• Gość odsłony: 2957

    CO ZROBIĆ KIEDY NIE SŁUCHA?

    Niesforny 3-latek,można mówić i prosić sto razy i tak niesłucha.Bić,krzyczeć to nie metody wychowawcze,choć nie raz już nie wytrzymam i krzycze,dostał kare ale mam wrażenie,że on tego nie rozumie.Za chwile robi to samo.

    Odpowiedzi (5)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-11-24, 19:38:30
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-11-24 o godz. 19:38
0

Własnie nasze pokolenie jakis wiekszy posłuch miało. U mnie było tak jak u beaty ojciec łypnął oczami i już wiedziałam co mam robic, prawie na bacznosć chodziła. A mój Adam to w ogóle nie reaguje jak patrze na niego, jeszcze sie pyta po co sie tak wpatruje . Krzyki też wiele nie pomagaja, tłumaczenie też, nawet jak klapa dostanie to jeszcze pyszczy cos do mnie , ze mnie nie lubi.

Odpowiedz
Gość 2009-11-24 o godz. 19:00
0

Co wy opawiadacie obecni chyba nie mam grzecznych dzieci.Pamiętam jak ja byłam mała to rodzice tylko spejrzeli,aja wiedziałam co mogę a czego nie.Np.wczorej byłam na spacerze i mówie ,że nie wolno wchodzić na kamienie to właśnie tym bardziej trzeba wejść.A już najgorzej jest ja zobaczy to co robią inni to już koniec.POMOCY!!!!!!!!!!!!!!bo niedaje już rady moja cierpliwość już się pomału wyczerpuje.POZDROWIENIA mama Filipka tego niegrzecznego.

Odpowiedz
m_onika 2009-11-24 o godz. 02:57
0

Joanna miejmy tylko nadzieję chociaz taka cicha ze kiedys im to minie. Ale obserwuja dzieci to juz chyba nie ma takich grzecznych i potulnych albo nie znam takich wszystkie rozbtykane jaknie wiem co

Odpowiedz
Gość 2009-11-24 o godz. 01:48
0

m_onika moze mu wiatr trochę przewiał uszy. Mój nawet na dworze nie słucha, ja mysle że mój Adam ogłuchł całkowicie. Ajak do niego cos mówie i tłumaczę mu to on sobie cos pod nosem mruczy, a ja wówczas

Odpowiedz
m_onika 2009-11-23 o godz. 20:01
0

Beatko mam ten sam problem tyle że z 6 latkiem. Można prosić, krzyczeć nic nie pomaga słyszy tylko to co chce usłyszeć. Chociaż zauważyłam że odkąd jest ciepło i więcej czasu spędza na podwórki to jakby słuch mu sie polepszył nie wiem może nasze dzieciaki się nudza i mają dlategow nosie co do nich mówimy :)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-11-23 o godz. 18:37
0

Niesforny 3-latek,można mówić i prosić sto razy i tak niesłucha.Bić,krzyczeć to nie metody wychowawcze,choć nie raz już nie wytrzymam i krzycze,dostał kare ale mam wrażenie,że on tego nie rozumie.Za chwile robi to samo.

Odpowiedz
Gość 2009-11-24 o godz. 19:38
0

Własnie nasze pokolenie jakis wiekszy posłuch miało. U mnie było tak jak u beaty ojciec łypnął oczami i już wiedziałam co mam robic, prawie na bacznosć chodziła. A mój Adam to w ogóle nie reaguje jak patrze na niego, jeszcze sie pyta po co sie tak wpatruje . Krzyki też wiele nie pomagaja, tłumaczenie też, nawet jak klapa dostanie to jeszcze pyszczy cos do mnie , ze mnie nie lubi.

Odpowiedz
Gość 2009-11-24 o godz. 19:00
0

Co wy opawiadacie obecni chyba nie mam grzecznych dzieci.Pamiętam jak ja byłam mała to rodzice tylko spejrzeli,aja wiedziałam co mogę a czego nie.Np.wczorej byłam na spacerze i mówie ,że nie wolno wchodzić na kamienie to właśnie tym bardziej trzeba wejść.A już najgorzej jest ja zobaczy to co robią inni to już koniec.POMOCY!!!!!!!!!!!!!!bo niedaje już rady moja cierpliwość już się pomału wyczerpuje.POZDROWIENIA mama Filipka tego niegrzecznego.

Odpowiedz
m_onika 2009-11-24 o godz. 02:57
0

Joanna miejmy tylko nadzieję chociaz taka cicha ze kiedys im to minie. Ale obserwuja dzieci to juz chyba nie ma takich grzecznych i potulnych albo nie znam takich wszystkie rozbtykane jaknie wiem co

Odpowiedz
Gość 2009-11-24 o godz. 01:48
0

m_onika moze mu wiatr trochę przewiał uszy. Mój nawet na dworze nie słucha, ja mysle że mój Adam ogłuchł całkowicie. Ajak do niego cos mówie i tłumaczę mu to on sobie cos pod nosem mruczy, a ja wówczas

Odpowiedz
Reklama
m_onika 2009-11-23 o godz. 20:01
0

Beatko mam ten sam problem tyle że z 6 latkiem. Można prosić, krzyczeć nic nie pomaga słyszy tylko to co chce usłyszeć. Chociaż zauważyłam że odkąd jest ciepło i więcej czasu spędza na podwórki to jakby słuch mu sie polepszył nie wiem może nasze dzieciaki się nudza i mają dlategow nosie co do nich mówimy :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie