Niejadki Mariusz i Maciej wychodzą z puchy! Łaskawy Andrzej wygłosił oświadczenie!

Niejadki Mariusz i Maciej wychodzą z puchy! Łaskawy Andrzej wygłosił oświadczenie!

Niejadki Mariusz i Maciej wychodzą z puchy! Łaskawy Andrzej wygłosił oświadczenie!

Piotr Molecki/East News

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. To oznacza, że skazani prawomocnym wyrokiem byli posłowie PiS-u wyjdą z więzienia po równo 2 tygodniach za kratami. Dobra decyzja?

Reklama

Andrzej Duda ułaskawił Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika

Cala Polska od 2 tygodni żyła głośnym aresztowaniem Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Przypomnijmy, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali aresztowani 9 stycznia w Pałacu Prezydenckim.

We wtorek 23 stycznia prezydent RP Andrzej Duda o godz. 17:30 wygłosił oświadczenie. Andrzeja Duda ułaskawił Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. I zrobił to po raz drugi.

Do prezydenta trafiły wszystkie akta sądowe w sprawie ułaskawienia Kamińskiego i Wąsika od ministra sprawiedliwości Adama Bondara. Jednym z nich był wniosek o nieskorzystaniu z prawa łaski. Jednak opinia prokuratora generalnego nie była wiążąca i prezydent miał prawo postąpić po swojemu.

Prezydentowi znów towarzyszyły żony skazanych tym razem ubrane na czarno, Roma Wąsik i Barbara Kamińska.

Andrzej Duda, Barbara Kamińska, Roma Wąsik Screen z TVN24.pl

Andrzej Duda rozpoczął przemówienie od nakreślenia tła sprawy.

Szanowni państwo, opinię publiczna w Polsce od pewnego czasu elektryzuje, ale z drugiej strony ogromnie niepokoi sprawa panów ministrów posłów, którzy są osadzeni w zakładach karnych. Chcę przypomnieć, że jest to sprawa, która ma swoje korzenie w 2007 roku, kiedy na kanwie straszliwej plagi korupcji powstało CBA. Po to, by tuż po wejściu polski do UE zwalczyć tego raka, który niszczył nasze życie publiczne. Starsi pamiętają te czasy znakomicie. CBA na czele z panem ministrem Kamińskim stanęło wówczas do walki z tym straszliwym zjawiskiem. Walki, która była wówczas zwycięska

- mówił.

Maciej Wąsik, Mariusz Kamiński w płaszczak, z mikrofonami Pawel Wodzynski/East News, Warszawa

Andrzej Duda długo przemawiał i wychwalał zwłaszcza Mariusza Kamińskiego i twierdził, że jest on "prawym człowiekiem".

Następnie prezydent Andrzej Duda sam podkreślił, że opinia ministra sprawiedliwości Adama Bodnara w sprawie ułaskawienia Wąsika i Kamińskiego była negatywna, jednak prezydent podjął decyzję o ułaskawieniu skazanych.

Wystąpiłem o przesłanie akt i opinię do prokuratora generalnego. Opinia ta dzisiaj, po prawie dwóch tygodniach została dostarczona. Akta wróciły dzisiaj z Ministerstwa Sprawiedliwości wraz z opinią prokuratura generalnego ministra Bodnara. Opinią negatywną w przedmiocie ułaskawienia, niemniej jednak ta opinia jest, procedura została dopełniona. Chcę w związku z tym powiedzieć, że postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni. Potwierdzam to z całą mocą

- powiedział Andrzej Duda.

Następnie Andrzej Duda znów miał prośbę do Adama Bodnara, by jak najszybciej wypuścił jego kolegów z więzienia.

Apeluję do pana ministra, prokuratora generalnego, o natychmiastowe procedowanie w tej sprawie dalej. W trybie natychmiastowym odsyłamy dokumenty do wykonania. Apeluję o natychmiastowe wykonanie postanowienia prezydenta i w związku z tym natychmiastowe zwolnienie panów ministrów z zakładu karnego, w szczególności pana ministra Mariusza Kamińskiego

- powiedział prezydent, siląc się na groźny ton.

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik — droga do powtórnego ułaskawienia

Przypomnijmy, że w 2015 roku prezydent Andrzej Duda ułaskawił Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, jednak było to niezgodne z Konstytucją, bo ułaskawienie nastąpiło przed prawomocnym wyrokiem.

20 grudnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie prawomocnie skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 2 lata pozbawienia wolności a za nadużycie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w aferze gruntowej.

Panowie byli wówczas posłami PiS-u. Początkowo posłowie nic sobie z prawomocnego wyroku sądu nie robili i czuli się w Sejmie nad wyraz bezpiecznie. Dzień po wydaniu skazującego wyroku sądu, 21 grudnia 2023 roki Mariusz Kamiński najpierw pokazał w Sejmie gest "v" oznaczający wolność.

Mariusz Kamiński pokazuje gest v Wojciech Olkusnik/East News

A następnie Mariusz Kamiński pokazał słynny już gest Kozakiewicza. Ten gest wyrażał więcej niż tysiąc słów i najdobitniej pokazywał, w jakim poważaniu poseł ma wyroki sądu.

Mariusz Kamiński, gest Kozakiewicza Wojciech Olkusnik/East News

Po aresztowaniu w uwolnienie posłów mocno zaangażowali się ich koledzy z PiS-u, którzy protestowali pod aresztem, a następnie pod więzieniem. Maciej Wąsika został osadzony w zakładzie w Przytułach Starych pod Ostrołęką, a Mariusz Kamińska w więzieniu w Radomiu.

11 stycznia 2023 roku Andrzej Duda rozpoczął procedurę ułaskawieniową wobec Mariusza Kamińskiego i Maciej Wąsika, jednak wybrał dłuższą drogę, angażując w to ministra sprawiedliwości, Adama Bodnara, choć mógł sam ich ułaskawić od ręki.

Panowie już niedługo raźnym krokiem wyjdą z puchy i zjedzą ciepłe posiłki w swoich domach wraz ze swoimi żonami, które tak dzielnie angażowały się w ich uwolnienie. To wszystko zasługa łaskawego Andrzeja Dudy! Dobra decyzja?

Czy Andrzej Duda dobrze zrobił ułaskawiając drugi raz Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika?

Zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Mariusz Kamiński odmówił jedzenia w celi! Internauci komentują... memami! Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/make_life_harder
Reklama
Reklama