Edyta Pazura podzieliła się ze swoimi obserwującymi na Instagramie zaskakującą refleksją. 35-latka wyznała, jaką część swojego ciała uważa za atrakcyjną. Pod postem wywiązała się interesująca dyskusja.
Edyta Pazura jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych
Edyta Pazura regularnie dzieli się swoimi przemyśleniami i zdjęciami w mediach społecznościowych. Na swoim koncie na Instagramie żona Cezarego Pazury zgromadziła już ponad ćwierć miliona obserwujących! W najnowszym wpisie przyznała, że zamierza potraktować to medium jak pamiętnik – i trzeba przyznać, że zaczęła z grubej rury!
Edyta Pazura w swoim najnowszym poście przykuła uwagę obserwujących na dwa sposoby: dzieląc się śmiałymi przemyśleniami i publikując zdjęcie w nowej fryzurze. Tak, Edyta Pazura pożegnała się z długimi włosami!
Edyta Pazura w szokującym wyznaniu
W swoim wpisie 35-latka na tapet wzięła temat treści, jakie znajdują uznanie w mediach społecznościowych. Napisała między innymi:
Ostatnio moja koleżanka powiedziała mi: „pisz, pisz, bo tylko gołe tyłki w tym internecie” Pomyślałam sobie wtedy, że przecież tyłek mam całkiem fajny, a goły jest jeszcze bardziej atrakcyjny.
No cóż… Nie pozostaje mi nic innego jak naciągnąć gacie do kostek wraz z charakterystyczną gumą na pięty i skupić się na pisaniu ? no i… perfumach rzecz jasna.
Temat social mediów został chętnie podchwycony przez komentujące:
Ubolewam strasznie nad tym, że w tych czasach goła d*** ma większą wartość i atencję niż słowa.
Pisz, bo to prawda dużo jest beznadziejności i po prostu dziadostwa na świecie (i w internecie). Ale nie wszyscy lubią badziewie. Są jeszcze tacy, którzy doceniają wartości i mądre słowa.
Czekacie na kolejne wpisy w instagramowym pamiętniczku Edyty Pazury?