• Gość odsłony: 1321

    Mamusie lub Tatusiowie prawnicy.POMOCY!!!!!!

    Mój problem dotyczy spółdzielczego prawa mieszkaniowego. W sierpniu mama przepisała na mnie mieszkanie. Do tego czasu ona była właścicielem i członkiem spółdzielni, obecnie ja jestem włascicielem ale nie członkiem spółdzielni. Problem dotyczy zwrotu pieniędzy za wymienione okna. Otóż mama złożyła podanie o wymianę stolarki okiennej, które zostało pozytywnie rozpatrzone. Ponieważ czas oczekiwania na wymianę przez spółdzielnię jest długi, mama skorzystała z możliwości wymiany na własną rękę. Kiedy przychodzi kolej na wymianę, spółdzielnia w takiej sytuacji zwraca pieniądze, połowę tego ile spółdzielnia wydałaby na wstawienie nowych okien. Kiedy w kwietniu r. wymieniana była stolarka, mama dowiadywała się jak to będzie w sytuacji kiedy przyjdzie nasza kolej na wymianę i to ja już będę właścicielem mieszkania. Wtedy poinformowano ją, że ja pieniędzy nie otrzymam tylko mama gdyż okna zostały wymienione za jej czasów. Niestety teraz jest problem, ponieważ w tym roku przyszła kolej na wymianę okien u nas i spóldzielnia stwierdziła, że ja nie dostanę pieniędzy bo nie jestem członkiem, a mama również nie dostanie bo już obecnie też nie jest członkiem!!!!!! Absurd totalny!!! Co mamy robić? Kto ma rację? Pomożcie proszę. To mój adres mail: [email protected] Z góry dziękuję za pomoc.

    Odpowiedzi (0)
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2005-04-05 o godz. 19:45
0

Mój problem dotyczy spółdzielczego prawa mieszkaniowego. W sierpniu 2004 mama przepisała na mnie mieszkanie. Do tego czasu ona była właścicielem i członkiem spółdzielni, obecnie ja jestem włascicielem ale nie członkiem spółdzielni. Problem dotyczy zwrotu pieniędzy za wymienione okna. Otóż mama złożyła podanie o wymianę stolarki okiennej, które zostało pozytywnie rozpatrzone. Ponieważ czas oczekiwania na wymianę przez spółdzielnię jest długi, mama skorzystała z możliwości wymiany na własną rękę. Kiedy przychodzi kolej na wymianę, spółdzielnia w takiej sytuacji zwraca pieniądze, połowę tego ile spółdzielnia wydałaby na wstawienie nowych okien. Kiedy w kwietniu 2004 r. wymieniana była stolarka, mama dowiadywała się jak to będzie w sytuacji kiedy przyjdzie nasza kolej na wymianę i to ja już będę właścicielem mieszkania. Wtedy poinformowano ją, że ja pieniędzy nie otrzymam tylko mama gdyż okna zostały wymienione za jej czasów. Niestety teraz jest problem, ponieważ w tym roku przyszła kolej na wymianę okien u nas i spóldzielnia stwierdziła, że ja nie dostanę pieniędzy bo nie jestem członkiem, a mama również nie dostanie bo już obecnie też nie jest członkiem!!!!!! Absurd totalny!!! Co mamy robić? Kto ma rację? Pomożcie proszę. To mój adres mail: [email protected] Z góry dziękuję za pomoc.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie