nie denerwuj się, choć powiem szczerze , że Cię w zupełności rozumiem.
U mnie humorek dzisiaj burzliwy właśnie niedawno wyszła moja koleżanka z pracy, która przyjechała się pochwalić swoim dwu miesięcznym szczęściem.... ....., a u nas co miesiąc porażka Mam doła jak diabli, ale cóż przynajmniej staram się grać w pracy, że wszystko OK. Najgorsze są głupie dogadywania współpracujących: "Asiu, chodź zobacz jaki śliczny, może byście wreszcie coś pomyśleli!!!" albo "Asiu chodź , weź na ręce może teraz przejdzie na Ciebie"
Ech, szkoda gadać. Czekam na tę wizytę w piątek w Novum, ciekawe co wniesie nowego w nasze życie???

Lona - gratuluję podwójnego szczęścia!

Iwetko to bardzo radosna nowinka dla nas. Kruszynki pięknie wyglądały na monitorku, jak pisałam wcześniej jedna jest wieksza od drugiej, ale mam nadzieję, że nadrobi i zostanie z nami :D
Czekam z ustesknieniem na bijace serdunia, może juz w sobotę zobaczymy. :D

Dziekuję Wam bardzo jestem bardzo szczęśliwa, a mężus wniebowziety, jest wspaniały bardzo dba o nas

Lona, wczoraj mnie tu nie było, a tu takie wieści lol :o
Wiem ze marzyłaś o blixniakach wiec wspaniale ze ci sie udało!!!Gratulacje!!!
I ciesze sie że sa w macicy.Powodzenia, zeby wszystko było teraz ok.

magda no widzisz nikt mi tego nie zaproponowal.... nie wiem o co chodzi... ja mam juz dosc czekania na jakis cud, bo juz raczej wiem ze sie takowy nie zdazy a nastroj mam coraz bardziej bojowy na przemian ze smutkami... co do mojej kieszeni to juz tez grzebiemy na dnie i wlasciwie jestem sklonna wydawac kase tylko na jakies powazne przedsiewziecia, bo kolejnej stymulacji nie przetrzymam, bo w koncu prawie od roku tak robimy i d... blada

izutek trzymaj sie, moja psychika tez ledwo ciagnie

kiki no wlasnie... wlasnie tego sie boje.. teraz to juz zaczynam swirowac.. boje sie nawet tego, ze poniewaz tak sie boje - to psychika nie pozwoli mi na ciaze... wiem.. powinnam wyluzowac - szczerze??? - MARZE O TYM... jestem juz tym wszystkim baaardzo zmeczona.. a przeciez nie o to chodzi :(

Monia OGROMNIASTE gratulacje podwójnego szczęścia

kiki ja juz kilka razy miałam Cię zapytać czy miałaś robione usg i skoro leczysz się w N przez pół roku to chyba powinni Ci sami zaproponować

Ja jak byłam na pierwszej wizycie, to pani dr powiedziała mi że jak przez 3 cykle się nie uda to kolejny krok to hsg i coś mi się wydaje, że w tym cyklu będę ich molestować żeby mi zrobili zobaczymy co mi powiedzą, bo ostatnio dr Z powiedział,że znowu przez 3 cykle natura i potem się obaczy co będzia, a ja już mam dość, no i moja kieszeń powoli też.

Lona fantastycznie!!! Bardzo ci gratuluje i jescze bardziej zazdroszcze!! Marzą mi się bliźnięta właśnie - ale będziecie mieli cudowne urwanie głowy. Będzie wspaniale!!

anetko to widze ze jestes kolejna ktora dolaczyla do inseminacyjnego oczekiwania, ja juz sie nie moge doczekac, choc pewnie potem sie niezle rozczaruje

ja w sumie tez myslalam o hsg ale moja pani dr tez nie widzi na razie powodow...hmmm

izutek mam dzis bardzo podobny stan ducha, a na koniec cyklu bedzie ryk w nieboglosy...juz to czuje

anetko tak to wlasnie jest z tymi learzami - ja sama przezylam koszmar 2 tygodnie temu.. tak mnie jeden nastraszyl na usg, ze przemierzylam nastepnego dnia prawie 200km do szpitala gdzie pracuje moj brat na konsultacje z prof na Oddziale ginekologii i andrologii... zrobilam hsg, poniewaz lakarz stwierdzil po wykonaniu usg, ze bede miala ogromne problemy z utzrymaniem ewentualnej ciazy z powodu dwuroznej macicy... wszysko okazalo sie glupota - niepotwierdzonym przypuszczeniem, o czym pan dr juz mnie nie poinformowal - ba! on mnie nawet nie wyslal na kolejne badania...

a ja dzisiaj przezywam kryzys.. boje sie, ze sie nie uda.. znowu beda lzy... to jest straszne..

Lona ale z ciebie szczęściara. GRATULUJĘ !!!!!

Wiedzialam,ze bedzie dwoje
Gratulacje wielkie dla przyszlej mamusi blizniat.

A ja bylam dzisiaj u mojej pani ginekolog.Nie wytrzymam z tymi lekarzami.
Miesiac temu zasugerowalam sprawdzenie drosnosci jajowodow a ona mi na to,ze nie widac u mnie zadnych bliz,nie mialam zadnych zabiegow w obrebie brzucha wiec nie potrzeba.
Trzeba zrobic jeszcze raz badanie zolnierzykow ale ona mowi,ze w poprzednia niska ilosc byla tylko chwilowa i ..cos tam.
Wiec ja sie jej pytam,skoro ze mna jest ok i ta "niemoc" spermy to chwilowy nazwijmy to wypadek to dlaczego nie jestem jeszcze w ciazy
Wiec ona zaczela o HSG.Na zmiane jej decyzji wplynela pewnie rozmowa z moim lekarzem rodzinnym,ze w zwiazku z moja choroba reumatyczna istnieje duze prawdopodobienstwo zapchanych jajowodow.

Wiec teraz czekam do 1 dnia nowego cyklu,umawiamy sie na HSG.W kolejnym stymulowanie i INSEMINACJA!!!

PS.Moja prolaktyna to 226 ale chyba w innych jednostcha niz te podane na bocianie.Czy ktos moze mi podac jednostke i normy bo nie moge nigdzie znalezc.

Lona ooo-gromne gratulacje!! Podwójnie!!
rany,rany ale super wiadomość :D Mam nadzieje ze na kolejnym usg serducha niezłe rytmy będą wybijać

LONA, gratuluję podwujnego szczęścia

Lona/Moni SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wielkie gratulacje podwójnego szczęścia!!!!!!!!!!!!!

Lona gratuluje podwójnego szczęścia. Świetna wiadomość

Lona moja gratulację !!!!!!!!!!!!!!!!! super może będzie parka .
Życzę dużo zdrówka i dbaj o Was

Lona swietna wiadomosc :D najserdeczniejsze gratulacje i to podwojne lol

Lona OGROMNIASTE PODWÓJNE GRATULACJE, obyście na następnym USG zobaczyli dwa dudniące serducha :D :D

Lona super - strasznie fajnie!!!! oby wszystko bylo obrze! dbaj o siebie.. zreszta co ja pisze, - jestem pewna ze to robisz!
GRATULUJE!!! :D :D :D

Erie, kiki dziękuję bardzo :D

Do Novum jedziemy w sobotę, tam będzie pierwsze USG :D może juz serduszka będą biły.
Jeden pęcherzyk miał 7mm a drugi był malutki nie wiem gin nie mierzył był chybaza mały. Wszystko ise wyjaśni jak będą biły serduszka, no ale pęcherzyki jak najbardziej są dwa i w macicy. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, jeszcze w to wszystko trudno mi uwierzyć.
Będziemy rodzicami i to podwójnymi, o MATKO SUPER :D

Moni to cudnie!!!! moze bedzie parka...

Monia co za wspaniałe wieści gratuluję dwóch pęcherzyków oby się rozwijał w spokoju i zdrowiu, to naprawde cudowne, bardzo się ciesze, kurcze nie wiem czy będę mogła zasnąć przez ta wiadomość :D :D :D :)

a co się stało,że jednak dzisiaj poszliście na usg rozumiem,że nastepne usg za 3 tygo w Novum

witajcie moje kochaniutkie jestem po USG i ....... będziemy mieli bliźniaki :D
Bardzo się cieszymy, choć jeszcze nie ochłonęliśmy. Na USG było widac piękna dwa pęcherzyki, nie było widać bijących serduszek jeszcze. Ide na badank i za 3 ty. kolejna wizyta juz nie mogę sie doczekać. Ale niespodzianka.

madelaine wiem, wiem truskawki juz sa... ale to chyba chodzi jednak o te nasze polskie, bo tamte to maz juz w na poczatku marca wypatrzyl lol

kiki mysle ze musi wam sie udac w tym cyklu, bo ... widzialalam juz w sklepach truskawki lol co prawda importowane no ale sa :D Powodzenia i owocnych staranek a przede wszystkim juz ostatnich :D

kiki no zobaczymy zobaczymy jutro spodziewaj się inspekcji

Tak jest!!!! :D Luz i spokoj... staram sie, naprawde...

kiki no to jeśli udało się Wam spontaniczne przytulanko to nadzieję rosną więc teraz luz i spokój i wiem,że masz dość gadania o wyluzowaniu się ale jak teraz tego nie zrobisz to Ci obiecuję,że jutro zajmę się Tobą osobiście bo jeśli w tym cyklu ma się udać TO BEZ DYSKUSJI ale ma być luz

No fakt, strasznie sie balam ze jestem zabojca plemnikow lol ale naszczescie nie... pecherzyk pewnie peknie dzis wieczorem, lub jutro rano... jestem troche spokojniejsza...mam nadzieje ze jednak nam sie uda...

kiki to syrasznie fajnie!!! ciesze sie, ze w koncu sie uspokoilas! mam wrazenie, ze teraz juz COS z tego bedzie ;) jestes spokojna, usmiechenieta... tak jak powinno byc - fajnie :)

kiki cieszę się bardzo :D :D :D :D
mam nadzieję,że teraz masz już lepszy humorek i ani się obejrzymy a będziesz już miała kruszynkę pod serduszkiem :D :D trzymam kciuki bardzo bardzo mocno

Kiki :D :D :D :D
teraz to już tylko patrzeć, jak się na teściku II pojawią 8) Oby jak najszybciej trzymam kciuki mocno i nieustająco

kiki ciesze sie bardzo ze wyniki wyszly ok, mam nadzieje ze wkrotce bedziesz szczesliwa przyszla mama :D

Eire ten fakt już się dokonał, ale przetłumaczyłam sobie,że nie można się tak denerwować i rozmyślać , no i mam nadzieję, że jak narazie trzymam się nawet całkiem nieźle :)

krajanka może faktycznie to z powodu stresu ta prolaktyna więc się kobieto nie stresuj o ile to możliwe też jestem ciekawa tej Twojej wizyty w Novum

Kiki baardzo się cieszę, może wreszcie zaświeci Wam słoneczko, życzę Ci tego z całego serca. :)

KIKI no to fajnie w końcu jakieśdore wieści no to teraz czekam na wyniki badania wrogości śluzu i trzymam za nie kciuki :D

izutek gratulację mam nadzeję,że Tym razem się Wam uda no i wszystko się dobrze rozwinie

Moni jak czytam o tych zastrzykach to mnie ciarki przechodzą i podziwiam Twoją determinację, ja też myślę o tym Twoim usg no i wierze w to,że wszystko będzie ok no i kto wie może faktycznie będą dwie kruszynki ale najważniejsze,żeby była jedna ale bardzo bardzo zdrowa, trzymam kciuki

Kikidaj znać jak będziesz już coś wiedzieć, trzymam kciuki żeby było wszystko OK.
Ja właśnie odebrałam wyniki hormonów można zwariować ... było już OK, po Parlodylu prolaktyna spadła od 12 z 70, tak się cieszyłam , a teraz niespodzianka wynik 42 :x :x oszaleję!!!! Zastanawiam się, czy może organizm się przyzwyczaił do leku , a może poprostu byłam w ostatnim miesiącu baaaardzo mocno zestresowana i tu tkwi przyczyna. Powtórzę to badanie jeszcze w przyszłym tygodniu tuż przed wizytą w Novum.
Lek biorę systematycznie i było OK a teraz jest znowu źle. To mnie jeszcze bardziej przekonuje, że dobrze zrobiłam zapisując się na wizytę do Novum.
PS. dobrze, że USG wyszło OK, więc przynajmnie to mnie zupełnie nie zdołowało ... .

No i wrocilismy... nie mam wrogiego sluzu :D Po 8 godzinach po stosunku kilkanascie plemnikow w polu widzenia, a wiec wynik rewelacyjny... Mam tez ladny, ciagnacy sie sluzik, tylko ze jest gleboko. Pani dr pokazala nam przez mikroskop i widzialam "biegajace" plemniorki :D starsznie fajnie to wygladalo... i fakt bylo ich sporo. Wazne tylko zeby biegly w dobrym kierunku, tzn te ktore juz pewnie sa w jajowodach, bo te co zostaly tu "blizej" nas nie interesuja...no i zeby sluzowka rosla ladnie..Ogolnie jest to wreszcie jakas pozytywna wiadomosc...

Bylam na usg...i nie jest jeszcze tak zle... pecherzyk dominujacy ma 21,5mm :D 8) a wiec bardzo ladnie, jest tez drugi 18,3mm, endo 8mm, jeszcze pewnie troszke podrosnie... Dostalam Pregnyl, przytulanko i raniutko jade zaraz sprawdzic czy moj sluz nie wybija wszystkich chlopaczkowa mezyka...

ojoj.. a ja bylam dzisiaj na kolejnym usg - gin zachwycal sie moim endo: "Pni Izuniu, jakie Pani ma śliczne ednometrium!!!" - jakby jakies dzielo sztuki ogladal ;) moj pecherzyk przodownik na prawym jajniku ma juz 19,2mm :) rosnie rowno 2,5mm na dobe. wiec od dzisiaj zaczynamy sie przytulac - codzinnie (lekarz tylko zaznaczyl - nie wiecej niz raz na dobe... - no ok... ale raz na dobe sie poprzytulamy! :) ).

Iwetko taka zmiana nastrojów to normalne. Ja jutro zaczynam 5 tc. jestem szczęśliwa. Czuje sie dobrze, piersi bola bardzo i są duże, nie moge w nocy spać,nie mam apetytu, i ten metaliczny smak w ustach.To wszystko te hormonki. Brzuch juz mam tak skuty, posiniaczony. Te zastrzyki z claxane będę brała chyba do końca ciąży a igły ich są tak bardzo tępe
We wtorek wybieramy sie na USG, bedzie na pewno już widac bijące serduszko(ka) no i zobaczymy czy jest jedna kruszynka czy dwie :D
Nie moge się juz doczekać.

Nie jest nam lekko... :( Nie pomaga fakt, ze tak wiele z kobiet ma problemy z zajściem w ciąże... Kiki bardzo Cię dopinguję!!! Ten twój encorton mnie z lekka dobił. Ale lekarka wie co robi! Ja wierzę, że Uda Ci się. Poradzisz sobie tylko sie nie poddawaj!

Ja odstawiłam wreszcie pigułki to mój 22 dzien cyklu.Owulacji u siebie nie wykrylam lol mimo, że macałam szyjkę ( to dla mnie spory wyczyn bo ja nawet tamponów nie używam bo nie lubię "TAM"grzebać ), mierzyłam temperaturę, i oglądałam śluz...uff może się przyzwyczaję.
Obłędnie myślę, żeby zajść co jest oczywistą bzdurą bo to 1 mój cykl starań i po pigułce, no i takie myśli nie pomagają!
W połowie cylku spuchły mi nogi, w kręgosłupie boli (?!), tempka powyżej 37st.
Naturalnie test zrobiłam 10 dni przed planowaną @ (ma być 26) i nic z tego...
No ale to było do przewidzenia. W następnym cyklu nie myślę!!! Jakkolwiek by to miało wygladać!!!

Krajanko brawo za decyzje...teraz to juz musi byc lepiej... :D
A co do psychiki to zgadzam sie absolutnie tylko kompletnie nie wiem jak to zrobic zeby nie myslec lol

Kiki witam i oczywiście całą resztę.
Badanie wrogości śluzu to nic strasznego, przeszłam przez to już jakiś czas temu. Pobiorą Ci wymaz z szyjki zupełnie jak przy cytologii i policzą ile plamniczków przeżyło i w jakiej są formie. Zresztą przecież po co ja to piszę Ty napewno to wszystko dobrze wiesz. :D
Wiesz ja podobnie jak i Wy też mam problemy ze swoją autosugestią to koszmar! Musimy myśleć pozytywnie i nie roztrząsać sie nad naszymi problemami, bo inaczej nic z tego dobrego nie będzie.
Ostatnimi czasy dużo myślałam o tym, że do tych problemów z zajściem w ciążę jeszcze tylko by brakowało żeby się przyczepiły inne problemy zdrowotne... i tak o tym myślałam i myślałam, że sobie wymyśliłam i wywołałam wilka z lasu.
Teraz staram się nie mysleć zupełnie o swoich problemach z ciążą bo inaczej oszalejemy. Mój mąż powoli ma dosyć ... i wcale mu się nie dziwię. Lekarz powiedział , że trzeba się wykazać zdrowym rozsądkiem i nie zamęczać psychicznie siebie ani męża bo nigdy nie zajdzimy w ciążę, ponieważ tak naprawdę to nasza psychika jest tutaj najważniejsza :) a dla faceta nie ma nic gorszego jak stres :)
Głowa do góry !!!!! Ja 29.04 idę na moją pierwszą wizytę do Novum. Trochę to trwało za czym dorosłam do tej decyzji ... zobaczymy co wniesie ta wizyta , mam nadzieje, że będzie OK :D
Pozdrawiam Wszystkie forumkowiczki

Kiki tych badań jeszcze nie robiłam ale mysle ze nadszedł najwyższy czas aby je zrobić. Moze wtedy wszystko sie wyjaśni . Oby ten Encorton rozwiązał Twoje problemy

Marusia dzięki za słowa uznania lekko mnie tym zawstydziłaś...

Eire ja się absolutnie na Ciebie nie gniewam,bo też nie mam za co.A też widać,że bardzo interesujesz się problemami innych i starasz się pomóc.A to jest bardzo cenne,mieć takie osóbki na forum.Pozdrawiam

Meg ja wlasnie w takim celu dostalam ten encorton, zeby oslabic bariere immunologiczna organizmu. Moja dr uwaza ze endo ktore u mnie udaje sie wyhodowac co prawda nie jest grube ale przy 8mm to juz jest wystarczajace. Wiec byc moze problem jest jeszcze gdzies indziej i wlasnie wymyslila ze moze moj orgaznizm odrzuca zarodek, a moze nawet same plemniki. Mysle ze jesli ty sama masz problemy z autoagresja orgaznizmu to musisz o tym pogadac z ginka... A czy ty mialas robiona wrogosc sluzu, albo przeciwciala plemnikowe z krwi?

eire w odpowiedzi na twoje pytanie poki co wzielam 3 i pol tabletki (biore jedna rano i pol po poludniu) i jest ok...nie czuje zadnych skutkow ubocznych...na razie... wasy mi jeszcze nie wyrosly lol wiec luz 8)

marusia przepraszam za zamieszanie weszłam na wykres kiki ale sądziłam,ze jestem na Twoim...jeszcze raz przepraszam :D