Już jutro, czyli w niedzielę 32. finał WOŚP. To doskonałą okazją, aby podzielić się dobrem i wesprzeć wolontariuszy w zbiórce pieniędzy na zakup sprzętu do monitorowania oraz rehabilitacji osób z chorobami płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych. Jak co roku, również Jurek Owsiak jest na świeczniku i media oraz internauci dopytują, ile tak naprawdę dostaje pieniędzy, które może wydać na własne przyjemności.
Ile zarabia Jurek Owsiak z WOŚP?
Jurek Owsiak co roku zbiera wraz z wieloma sztabami oddanych wolontariuszy ogromne pieniądze na potrzebujących. O WOŚP od lat słychać na całym świecie i co roku coraz więcej szczególnie młodych osób gra z Jurkiem przez całą niedzielę. Po wszystkim przez wiele dni czas liczyć pieniądze. Co roku kwoty są rekordowe.
Szeryfowie internetu oczywiście nie ustają w domysłach, ile tak naprawdę Owsiak zarabia na tym, co robi dla fundacji. Jurek jednak ma dość plotek i ucina wszelkie spekulacje. Powiedział konkretne kwoty.
AKPA
Przypomnijmy, że kilkukrotnie zaznaczał w wywiadach, że z racji pełnienia funkcji prezesa zarządu fundacji nie otrzymuje żadnej pensji.
Ja, Jurek Owsiak, pracuję w firmie Złoty Melon, która jest jednoosobową spółką należącą tylko i wyłącznie do Fundacji WOŚP i która ma na celu pozyskiwanie pieniędzy dla Fundacji poprzez prowadzenie wszelkich działań gospodarczych z nią związanych.
Wynagrodzenie "na rękę" Jurka Owsiaka - o jakiej kwocie mowa?
Business Insider zajrzał do sprawozdania finansowego działalności Złoty Melon. Wygląda na to, że w 2022 roku - Owsiak zarobił 317 tysięcy złotych. Miesięczne wynagrodzenie na rękę to średnio 14 tysięcy złotych.
Owsiak odpowiada na zarzuty tych, którzy uważają, że to za dużo:
Będąc szefem firmy Złoty Melon na swoją pensję muszę sam zarobić, czyli wygenerować te pieniądze z działania i zysku firmy.
W ubiegłym roku fundacja w ramach finału zebrała 243 259 387,25 zł. Czy w tym roku zostanie pobity ten rekord?