Anna Lewandowska miała ocieplić wizerunek, pokazując, że chce dbać o zdrowie dzieci. Wyszło na przekór. Internauci nie mieli litości!

Anna Lewandowska miała ocieplić wizerunek, pokazując, że chce dbać o zdrowie dzieci. Wyszło na przekór. Internauci nie mieli litości!

Anna Lewandowska miała ocieplić wizerunek, pokazując, że chce dbać o zdrowie dzieci. Wyszło na przekór. Internauci nie mieli litości!

.instagram.com/annalewandowska

Anna Lewandowska na swoim Instagramie wspomniała o zdrowiu psychicznym dzieci, które jak wszyscy wiedzą, jest w coraz to gorszym stanie. Właśnie dlatego trenerka postanowiła skupić się w tym roku na tym problemie. W tematycznym poście zapytała internautów, dlaczego ich zdaniem dzieci mają coraz gorszy stan zdrowia psychicznego. Chyba nie spodziewała się, że internautki zasugerują jej, że to jej wina.

Reklama

Anna Lewandowska chciała ocieplić swój wizerunek

Trenerka Anna Lewandowska na swoim Instagramie ogłosiła, że w tym roku chce się zająć zdrowiem psychicznym dzieci w związku z wywiadem, jaki ostatnio udzieliła. Przywołała też statystyki z zeszłego roku i zapytała innych, co ich zdaniem trzeba zrobić, aby temu zapobiegać:

Poruszyłam w nim ważny temat zdrowia psychicznego dzieci. Ostatnie lata i statystyki pokazują jak wielki kryzys mamy w tym obszarze
Próby samobójcze, depresje, brak akceptacji swojego wyglądu, niskie poczucie własnej wartości, hejt ze strony rówieśników czy trudna sytuacja w domu powodują, że dzieci nie widzą dla siebie ratunku. Tylko w ubiegłym roku ponad 2000 z nich targnęło się na swoje życie!
Dla mnie jako matki, jest to temat, którym będę chciała zająć się w 2024 r. i będzie on dla mnie priorytetem.
Co Waszym zdaniem należy zrobić, aby zapobiec takim sytuacjom?

Jej obserwatorki wprost napisały w komentarzach, że trzeba przestać pokazywać idealną rodzinę, sylwetkę, styl życia i brak problemów, czyli w sumie to, co pokazuje Anna Lewandowska:

Skończyć z pokazywaniem idealnego instagramowego ciała, rodziny, miłości, życia. To właśnie powoduje, że mnóstwo osób czuje się gorszych patrząc na ten wyidealizowany świat. I proponuję każdemu zacząć właśnie od siebie i zobaczyć co ja mogę zrobić.

Zakazać kłamstw w sieci i promocji „idealnych profili” od figury po życie prywatne. Porobione w zasadzie w całości instagramerki wciskają kit że to zasługa diet, ich kosmetyków, szamponów itd. To są kłamstwa, a dzieci dążą później do takich pseudo ideałów!

Przestać promować idealne życie, które jest zwykłą iluzją... Począwszy od idealnej sylwetki, często osiągniętej przez dziesiątki zabiegów medycyny estetycznej, ma które nie każdego stać, po stop promocji idealnej diety, idealnej rodziny i idealnego sposobu spędzania czasu. Pokazać dzieciom jak wygląda zwykłe życie, choćby po to żeby mogły cieszyć się nim niezależnie od tego czy odniosą komercyjny sukces czy też nie. Bo przecież nie to wartościuje człowieka. Fajnie że dzisiejsze dzieci coraz częściej patrzą na to co ktoś sobą reprezentuje niż na to jak zasobny ma portfel. A celebrytów życzę szerszej wyobraźni na temat ich obserwatorów

To jeszcze nie wszystko...
Klara i Laura na kanapie tulą się instagram.com/annalewandowska/

Anna Lewandowska i jej idealny świat

Anna Lewandowska za sprawą zdjęć i wpisów pokazuje swoje "idealne życie na Instagramie. Często można zobaczyć jej silną relację z dziećmi i mężem, jej wysportowane, piękne, nagie ciało, a także zdrową dietę, na którą stać niewielu. Jednak w jej nieautoryzowanej biografii "Imperium Lewandowska", którą napisała Monika Sobień-Górska, można przeczytać o pewnym incydencie:

Lewandowska wchodzi do lokalu, zajęta jest rozmową z celebrytką, ale zauważa kobiety z tego "roześmianego stolika". Rozpoznaje je, podchodzi, słyszę krótką wymianę kurtuazji. Nagle Lewandowska bez uprzedzenia bierze do ręki telefon jednej z kobiet i robi sobie z nimi selfie. Prosi właścicielkę, by ta szybko przesłała jej zrobione właśnie zdjęcie, życzy miłego dnia i odchodzi.

W dalszej części książki jest napisane:

Po jakimś czasie wchodzę na jej Instagram i widzę, że to zdjęcie wrzuciła już na swoje social media. Oczywiście zaznaczyła kontekst, że są to uczestniczki jej obozu "by Ann". To, co zrobiła, nie wypływało ze złych intencji ani wyrachowania. To było dla niej oczywiste i naturalne. Ona ma w sobie marketing dwadzieścia cztery godziny na dobę.

Myślicie, że jest dobrą osobą do tego, by zajmować się zdrowiem psychicznym dzieci?

Tę idealność Lewej najlepiej widać na jej zdjęciach ze świąt Bożego Narodzenia. Zobaczcie i Wy w naszej galerii.

Anna Lewandowska zachwyca zdjęciami świątecznymi. Nietypowy ubiór córek jest już tradycją...
Źródło: instagram.com/annalewandowska/
Reklama
Reklama