Czy Wasze dziecko chorowało na aropowe zapalenie skóry>

Moja mala tez ma AZS ale pediatra nie zalecil mi zadnej diety bo tak naprawde nie wiadomo bez badan na co jest uczulone, lekarze najczesciej mowia ze na bialko a tak naprawde to tego nie wiedza tylko kaza odstawic nabial bo to jest najczestsze uczulenie, a jezeli to nie bialko tylko np roztocza? Kaza sie nam matkom katowac na diecie a tak naprawde nawet nie wiedza czy to jest alergia pokarmowa czy kontaktowa. Ja nie stosuje diety jem wszystko tylko rozsadnie w malej ilosci zeby nie przesadzic i poki co (odpukac jest dobrze). POzdrawiam

Meren_re mój synek miał podobnie. Cała buzia , policzki, człko, bródka były w takich krostkach jak kaszka. Przy płaczu to sie bardziej zaczerwieniało. 2 odrebnych pediatrów powiedziało, ze to trądzik noworodkowy. Trwało to jakieś 3-4 tygodnie, smarowalam maścią witaminową, przeszło bezpowrotnie. Ponoć to działaja jeszcze hormony matki. Starszy syn nie miał takiego czegoś.

Moze ale nie musi. Najlepeij obserwować i wybrac sie do lekarza.
zaprasam do wątku mam atopowców. Bardziej aktualny.

U wielu dzieci poczatki AZS wyglądają zupełnie inaczej. Mój Filip na przykład dostał małych czerwonych plamek na buzi, a po jakimś miesiacu na brzuszku i klatce piersiowej placki zaognionej skóry, które wyglądały jak liszaje. Jeżeli masz wątpliwości i podejrzewasz AZS, zgłoś się do lekarza prowadzącego dziecko - on najlepiej będzie wiedział czy to atopowe zapalenie skóry. Osobiście uważam, że nie powinno się ignorować choćby najmniejszych oznak, bo ja tak zrobiłam. Wmówiłam sobie, że to liszaje, a wcale tak nie było.

Dziewczyny, wznawiam wątek, bo mam pytanie do Was, jako doświadczonych w temacie alergii. Moją Majkę wysypało na buźce: na czole kaszka, a pozostałej części krostki. Reszta ciałka jest czyściutka. Czy to może być początek AZS? :o Dodam, że sama mam od urodzenia skazę białkową, ale raczej lekką odmianę, bo wyskakuje mi taka "tarka" na łokciach tylko po bardzo dużej ilości zjedzonych jajek.
Heeeelp!!

Moja mala tez ma AZS ale pediatra nie zalecil mi zadnej diety bo tak naprawde nie wiadomo bez badan na co jest uczulone, lekarze najczesciej mowia ze na bialko a tak naprawde to tego nie wiedza tylko kaza odstawic nabial bo to jest najczestsze uczulenie, a jezeli to nie bialko tylko np roztocza? Kaza sie nam matkom katowac na diecie a tak naprawde nawet nie wiedza czy to jest alergia pokarmowa czy kontaktowa. Ja nie stosuje diety jem wszystko tylko rozsadnie w malej ilosci zeby nie przesadzic i poki co (odpukac jest dobrze). POzdrawiam

Meren_re mój synek miał podobnie. Cała buzia , policzki, człko, bródka były w takich krostkach jak kaszka. Przy płaczu to sie bardziej zaczerwieniało. 2 odrebnych pediatrów powiedziało, ze to trądzik noworodkowy. Trwało to jakieś 3-4 tygodnie, smarowalam maścią witaminową, przeszło bezpowrotnie. Ponoć to działaja jeszcze hormony matki. Starszy syn nie miał takiego czegoś.

Moze ale nie musi. Najlepeij obserwować i wybrac sie do lekarza.
zaprasam do wątku mam atopowców. Bardziej aktualny.

U wielu dzieci poczatki AZS wyglądają zupełnie inaczej. Mój Filip na przykład dostał małych czerwonych plamek na buzi, a po jakimś miesiacu na brzuszku i klatce piersiowej placki zaognionej skóry, które wyglądały jak liszaje. Jeżeli masz wątpliwości i podejrzewasz AZS, zgłoś się do lekarza prowadzącego dziecko - on najlepiej będzie wiedział czy to atopowe zapalenie skóry. Osobiście uważam, że nie powinno się ignorować choćby najmniejszych oznak, bo ja tak zrobiłam. Wmówiłam sobie, że to liszaje, a wcale tak nie było.

Dziewczyny, wznawiam wątek, bo mam pytanie do Was, jako doświadczonych w temacie alergii. Moją Majkę wysypało na buźce: na czole kaszka, a pozostałej części krostki. Reszta ciałka jest czyściutka. Czy to może być początek AZS? :o Dodam, że sama mam od urodzenia skazę białkową, ale raczej lekką odmianę, bo wyskakuje mi taka "tarka" na łokciach tylko po bardzo dużej ilości zjedzonych jajek.
Heeeelp!!

Mnie sie wydaje ze alergolog będzie tutaj jak najbardziej wskazany. Pomoże wyeliminowac alergeny, zna sie na tym najbardziej. U nas od 4 miesiąca był alergolog i jest do dziś.
Myśle ze nie zaszkodzi jak skonsultujecie to.
Napiszcie sobie co jecie pokażcie alergologowi i może powie co i jak

Pozdrawiam i zachęcam!! Warto!!!

Dzięki dziewczyny, zaraz przeczytam jeszcze raz cały wątek, ale póki co napiszcie, to do jakiego lekarza sie udac? , wystarczy do pediatry?czy raczej jakis alergolog, czy dermatolog? i czy to ją może swędzieć? bo ona tak rzadko płacze i jest raczej spokojna, ze niewiem..

u nas też

nie daj się namówić na żadne elocomy, bo to świństwo, a o tym może jeszcze nie przeczytałaś (pisałyśmy o tym!)

u nas niestety tez podobnie

No niestety u nas tak włąśnie się zaczęlo. :(

dziewczyny powiedzcie mi porszę, bo Julka ma takie drobniuteńkie krosteczki (wyczuwalne pod palcem) ale tylko na czole i sucha skórke, tzn łuszczy sie az do oczek ale tylko od czoła do oczek, i jak ja czesze i przejade po czole to tym bardziej jej sie to obsypuje, czy to może to AZS, czy u Was też sie tak zaczynało? a może przesadzam? jesli to nie to , to co to może być? i czym smarowac?
ale to chyba nie jest ciemieniucha bo na glówce nic niema.

Szczęśliwka,
No to siup na ten basen... zazdroszczę Wam

Hala to bardzo ważne ze będąc w aptece zawsze trzeba podac wiek dziecka! Cokoliwek byś kupowała. Ja mam zaprzyjaźnioną apteke gdzie Pani zawsze cos doradzą i nie zawsze musze leciec do lekarza. Wystrczy ze im powien a one doradzą! Nigy nie mówią to prosze dać! Poprostu sugerują co i jak.

Pozatym jest tak duzo dostępnych płynów i masci nie na recepte tylko wystarczy podac wiek dziecka i juz powinni cos doradzić. Jak widzicie same na kazde dziecko działa co innego :) Ale lepiej sie podzielić doświadczeniami.

Pozdrawiam

Renike teraz doczytałąm ze pisałaś o dwóch, ale w drugim poście, a Paweł popedził do apteki po pierwszym. Ale to niesitotne. . I tak musiał w patece obiecać, ze następnym razem zawsze bedzie podawał wiek dziecka:) Świetna ta aptekara, mówię wam.

Bez przesady z tym Hascosanem!!!!!

Mówiłam ze są dwa, jeden dla maluszów drugi dla dzieci powyżej 3 roku zycia...

http://www.sklep.vena-vita.wkrakowie.net/product_info.php?products_id=333

Agawaa u nas ta woda w basenie dla maluchów jest ozonowana (whatever it means ;)). strasznie mnie ciągnie, żeby ją zabrać na pływanie...

polecam balneum baby krem na codzien do smarowania wszystkie placki ładnie po nim schodzą
jak jest ładna skórka to polecam kapiele w nivea płynie do kapieli z oliwka i smarowanie oczywiście balneum kremem
u nas sprawdziły sie jeszcze kąpiele w siemiu lnianym polecam
jeśli chodzi o basen to my chodzimy tak co 2 tyg i po smarujemy bardzo barzdzo dokładnie całą niunie

U nas też różnie. W innej aptece za 110 zł.

Hala,
Ty szczęściaro
A u nas w Łodzi to wszystko droższe ... buuu...

POchodźcie po aprekach. Nam udałosie oststnio kupić z a93 zł. Ładna różnica prawda?

Aga27,
W naszej aptece 112 zł za małą tubkę zaplaciliśmy. Z tego co wiem to cena oscyluje koło 115 zł.

renika nie było Hascosanu dla maluszków i w aptece polecili Balneub Herbal Plus, nie wiem czy to dobre czy lepsze oilatum?, ale to tez działa przeciwswiądowo nie wiem jak oilatum.
a maść cholesterolową p. mgr odradziła, to czym smaroweać suche placki?
Dziewczyny jak dużo lejecie tego płynu do wanienki?
Agawaa i le kosztuje Elidel?

Hala,
Możecie spróbowć Musteli Stellatopii - jest i mydełko w płynie i olejek do kąpieli i krem... a z Oilatum to kojarzę jeszcze mydełko żelowe (takie w tubce)... (wogóle poproście o próbki bo mają, tylko trzeba od nich wyciągnąć...)
Szczęśliwka,
Z tym pływaniem to musisz sama sprawdzić... ogólnie długie kąpiele wysuszają skórę a to nie jest wskazane dla atopowców... poza tym woda jest odkażana bardziej agresywnymi środkami niż ta w kranie...

Muszę się pochwalić, że Julcia nie ma już prawie ranek... pomógł Elidel :D

Pozdrowionka

my używamu płynu do kąpieli Oilatum i on własnie pozostawia taki nalot na skórce, a nie mydełko

Renika mój mąż poszedł do apteki po ten płyn Hascosan, stara aptekarka zwyzywała go od niedopoweoiedzalnych ojców, wymieniła chyba wszystkich świetych i wszystkie przydomki matki Boskiej, bo ten płyn jest dopiero od 3 roku zycia . Co ty n ato?

A to mydełko Oilatym nie pozostawai takiego tłustego nalotu na skórze. Nie wiem czy to dobrze ze go używamy.

co sądzicie na temat:

pływanie dla maluchów a dziecko z podejrzeniem AZS?

Ada27, poczytaj mój ostatni post tutaj.
Poza tym dziecko az tak sie nie brudzi wierz mi. Ta woda z płynem ( a najlepiej woda przegotowana-tak radziła alergolog) pomaga umyć ładniutko ciałko. Powiedz mężowi zeby kupił plyn Hascosan i niech w aptece poda wiek dziecka bo są dwa dla maluszków i dla dzieci powyzej 3 roku zycia. Dla mnie ten płyn okazał sie rewelacją. Możesz tez Oilatum wybór nalezy do Ciebie.
Myj w tym ze dwa trzy dni, tam sie niewiele dolewa tego płynu. Przynajmniej skóra nie będzie swędziła i ładnie natłuści skóre.
Nie polecam oliwek dla dzieci ze skórą taką alergiczną. Jak stosujesz płyn to juz nic więcej... Tak mówi moja lekarka...

Jak by co pytaj. Ja mam za sobą to już... na szczescie 8)

dziewczyny RATUNKU
mała ma od 3 dni wysypeczke na całym tułowiu , a wczoraj wykryłam na pleckach dwa suche łuszczące się placki. te zmiany są pierwszy raz dotej pory mała miala wysypkę na twarzy i suche łuki brwiowe po nabiale (nie jem Już nic co ma w składzie mleko)
czym pielęgnować skóre dziecka, porażcie doświadczone mamy
z tego co wyżej przeczytałam to ma kąpać w płynie oilatum, lub krochmalu tak? a na placki suchej skóry maść cholesterolowa, tak?
i nie używać mydła, to czym myć? niczym? tylko tą wodą z płynem oilatum? a i czym nacierać skórkę całą i twarzjakąś oliwką czy czym?
poradxcie bo chce męża wysłac do apteki

Haluś te mydło chyba z 20 złotych kosztuje i ja go uzywałam, ale posłuchaj.
Jesli uzywasz płynu to nie wolno używac dodatkowo mydła bo to osłabia działanie płynu. Albo jedno albo drugie. Ja robniłam na zmiane. Jak miał poważne plamki, placki to płyn jak nie to mydło.
Polecam Ci Hascosan, płyn dla skóry atopowej takiej alergicznej z problemami. Rewelka jak dla mnie, wydajny i zdaje sie tańszy bo nasz Polski. Nasza alergolog nam poleciła i jestesmy zadowoleni!!!

cmokasy

Kąpię młodego w Oilatum, ale na dłuzszą metę strasz nie to drogo, bo kąpiemy go w brodziku. Jest też mydło z tej serii, można go używać? Bo ze zwykłego mydła nie, to wiem.

ALERGENY POKARMOWE

*białko mleka krowiego
*jaja kurze
*cielecina, wołowina, wieprzowina
*podroby
*ryby
*owoce morza
*pomarańcze, mandarynki, cytryny, grejfruty
*zboża-pszenica, żyto, jęczmień, owies
*wiśnie, brzoskwinie,truskawki, anannasy, mango, kiwi
*pomidory, kapusta, szparagi, seler, por
* ziarna fasoli, soi, grochu, soczewicy
* czekolada, kakao
*drożdże, pleśnie (sery pleśniowe a także arbuzy)
*orzechy laskowe, migdały, orzechy włośkie, orzechy nerkowca, pistacje, orzechy ziemne
*kwas glutaminowy ( uwaga na chińskie restauracje)

mój mały nie miał ciemieniuchy....
dopiero jak ostatnio zaczęłam wszystko wciągać jak odkurzacz to mu wyszły te suche placyki
może to rzeczywiście nie od mleka tylko od czekolady na przykład - bo wsuwałam ostatnio jej sporo

no nic na razie odstawiłam wszystko smaruję maścią cholesterolową i czekam na efekty...

czy ktoś wie jak długo trzeba czekać aż te placyki się zagoją ????

"Cechą szczególną" alergii na laktozę znajdującą się mleku krowim jest to, że dziecko ma takie same objawy po spożyciu przez matkę karmiącą alergenu w ilościach malusieńkich (łyżeczka mleczka dla smaczku, bułeczka z masełkiem - dla osłody zycia ) jaki i ilości znacznie przewyższających zdrowy rozsądek

Jeżeli dzieciątko nie jest uczulone na soję to zastępczo mozna podawać mu mleczko sojowe http://dziecko.nestle.pl/in_menu2_002s_p.phtml bo Nutramigen to fujoza... bleee...

Pozdrowionka
Agawa

Ja mam narzzie odstawione wszystkie potencjalne alergeny. Ale stawiam na mleko.

Ja próbowałam już wszystkiego... Oilatum, Balneum, Musteli, Lipikaru, SVR... i kremy i myła i olejki...

Skórkę dziecka z AZS należy natłuszczać... niektórzy lekarze zalecają wysuszanie (stara szkoła) i przez to dzieci jeszcze bardziej cierpią... ciemieniucha może być (ale nie musi) wstępem do AZS... "łusek" nie należy odrywać na siłę bo mozna zrobić dzieciątku krzywdę... jest szampon Musteli usuwający ciemieniuchę (złuszczający)... http://zakupy.wp.pl/rsklep.html?orgURL=http%3A%2F%2Fesentia.pl%2Fservlet%2FSNFProduct%3Fp_pid%3D25350%26f%3Dwp_pasaz... przepaszam ale tylko taki link analazłam... mozna popytać w aptekach...

Jeżeli zmieniacie dietę to na jej wyniki musicie poczekać około tygodnia... po tym czasie powinny z organizmu wypłukać się alergeny odpowiedzialne za powstanie uczulenia...

Poruszę jeszcze jedna bardzo ważną kwestię: lekarze (zwłaszcza pediatrzy) bardzo często "straszą" młode mamusie skazą białkową... patrząc jedynie na zmiany na twarzyczce dziecka... nic bardziel mylnego... zmiany na ciele mogą wywołane być wieloma czynnikami: przegrzaniem, uczuleniem na kosmetyk do pielęgnacji, proszek do prania... jeżeli mama karmi piersią to dzieci mogą zareagować zmianami skórnymi (i kupkowymi ) po maminym grzeszku dietetycznym (zioła, miód, czekolada, orzechy...)...

Polecam :http://www.apsik.pl/

Pozdrowionka
Agawa

ja myje w oilatum po kapieli odrazu smaruje balneum -kremem
czasami kapie w krochmalu jak jest wysypka to na wysypkę działa najlepiej

Dziewczyny czym myjecie swoje maleństwa i czym je potem smarujecie?

Z ciemieniuchą u dzieci alergicznych czyli i u takich z AZS to jest tak, że może się ona dużo dłużej utrzymywać i wogóle ciężko jest się jej pozbyć, u mojego maleństwa często powraca, nawet teraz ma nieciekawe strupki na głowie a ma już 8 miesięcy, zastanawiam się czym ją wogóle likwidować skoro oliwki np. Bambino lepiej nie używać przy AZS

a czy AZS zaczyna sie jakims konkretnym objawem np od ciemieniuchy, czy roznie to bywa?

Nie wiem czy omneo jest dla alergików ale nutramigen napewno. Na efekty po diecie bedziesz musiał poczekać co najmniej tydzień :(

moze po tym omneo czy jak mu tam rzeczywiscie nic jej nie bedzie, bo ja moje kochane mamusie jadlam do tej pory strasznie duzo nabialu!!! ciagle jakies jogurty i sery i mleczko z paltkami i lody... ech i jajeczka tez od jakiegos czasu szamalam... odstawiam to wszystko i jak jej nie przejdzie to bedzie to chyba wtedy od tego omneo. tylko ile mam czekac na efekty???

Atad dla naszych dzieci są specjalne mleczka na receptę taniej w aptece. Ale próbowałam wczoraj tego mleka, fuj.

czyli co, jak nie bede karmic piersia to bedzie jeszcze gorzej ? nic juz z tego nei rozumiem. pocieszam sie jedynie tym, ze Maja ma azs lekkie chyba, bo z tego co czytalam , to dzieci maja na calym ciele a ona tylko na głowce i 1 plamka na szyjce, acha no i przy uszach po plamce. To malo czy duzo? boze jaka ja ciemna masa jestem...

ja Wam powiem ze ja jestem dzieckiem z dawna skaza bialkowa, niby moge pic mleko, ale w dziecinstwie pamietam jak w przedszkolu mialam takie bable na rekach, tak sie wstydzilam, jak mi jakas glupia przedszkolanka kazala pic mleko :(, dzis jednak nadal uczulaja mnie proszki, piore w plynach rex jest ok, wedliny, jem dzieciece szynki z morlinek, maz sie smieje ze droga jestem w utryzmaniu, poza tym luszczy mi sie skora za uszami czasem i pod oczami ale taz czasem jak kupie nie taki krem i wtedy mam ochote walnac sobie w leb!
moja Jagna nie ma plackow suchych, ale zdarzaja sie jej krostki, dlugo nie uzywalam nabialu teraz jem serek homo i jog nat a od wczoraj margaryne, do tej pory smarowalam chleb oliwa z oliwek, co wysmiewala moja tesciowa :( wiec nie wiem czy te krostki to tez skaza, mysle ze tez tylko ze lzejsza moze jej wersja, i teraz sie zastawnaiwam bo niby przy skazie mowia ze inne posilki od 7 miecha... weic nie wiem czy czekac, a karmienie do 12 mies rzeczywiscie pomaga, kolezanki corcia miala koszmarne AZS, dzis ma 15 mies i jest ok :)

Witajcie Mamusie :D

Jestem tu nowa i także mam córeczkę z AZS. Choroba została przeniesiona w genach po jej tatusiu
Julcia ma uczulenie na środki czystości odkażającwe wodę... kąpię ją w wodzie zdrojowej Poza tym specjalnych diet nie stosujemy. Mała otrzymuje Zyrtec i smaruję jej skórę Mustelą.

Pozdrawiam
Agawa

znalazlamforum o dzieciac h alergicznych , polecam dziewczynki
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=578&w=8115172&v=2&s=0

hmm no niestety ja karmic maji tyle na pewno nie bede , bo juz mam malo mleka a zaraz ide do pracy . doktor powiedzial, e jakby cos to mam przyjsc na sztuczne mleko, to co, on mnie w blad wprowadza czy co?

w tym mleku co piszesz to białko mleka krowiego jest tak rozłozone że to praktycznie nie powinno uczulać( ale nie jest powiedziane że na 100% nie będzie oglądaj Maje ) to jest praktycznie sama chemia

przy azs wskazane jest karmienie piersią conajmniej do 12 m

acha i jeszcze mam pytanie: jak u waszych maluchow sie objawia ats? u majki sa na razie male czerwone suche plamy kolo uszu, jedna na szyjce i na głowce trzy. i jeszcze ma takie czerwone krostki na policzkach. a jak jest u was?

dzieki dziewczyny, ja na razie ma odstawic calkiem nabial i jaja, jak masc zaleczy juz te liszajki na szyjce i głowce maji, mam prowadzic notes z tym co zjadlam,zeby dojasc do tego , na co maja jest uczulona. tylko jestem lekko zniepokojona tym, ze doktor kazal mi zmienic nan1 na bebiko omneo1. a jak wtedy mam sie dowiedziec , ze maja jest uczulona np na bialk0o mleka krowiego, skoro to mleko jest robione na tym mleku???

kurcze to my chyba mamy to samo, chociaż pediatra powiedział, że nie
mały ma takie czerwone placyki z szorstką skórką na rączkach w okolicach łokcia, smarowałam mu tą maścią cholesterolową i zaczęło blednąc i robić się mniej szorstkie i myślałm że będzie ok a tu dzisiaj znowu czerwone i jeszcze pojawiły się krosteczki na brzuszku troszkę i na policzku jednym
chyba też dieta od jutra... i jak tu przytyć

Ada 27 to tez jest AZS kiedys sie to nazywało skaza teraz nazywa sie to atopowym zapaleniem skory

hej, ja też beznabiałowa, ale u mojej niuni to skaza a nie AZS

http://www.wizaz.pl/images/beata/atopowe/index.php

hej. Wejdzcie na ta strone to sie dowiecie wiecej na ten temat
http://www.pik-net.pl/ikowal/azs/

objawy:
krostki
sucha łuszcząca się skórka. często czerwone placki

u mnie dieta czyli:
na dobry początek bez nabiału jaj ryb orzechów, czekolady itp.
najmniej uczulajace są: buraki, brokuły, ziemniaki, wieprzowina, królik, ryż, indyk, dalej nie pamiętam będe dopisywać sukcesywnie.
kapiele w oilatum lub balneum krochmalu madnamganianie potasu( nie można uzywać mydła)
do smarowania maść robiona- cholesterolowa lub witaminowa lub balneum
proszek do prania bez zapachowy nie można używać płynu do plukania
ubrania wszystkie czyli i twoje powinny być wyprane w dziecka proszku do prania pościel też.
u mnie pomogło spryskanie wszystkiego alergofem
i jak najmniej chemi

Dziewczyny a jakie są tego objawy...czy to te krostki co pisałyście?

ja od czwartego tygodnia do dzisiaj
i nie zapowiada się na to żeby miało zamiar przejść.
i co jakie zalecenia?

Atad witajcie w klubie, (Aneczka tez niemoże), czy nasze dzieci koniecznie muszą się do siebie upadabniać?