"Mąż namawiał mnie do, żebym zmieniła fryzurę. Gdy to zrobiłam, zmienił zdanie"

"Mąż namawiał mnie do, żebym zmieniła fryzurę. Gdy to zrobiłam, zmienił zdanie"

"Mąż namawiał mnie do, żebym zmieniła fryzurę. Gdy to zrobiłam, zmienił zdanie"

canva.com

"Życie z moim mężem jest jak jazda na kolejce górskiej. Jednego dnia mu się podobam, a innego prosi mnie, żeby zmieniła coś w swoim wyglądzie lub zachowaniu. To wszystko jest dla mnie niespotykane i żadna moja koleżanka nie przechodzi czegoś podobnego. Nie wiem, czy to jest normalne, ale ostatnia sytuacja wyprowadziła mnie z równowagi".

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki.

Czy to znaczy, że nie podobam się mężowi?

Przez cały związek z moim mężem niemalże wszystko robiłam po to, aby się mu podobać i nie miałam z tym problemu, ponieważ uważam, że w takiej relacji liczy się to, aby imponować drugiej osobie i dlatego za każdym razem gdy Przemek prosił mnie na przykład o to, abym częściej nosiła sukienki lub malowała się delikatniej, albo żebym używała takiego lub innego zapachu, to robiłam to dla niego. Przy okazji zmieniałam się także dla siebie, bo lubiłam patrzeć i słuchać komplementów od niego i patrzeć na to, jak na mnie spogląda.

Z czasem jednak zaczęło mnie to odrobinę męczyć, ponieważ wychodzi na to, że ja kompletnie się Przemkowi nie podobam, a on tylko co chwilę chce coś we mnie zmieniać. Zaproponowałam kiedyś, aby zapuścił włosy, to on stwierdził, że nie zrobi tego, bo jest to mało męskie i nie ma zamiaru robić z siebie pajaca. Uznałam, że to nie jest fajne zachowanie z jego strony, bo przecież oboje powinniśmy się starać dla siebie a nie tylko ja. Dlatego gdy po mojej propozycji nagle przyszedł czas na to, że to Przemek chciał coś we mnie zmienić, postawiłam się na początku i powiedziałam, że nie chcę nic kombinować już w swoim wyglądzie, bo podobam się sobie taka jaka jestem i nie chcę więcej już zmian, ale on mnie tak bardzo ładnie prosił, żebym zmieniła kolor włosów i skróciła je, że w końcu się na to zdecydowałam.

zaplatanie warkocza na długich włosach canva.com

Zmieniam się dla męża, a on tego nie docenia

Spędziłam u fryzjera dobre sześć godzin i bardzo było mi to nie na rękę, ponieważ odwołałam wtedy spotkanie klasowe, które miałam zaplanowane od kilku miesięcy, ale stwierdziłam, że zrobię to dla Przemka i zadbam o ogień w naszej relacji. No niestety gdy pojawiłam się w domu w rozjaśnionych włosach i skróconych aż do ucha, Przemek zaczął się nie tylko śmiać, ale stwierdził, że wyglądam gorzej niż w najgorszym swoim czasie, a on uważa, że to był czas gdy chodziliśmy do liceum.

Bardzo się wkurzyłam, ponieważ te zmiany zrobiłam dla niego i chciałam, żeby docenił to co zrobię, a on zamiast się zamknąć i nie mówić nic, wyśmiał to i powiedział, że wyglądam źle. Poszłam do łazienki i spędziłam tam dobre kilkadziesiąt minut na płaczu, bo nie mogłam uwierzyć, że mój własny mąż potrafi zrobić mi taką przykrość jak nikt na świecie i absolutnie nie mieć problemu z tym, aby mi powiedzieć taką przykrość, widząc, że nie działa to na mnie dobrze.

Nie wiem, jak potoczą się nasze losy, bo uważam, że coś takiego nie powinno mieć nigdy miejsca i jestem po rozmowie z moją siostrą, która uważa, że Przemek wiecznie będzie chciał coś we mnie zmieniać, a ja przecież nie będę do końca życia cudować, bo jemu coś się we mnie nie podoba. Powinien mnie zaakceptować taką, jaką jestem pokochać mnie, a nie tylko mój wygląd!

Marta z Gliwic

Pamiętacie Motylka ze "Zbuntowanego Aniołka"? Victoria Onetto ma ciemne włosy i kończy 52 lata! Zobacz galerię!
Źródło: youtube.com/@angelasuguimoto3353
Reklama
Reklama