-
Och odsłony: 5617
Jak leczyć atopowe zapalenie skóry?
Byliśmy dziś u lekarza, bo mała od jakiegoś czasu miała dziwną wysypkę na bródce, pod policzkami - takie czerwone krostki połączone w plamy. Od kilku dni coś podobnego pojawiło się na brzuchu. Lekarka stwierdziła, że to właśnie atopowe zapalenie skóry, że mam wyeliminować nabiał (już raz przez to przeszłam) i zobaczyć czy wysypka zacznie ustępować. Zaleciła stosować Balneum czy Oilatum i obserwować. Mam nadzieję, że zniknie to Dominice, bo wygląda niefajnie
Ajka, super, że jest lepiej. U kogo się leczycie?
Emkę leczę homeopatycznie. Teraz ze zmian została jej tylko jedna, w zgięciu kolana. Pojawia się i znika. Ostatnio pojawiła się podczas trzydniówki. Chciałam jej zrobic posiew kału, ale nie umiem jak się okazało
Ajka, mi to bardzo pomogło bo to co piszesz to doskonale odzwierciedla moje przypuszczenia związane z moim synkiem. on od samego urodzenia ma jakieś bakterie w układzie pokarmowym, nawet jak mu je wyleczymy to po jakims czasie znów wracją. może to to właśnie wpływa na skórę. spróbuję z tym dicoflorem30. no i oczywiście porozmaiwam z moja panią alargolog.
i tez miałam pisać o przypadku u znajomych, którzy karmili dziecko samym mlekiem dla alergików a i tak zmiany skórne były.
Teraz ja napisze o Amelce bo jetesmy na dobrej drodze do wylecznia (ma nadzieje, ze nie zapesze).
No wiec tak ponad rok temu po rotawirusie Amelke wysypalo na calych plecach i klatce piersiowej, takie czerwone liszjowate zmiany. Na poczatku tylko nawilzalismy ale ona sie drapala wiec po wizycie u kolejnego alergologa-dermatologa dostalismy sterydy. Co za piekna skora po tym byla po 3 miesiacach zmian w ciagu 3 dni nie bylo sladu. No ale tak zostalo tylko na tydzien po tygodniu znowu to samo. Smarowalismy wiec tym elocomem raz w tygodniu co by jakos przezyc. Oczywiscie ciagle trzymajac diete. I tak do pazdzienika, kiedy mala dostala szoku alergicznego i w ciagu pol godziny cale jej cialo pokrylo sie pokrzywka.
No i tu sie zawzielismy, odstawilam wszystko, dostawala tylko pepti i co? Dalej to samo, skora dalej bardzo zla. Kolejni lekarze i wszyscy to samo AZS z pokarmowka, wiec ostra dieta: brokuly, kurczak i banan przez kilka miesiecy. Zaczelismy stosowac elidel (BTW mam jeden do odsprzedania po nizszej cenie) i znowu sytuacja sie powtarzala. Smarujemy w srode i za tydzien znowu mamy plamy na ciele. Wprowadzamy nowe pokarmy reakcja alergiczna na nie to inny rodzaj zmian niz to co jest w sumie non stop. I zaden lekarz nie leczyl przyczyn, wszyscy objawy. Acha oczywiscie wszystkie testy mamy zrobione. I nic lekka alergia na bialko kurze.
Wreszcie trafilismy do kolejnego lekarza i ten po przeanalizowaniu wszystkich badan krwi i kalu (wyszla nam candida) powiedzial, ze Amelka nie ma AZS tylko adenowirusa, czyli cos co siedzi w przewodzie pokarmowym i atakuje najslabsze co jest w organizmie. Niektorzy moga miec problemy z przewodem oddechowym, rodzajami kupy itp.
U nas zaczelo sie poprawiac juz po tym jak zaczelismy podawac dicoflor30, teraz od dwoch miesiecy podajemy lekarstwa izoopatyczne i jest duza poprawa, skora jest prawie idealna. Glownym naszym problemem ciagle jest swiad ale podobno ma minac po kilku miesiacach terapii. Widze juz swiatelko w tunelu. No i elidelu nie uzywamy juz od 3 miesiecy.
Tak sobie Kometo o tobie pomyslalam, bo pisalas, ze Oli sie pogarsza po jakis wirusowych sprawach. Moze warto to sprawdzic?
Aha Amelka jest uczulona na jakis skladnik mlek ha bo jogutry wciaga jak glupia a ha ja wywala.
Duzo tego wyszlo ale moze komus pomoze. :D
fjona napisał(a):ale u Macka pdobno nawet marker ogólny wyszedł, że nie ma predyspozycji do bycia uczulonym na cokolwiek.
Fjonka, nie chce Cie martwic ale Olka tez IgE calkowite b. niskie ;)
to mnie troche przystopowałyscie z radością :)
tez w sumie słyszałam o tym, że nie sa do końca wiarygodne ale u Macka pdobno nawet marker ogólny wyszedł, że nie ma predyspozycji do bycia uczulonym na cokolwiek. jeszcze sie nie widziałam z lekarka, na razie tylko telefonicznie dostałam wyniki.
niezaleznie od tego u Maćka jedyny objaw to brzydkie zmiany na skórze (dermatolog mówi, że poprostu tak ajego uroda, że trzeba nawilżac i jeszcze raz nawilżac) , żadnych innych objawów alergii... a po tym jak dostawał potencjalne alergeny nie było żadnych innych zmian poza tym co juz miał. więc moze u nas to jednak AZS.
Olce w testach z krwi wyszlo, ze ja nic ja nie uczula, a po kilku produktach ma ewidentne objawy, wiec chrzanie testy poki co. Aczkolwiek kolezance wyszlo u 1.5 rocznej corki, ze uczulona jest na roztocza i po eliminacji alergenu byla poprawa.
Odpowiedzfjona a jakie testy mu robiłaś? Mi powiedzieli, ze testować nie ma sensu, bo jest za mały i testy wyjdą niewiarygodnie :|
Odpowiedz
Panna_Nikt napisał(a): Spotkałyście się z czyms takim?
tak, my też tak mieliśmy i dlatego poszłam do poradni alergologicznej. w testach wyszło, że nabiał go nie uczula (z resztą masa innych rzeczy tez nie). wychodzi na to, że AZS mojego synka nie jest związane z alergią.
Czesc
Wpadam do was z kilkoma pytaniami. Pola ma zdjagnozowane AZS. przyczyna: alergia pokarmowa a dokładniej bialko krowie.
Jedziemy na bebilonie pepti. Do tej pory przepisywała nam go pediatra, ale ostatnio zakomunikowala mi, ze jesli ma nadal wypisywac Rp. na "P" to musze miec jakies zaswiadczenie od allergologa, ze dziecko jest nadal alergikiem. Spotkałyście się z czyms takim?
Po drugie, powolutku wprowadzam Poli danonka (na razie zjada 0,5 opakowania na jedno posiedzenie) i nic jej nie wychodzi. Moze czas wprowadzis normalne (tzn. modyfikowane) mleko. Jesli tak, to jakie? Ten bebilon HA?
Co do kosmetyków, to u nas rządzi Oilatum do kąpieli, La Roche Syndet (do kapieli) i balsam Avene Trixera.
No to niech mnie ktoras z was oswieci czy prawie 3 letnie dzieci tez moga nagle miec atopie :o
Starszego mi potwornie wysypalo . Wpierw jakies 2 tygodnie temu byly suche placki na lydkach, ktore on rozdrapal, potem czerwona wysypka na brzuchu-jest do dzisiaj. Do tego stopniowo dochodzila wysypka-czerwone krostki-na nogach. Teraz doszlo do rak, szyi i malutko na policzkach. A w ogole to on teraz wyglada jak biedronka-caly w kropki.
Potowki to nie sa bo brak bialych czubkow na tej wysypce.
Drapie to bo go swedzi... A na kolanie(centralnie) to ma biale kuleczki -jakby
Ale czy to na pewno atopia czy moze rumien zakazny albo diabel wie co jeszcze
Aleks24 napisał(a):Dorcia22 napisał(a):czym konkretnie objawia się atopowe zapalenie skóry?
Jula ma szorstką skórę na wielu miejscach, czerwone i grudkowate policzki, czy to moze być to?
Podłaczam sie pod pyatnie..
charakterystyczne jeszcze są zaczerwienienia na zgięciach łokci czy pod kolankami. Za uszami się robią takie ślimaczenia. a przy ostrych fazach Natasiowi się robią takie placki czerwone na buzi i na piersiach.
jak weszliśmy wczoraj do dermatolog to powiedziała do Matiego
"jaka piekna atopówka"
hehehhe
od razu mi się skojarzyło z bajką- atomówką
dalej podaje pepti
a poza tym milion maści
Oxycord na twarz
Cetapilen do natłuszczenia
robiona maść na noc
kazala bezwzględnie odstawic zyrtex a zastąpic go Ketotifenem
dalej tylko mydło oilatum
za 2 tygodnie na kontrolę
Matyśka ma brzuch dalej szorstki.Wczoraj niestety wciągnęła do kąpieli gąbkę do mycia wanny (gdzies wysznupała obok wanny) i wylazła w plamach...i już sama nie wiem czy to AZS czy jakaś alergia.
Odpowiedz
czym konkretnie objawia się atopowe zapalenie skóry?
Jula ma szorstką skórę na wielu miejscach, czerwone i grudkowate policzki, czy to moze być to?
zulam napisał(a):Polecałam kiedyś i polecam nadal Adermy serię Exomega, nieco inna niż emoilenty ale ładnie łagodzi, nawilża i nieco natłuszcza skórę.
ale tez do smarowania na szorstkości?
panna_van_gogh napisał(a):kometa napisał(a):Z serii Oillan jest tez np. emulsja do kapieli - cos jak Oilatum.
ale nie pachnie tak ładnie ;)
a krem Emolium - specjalny czy zwykły?
My uzywamy zwykly.
No wlasnie te ceny Elidel 15g tak 15 nic nie zapomnialam 80zl. Przy malo sprzyjajacych wietrach starcza na tydzien
Nie wiem czy te kremy, balsamy i oliwki rzeczywiscie tyle kosztuja czy tylko producenci wyczaili luke w rynku i doja biednych rodzicow. AZS jest tak popularne, ze jakies lekarstwa powinny byc refundowane.
kometa napisał(a):Z serii Oillan jest tez np. emulsja do kapieli - cos jak Oilatum.
ale nie pachnie tak ładnie ;)
a krem Emolium - specjalny czy zwykły?
No wlasnie zel do mycia Emolium byl fajny w uzyciu, ale jakis malo wydajny, w sumie 500 ml Topialyse za 45 zl nie wychodzi tak strasznie drogo a jest super wydajny i chyba lepiej myje. Z kremu i balsamu Emolium bylam zadowolona, kremu uzywam nadal, balsam zmienilam, bo chcialam potestowac cos tanszego i chyba jest OK. Z serii Oillan jest tez np. emulsja do kapieli - cos jak Oilatum.
Odpowiedz
panna_van_gogh napisał(a):Ajka napisał(a):A tak z ciekawosci sprawdzilam ceny tych cudow. To olejek do kapieli 200ml kosztuje 36zl to prawie jak aderma i 50% wiecej niz emolium.
Nie kupie.
Ajko,
uzywasz Emolium?
Uzywamy kremu i olejku do kapieli. Testowalismy juz aderme, mustele stealotopia. Powiem szczerze, ze my to uzywamy jako emolienty czyli tylko nawilzanie na zadne cuda, wianki nie licze, na to mamy elidel.
Kometa a dlaczego zmienilas na inne? Ten zel to do mycia?
My uzywalysmy Emolium, teraz mamy na tapecie zel Topialyse (jednak jest the best) i balsam Oillan. Na bardziej suche zmiany mamy Nanobase, planuje potestowac Diprobase.
Odpowiedz
Ajka napisał(a):A tak z ciekawosci sprawdzilam ceny tych cudow. To olejek do kapieli 200ml kosztuje 36zl to prawie jak aderma i 50% wiecej niz emolium.
Nie kupie.
Ajko,
uzywasz Emolium?
A tak z ciekawosci sprawdzilam ceny tych cudow. To olejek do kapieli 200ml kosztuje 36zl to prawie jak aderma i 50% wiecej niz emolium.
Nie kupie.
ja pierdziu jakas plaga tego Pharmaceris AT - po takiej nachalnej reklamie na pewno tego nie kupie ;)
OdpowiedzJestem tu nowa ale widzę temat, który i mnie dotyczy z racji posiadania skóry atopowej i dzieci z taką skórą. Nam bardzo pomagają kosmetyki z serii Pharmaceris AT, sa delikatne, mają lekką konsystencję nie obciążają skóry a łagodnie zaleczają. Ja używam balsamu Atopic Dermo Balm a dzieci kąpię w olejku natłuszczającym do kąpieli.
Odpowiedz
szkucik napisał(a): czy ktorejs sie udalo przejsc z cyca na te paskudztwa?
udało się :) synek miał wtedy 9 miesięcy czyli wiedziął już co dobre a co nie. cięzko było. najpierw dawaliśmy 1 miarakę i reszta wody, potem 2 miarki i tak aż do właściwej ilości. trwało to kilka dni ale teraz ulubionym pokarmem synka jest Nutramigen lol
szkucik u nas Nutramigen nie przeszedł- Zosia pluła nim na odległość, z Bebilonem Pepti nie było problemu.
My wróciłyśmy do punktu wyjścia zero nabiału, kąpiele w oliatum i natłuszczanie balsamem xerialine- wysypka powoli znika.
kometa napisał(a):Szkuciku Ola je dwa razy po 100 ml Bebilonu z kaszka - jakos jej wchodzi, jak dla mnie to mleko jest calkiem spoko. Kiedys probowalam jej dac Pregestimil (cos jak Nutramigen) i byl o wiele bardziej smierdzacy i po prostu jakis gorzkawy :o
Ajka a moze nie spieszcie sie ze zmiana mleka? Czy to lekarka tak zalecila? Mi alergolog zalecila daleko posunieta ostroznosc jesli chodzi o nabial. Ostatnio Ola zjadla dwa razy zupe z odrobina smietany i od razu kupa rzadka ze sluzem, a pozniej suche placki i krostki ;(
Tak to sa zalecenia lekarki bo po jej wywiadzie wyszlo, ze Amelka nie ma alergii na mleko. Wiec sprobujemy z ha i zobaczymy co z tego wyjdzie.
szkucik napisał(a):ja podaje od kilku dni nutramigen 1 tzn przemycam najpierw pol, potem cala miarke do kaszki i nawet je....tylko zastanawiam sie jak bedzie tego wiecej czy zje ? Kurcze ale ze bebilon pepti ma lepszy smak nie wiedzialam....oba sa straszne...tylko nutramigen jest bogatszy w skladniki
ja podawałam najpierw 1/4 Nutramigenu, pozniej 1/2, teraz dostaje 2/3 Nutramigenu a reszte mojego mleka
na noc samo moje mleko, reszte zamrazam
szkucik napisał(a):czy ktorejs sie udalo przejsc z cyca na te paskudztwa?
Anka jak miała pół roku, została 'zdjęta' z piersi i zaczęła pić Nutramigen. Nie było łatwo. Musiałam ją cały dzień przegłodzić (dawałam tylko wodę), ale pod wieczór wypiła i od następnego dnia nie było już żadnego problemu.
Szkuciku Ola je dwa razy po 100 ml Bebilonu z kaszka - jakos jej wchodzi, jak dla mnie to mleko jest calkiem spoko. Kiedys probowalam jej dac Pregestimil (cos jak Nutramigen) i byl o wiele bardziej smierdzacy i po prostu jakis gorzkawy :o
Ajka a moze nie spieszcie sie ze zmiana mleka? Czy to lekarka tak zalecila? Mi alergolog zalecila daleko posunieta ostroznosc jesli chodzi o nabial. Ostatnio Ola zjadla dwa razy zupe z odrobina smietany i od razu kupa rzadka ze sluzem, a pozniej suche placki i krostki ;(
Pocieszam sie tylko ta mysla, ze z dzieciowych alergii sie wyrasta. Jak sie czegos dostanie w wieku 20lat to juz do konca zycia trzeba sie z tym uzerac.
No i moj maz mial dzieciece egzemy i astmy przez 12 lat. Po 12 roku zycia wszystko minelo i do teraz nic go nie uczula. Czyli jeszcze 10 lat przed nami.
ja podaje od kilku dni nutramigen 1 tzn przemycam najpierw pol, potem cala miarke do kaszki i nawet je....tylko zastanawiam sie jak bedzie tego wiecej czy zje ? Kurcze ale ze bebilon pepti ma lepszy smak nie wiedzialam....oba sa straszne...tylko nutramigen jest bogatszy w skladniki
czy ktorejs sie udalo przejsc z cyca na te paskudztwa?
my bierzemy fenistil w ataku jakis paskudztw na skorze z 2 - 3 tyg i potem jest dobrze az znow nie zje czegos. Dodatkow smaruje mustela stelatopia tez sie sprawdza a balneum jak dla mnie taki ma zapach jak opona i sie nie sprawdzal
Ajka napisał(a):
Ze strachem czekam na okres od marca do maja bo wtedy kwitnie brzoza a w zeszlym roku bylo bardzo duze kwitnienie i straszne rekacje krzyzowe mielismy.
mój brat (lat 22) ma to samo, co najlepsze zaczęło się dopiero kilka lat temu. Jabłko uczula go przeokrutnie, a juz z brzozą to lepiej nie mówić
Muppet witaj w klubie. Moje prawie dwuletnie dziecko je: kurczaka brokuly, ziemniaki, marchewke, melony, winogrona, chleb tylko pszenny no i jakas drobiowa wedline. W przyszlym tygodniu wprowadzamy zoltko, jak nic sie nie zdarzy to za dwa tygodnie zmieniamy mleko z pepti na ha. No i wtedy to juz otwarta droga do nabialu. Ale jakos nie liczylabym na to...
A i najwiekszym szkodnikiem w diecie Amelki okazalo sie jablko.
Ze strachem czekam na okres od marca do maja bo wtedy kwitnie brzoza a w zeszlym roku bylo bardzo duze kwitnienie i straszne rekacje krzyzowe mielismy.
My stosujemy masc cholesterolowa na bazie wody destylowanej na cale cialo. To bardzo ladnie natluszcza. Mielismy tez masc cholesterolowa na bazie witamy A, ale niestety tez uczulalo.
Oilatum uzywamy tylko do kapieli.
W sytuacjach krytycznych pomagamy mascia sterydowa.
AZS jest strasznie upierdliwe. My mamy jeszcze dodatkowy problem, poniewaz Marcin ma chore nerki i tutaj tez musimy uwazac na pewne produkty.
Najbardziej przykre jest to, ze nasz synek po ukonczeniu roku moglby jesc naprawde sporo rzeczy, a tu alergia wiele z nich wyklucza.
dziewczyny pytanko - dostalam od pani alergolog maść cholesterolową bo Mała ma okropną ciemieniuchę i tez uczulenie jej wyskoczyło.
No i zrozumiałam ze mam smarowac jej tylko główkę tą maścią a teraz mnei nachodzą wątpliwości - czy ją na to uczulenie tez smarowac?
Bo jak na razie kąpie w krochmalu i smaruje kremem bambino. Emolium i Oilatum krem kompletnie sie nie sprawdzily...
magusia27 napisał(a):Witam, ja także przerabiałam Oilatum i Balneum. Niestety nie dawały żadnych rezulatatów, natomiast krochmal okazał się strzałem w dziesiątkę. Kiedy synkowi wyskakują jakieś paskudne liszajki, przez
ok. 4-5 dni kąpię go w krochmalu i wszystko wraca do normy. Więc ja z czystym sumieniem polecam krochaml :)
Pozdrawiam
Uważaj na Balmeum mój maluch miał straszne plamy na plackach także przyglądaj się bardzo dokładnie co się z nim dzieje
kometa napisał(a):Och uwazaj na Balneum, bo ma wskladzie olej sojowy, ktory w koncu moja Ole zaczal uczulac. My uzywamy szamponu Oilatum do wlosow, do ciala mleczka Emolium, do mycia zelu Topialyse.
Też się dopisuje Balneum też uczulał mojego malucha. Musiałyśmy przejść na Pharmaceris i te kosmetyki okazały się zbawienne. Na szczęscie od przykrej przygody z pierwszym kosmetykiem minęło już troszkę czasu i już jest ok
przegrałam z sojowym
nie je- płacze, wygina się, wypluwa, ma odruch wymiotny
kupiłam Bebilon HA
przynajmniej narazie-dopóki nie pojdziemy w srode i lkeraz nie dobierze czegos innego- mam nadzieję ze nie bedzie to dalej sojówka- bo mi syn schudnie i zagłodzi się na śmierć ;)
Nie mam pojecia jak to jest z pojawianiem sie AZS :(
U nas byla dosc gwaltowna reakcja po mandarynce.
No i wiem, ze szorstkosc moze dosc dlugo schodzic, moze lepiej zastosowac cos do skory atopowej - Emolium, Topialyse, Atopra?
A teraz z kolei ja przedobrzylam z nabialem i czekolada i od razu suche placki, kaszka na brzuchu i czerwone policzki
A ja główkuje albo panikuję...
Matyśka dostała koszmarnego uczulenia chyba na miód albo na pomarańcze (co dziwne na mandarynki nie ma) i w zasadzie nie drapie się wcale już ale skóra była pokryta "kaszką" i to nie mija. Kaszka jest już nie czerwona a w kolorze skóry ale Matyska jest szorstka...
Smaruję ją f18 albo dermosanem żeby przyspieszyć złuszczanie naskórka ale w zasadzie nie widze znacznej poprawy.
Czy AZS może tak nagle się pojawić? Nigdy nie było problemu...
Bebilon sojowe-Mateusz
1:0 dla Matiego
plucie, darcie, ryk na całego
podałam normalne mleko
i siedzę i glówkuje co dalej
jak go przestawić ze "zwykłego" na tę sojówkę
:x :x :x
O tak, Bebilon nawet mojemu wybredniakowi jakos tam wchodzi ;)
Odpowiedzagni tylko zarówno na Bebilon Pepti jak i Nutramigen potrzebna Ci będzie recepta, a ja bym polecała Bebilon jest zdecydowanie lepszy w smaku.
Odpowiedz
Jesli Mateuszowi podejdzie smak to ja bym podala jakis Bebilon Pepti czy cos, u nas Ola uczulila sie po jakims czasie podawania sojowego ProSobee, ale w sumie nie kazde dziecko reaguje tak samo.
W zasadzie powinien o tym zadecydowac alergolog, nie zwykly pediatra.
kometa :o
to jakie podać
niby jak sie zobaczymy z tym lekarzem mamy dopiero dobrać mleko (lub nutramigen- nie wiem co to-muszę poczytać)
a do tej pory mam to sojowe podawac
czyli co? radzisz żeby z innym spróbowac?
jakim -pepti czy jest jeszce takie jakies HA (?)?
odstawiłam rumianek i warzywa
i jest jeszcze gorzej
buźka-jeden czerwony placek
dzwoniłam do lekarza
przechodzimy narazie na "sojowe"
a jak przyjde na wizyte wtedy popróbujemy z mlekiem lub nutramigenem
zalecił nadal podawac wapno i mówił cos o zyrtexie-10 kropli
ale to cos na receptę a jego wmieście nie ma
więc w poniedziałek zakombinuje cos z recptą
a po nowym roku na kontrolę
wygląda jednak że to nie skórne sprawy tylko skaza białkowa
fuck wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr :(
Bluemendale napisał(a):mi kiedyś pediatra powiedziała, że obecnie większośc dzieci ma skłonności do azs - ale to żadne pocieszenie :(
masz racje, że mizerne to pocieszenie. ale taka prawda że coraz więcej produktów jest ulepszanych i coraz bardziej cuduje się przy produkcji w związku z czym bezbronne organizmy dzieciaczków co i rusz sa atakowane i narażane na nowe alergeny :(
u nas też podejrzenie
no chyba że to skaza lub jakieś inne uczulenie na mleko
odstawione wszystkie owoce
kosmetyki zmienione na Oilatum
dostaliśmy dwie maści- robione na zamówienie
jedna z hydro-coś tam
druga bez tego hydro ( chyba hydrokortizon)
do pupki też dostaliśmy bo ostatnio przy tych plamkach dupka strasznie się odparzyła
(nigdy z tym problemów nie było)
nie wiem co jeszcze można zrobić
narazie czekam
jak nei zejdzie to do kontroli
i wtedy będziemy się zastanawiać czy to skóra czy mleko
mi kiedyś pediatra powiedziała, że obecnie większośc dzieci ma skłonności do azs - ale to żadne pocieszenie :(
Odpowiedzu nas na polikach zaczerwienienia i sucha skóra narazie przestaje dawać mleko dam jak skoncza rok znowu :(
OdpowiedzU Zosi właśnie po większej ilości jogurtów wyszły plamy na rękach i nóżkach, a w małych ilościach jej nie uczulały.
Odpowiedz
Mikołaj od początku miał skłonności do azs no i niestety teraz się pokazało w całej rozciągłości :( ma plamy na rączkach, nóżkach i brzyszku.
zastanawiam się tylko czy to nabiał cz wywar z mięsa. od kilku miesiecy nie uzywamy juz mleka dla alergików, kilka razy jadł już jogurty i wszysto było ok. od 2 tygodni gotuje mu zupki na wywarze miesnym i w większej ilosci jogurty zjada. jogurty przestałam podawać od 3 dni, wiec to chyba wywar
Witam, ja także przerabiałam Oilatum i Balneum. Niestety nie dawały żadnych rezulatatów, natomiast krochmal okazał się strzałem w dziesiątkę. Kiedy synkowi wyskakują jakieś paskudne liszajki, przez
ok. 4-5 dni kąpię go w krochmalu i wszystko wraca do normy. Więc ja z czystym sumieniem polecam krochaml :)
Pozdrawiam
od razu że reklama :P piszę co nam pomaga. przerabiałam oilatum i balneum . sięgnęłam też z nadzieją po lipobase ale to niestety nie było dla nas. a ze środków naturalnych bawiliśmy się zarówno w kąpiele w oliwie, nadmanganianie potasu jak i mące ziemniaczanej :) nadmanganian został nam po dziś dzień - idzie w zespole z maścią sterydową w sytuacjach kryzysowych.
Odpowiedzprzyznam szczerze że nie jestem pewna czy azs może ujawnić się po jakimś czasie. ja miałam podejrzenia że coś jest nie tak prawie od samego początku... teraz kamila ma 2 latka i cały czas jest na ścisłej diecie, bo niestety są rzeczy, których absolutnie jeść nie może (zanim doszliśmy co i jak to mała musiała się strasznie namęczyć) i jesteśmy wierni kosmetykom Pharmaceris AT - oliwka do kąpieli, krem do buzi. Kiedy skóra jest w gorszej kondycji to niestety sięgam po maść sterydową, ale to naprawdę ostateczność.
Odpowiedz
No to ja wpadam zdesperowana. :|
Poli pojawiła się na bródce tak a czerwona brzydko wyglądająca plama. Dość duża, łuszcząca się i chyba lekko swędząca, bo dziecko mi się drapie. Raz jest bledsza raz intensywniejsza ale cały czas jest.
Byłam z tym u pediatry, ale on stwierdził, ze to może być przyczyna intensywnego ślinienia i kazał smarować kremem. Nic nie pomogło, wybieram sie teraz do dermatologa, ale są święta wiec póki co postanowiłam trochę podpytać na forum.
Mam podejrzenie AZS, tylko czy:
AZS może ujawnić sie po 7 miesiącach od urodzenia (dziwna plama pojawiła sie pod koniec listopada)?
Odstawiłam już wszystkie podejrzane produkty, i nie ma poprawy. Dzisiaj odstawiłam mleko Bebilon, i kopiłam Bebilo Pepti. Tyle tylko, ze Pola dostawal mleko zanim pojawila sie plama. Ale z drugiej strony, od poczatku grudnia jest tylko i wylocznie na modyfikowanym, wcześniej byla pol na pol.
Kapię ją w oilatum, smaruję SVR topialyse sensitiv, ale wielkiej poprawy nie ma.
zupę gotować na wywarze z jarzyn, do niej kroić mięso ugotowane osobno ( jeśli już można ) wywar z mięsa jest silnie alergizujący
Odpowiedz
naturella napisał(a):No maslo też. I wolowina, cielęcina, bo o tym się często zapomina.
hmmm to możenajpier musze wyeliminować z Majki diety cielęcinkę bo na tym czasami gotuję jej zupkę.
No maslo też. I wolowina, cielęcina, bo o tym się często zapomina.
Odpowiedz
u nas też chyba zaczyna się jakaś alergia i chyba ASZ bo Maja ma na nózkach i rączkach takie szorstkie miejsca i ostatnio mała plamka pojawiła się na plecach.
cały czas używamy Oilatumu do kąpieli a do myciagłówki szamponu z Hippa, i po myciu jeszcze główke spłukuję czystą wodą ( nie tą z wanienki z Oilatumem)
po kąpieli smaruję czasami kremem Oilatym Soft albo kremem Ziajka
narazie zrezygnowałam tylko z mleka
Och uwazaj na Balneum, bo ma wskladzie olej sojowy, ktory w koncu moja Ole zaczal uczulac. My uzywamy szamponu Oilatum do wlosow, do ciala mleczka Emolium, do mycia zelu Topialyse.
Odpowiedz
Dzieki Agness :usciski:
nie wiedziałam nawet ze Chicco ma taka serie dla azs'owcow
Kornel ma AZS od jakiś 8 miesięcy, też na początku bałam się tej diagnozy ale powoli nauczyliśmy się z tym życ 8)
Do pielęgnacji polecam serię kosmetyków : Emolium oraz Chicco do skóry atopowej
i tak,
- do wody podczas kąpieli dolewam odrobinkę: http://www.chicco.pl/index.php?p0=2&p1=9&p2=43&o=389
a przy zaostrzeniach musieliśmy dodawac nadmanganianu potasu
- główkę od początku myjemy w
http://www.chicco.pl/index.php?p0=2&p1=9&p2=43&o=340
- buzię na początku smarowałam Elobazą albo Kremem Lichtena, obecnie tylko przy zaostrzeniach choroby kremem specjalnym Emolium
- ciałko myję : http://www.chicco.pl/index.php?p0=2&p1=9&p2=43&o=386
- po kapieli smaruję całe ciałeczko wraz z buzią :
http://www.i-apteka.pl/p/pl/9237/emolium_emulsja_do_ciala_400ml.html
- na samym początku używaliśmy serii SVR sensitive topialise zamiast Emolium ale muszę przyznac, że to drugie jest o niebo lepsze :)
Prosba dla Mam z Maluchami ze swteirdzonym AZSem:
czym pielęgnujecie (1) ciałko, (2) buzię i (3) główkę dzieciaczków?
co jeszcze powinna wiedziec początkująca mama azs'owca?
My w poniedziałek byłyśmy u dermatologa, ponieważ Julia całe nóżki miała w dziwnie wyglądających "plackach". Na rączce jeden sobie nawet rozdrapała. I lekarz stwierdził lekki neurodermitis :o Od wtorku mamy pełno maści i wygląda to już lepiej. Zobaczymy co będzie dalej
OdpowiedzJeśli będziesz chciała dowiedzieć się czegoś więcej o AZS, to możesz poszukać informacji na forum http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=578 na edziecko.pl lub na forum http://www.atopowe-zapalenie.pl/forum/
OdpowiedzPodobne tematy