"Zanurkowałam do szafy i znalazłam ukryty prezent świąteczny od męża. Ale z niego skąpiec"

"Zanurkowałam do szafy i znalazłam ukryty prezent świąteczny od męża. Ale z niego skąpiec"

"Zanurkowałam do szafy i znalazłam ukryty prezent świąteczny od męża. Ale z niego skąpiec"

Canva.com

"Uwielbiam świąteczny klimat i co roku nie mogę się doczekać na wigilijne spotkanie. Atmosfera jest niezastąpiona! Niestety, mój mąż nie podziela mojego entuzjazmu, a prezenty pod choinkę kupuje fatalne. Mimo to nie zrażam się, ale teraz już kompletnie przesadził! Ja kupiłam mu nową konsolę, a on mi coś takiego! Wiem, że prezenty nie są ważne jak miłość, ale przecież fajnie zrobić coś miłego dla żonki, która się stara, co nie?"

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Kocham święta!

Nic mnie w życiu tak nie cieszy jak święta. Ten magiczny czas spędzony z rodziną, znajomymi. Uwielbiam polskie jadło świąteczne, kolędy! Kocham prezenty, ale jeszcze bardziej je lubię dawać. To dla mnie ogromna frajda i zawsze staram się personalizować podarunki tak, aby druga strona była maksymalnie zadowolona.

W tym roku mężowi kupiłam nową konsolę i gry o których marzył. A moim rodzicom nowego laptopa. Trochę jestem ciekawska i zaczęłam szukać po domu ukrytych prezentów mojego męża... No cóż, jak zwykle się zszokowałam.

Obrażona kobieta leżąca pod przystrojoną choinką Canva

Mój mąż jest jak Grinch

Serio, mógłby całkiem śmiało być zielony i krzyczeć, że świąt nie będzie. Mąż nie lubi tej całej atmosfery i dodatkowo ciągle tylko narzeka, że mu się coś nie podoba. Czasem się zastanawiam, kto go tak skrzywdził, że nie lubi najpiękniejszego czasu w roku.

Zajrzałam do najgłębszej szafy i znalazłam pakunek. Miałam nadzieję, że będzie to może jakaś fajna błyskotka albo chociaż ulubione perfumy. Oj, jakże bym się pomyliła, gdybym na mojego męża postawiła wszystkie pieniądze. W środku był kubek, cukierki i woda toaletowa ze znanego supermarketu. Wszystko to oczywiście podpisane moim imieniem.

No nie powiem. Przykro mi było, bo bardzo chciałam, żeby mąż zaczął mnie doceniać. Ale taki prezent za kilka złotych wcale nie jest przejawem szacunku...

Wolałabym dostać coś kobiecego, romantycznego, z pompą. A nie kolejny kubek do kolekcji niepotrzebnych naczyń. Czuję się tym bardzo zawiedziona.

Oczywiście to nie zmienia mojego nastawienia do świąt, ale wiecie... To po prostu smutne, że nasi bliscy nie pytają o nasze potrzeby, tylko każą nam się zadowalać byle czym.

Beatka

Anna Starmach ubrała już choinkę na Święta Bożego Narodzenia 2023! Przesada? Zobacz więcej zdjęć!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama