Mery Spolsky w czwartek wystąpiła na Top of the Top Sopot Festival i zaskoczyła oryginalną kreacją, w której odsłoniła lateksową bieliznę. To bez wątpienia była najodważniejsza stylizacja tego festiwalu!
Mery Spolsky na Top of the Top Sopot Festival
Mery Spolsky to polska wokalistka, która uwielbia szokować stylizacjami i nietypowym zachowaniem na scenie. Teraz tuż po Top of the Top Sopot Festival niewątpliwie trwa właśnie jej 5 minut!
O 30-latce zrobiło się głośno po tym, jak drugiego została prowadzącą festiwalu. Mery Spolsky szokowała na Top of the Top Sopot Festival, gdy pojawiła się dwóch stylizacjach: skóra, łańcuchy i cekiny.
W czwartek, podczas czwartego i ostatniego już dnia festiwalu Mery Spolsky pojawiła się na scenie w końcu w swojej pierwotnej roli, czyli roli wokalistki.
30-latka nie byłaby sobą, gdyby znów nie zaskoczyła odważną stylizacją. Wokalistka włożyła prześwitującą czarną sukienkę wyglądającą jak czarna firanka. Nic dziwnego, że takie wdzianko odsłoniło wszystko jak na dłoni — przez kreację doskonale widać była jej czarną lateksową bieliznę i jej figurę w całej okazałości.
Gdy zaś się odwróciła, odsłoniła coś jeszcze — swoją kształtną pupę. Wokalistka stylizację uzupełniła czarnymi butami na platformie. Uwagę przyciągała też jej oryginalna fryzura — wysoko upięty koczek i pasma włosów imitujące grzywkę przylizane do czoła.
Mery Spolsky odsłoniła lateksową bieliznę
To bez wstąpienia była najodważniejsza stylizacja festiwalu w Sopocie, ale czy najlepsza?
Odważny outfit Mery Spolsky zrobił furorę w sieci. Komentarze były jednak różnorodne — od zachwytów po krytykę. Na profilu na Instagramie TVN-u oraz wokalistki fani pisali:
Najlepszy outfit dziś
Sztos! I ta stylówka
Ona chyba lokale pomyliła, kreacja (kciuk w dół) no i ta d….a
Obok tej stylizacji nie sposób jednak przejść obojętnie! Jesteś na tak czy na nie? Więcej zdjęć w galerii!