"Wyjechałem w delegację, a po powrocie znalazłem coś takiego w sypialni. Żona mnie zdradza?"

"Wyjechałem w delegację, a po powrocie znalazłem coś takiego w sypialni. Żona mnie zdradza?"

"Wyjechałem w delegację, a po powrocie znalazłem coś takiego w sypialni. Żona mnie zdradza?"

Canva

"Kto by się spodziewał, że spotka mnie coś takiego. Jestem zaskoczony, ale co zrobić. Ogólnie sprawa wygląda tak, że pojechałem w delegację do Berlina i po powrocie do domu znalazłem w moim domu coś, co może świadczyć o tym, że chyba mnie zdradza. A może i mnie nie zdradza, tylko jej tłumaczenie było prawdziwe... Ja sam nie wiem, jak do tego podejść. Uprzejmie proszę o radę i wsparcie".

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Wyjechałem na roczną delegację do Berlina

Swoją opowieść rozpocznę od tego, że ja i Michalina jesteśmy razem już od czterech lat, a od ponad roku jesteśmy małżeństwem i razem mieszkamy. Może nie do końca "mieszkamy", jest dobrym określeniem, ale o tym za chwilę.

Zakochałem się w Michalinie od pierwszego wejrzenia i to serio była wielka miłość, ale niestety krótko po małżeństwie przyszło szare życie. Wynajmowanie mieszkania w centrum dużego miasta nie jest łatwe i to nawet, jeśli ma się wykształcenie budowlane, a nowe korporacje wciąż budują nowe bloki mieszkalne.

Mój znajomy zasugerował mi, żebym pojechał razem z nim do Berlina na kontrakt i zarobił mnóstwo kasy, za które za rok/ dwa będę mógł kupić sobie samemu mieszkanie, a nie całe życie wynajmować. Zgodziłem się. Moja żona trochę rozpaczała, że będzie sama w domu, ale jednak obiecałem jej, że raz w miesiącu przyjadę i poza tym, będę jej przysyłać kasę. Zgodziła się.

Mężczyzna patrzy, z kim pisze jego żona Canva

Moja żona chyba mnie zdradza

Już rok jestem w Berlinie i od tego czasu moja żona bardzo się zmieniła. Stała się taka bardziej dbająca o siebie i ogólnie zachowuje się dziwnie. Nie wiem, jak to nazwać, ale po prostu jest jakaś inna.

Na dodatek jeszcze ostatnio, jak przyjechałem, to znalazłem w łóżku coś, co dało mi do myślenia. Mianowicie, znalazłem w sypialni męskie bokserki.

Byłem w ogromnym szoku, bo ja nie noszę bokserek, tylko slipki i od razu z żoną o tym porozmawiałem. Zaczęła się ostro tłumaczyć, że to miał być dla mnie prezent, ale zapomniała mi powiedzieć i tak zostały.

Teraz sam nie wiem, czy powinienem wierzyć żonie? A może kłamie mi w twarz i rogi już mam jak stąd do Warszawy? Sam nie wiem... Poproszę o jakieś rady w tej sprawie. Może rzeczywiście żona chciała mi kupić bokserki? Co myślicie?

Marek

Jak poznać, że Twój partner Cię zdradza? Poznaj 6 podejrzanych symptomów!
Źródło: Canva
Reklama
Reklama