Niejadki czytali w celi poezję Herberta! Zaskakujące wyznanie skazanych obiegło sieć

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik czytali w więzieniu poezję Herberta

Wciąż nie opadł jeszcze kurz po słynnym aresztowaniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Przypomnijmy, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali aresztowani 9 stycznia i to w prestiżowym miejscu, bo w Pałacu Prezydenckim u samego prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Byli posłowie PiS-u spędzili w więzieniu całe 2 tygodnie, gdzie jak utrzymywali, oboje przebywali na głodówce, aż w końcu prezydent Andrzej Duda ułaskawił ich po raz trzeci, tym razem skutecznie. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wyszli z więzienia w błyskawicznym tempie zaraz po ułaskawieniu, 23 stycznia wieczorem, co internauci skomentowali memami.

Teraz byli więźniowie żyją w blasku fleszy, udzielają licznych wywiadów i opowiadają, jak to im było w więzieniu. Do tej pory Jarosław Kaczyński utrzymywał, że Mariusz Kamiński był torturowany w więzieniu, bo był przymusowo dokarmiany.

Piotr Molecki/East News

Teraz jednak na jaw wyszło, że pobyt w więzieniu nie był aż taką torturą, jak by się mogło początkowo zdawać, a panowie znaleźli nawet czas na relaks. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik udzielili właśnie wywiadu dla tygodnika "Sieci", w którym wyznali, że w celi czytali poezję!

Dziennikarz "Gazety Wyborczej" Dariusz Mrozek udostępnił na Facebooku fragment tego wywiadu.

Dziennikarz zapytał byłych więźniów, co wzięli ze sobą do czytania do więzienia. Byli szefowie CBA twierdzą, że obaj wzięli ze sobą tomik poezji Herberta, choć wcale tego ze sobą nie uzgadniali.

Miałem ze sobą tomik wierszy Herberta

- mówi Mariusz Kamiński.

Ja też, a naprawdę tego nie konsultowaliśmy. W pałacu prezydenckim okazało się, że obaj postanowiliśmy, że przez ten trudny czas przejdziemy w towarzystwie księcia poetów

- dopowiada Maciej Wąsik.

Mariusz Kamiński twierdzi, że do celi zapakował też inne książki. Najciekawsze to to, że skazany chwali się, że do odsiadki zabrał specjalne londyńskie wydanie jednej z książek.

Spakowałem również wspomnienia Janka Kelusa, które czytałem 20 lat temu i "Mówią ludzie 1863 roku" księdza Józefa Jarzębowskiego, londyńskie wydanie, które kupiłem już jakiś czas temu, ale nie zdążyłem przeczytać. To zbiór dokumentów, listów i wspomnień z okresu powstania styczniowego, szczególnie mi bliskiego.

Mariusz Wąsik nie pozostaje jednak w tyle i też chce uchodzić za równie oczytanego jak jego starszy kolega. Gdyby tego było mało, miał jeszcze czas, żeby wpaść do więziennej biblioteki.

Ja poza Herbertem wziąłem Sergiusza Piaseckiego "Piąty etap" i "Kochanka wielkiej niedźwiedzicy". Przeczytałem też "Kontrolę" Suworowa, którą wypożyczyłem z więziennej biblioteki

- dodał Wąsik.

Spodziewaliście się, że Kamiński i Wąsik to tacy intelektualiści o wrażliwym sercu?

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik — książki, więzienie, memy

Zaskakujące wyznanie o tym, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wzięli do więzienia poezję Herberta i liczne książki, wywołało odzew w sieci.

Profil na Instagramie "Make Life Harder" w zabawny sposób to skomentował i popuścił wodze fantazji.

Wywiad z Wąsikiem i Kamińskim. Podobno jak Kamiński czytał "Pana Cogito", to przez kraty wpadały promienie słońca i rozświetlały jego twarz. Był wtedy w podartej, ale nienagannie białej koszli, w ręce trzymał polską flagę, a współwięźniowie nucli "Conquest of paradise" Vangelisa.

Instagram.com/make_life_harder

Na temat intelektualisty Kamińskiego powstał też mem.

Instagram.com/make_life_harder

W galerii przypominamy najlepsze memy po odsiadce Kamińskiego i Wąsika.