• Gość odsłony: 1733

    Pielegnacja po kąpieli

    Moja córa ma skończone 8 miesięcy a ja nie wiem czy dalej powinnam ją pielęgnować po kąpieli jak zaraz po urodzeniu. Tzn. czy dalej powinnam smarować jej główkę oliwką?

    Odpowiedzi (19)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-03-24, 15:08:16
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
miu miu 2009-03-24 o godz. 15:08
0

Ja od jakiegos czasu myje bużke normalnie tzn.namydlam mydłem i spłukuje woda po prostu.Staram sie robic to tak zeby małej nie leciało po oczach.Wczesniej jak była bardzo mała tez tylko przemywałam bo sie bała takiego zwykłego mycia.Teraz sie przyzwyczaiła. W koncu kiedys trzeba zacząc.Zresztą teraz jak je owoce i warzywa łyzeczką to ma zawsze tak zalepioną buzie, szczególnie po marchewce, ze musze ja dokładnie wymyć.Myje wodą z kranu i jakos nic sie nie dzieje.Ale jak dziecko jest alergikiem to chyba rzeczywiscie lepiej przegotowac.

Odpowiedz
Anabela 2009-03-23 o godz. 21:14
0

Dzisiaj wieczorem umyłam buziaka Igorowi normalnie myjką z mydełkiem (oczywiście jak mu ją zamoczyłam to mi się przypomniało że nie jest przegotowana, ale trudno. Mam wrażenie, że samo przemywanie wacikiem z wodą nie wystarcza. Igor ma bardzo suche policzki, nie wiem, może to jest spowodowane też tym, że ostatnio dosyć dużo słoneczka zlapał, nie mam pojęcia.

Odpowiedz
Hala 2009-03-23 o godz. 19:57
0

Z moim wrażliwcem, któremu cały czas coś wyskakuje, to czasami zastaanwiam sie czy całego go nie myć w przegotowanej wodzie,ale stwierdziłam ze nei będę przesadzac. Twarz myję nadal przegotowaną, choć zdarzyły mi sie odstępstwa.

Odpowiedz
Gość 2009-03-23 o godz. 19:22
0

My od poczatku mylismy buzie normalnie myjka, potem plukalismy i tyle. Nogdy mi nie przyszlo do glowy nic innego....

Odpowiedz
Anabela 2009-03-23 o godz. 17:01
0

A ja znowu musze wznowić smarowanie oliwką główki, bo zauważylam ciemieniuszkowe skorupki z przodu głowy, w okolicach ciemiączka. Nie jest to tragicznie duża ilość, ale wczoraj mu trochę wyskrobałam paznokciem i wyczesałam. Najgorsze że Igor ma z przodu coraz dłuższe wloski i coraz trudniej wyczesywać to badziewie

Może to głupie pytanie z mojej strony, ale jak myjecie buziaki dzidiołków? Chodzi mi zwłaszcza o te młodsze, w wieku Igora? Ja dotychczas przed myciem wacikami przemywałam wodą oczka, a potem buźkę, ale chyba za długo już to ciągnę. Wydaje mi się, że powinnam mu myć buzię normalnie w wanience, mydełkiem, ktorym go myję. Tylko się nie śmiejcie ze mnie

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-23 o godz. 09:01
0

Ja smarowałam pupe tak długo jak Fililp siusiał w pieluche,a ciałko należy smarować cały czas,główke tak długo dopóki są problemy z ciemieniuchą

Odpowiedz
Hala 2009-03-23 o godz. 08:09
0

Wojcia jest atopikiem, więc koniecznie musimy mu natłuszczać skórę. zazwyczaj robimy to maścią cholesterową lub kremem Balneum. Główkę natłuszczałąm tylko na początki, jk były problemy z ciemieniuszką.

A co z pupą? Do kiedy smarujecie?

Odpowiedz
hello 2009-03-23 o godz. 07:00
0

Ja tez niczym nie smaruje. Do kapieli uzywam tylko mydelka bambino i do glowki tez.

Odpowiedz
miu miu 2009-03-24 o godz. 15:08
0

Ja od jakiegos czasu myje bużke normalnie tzn.namydlam mydłem i spłukuje woda po prostu.Staram sie robic to tak zeby małej nie leciało po oczach.Wczesniej jak była bardzo mała tez tylko przemywałam bo sie bała takiego zwykłego mycia.Teraz sie przyzwyczaiła. W koncu kiedys trzeba zacząc.Zresztą teraz jak je owoce i warzywa łyzeczką to ma zawsze tak zalepioną buzie, szczególnie po marchewce, ze musze ja dokładnie wymyć.Myje wodą z kranu i jakos nic sie nie dzieje.Ale jak dziecko jest alergikiem to chyba rzeczywiscie lepiej przegotowac.

Odpowiedz
Anabela 2009-03-23 o godz. 21:14
0

Dzisiaj wieczorem umyłam buziaka Igorowi normalnie myjką z mydełkiem (oczywiście jak mu ją zamoczyłam to mi się przypomniało że nie jest przegotowana, ale trudno. Mam wrażenie, że samo przemywanie wacikiem z wodą nie wystarcza. Igor ma bardzo suche policzki, nie wiem, może to jest spowodowane też tym, że ostatnio dosyć dużo słoneczka zlapał, nie mam pojęcia.

Odpowiedz
Reklama
Hala 2009-03-23 o godz. 19:57
0

Z moim wrażliwcem, któremu cały czas coś wyskakuje, to czasami zastaanwiam sie czy całego go nie myć w przegotowanej wodzie,ale stwierdziłam ze nei będę przesadzac. Twarz myję nadal przegotowaną, choć zdarzyły mi sie odstępstwa.

Odpowiedz
Gość 2009-03-23 o godz. 19:22
0

My od poczatku mylismy buzie normalnie myjka, potem plukalismy i tyle. Nogdy mi nie przyszlo do glowy nic innego....

Odpowiedz
Anabela 2009-03-23 o godz. 17:01
0

A ja znowu musze wznowić smarowanie oliwką główki, bo zauważylam ciemieniuszkowe skorupki z przodu głowy, w okolicach ciemiączka. Nie jest to tragicznie duża ilość, ale wczoraj mu trochę wyskrobałam paznokciem i wyczesałam. Najgorsze że Igor ma z przodu coraz dłuższe wloski i coraz trudniej wyczesywać to badziewie

Może to głupie pytanie z mojej strony, ale jak myjecie buziaki dzidiołków? Chodzi mi zwłaszcza o te młodsze, w wieku Igora? Ja dotychczas przed myciem wacikami przemywałam wodą oczka, a potem buźkę, ale chyba za długo już to ciągnę. Wydaje mi się, że powinnam mu myć buzię normalnie w wanience, mydełkiem, ktorym go myję. Tylko się nie śmiejcie ze mnie

Odpowiedz
Gość 2009-03-23 o godz. 09:01
0

Ja smarowałam pupe tak długo jak Fililp siusiał w pieluche,a ciałko należy smarować cały czas,główke tak długo dopóki są problemy z ciemieniuchą

Odpowiedz
Hala 2009-03-23 o godz. 08:09
0

Wojcia jest atopikiem, więc koniecznie musimy mu natłuszczać skórę. zazwyczaj robimy to maścią cholesterową lub kremem Balneum. Główkę natłuszczałąm tylko na początki, jk były problemy z ciemieniuszką.

A co z pupą? Do kiedy smarujecie?

Odpowiedz
hello 2009-03-23 o godz. 07:00
0

Ja tez niczym nie smaruje. Do kapieli uzywam tylko mydelka bambino i do glowki tez.

Odpowiedz
Gość 2009-03-21 o godz. 18:53
0

Tez tak sadze. Kosmetyki nawet najlepsze pozostana sztucznymi kosmetykami, ale coz, rekalmy robia swoje

Odpowiedz
miu miu 2009-03-21 o godz. 16:52
0

Ja podobnie jak Fletzerke nigdy niczym małej nie smarowałam.Jedynie kilka dni po urodzeniu łapki i stópki bo w tych miejscach miała taką białą łuszczącą sie skórę.Do tej pory niczym jej nie smaruje.jakos ciagle mam wrazenie ze to nie zdrowo tak wcierac w dzieci mazidła bo przeciez one są czesto perfumowane z konserwantami..Staram sie jak najmniej i stosuje jak musze.Tutaj są w zasadzie tylko kosmetyki Jonsona a one pachną na potegę.

Odpowiedz
Gość 2009-03-20 o godz. 21:15
0

No właśnie. Nie smaruję główki oliwką od jakiegoś czasu bo włoski są po niej bardzo tłuste i wogóle odeszłam od oliwki, bo ciałko smaruję kremem nawilżającym. Miałam obawy, że źle robię bo nikt mi nie powiedział, że tak nie trzeba. Teraz myję główkę raz na tydzień szamponem i to wszystko.

Odpowiedz
Anabela 2009-03-20 o godz. 21:12
0

My główkę smarowaliśmy oliwką zaraz po urodzeniu, dzięki temu ominęła nas ciemieniucha. Teraz jeszcze czasem mi się zdarzy, ale już chyba czas przestać. Ale buziak i reszta ciała obowiązkowo oliwką. Mamy teraz taką oliwkę Nivea o konsystencji balsamu, moim zdaniem lepsza od zwykłej i dłużej utrzymuje się na skórze. Aż miło dotykać Igusia, jest taki mięciutki jak kaczuszka :D

Odpowiedz
iskierka55 2009-03-20 o godz. 21:03
0

Niolki rozumiem teraz :) Ala miala wloski od początku stąd moje zdziwienie :)

Odpowiedz
Gość 2009-03-20 o godz. 20:27
0

Iskierko z tym smarowaniem glowki to jest tak , ze mozna lekko nawilzyc jak noworodek urodzi sie i nie ma wloskow na glówce. Moja Polunia jak sie urodzila to miala 3 wloski w 5 rzedach i jak ją juz calą wysmarowalam to tymi nawilżonymi oliwka rekami lekko przeciagnelam po glowce, skorka nie byla sucha. Ale teraz jak ma juz wloski to tego nie robie :D

Odpowiedz
BOLKOWA 2009-03-20 o godz. 18:33
0

JA SMARUJE NATALKE PO KĄPIELI OLIWKĄ. SKÓRA JEST NAWILŻONA, BO TA JAK U INNYCH DZIEWCZYN BYŁABY SUCHA...

Odpowiedz
iskierka55 2009-03-20 o godz. 15:30
0

Ja z kolei nigdy nie slyszalam o tym, żeby smarować glówkę oliwką (poza ciemieniuchą), natomiast cale cialko Aluni do tej pory po kąpieli smaruję balsamem Nivea Baby z tego samego powodu co Niolki, w W-wie woda jest tak chlorowana, że bardzo wysusza skórę i doroslym i dzieciom.

Odpowiedz
Gość 2009-03-20 o godz. 14:21
0

fletzerke ja jakbym nie posmarowala Poluni po kapieli oliwka lub czyms innym nawilżającym to skorka bylaby tak szorstka i sucha ze ojejej. Niestety woda nie jest dobrej jakosci i bardzo wysusza. Widze jaka ja mam szorstka skore po kapieli a co dopiero taki maluszek jak Pola

Odpowiedz
Gość 2009-03-20 o godz. 13:58
0

Ja jak zwykle dowiaduje sie tu czegos nowego:) Nigdy niczym glowki nie smarowalam, cialka tez zreszta nie. Jedynie pupe pudrujemy i na tym koniec. I tak prawde mowiac wcale nie sadze, ze powinnam robic wiecej po kapieli. Dziecko ma byc czyste, ale nie musi byc natarte kosmetykami, ktorych wierze im mniej w mlodym wieku tym lepiej. Wiec jesli dziecko nie ma specjalnych potrzeb, alergii czy chorob skory, mysle, ze niczego nie potrzeba po kapieli.

Odpowiedz
Gość 2009-03-20 o godz. 11:33
0

Marlena moja coreczka ma dopiero 4 m-ce tak wiec na wlasnym przykladzie nic nie poradze. Ale tak patrze na zdjecie to coreczka ma juz sporo wloskow na glowce i ja juz bym nie samrowala. Cale cialko owszem jak najbardziej ale glowke to nie. Zobaczymy co inne mamusie napisza :D

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie