Janusz Palikot o skandalicznym nagraniu z Magdą Gessler: "To jest z większą życzliwością, niż mogłyby być"

Janusz Palikot o skandalicznym nagraniu z Magdą Gessler: "To jest z większą życzliwością, niż mogłyby być"

Janusz Palikot o skandalicznym nagraniu z Magdą Gessler: "To jest z większą życzliwością, niż mogłyby być"

AKPA / screen: youtube.com/@zurnalistapl

Janusz Palikot w styczniu zdemaskował i pogrążył swoją przyjaciółkę Magdę Gessler. W ramach odsłaniania kulis show-biznesu, wstawił do sieci prywatne nagranie, które nigdy nie miało ujrzeć światła dziennego. Teraz objaśnia wszystkim, że nagranie pokazuje całą prawdę i nie ma w tym nic nieżyczliwego... Wskazuje jeden cel, jaki go prowadził! Czy ludzie łykną "bajki Palikota"?

Reklama

Prywatne nagranie z Magdą Gessler ujawnione przez Palikota

W niedzielę 3 marca gościem kanału "Żurnalista" na YouTube był Janusz Palikot. Upadły biznesmen podczas godzinnej rozmowy próbował zdiagnozować kondycję świata i biznesu, a przy okazji odniósł się do prywatnego nagrania, które w styczniu umieścił na swoim Instagramie. Wyciekło oburzające nagranie z Magdą Gessler. Janusz Palikot pokazał jej prawdziwe oblicze?

Magda Gessler nie pozostawiła tego bez komentarza. Na Facebooku opublikowała długie oświadczenie, w którym napisała:

Bezprecedensowy atak na mnie ma na celu wyłącznie "nakręcenie" sprzedaży "książki" pana Palikota, który – co nie jest tajemnicą – ma bardzo duże problemy finansowe. Uwierzyło mu lub powierzyło swoje pieniądze zbyt wiele osób. Sama staram się od prawie pół roku odzyskać pieniądze, które pan Palikot jest winien osobiście. Moja sprawa jest na etapie postępowania komornika. Wiem, że przeciwko panu Palikotowi prowadzonych jest kilkadziesiąt egzekucji na kwotę ponad 20 milionów złotych.

- stwierdziła restauratorka.

Fragmenty mojego prywatnego życia, obudowane niewyobrażalną masą kłamstwa, mają być nowym "towarem" pana Palikota, na który się państwo nabierzecie. Nie chcę nawet spekulować, co zmyślonego na mój temat pojawi się w "książce" zawierającej bajki pana Palikota.

- spuentowała Magda Gessler.
Janusz Palikot w białej koszuli i granatowej marynarce pokazuje uniesioną dłoń scena z: Janusz Palikot, SK:, , fot. Niemiec/AKPA

Janusz Palikot tłumaczy, czemu pokazał film z Magdą Gessler

Jak się okazuje, Janusz Palikot idzie w zaparte, że nic złego nie uczynił. W swoim mniemaniu odsłonił jedynie... prawdę o Magdzie Gessler:

Jak już jesteśmy przy Magdzie Gessler. To jest bardzo wyważony materiał. Tam są takie fragmenty jak to nagranie, ale też jest bardzo dużo w drugą stronę. Co więcej, to jest prawdziwe, bo ona taka jest. Tam nie ma nic skłamanego. Ja bym powiedział nawet, że to jest z większą życzliwością, niż mogłoby być.

- podsumował ujawnienie skandalicznego nagrania, na którym padają liczne wulgaryzmy.

W rozmowie z "Żurnalistą" Palikot odniósł się do celu, dla którego napisał książkę ujawniającą nieznane kulisy show-biznesu - czyli do pieniędzy. Komentując bezpośrednio aferę z Magdą Gessler, dodał:

Jak doskonale wiemy, trzeba czymś zaciekawić ludzi.

- stwierdził upadły biznesmen. Wyraził też nadzieję, że od lat 90. jego relacja ze znaną restauratorką przeżywała różne lepsze i gorsze chwile. Być może nie jest jeszcze skończona.

Janusz Palikot o skandalicznym nagraniu z Magdą Gessler: "To jest z większą życzliwością, niż mogłyby być". Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama