• anqa odsłony: 4297

    Kiedy można stwierdzić czy dziecko jest chore na ADHD?

    Witam.Mój synek ma dopiero 17 miesięcy więc na razie ciężko stwierdzić czy cierpi na ADHD ale podejrzewam że to możliwe biorąc pod uwagę fakt, że miałam bardzo stresującą ciąże. Nie chcę na tą chwilę wypowiadać się jak lekarz, bo diagnozy na tym etapie nikt mi nie postawi, ale jestem ciekawa czy dzieci, którym zdiagnozowano w końcu ADHD miały jakieś objawy świadczące o tym już dużo wcześniej - na przykład w okresie poniemowlęcym. Czy w takim wczesnym okresie można zaobserwować zmiany na podstawie, których można przypuszczać, że dziecko cierpi na ADHD ??????

    Odpowiedzi (28)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-12-21, 02:45:26
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
poziomka 2010-12-21 o godz. 02:45
0

dokladnie hehehe zawsze znajdziemy jakis powód do zmartwień a ja zwłaszcza jestem w tym mistrzem

Odpowiedz
anqa 2010-12-21 o godz. 00:33
0

Pepper napisał(a):Poziomka, wiesz co sobie pomyślałam? Pewnie jakbym miała takie mega spokojne dziecko, to zastanawiała bym się nad autyzmem Żart oczywiście ;) Nigdy nie dogodzisz i zawsze czymś się będziemy martwić niestety
w tym sęk właśnie - ciężko nam MATKOM dogodzić lol lol lol 8)

Odpowiedz
Pepper 2010-12-20 o godz. 23:01
0

Poziomka, wiesz co sobie pomyślałam? Pewnie jakbym miała takie mega spokojne dziecko, to zastanawiała bym się nad autyzmem Żart oczywiście ;) Nigdy nie dogodzisz i zawsze czymś się będziemy martwić niestety

Odpowiedz
Anulka1984 2010-12-20 o godz. 22:33
0

poziomka napisał(a): powiem Wam dziewczynki ze ja wole mieć takie żywe sreberko w domu to samo mi powiedziało pare osób, ze dziecko jak jest spokojne to trzeba sie zastanawiac czy napewno jest z nim wszystko w porzadku

Odpowiedz
poziomka 2010-12-20 o godz. 17:00
0

hmm ja tez mam taki problem i tez zastanawiałam sie nad adhd ale staram sie o tym nie myśleć :|

Natalia ma w sobie tyle energii ze szok, wszystko ją interesuje, wszedzie by weszła, jak jestesmy u kogoś to najchętniej by zwiedziła całe mieszkanie, wszystkiego dotknęła/zrzuciła itp
jak jej sie cos nie podoba to jest ryk i awantura
na szczęście nie gryzie nas ani nic w tym stylu chociaż jak jej smaruje żelem ząbki na noc to stara sie mnie ugryźć i ma z tego radoche ale to jest takie raczej dla zabawy

wogóle jest bardzo żywiołowym dzieckiem, łatwo ją rozśmieszyć ale tez w drugą strone jak jej czegos nie wolno to ryk jakby nie wiadomo co sie stało

nie przepada za przytulaniem sie, znaczy zdarza sie ze przyjdzie sie przytulić czy dać buzi ale tylko wtedy gdy ona ma ochote

mówimy na nią piorun bo naprawde ma w sobie tyle energii ze jak ktoś ją widzi pierwszy raz (przez dłuższy czas) to jest w szoku

z jednej strony mnie to martwi ale z drugiej sie ciesze bo mimo tego ze czasem jestem zmęczona to nie chciałabym miec takiego spokojnego dziecka którego nic nie interesuje
mysle ze moja Natka ma taki charakterek ze bedzie jej łatwiej w przedszkolu/szkole

a dla porównania mamy w rodzinie 4 miesiące młodszego szkraba i ten to normalnie oaza spokoju potrafi siedziec przez dłuższy czas np na macie czy na krzesełku do karmienia i sie tylko przyglądać, nie odzywać sie, nie marudzić, nic nie kombinować
ogólnie to jest taki spokojniutki ze przegięcie w drugą strone
jeszcze nie slyszałam zeby sie śmiał na głos

i powiem Wam dziewczynki ze ja wole mieć takie żywe sreberko w domu

Odpowiedz
Reklama
dagulina 2010-12-09 o godz. 00:42
0

kasiagio:) napisał(a):ann_caroline27, ja się wypowiedziałam na ten temat nie żeby krytykować ale tylko napisać i pokazać że nie tylko Twoje dziecko jest takie że jest ich naprawdę dużo i żeby może nawet Cię uspokoić że nie jesteś sama !!!! Według mnie musisz jeszcze poczekać a nie zamęczać samą siebie niepotrzebnymi pytaniami bo to za wcześnie ..........
dokładnie ja tak samo myślę.

Odpowiedz
anqa 2010-12-09 o godz. 00:31
0

kasiagio:), ok rozumiem i przepraszam za moją reakcję narwana jestem

Odpowiedz
kasiagio 2010-12-09 o godz. 00:00
0

ann_caroline27, ja też czasami panikuje i wcale nie pisze że wszytko wiem mam po prostu większe dziecko i przez to wszystko przez co Ty przechodzisz już przechodziłam i dlatego pozwoliłam Ci napisać ale nie chciałam absolutnie Cię urazić !!!!

Odpowiedz
anqa 2010-12-09 o godz. 00:00
0

kasiagio:), nie będziemy się licytować przecież która miała trudniej ale napiszę tylko, że to i tak cud, że moje dziecko po tym co mnie spotkało jest dzieckiem wiecznie uśmiechniętym

Odpowiedz
kasiagio 2010-12-08 o godz. 23:58
0

ann_caroline27, i jeszcze jedno ja też nie miałam łatwej ciąży w sensie psychicznym pisze bo z daleka od domu z mężem nie układało się za dobrze o teściowej już nie mówiąc ......... sama musiałam się z wszystkim borykać !!! Oczywiście nie wiem ile ty przeszłaś może o wiele więcej ale to nie oznacza od razu że synuś jest chory !! Po prostu to dziecko!!!

Odpowiedz
Reklama
anqa 2010-12-08 o godz. 23:56
0

kasiagio:), ok spuszczam z tonu w takim razie i przepraszam że się uniosłam ale nie lubię jak ktoś patrzy na mniej i traktuje mnie jak jakąś wariatkę tylko dlatego, że jestem świadomą matką ale dzięki za to co napisałaś poczekam i na spokojnie spojrzę na moje "ruchliwe" dziecko

Odpowiedz
kasiagio 2010-12-08 o godz. 23:54
0

ann_caroline27, ja się wypowiedziałam na ten temat nie żeby krytykować ale tylko napisać i pokazać że nie tylko Twoje dziecko jest takie że jest ich naprawdę dużo i żeby może nawet Cię uspokoić że nie jesteś sama !!!! Według mnie musisz jeszcze poczekać a nie zamęczać samą siebie niepotrzebnymi pytaniami bo to za wcześnie ..........

Odpowiedz
anqa 2010-12-08 o godz. 23:48
0

Kurczę nie lubię takich MĄDRYCH mam, które wiedzą lepiej i najwięcej wkurza mnie to jak czytam niektóre Wasze wypowiedzi - po co się doszukuję, po co dziecku coś wmawiam ??? niczego się nie doszukuję ani niczego nie wmawiam Broń Boże ale nikt tutaj nie był ze mną kiedy zaszłam w ciąże ani przez te 9 miesięcy i nikt nie wie jakie piekło przeżyłam i to niestety mogło mieć wpływ na moje dziecko i tylko dlatego zastanawiam się nad ADHD. Następnym razem zanim się coś napisze proponuję się dobrze zastanowić!!!!!!

zresztą ja tu tylko baaaaaaardzo ogólnie zapytałam i nie wiem skąd taka reakcja co poniektórych mam !!!! :o :o :o :o :o

Odpowiedz
Anulka1984 2010-12-08 o godz. 19:59
0

Super temat

ann_caroline27, Pepper, a ja miałam spokojniejsza ciaze niz Wy (wiecie o czym mowie) a Patrycja jest taka sama jak Wasze dzieci...
Moja babcia jest w ciezkim szoku bo mowi ze Pati to wyjatkowo ale to wyjatkowo zywe srebro. Powiem szczerze ze przeszło mi przez mysl to adhd ale nigdy na serio.
Ja tez nic nie interesuje, nic na dłuzej. Wchodzi na wersalke, probuje zejsc gdzies tam za nia, jak jej czegos nie pozwalam to wyje, gryzie, szczypie i wrzeszczy ze dramat. Na polu nie chce chodzic za raczke tylko jakimis swoimi sciezkami, w wozku tez siedziec nie bedzie, normalnie kosmos
I do tego meczy psine ile wlezie

No i rowniez mam głeboką nadzieje ze z tego wyrosnie :|

Odpowiedz
dagulina 2010-12-08 o godz. 16:49
0

Eternity takie zachowania to jest bunt bo dziecko chce zobaczyć naszą reakcje. W takich momentach lekceważyć to i tyle jak dziecko się uspokoi to wytłumaczyć że źle zrobiło.

Odpowiedz
eternity 2010-12-08 o godz. 16:41
0

kasiagio:) napisał(a):dzieci muszą się wyszaleć wybiegać rozrabiać przeszkadzać rozbijać dotykać psuć w taki sposób uczą się czego im wolno a co jest niebezpieczne co się im podoba a co nie
u nas to nie jest problem, mnie zaniepokoily ataki histerii rzucania sie na podloge walenie glowa o podloge o sciane bicie gryzienie kopanie plucie dlugo by wymieniac lol ale jest lepiej

Odpowiedz
czarnaaj 2010-12-08 o godz. 16:37
0

kurcze to z wmai nie pogadam poki sie mala nie urodzi bo moj wito to flegmatyczny typ

Odpowiedz
kasiagio 2010-12-08 o godz. 16:02
0

Pepper, ja nigdy tak nie myślałam może dlatego że ja byłam taka jak ona ruchliwa i żywa

Odpowiedz
Pepper 2010-12-08 o godz. 15:50
0

Nikt nie doszukuje się na siłe chorób ;) Napisałam, wyraźnie, że się na tym ZASTANAWIAŁAM i tyle Jeżeli powiecie, że nigdy nic Was nie zaniepokoiło u Waszego dziecka, to nie uwierzę, bo matki juz tak mają, że się martwią, co nie znaczy, że wmawiają dziecku choroby.

Odpowiedz
dagulina 2010-12-08 o godz. 14:59
0

Dziewczyny macie po prostu żywe srebra i tyle. Nie doszukujcie się. Moja też na pupie nie usiedzi 5 minut, nawet przy posiłku owszem je bo tak została nauczona że jest posiłek to się siedzi ale nogami merda pod stołem i się kręci.
Pewnie jakby Wasze maluchy byłyby za spokojne to też byście się zastanawiały czy to dobrze.
Jest ok.

Odpowiedz
kasiagio 2010-12-08 o godz. 14:52
0

Wiecie co tak WAs czytam i się nadziwić nie mogę ja mam córeczkę prawie 4-letnią jak jest ze mną w domu to ja nic a nic zrobić nie mogę cały czas mnie woła przeszkadza i w ogóle , jak jestem w domu to moja mama mówi jak ja sobie radzę z takim ruchliwym dzieckiem i jest tylko jedna ale........ ja nigdy nawet nie pomyślałam o tym że moje dziecko mogło by mieć AGHD dlaczego a to dlatego że dzieci muszą się wyszaleć wybiegać rozrabiać przeszkadzać rozbijać dotykać psuć w taki sposób uczą się czego im wolno a co jest niebezpieczne co się im podoba a co nie ....... nie wiem dlaczego u tak małych dzieci szukacie tak w sumie ciężkiej choroby...... to są tyko dzieci ciekawe świata ........... jeżeli wolicie dzieci mumie to trzeba sobie lalek po kupić ......... ja w każdym razie kiedy Emka jest w przedszkolu nie mogę się do tej ciszy i spokoju przyzwyczaić .musicie mieć więcej cierpliwości tego WAM życzę z całego serca

Odpowiedz
eternity 2010-12-08 o godz. 14:44
0

moje zdecydowanie jest niegrzeczne i energiczne
nad adhd sie zastanawialam kiedys ale jej minelo wiec lepiej z takimi diagnozami poczekac do wieku szkolnego i isc do specjalisty
mam nadzieje ze do tego czasu moje dziecko zgrzecznieje lol

Odpowiedz
agusica 2010-12-08 o godz. 13:38
0

Dlaczego szukacie u swoich dzieci jakiś chorób???Nie umiem tego zrozumieć dlaczego wszyscy się tak uczepili tego ADHD a może po prostu dziecko jest niegrzeczne i tyle???Dlaczego od razu jakieś wyimaginowane choroby?A może potrzebuje się wyszaleć wykrzyczeć i jest po prostu takie nie wszystkie dzieci muszą być grzeczne!

Odpowiedz
Zuzka 2010-12-08 o godz. 04:10
0

Anki szklanki

Odpowiedz
Pepper 2010-12-08 o godz. 03:44
0

ann_caroline27 napisał(a):mamy duuuuuuuuuuuuuużo wspólnego ze sobą
nawet imię :P

Odpowiedz
anqa 2010-12-08 o godz. 02:23
0

Pepper, kurczę jakbym o sobie i Nikodemie czytała :o szkoda, że nasze problemy w ciąży mogły mieć taki wpływ na nasze maleństwa :( a tak chciałam go przed tym uchronić :( ale miejmy nadzieję, że to minie z wiekiem

Anula mamy duuuuuuuuuuuuuużo wspólnego ze sobą :o :o :o :o lol :P

Odpowiedz
**Michelle** 2010-12-07 o godz. 23:35
0

Nie da sie tego stwierdzic dopoki dziecko nie pojdzie do szkoly,no moze i w zerowce kiedy dziecko musi przez dluzszy czas siedziec spokojnie i skupic na czyms swoja uwage.
Teraz prawie kazdy rodzic widzi u swojego dziecka ADHD,a kiedys to sie poprostu mowilo,ze ma sie zywe srebro
Inaczej juz bym dawno stwierdzila to u swojego malego,bo czadu niezle daje,a nocek tylko kilka przespanych zaliczylismy lol Wiekszosc dzieci wkoncu z takich zachowan wyrasta, nasze tez wyrosna,miejmy nadzieje..

Odpowiedz
Pepper 2010-12-07 o godz. 21:44
0

Ja również bardzo chętnie poczytam.
W tak wczesnym wieku nie diagnozuje się ADHD, mimo to zastanawiam się nad tym, bo moja Zuzia to żywioł nie do opanowania. Ciągle w ruchu, skacze, turla się po podłodze, piszczy, krzyczy, gryzie, szczypie...
Mamy zaliczoną wizytę u neurologa (z powodu bezdechu) i fakt- wyszły nieprawidłowości, w tym stany lękowe w czasie snu.
Moja ciąza również była trudna i podejrzewam, że to miało wpływ na zachowanie mojego dziecka.


Niedawno przeczytałam taką ciekawostkę w gazecie "Mam dziecko"... Dzieci, które mają problemy ze snem często zachowują się jak dzieci z ADHD. Niewyspany dorosły jest senny i zmęczony, a niewyspane dziecko jest pobudzone i nadpobudliwe. Może coś w tym jest, bo u nas zasypianie to istna wojna

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie