Reprezentacja Niemiec pewnie wygrała z Danią 2:0 i awansowała do ćwierćfinału Euro 2024. W tym spotkaniu nie zabrakło niespodzianek, tym bardziej, że mecz został przerwany przez burzę, a Dania strzeliła gola, który nie został uznany przez wystający but. Sieć zalały memy.
Niemcy wygrały z Danią
Niemcy po raz pierwszy od 8 lat przełamali swoje fatum i awansowali na wielkiej imprezie do ćwierćfinału, dzięki wygranej 2:0 z Danią. Ten mecz był inny niż wszystkie. Najpierw sędzia nie uznał gola Niemców z powodu minimalnego spalonego, a potem w 35 minucie przerwał mecz z powodu strasznej burzy. Piłkarze zeszli do szatni na kilkanaście minut, a widzowie świetnie bawili się w strugach deszczu.
Mecz został wreszcie wznowiony i piłkarze dograli połowę do końca. W drugiej połowie stało się coś, co jeszcze przyćmiło burzę - dotychczasowego bohatera meczu. Najpierw Joachim Andersen dał Duńczykom prowadzenie, ale z minimalnego spalonego, a kilkanaście sekund później ten sam zawodnik sprokurował karnego we własnym polu karnym. Karnego pewnie wykorzystał Havertz. Duńczycy próbowali jeszcze odpowiedzieć, ale bezskutecznie. Wreszcie Niemcy w 68 minucie zdobyli drugą bramkę autorstwa Musiali i uspokoili spotkanie.
instagram.com/michalmarszal/
Memy po meczu Niemcy-Dania
Tuż po meczu sieć zalały memy. Internauci są zaskoczeni burzą, która pojawiła się na stadionie.
Fani żartują też z kibiców, którzy świetnie bawili się w deszczu i są zaskoczeni tym, że spalony Duńczyków była aż tak minimalny.
