Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
marta27 2010-02-28 o godz. 20:24
0

od 5 lat opiekuje sie chlopcem z ADHD - ma teraz 8 lat i dopiero niecaly rok temu zdiagnozowano u niego ta chorobe. nachodzil sie do psychologow, przeszedl mnostwo roznych testow, teraz bierze lekarstwa, ktore pomagaja mu wziac sie w garsc, bardziej panowac nad soba, na emocjami, skupic sie w szkole. jego mama zawsze mowila, ze jest jej bardzo ciezko, widzialam ile ja kosztuje nerwow zeby np. zagonic malego do pracy domowej. teraz - siada, robi, ma w koncu dobre noty w szkole bo potrafi sie skupic - a inteligentny jest nieprzecietnie!
tak wiec jak juz nerwy puszczaja, trzeba sobie po prostu po raz milionowy powtorzyc - to nie moje dziecko jest niedobre, to choroba rzadzi jego emocjami...

Odpowiedz
Gość 2010-02-28 o godz. 19:17
0

bicie nic nie zdziala, nigdy!!taka kara , aszczegolnie kara niegatywna(jak klapsy i zakazy), ktoej celem rodzica jest wymuszenei od dziecka unikania niepoprawnego zachowania czesto przeradza sie wrecz we zmosnienie pozytywne - czyli wzrasta czestotliwosc zachwan karanych.Ponadto ADHD jest najczesciej zaburzeneim genetycznym...dlatego nalezy sprobowac sie nauczyc pokory i opanowania,ale oczywiscie wspolpracowac z psychologami.prosze tez uwierzyc,ze wbrew pozorom nie jest to "najgorsze" zaburzenei u dzieci...jest wieli innych, ktore sa znacznie bardziej powazne...dlatego, uszy do gory....no i dzieci z ADHD bardzo dobrze radza sobie w doroslym zyciu, szczegolnie pracy zawodowej, w ktorej nalezy byc kreatywnym, robic kilka rzeczy jednoczesnie, generowac pomysly..i mie caly czas naladowane akumulatory...jak menadzerowie itp.zycze wiec wiecej optymizmu..tak, to dobre slowo.;)

Odpowiedz
Tosia_ 2009-05-24 o godz. 11:05
0

Tuferko:))nie osądzam Cie,to normlane ze powoli tracisz cierpliwość.Zapewne już niejeden zpsychologów Ci radzil.Ale wiec ze cierpliwośc jest najważniejsza.Gdy tylko zaczniesz mowić do swojej córeczki nerwowym tonem,ona odbierze to za atak.wydawaj jej proste polecenia..Pewnie to już wszytsko wiesz,więc nie będe sie zrozpisywac.Byłam 3 tygodnie na koloni gdzie było 30 dzieciaków z Adhd,więc może moge coś podpowiedzieć.Zycze poowdzenia

Odpowiedz
Gość 2009-02-19 o godz. 01:28
0

Mam córkę z ADHD i już w nić nie wierzę.W żadne metody.I coraz częściej mi się zdaje że najlepszą metode miały nasze Mamy i Babcie. Porządne lanie i dysciplina. Kto wtedy słyszało ADHD? A dzieci były grzeczne i szanowały rodziców...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie