-
**Michelle** odsłony: 58864
MAMUSIE,CIĘŻARÓWECZKI I PRZYSZŁE MAMUSIE 84,85,86,87,VOL.11
MELDOWAĆ SIĘ
Niestety nie posiadam tak wybujałej wyobraźni i nie wymyśliłam nowej nazwy tematu.Jakby ktoś wymyślił coś fajnego to czekam na sugestie to zmienię.
juz opisuje:///otórz ta opieka nad dzieckiem jest w domu dziadków....dziadkowie zrobili sobie ze mnie służąca:///
karzą mi sprzatćmchodzic na zakupy,wpierd.....się do wszytskiego.do tego jak przewujam,jak usypiam.............ciąle każa mi z nią chodzić na spacerki,dziś chodziłm 5 h,nogi to mi do du**** wchodzą:///
mam dośc:/
kto zakłada???:)
ja tez juz bede mykac spać , bo oczy mnie juz strasznie bolą bo popłakałam sobie długo i teraz mam spuchnięte a jeszcze bardziej mnie bolą jak pzred kompem siedze, Mam nadzieję ze jutro już zawitam do nowego wątku :) a wydawało się,że w miesiąc go nie skonczymy a tu bardzo prosze :lol: lol lol więc dziewczyny klikać klikac , żeby dojechac do 100 , papatki buziaki
Odpowiedznio to ja ide spac :D Moze dzisiaj w nocy sie cos zacznie a jak nie to wpadne jutro rano jak wstane
Odpowiedz
kamila. napisał(a):dlaczego za rok dopiero?
a gdzie się wybierasz na studia?
Tak jakos wyszło , problemy zamkneły mi droge na studia i dopiero za rok, mogę studiowac . A na studia na AWF , albo na rehabilitację.
Tosia chyba jednak rzeczywiscie bardzo została wymęczona przez bobaska, ze jej nie ma , ciekawe jak wrażenia po 1 dniu w pracy :D
MłodaMama napisał(a):Kurde po tym spacerku brzusio mi stwardniał
no no no kto wie może jutro albo pojutrze będziemy świętować narodziny dzidziusia :) i będzie imprezka internetowa znów :)
Hej
teraz mam wolne bo moj K na noc do pracy, dzisiaj wogole nie mialam czasu zeby z Wami posiedziec, caly dzien spedzilam z K, po obiedzie spalismy troszke ale to chyba przez pogode bo padalo,
a co do kontaktow z mama to ja mam dobry, nie moge narzekac, wiadomo czasami sa male spiecia ale ogolnie sie dogadujemy
w sumie jak mieszkałam w domu, to też słyszałam takie teksty, że przecież nie jestem już dzieckiem i w ogóle.
ale jak się mieszka 200km od domu to czasem człowiek chce, żeby ktoś się do niego odezwał, zwłaszcza w taki dzień.
poza tym ja kartkę na dzień matki wysłałam, więc skoro jest matką, to chyba dzieci też ma, co nie?
no ale nie ważne, było minęło.
mój ojciec ma w piątek urodziny, najchętniej bym zwiała na ten dzień. jak mu nie złożę życzeń, to znów będę wyrodną córką i zaczną się wyrzuty mamy, jaka to ja jestem okropna, bo on na mnie zarabia i mnie utrzymuje, a ja co. tylko, że bycie ojcem nie kończy się na dawaniu kasy, chyba o tym zapominają w każdym razie niecierpię sztuczności, a moje życzenia dla niego zawsze są sztuczne i na siłę.
pari na poczatku wazyłam 63kg teraz waze 78,4kg wiec nie ejst tak zle:)
Kurde po tym spacerku brzusio mi stwardniał
Wiesz jak to jest jak jest się dzieciakiem , chciałam zeby chociaz raz zajrzała do zeszytu i pochwaliła mnie za cokolwiek, ale nigdy nie robiła bo zawsze gadała : po co mam tracic czas na oglądanie zeszytów jak wszytsko jest idealnie. :x :x jak sie jest małym to się jest głupim no ale jak to dzieciak trochę zainteresowania swoją osoba potrzebuje, normalna rzecz chyba.No ale liczyc na to nie mogłam
Odpowiedz
w tym roku postanowiła do tego stopnia nie być nadopiekuńcza, że nawet do mnie nie zadzwoniła w dzień dziecka.
moja współlokatorka oprócz życzeń dostała pieniążka na konto, nawet mama mojego J. zadzwoniła i złożyła mi życzenia, a moi rodzice? nic, nawet głupiego sms ...
tak sobie ostatnio pomyślałam, że jeśli ja miałaby być beznadziejnym rodzicem i krzywdzić dziecko/dzieci, to chyba wolę nie być nim wcale.
moja mama też się mną za bardzo nie interesuje. tzn mogę z nią porozmawiać itd., chociaż ostatnio nie chcę się jej zwierzać, kiedyś mówiłam jej wszystko, teraz nie chcę mimo, że ona nalega, ale po co, skoro ona nie rozumie pewnych spraw. poza tym nie było jej, kiedy jej potrzebowałam, oddaliłyśmy się od siebie i ja już nie potrafię udawać, że jest wszystko po staremu.
a nie interesuje się mną w tym sensie, że do mnie nie wydzwania, jak jestem poza domem etc. mama mojej współlokatorki dzwoni do niej najrzadziej co 2 dni, do mnie czasem nikt się nie odzywa przez 3 tyg., bo moja mam wychodzi z założenia, że po co ma mi wchodzić na głowę, ona by nie chciała, żeby ktoś jej tak d... zawracał. nie chce być nadopiekuńcza. czasem to jest fajne, ale czasem trochę przykro.
co do szkoły i nauki, też zawsze radziłam sobie sama, nigdy nic mi nie sprawdzała, nie pomagała, nie kontrolowała.
Zresztą nigdy nie miałam z moja mamą aż tak dobrego kontaktu jak np. moje koleżanki , które sie zwierzały mamie i mogły na nich polegac , ja zawsze byłam z boku. oD małęgo , bo ja jestem samodzielna , bo dobrze się ucze , itd. pamiętam jak dzis, że kiedyś w podstawówce specjalnie nie odrabiałam lekcjji przez jakiś czas , żeby chociaż 1 raz sparwdziła mi zeszyt czy wszystko jest oki , TAAA nie doczekanie. Najpierw brat , pozniej siorka a dla mnie czau juz nie miała !!!!!!!!!! Nigdy w życiu taką matka dla swego dzicka nie BĘDE !!!!!!!!!1
Odpowiedz
przyszłam sie tylko przywitac , nie wiem jak szybko tu zajrze.
Bosheee juz mam dośc tego wszystkiego, nie znosze mojej mamy !!!!!!!!!!!!!!!!! wrrrrrrrrr w maju skończyłam szkołe i miałam ostatnią rate za czesne !! !! i moja mama powiedziała , że ostatnią rate ona zapłaci , więc oki zgodziłam się, a dziś normalnie kurwica mnie wziełam !!!!!!!!!!!!!!! Przychodze z pracy a tu list ze ostatnia rata nie została zapłacona :o :o :o CZYTAM DALEJ A TAM KWOTA + ODSETKI ZA 2 M-CE 500 zł , normalnie myslałam ze wywine orła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zajebiście 2 razy tyle teraz musze zapłacić za szkołe, bo mojej mamie się zapomniało zapłacić. Najlepsze jest to że kase mam wpłacić do czwartku a wypłate mam dopiero 10 -tego !!!!!!!!!!!! zajebiście !!!!!!! Moja mama z tekstem : ja ci kasy teraz nie dam bo potrzebujde na swoje wakacje, najwyżej zapłacisz sobie dodatkowo jeszcze za odsetki !! !!! I JAK TU SIĘ NIE WKURWIĆĆ !! Dziewczyny ja mam juz naprawdę dośc , cały miesiąc musiałam charowac , zebym teraz prawie całą wypłatewydała na szkołe.
Na szczęscie brat mój kofany pozyczy mi kase, bo tak to byłabym w kropce!! !! !! !! !!
Brat się wyprowadza mój w czwartek , bo nie może wytrzymac juz z moja mamą , o wszystko sie czepia !!!!!!! Zamiast pomagać dziecią, to kładzie nam kłody pod nogi.
Jak tak dalej bedzie to wyprowadze sie do brata, wezme tylko ze soba ciuchy a reszte moje rzeczy niech sobie od dupyyyyyyy wsadzi
SORY ,ŻE TAK DUZO NAPISAŁAM ALE MUSIAŁAM SIĘ KOMUS WYGADAĆ :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(
hej
jestem juz u dawida, mala spi, posprzatlismy kupulismy jedzenie i jest nie zle..
bylam u lekarza po zaswidczenie do skzoly..mam powiekszona tarczyce..;/
jutro jade zrobic zdjecia, mamie moze mala podrzuce jak ebdzie w humorze...
4 mieszkania z 8 sa nie aktualne :( szkoda..ale jutro chyba pojedziemy tak czy siak ogladac reszte.
kupilam martynie nowe pampersy let's go --> jak majtki wciagane, bo mam cholerny problem zeby ja utrzymac na lezaco i zapiac rzepy w zwyklych lol :o a te sa rewelacyjne 8)
na kosmetologie chyba pojde jednak..jutro zloze papiery..i oplate --->1000zl..cholernie droga szkola.. bo 7 tys rocznie w trybie zaocznym ale licze na dobre prace po tym..
co jeszcze..hmm
mlodamamo, a ile utylas? ile masz wzrostu jka mialas wage wyjsciowa etc? ja utylam 23 kg :D:D:D:Dehhehe ale schudlam ..2 kg mi brakuje do wyjsciowej ale ciezko zrzucic
u nas na deszcze sie zapowiada... :D
ze mna troszke lepiej,..jakas przybita chodze..nawet david martwi sie co ze mna.. chyba bede miala sliwe pod okiem ..albo to since po placzu..juz sama nie wiem..jutro sie dowiem czy zejdzie...
no nic ma jescze troche roboty i chce spac
wiec buzie :D
kamila. Ja chodze do gastronomika i zeby te 4 lata cos dały to musze zdac egzamin koncowy na technika kelnera jak zdam to dostane certyfikat wykfalifikowanego kelnera jezeli nie bede go miała to nikt mnie w tym zawodzie nie przyjmie w dobrej restauracji
Odpowiedz
znalazłam już na allegro te opaski
J. kazał mi jeszcze szukać jakichś pompo hamulcowych dwucośtam, on mnie chyba przecenia w tej kwestii
u nas w miarę chłodno się zrobiło, trochę jest zachmurzone
zaraz wyruszam na spacerek na pocztę, ale szczerze mówiąc nie bardzo mi się chce
nie pracuje nigdzie bo mam szkołe :( dopiero jak skoncze i bede miała certyfikat to moge pracowac w swoim zawodzie :(
Odpowiedz
hej!
Sabina nie martw sie :) juz tak malo zostalo :)
zycze Ci zebys urodzila do czwartku, zebys nie bylo podlanczana pod oksytocyne zeby wywolac, ja tak mialam :( oj meki przezywalam :(
idz na dlugi spacerek z mezem :)
co do kasy, jestes gdzies zatrudniona?
Michelle wspolczuje tak dlugiego czekania, mozna cholery dostac :( za mnie wypelnil wszystko maz i zaniosl do taty :D (pracodawcy) i do ZUS-u (tam pracuje jego szwagier) :) wiec my mamy z gorki na szczescie :)
ja tez glodna jestem :( kurde co schudlam 2 kg to przez te 2 dni pod domkiem juz wrocily :( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
oki dziewczyny ja spadam do babci na ogródek na grila :D wpadne potem
OdpowiedzKamila może w aptece Ja też bym sobie cos takiego kupił i jeszcze korki do uszu... :) Ok spadam, bo D. stoi u mnie w ogródku przy papugach i po mnie dzwonił :) Pa
Odpowiedzhmmm Mała pizza raz na jakis czas nikomu nie zaszkodzi nawet tobie
OdpowiedzMłoda Mamo, ale Ty masz przynajmniej wytłumaczenie na swój apetyt, bo możesz jeść za dwoje, a ja... :D
Odpowiedz
kamila. napisał(a):
po następnym doładowaniu spytam się jej, czy wpadnę i kiedy, hehe lol
lol lol
Kamila ja dlatego narazie nie pisze do tej wróżki, bo na pewno bym sie wciągneła... Ciekawe co Ci napisz :P Co do PWSZ, to jest to Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Krośnie, filia UJ.
Odpowiedzja tez znowu jestem głodna ciagle jem i ciagle mi mało i mam tak dopiero od kilku dni
OdpowiedzWiecie co mam ochote na pizze, ale nie moge sie jakoś przełamać... Od jutra sie niby odchudzam to dzisiaj mogłabym sobie jeszcze pozwolić... :) A może frytki z serem
OdpowiedzBerna mam nadzieje ze twoje przypuszczenia beda słuszne :D mój maz juz sie nie moze doczekac :) bawi mnie to jak wraca z pracy patrzy na ten mój wielgachny balon i mówi" Jeszce nie urodziłas" albo" Nie wstane dopuki nie urodzisz" podejzewam ze jak zaczne rodzic to on sie tak zestresuje ze nie bedzie wiedział co robic
Odpowiedz
Młoda Mama ja stawiam na to,że urodzisz w środe :P
Kamila mam nadzieje,że te osoby, które sie podostawały zrezygnują, chcociaż 3 :)
nawet niewiesz jak bym sie ucieszyła gdyby to było tuz tuz:)brzuch juz od jakis 2 tyg mam strasznie nisko :D
Odpowiedz
Berna, to masz jeszcze bardzo duże szanse dostać się na UR. wy możecie startować na tak dużo uczelni, że jeszcze będzie porządna rotacja i myślę, że dostaniesz się na pewno.
ja na UR też startowałam, na politologię i się nie dostałam. był konkurs świadectw, ja miałam trzy 5 z matury, a trzeba było mieć trzy 6 :o :o
MłodaMama, czuję, że to tuż tuż
Kurde chyba mnie zaraz rozsadzi tak strasznie mnie brzuch swedzi ze juz nie moge :(
Odpowiedz
Ja bym sie chyba bała,że wróżka powiedziałaby mi,że spotka mnie albo kogoś mi bliskiego coś złego... Nie chciałabym usłyszeć takich przepowiedni
Tak wogóle to powinnam mieć już na koncie wyniki rekrutacji na Uj i nie mam :( Moja kolezanka już miała, a ja nic... Stresuje sie :(
A tak poza tym to nie pisałam Wam wcześniej(bo nie mam sie czym chwalić) nie dostałam sie na UR i jestem 3, a w sumie 2(2 osoby przede mną mają takie same wyniki) na liście rezerwowej. Bede sie starała dostac w II terminie... Było 16 osób na 1 miejsce :o Jestem troche zdołowana, bo został mi juz tylko UJ i PWSZ...
też mnie czasem korci, a w sumie sama nie wiem
może powie mi coś takiego, że ja się nastawię, że tak musi być i koniec, coś zaniedbam, oleję albo coś i schrzanię wszystko
no nie wiem
a słyszałam, że takie dobre wróżki, znane, to nawet i 100zł biorą
moja współlokatorka była chyba 2 razy, w sumie za wiele się nie sprawidziło, chociaż próbowała podciągnąć to co się stało pod słowa tych wróżek. ale to było baaardzo naciągane. a w grupie na roku ma koleżankę, która potrafi wróżyć z kart (jej babcia była wróżką) - ponoć jest niezła, ale jeszcze nie miałam okazji się z nią spotkać, zawsze się rozmijałyśmy.
tak szczerze mówiąc to ja bym chętnie poszła do jakiejść wróżki... Ale nie wiem gdzie i ile to kosztuje...
Odpowiedz
Pari to daj znac co wynegocjowałas z mamą. Czujesz sie już lepiej
Kamila ile taki sms do wróżki kosztuje Może też bym sie skusiła
Kurcze chce wam wyslac zdjecia, ale nie moge bo sa za duze a tu na kompie nie mam zadnego programu do zmniejszania. Jak sie taki program nazywa ??
Odpowiedz
kamila to dobrze, ze nie musisz koronek zakladac bo to duzo kasy kosztuje
co do Eluni to naprawde jestem bardzo zdziwiona - zareczyny, piekne plany i wszystko peklo jak banka mydlana :(
sensikue ja tez nie widzialam cie nigdy na fotce nawet :) wrzuc jak bedziesz mogla :)
kamila. wiem wiem ze ten obowiazek spada na meza ale radziłam sie prawnika i komornika i jest pewna luka w prawie która mówi o tym ze nawet jesli wyszłam za maz ale nadal sie ucze i mój maz nie zarabia wystarczajaco na nasze utrzymanie to rodzice powinni nadal płcic ale to jest tylko w przypadku jezeli sie ucze i to jest tylko luka w prawie wiec musiałabym sie z nim sadzic a nie mam na to siły ani ochoty :)
OdpowiedzW sumie czsami tez dostalam od taty, ale klapsa w tylek.. nie wyobrazam sobie zeby mogl mame udezyc
Odpowiedz
pari, zatkało mnie! :o :o
ja jestem tak zawzięta pod tym względem, że od razu poszłabym na policję i nie obchodziłoby mnie, czy to ojciec czy nie ojciec
jak byłam mała to też od swojego dostawałam, pamiętam każde uderzenie i do teraz zdarza mi się ryczeć po nocach, choć bardziej bolały jego słowa niż bicie. teraz mnie nie dotyka, wie, że źle by to się dla niego skończyło. ale w słowach nie przebiera, jak mu coś nie podpasuje. na mamę jednak nigdy nie podniósł ręki - jego szczęście.
jeśli masz możliwość, wyprowadź się!
nienawidzę damskich bokserów ja bym tego tak nie zostawiła.
bardzo mi jest przykro, że coś takiego cię spotkało :(
Elunia też mnie zaskoczyła, zaręczyny, planowanie ślubu i ...
może za szybko to wszystko poszło.
sensikue, ja się nie załapałam na zdjęcia , a też chcę zobaczyć, bo cię jeszcze nigdy nie widziałam
MłodaMama, bardzo ładnie wyglądałaś! :) no i fajnie, że będzie miał się kto zająć dzieckiem, jak ty pójdziesz do szkoły.
ale co do tych alimentów, jeżeli jesteś mężatką, to obowiązek alimentacyjny przechodzi z rodziców na męża, nie ważne czy się uczysz czy nie. tak wygląda sprawa od strony prawnej. no ale jest jeszcze moralność, miłość, odpowiedzialność i inne takie. szkoda, że tata nie wziął tego pod uwagę i zostawił cię w takiej sytuacji.
ciekawe jak tam Tosia radzi sobie w pracy ...
ja już po dentyście, z jedynką wszystko ok, wystarczyło przyszlifować. za to piątka znowu nie skończona, bo znów pojawiła się ropa. jak to się mówi, jak cię nie kijem, to cię pałą :x
mój brat dziś rano zemdlał dobrze, że tego nie widziałam, bo ja jestem taka panikara i krzyczę. tzn ostatnio krzyczałam, też jak zemdlał, bo mu tak przywaliłam w mostek ale tym razem to chyba z przezięienia i upałów.
dziś się chyba nudzę cały dzień ...
Kalolcia* witaj :D Synek bedzie miał na imie kamil a jak bedzie córeczka to Amelia
Odpowiedz
Pari co za suk***yn z niego nie no wlasny ojeciec - jak mogl cie tak potraktowac IDOIOTA.. ale sie wystraszylam jak to przeczytalam .. przeprowadzcie sie z martynka do Dawida niech oni sie w Twoje zycie nie wtracaja.. a wogole za co on cie pobil ?? za to ze chcialas kase na szkole ?? sory ze tak pisze ale co za KRETYN
Trzymaj sie kochana .. wszystko sie ulozy Biedna Martynka :(
MlodaMama witam serdecznie bardzo ladnie wygladasz :) poradzisz sobie :) dobrze, ze mozesz liczyc na pomoc babci :) a jak synus bedzie mial na imie ??
ELunia rozstala sie z Bartkiem :o :o jestem w szkoku dlaczego tak sie stalo ?? :(
Michu pojechał na USG,bo ma problemy z brzuchem.Mały śpi,a reszty rodziny też nie ma.Idę dokończyć szykować obiad,potem pakowanko i jedziemy.Prawdopodobnie będziemy w środę,więc papa.
Pari kochana trzym,aj się mocno.Mam nadzieję,że wszystko będzie dobre.
:o A ja myślałam,że to ja mam postrzelonych rodziców.Nie raz w życiu mi się porządnie dostało,ale to zawsze był powód.Jak miałam 14 lat to upiłam się przy całej rodzinie na chrzcinach kuzyna.Wrzyszcy patrzeli jak zwracam na podłogę Rodzice byli wściekli,dostałam pachem,ale przyznaję,należało mi się.Od tamtej pory nie ruszam wódki lol Jak miałam 14 to był dla mnue okres prawdziwego buntu,od tamtego incydentu byłam już grzeczną,rozważną córeczką Ojciec nigdy nie podniósł na mamę rękę,ma chłopak swoje zasady.Jak by to zrobił to bym go chyba zatukła.
Odpowiedz
Znowu nic nie załatwiłam z wychowawczym,macierzyński prawie miesiąc temu mi sie skonczył.W zusie maja jakieś niezgodności i nie mogą doprosić się mojego zakładu pracy żeby im coś tam przesłali.Jak tego jak najszybciej nie załatwie to będę musiała na trochę do roboty wrócić
Pari strasznie mi przykro,bardzo dobrze,ze się wyprowadzasz.Może jeszcze pójdziesz do szkoły jak mała podrośnie.Będzie dobrze.
pari ja to bym takich ojców powystrzelałą ja tez juz z moim nie utrzymuje kontaktu Moi rodzice sa po rozwodzie i ojciec płacił na mnie i brata alimenty. Kiedy brat skonczył szkołe to ojciec płacił tylko na mnie. Fakt ze jestem w ciazy i ze chcemy sie pobrac zeby stwozyc rodzine był dla niego na reke.Przestał płącic chociaz powinien.Podalismy go do komornika to jak dostał pismo ze bedzie miał z wypłaty pobierane ,przyjechał i zrobił mi odromna awanture.Byłam wtedy w 5 miesiacu ciazy ale on na to niepatrzał tylko sie wydzierał :( poszlismy mu na reke i odwołalismy komornika powiedział ze bedzie płacił sam i tak tez sie stało.Ale zaraz na drugi dzien po awanturze podał mnie do sadu o zniesienie alimentów bo niby ja mam meza i on mnie ma utrzymywac.Według prawa dopuki sie ucze powinien płacic(ale to jest niestety luka w prawie).6 lipca miałam sprawe i sad bez zadnego przesuchania odwołał mi alimenty. Tak wąłsnie ojciec zostawiłmnie na lodzie wtedy kiedy najbardziej go potrzebowałam ale on robił tak zawsze.Mieszkamy z mama wiec dokłądamy sie do opłat wiec neiwiele nam zostaje . Ale pwoeidziałam sobie ze juz sie tego gnojka nie bede o nic prosic i ze dla mnie on ju nie istnieje .Jakos sobie damy rade :) Wiec nie przejmuj sie wy tez sobie jakos poradzicie:) Trzymam kciuki
OdpowiedzPodobne tematy
- MAMUSIE, CIĘŻARÓWECZKI, PRZYSZŁE MAMUSIE 84,85,86,87; VOL.12 1474
- Mamusie-Tatusie-Ciezaróweczki-Przyszłe Mamusie *ATAK 20 1484
- Najmłodsze starające się, ciężaróweczki i mamusie odcinek 31 1486
- Ciężaróweczki i mamusie :) cd.mamuś styczeń 2512
- TATUSIE,MAMUSIE I PRZYSZŁE MAMUSIE 84,85,86,87 ATAKUJĄ 5 :-) 1259
- TATUSIE , MAMUSIE , PRZYSZŁE MAMUSIE 84,85,86,87 - ATAK 8 :) 1468