-
aniutka odsłony: 1414
Pocieszcie, poradźcie, pomóżcie
Od wczoraj siedzę i płaczę robiłam test ciążowy przed spodziewaną @ wyszedł pozytywny - jaka ja byłam szczęśliwa pierwszy cykl starań po poronieniu i odrazu trafiony. Niestety wczoraj zaczęły się krwawieni (dzień @) i nie byłoby w tym nic strasznego przecież takie naturalne poronienia się zdarzają i z tym jaknajbardziej bym się pogodziła i tak nie nastawiałam się na efekt przy pierwszych staraniach, ale u mnie to nie jest normalny okres jaki zwykle miewam krwawienia są dużo skąpsze (ale też nie można tego nazwać plamieniem) i krew jest wymieszana ze śluzem. Tak samo było poprzednim razem miałam takie krwawienia mimo trwającej ciąży wtedy ciąża przetrwała to krwawienie ale poroniłam w dniu następnej @. Bardzo się boję pójść do lekarza paraliżuje mnie strach że usłyszę że znowu muszę iść do szpitala i przejść łyżeczkowanie - ja chyba tego nie wytrzymam jestem bliska załamania. Nie wiem co mam robić. Czy któraś z Was coś takiego miała?
Aniutka pędź natychmiast do lekarza!
trzymam kciuki za Ciebie
Aniutka a moze wszystko jest dobrze... Moja przyjacolka jest teraz w osmym tygodniu ciazy i w dniu @ miala wlasnie takie krwawienie jak ty, ze sluzem... Tak jak Basiek radze isc do lekarza KONIECZNIE!
Odpowiedz
Boże Aniutka natychmiast idź do lekarza, przecież to się nie musi skończyć łyrzeczkowaniem, przecież można coś poradzić.
NATYCHMIAST DO LEKARZA !!!!
Podobne tematy